AMT

No sama nie wiem jak to się stało że tylko tyle przytyłam, na początki ciaży schudłam 7 kilo, i od tej pory przytyłam tylko 3,5 ale nie martwie sie tym bo Mały rośnie i brzuszek też mam dośc duży, jak bede miałam okazje to jeszcze porobie fotki zanim się rozpakuje. Prezencik, fajnie masz z tym weselem, przynajmniej za darmo zjesz coś dobtego i popatrzysz jak inni szaleją :P Urq powodzenia jutro u lekarza :) ktoś jeszcze chyba miał iść dziś do lekarza oprucz mnie nie??

Dobry wieczór :* wybaczcie ale was nie poczytałam, tylko tak na szybko przeleciałam o czymi piszecie. Ja nie mam pojecia ile moge mieć w obwodzie, nawet nie wiem jak się to dokładnie mierzy, w koncu w każdym miejscu wychodzi inny wynik :P Ale za to moge sie pochwalić że przytyłam już 3,5 kg :) byłam dziś u gina. W sumie dowiedziałam się paru ciekawych rzeczy. Otóż dzidziuś mój waży już 2700g. Szyjka już mi sie powoli skraca ale dalej jest twarda, głowka Małego już się ustawia powoli w kanale rodnym. Potwierdziło się że Franio jest chłopcem :) Na te skurcze musze brać jeszcze więcej nospy. Pytałam go czy to nie za dużo, to powiedział że gdyby nospa była szkodliwa to by ja nie przepisywał. Za 2 tygodnie mam następna wizyte, lekarz ztwierdził że fajnie by było gsybym do tego czasu jeszcze nie urodziła, za 2 tygodnie mam odstawić wszystkie nospy i magnezy i czekać na akcje porodową. Ogólnie jestem zadowolona bo z małym wszystko oki :) Sorki że tyle nabazgrałam.

STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL A.N.N.A............30...........25.01................... ......5 pania28............28...........25.01..........????..... ......3 sarcia31...........31...........02.02..........????..... .......6 żaba81.............27..........18.02...........????..... . ...4 Animonda..........25..........01.03..................... . .....10 Papierowe........25...........09.03..........??.03...... ...16 ZACIĄŻONE NICK................TC........WIEK........TERMINPORODU.. .....PŁEĆ/IMIĘ AMT..................36..........21.........15.03.200 9..........Franek Mandziaa ..........34..........22.........20.03.2009............Kubuś Urquinaona.........33..........29.........28.03.2009.... ......Wojtuś/Staś Pisanka13...........28...........34..........02.04.2009 ..........córka Młoda żonka........32...........24..........02.04.2009...........P iotruś Lady_panthera.....32...........25.........02.04.2009.... ........Noemi bes....................30...........28.........22.04.200 9...........Bartuś baderka..............29...........31 ........26.04.2009...........Natalka dsangia...............27...........30........29.04.2009. ..........córeczka Prezencik............28...........25.........30.04.2009. ..........Antoś Larysa ................29...........26........04.05.2009........... .Iguś Paula_28..............25...........28........11.05.2009..... ..... gosiaczek25..........25...........26........26.05.2009 ............Maja jutrzenka83..........22...........25........17.06.2009 ..........Gabrysia siniorita...............15...........23........31.07.2 009........... koteczek19833......14..............25........13.08.2009. ... ........ ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATAPORODU........IMIĘ/WAGA nina29.......29............22.01.2009...........Dawidek/ 3,300.........cc Carlain.......24............27.01.2009.........Amelka/ 3,150...........sn KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : Klempa.................................26 lat corina-2...............................29 lat

Dobry wieczór :* ja znów tylko na momencik, melduje się jeszcze w dwupaku oczywiście. Ale najchętniej pojechałabym już rodzić (jednak wiem że to jeszcze za wcześnie)... dużo śpie leże jak tylko moge, bo jak tylko coś zaczne robić chodzić to od razu boli mnie brzuch, jutro ide do gina, dowiem się w jakim stadium jest moja szyjka. Ale puki co oszczędzam się jak moge, wole dmuchać na zimne. Do tego mam opuchnięte nogi :( Franio dużo się rusza więc mam pewnośc że z nim wszystko dobrze. :) a To najważniejsze!! Mandzia a jak u Ciebie?? buziaki dla was :*:*

Dzień Dobry Bes ciesze się że jeszcze nie rodzisz :) Prezencik, jak nocke przespałaś dobrze to też pewnie u Ciebie wszystko oki co?? Urq dzięki za ten hbs :* Jutrzenka a jak u Ciebie? Mam nadzieje że jesteś już o niebo spokojniejsza. Ja wczoraj jak poszłam położyć Karolka spać to miałam już te bóle co jakieś 20 min potem znów 30 min, takie niezbyt regularne, przy tym cały czas twardy brzuch, ale nie bolało mnie aż tak żebym nie umiała wytrzymać. Spakowałam już torbe do szpitala i postanowiłam wziąć prysznic. Potem napiłam się gorącej herbaty i położyłam się ... i przespałam spokojną noc. A dziś od rana nic. tak że nie mam pojecia co wczoraj było, czy tylko niegroźne skurcze czy rzeczywiście fałszywy alarm. Nie wiem nie chce o tym myśleć bo też dostane paranoji. Mam tylko nadzieje że dziś wieczorem się to nie powtórzy. Ciesze się że u was też niegroźnie :) życze wam miłej soboty :) ja dziś odpoczywam, profilaktycznie :) buziaki

a jeśli chodzi o witaminy to biore prawie codziennie, czasem zapominam. Baderka ta Twoja pociecha ma mistrza, nawet mój Karol nie jest taki :P Koteczek ja tu sie przejmuje niewielkimi ubytakami we krwi a Ty tu takie rzeczy piszesz :P a skoro już o wynikach, dziś odebrałam wyniki HBS, i wynik mam ujemny. Jaki powinien być i co to w ogóle jest??

przeczytałam ten tekst o tej nospie, nie miałam o tym pojęcia, mam nadzieje że ja nie biore tak dużo tej nospy żeby mogła aż tak zaszkodzić Małemu. Ale to bardzo dziwne że skoro lekarze znają skutki uboczne stosowania tego leku przepisują rzeczywiście czasem jak wit C. Mam jednak świadomość że teraz muszę ją brać ... nie chce jeszcze rodzić. Nie moge jeszcze rodzić ...

teraz już sama nie wiem co było słuszne, lekarz mi przepisał te nospe bo Mały mocno naciskał na pęcherz i czesto miałam twardy brzuch. Ale ja i tak te nospe brałam tylko jak mi brzuch twardł, nie brałam jej 3 razy dziennie. Teraz dopiero zaczełam brac regularnie bo się przestraszyłam. Witaj gosiaczek :*

Urq a może i jutro bedzie miła :) nospe biore 3 razy dziennie tak mi lekarz zalecił 2 miesiące temu i od tego czasu biore, jeszcze do tego magnez.

Ja mam w poniedziałek wizyte, mam nadzieje że Franio chociaż do poniedziałku wytrzyma .. a jak nie to chyba zadzwonie do niego. Larysa mam nadzieje że choć troche się mylisz. Zaczynam w poniedziałek 36 tydzień, ale to i tak za wcześnie. nie wiem już teraz co myśleć.

Bes w takim razie mam nadzieje że i u mnie i u Ciebie to nic groźnego!! Chociaż zaczynam sie lekko obawiać. widziałam w sklepie dla ciężarnych superową sukienke, chyba to było w niwenie i wcale nie była taka droga, kosztowała 150 zł. Urq jak tam spotkanie z teściową??

Ja nie moge jeszcze rodzić, to mimo wszystko za wcześnie. Myśle jednak ze to tak zwany fałszywy alarm !!!

jeszcze do tego dochodzi ból w dole kregosłupa

Jutrzenka, trzymaj się uspokój się i myśl pozytywnie. Dziewczyny przeraziłam się, ja tak tylko żartowałam z tym że mogłabym urodzić nawet dziś ... Ale mam podobnie jak bes, myślałam że to nic groźnego. Co jakiś czas mam ból jak na @ i twardnieje mi brzuch ... ale nie występuje to jednocześnie. Brzuch mi ztwardnie i tak trzyma jakiś czas, a te bóle to pojawiają się co jakiś czas 2/3 godziny i trwają dosłownie kilka sekund. Bes napisz jak to u Ciebie jest.

widze że ktos tu chce utopić teściową :) z chęcią przyłącze sie do konspiracji :)

Dzień Dobry :* wiecie, czuje się jak 100% ciężarna :D:D wczoraj umierałam se strachu przed porodem, płakałam na kazdym kroku, dziś roznosi mnie z radości ... jestem pełna energi tak bardzo że mogłabym dziś urodzić trojaczki :D:D (chociaż chyba nie wiem co pisze :P) w każdym razie nie przeraziłabym się gdybym właśnie zaczeła rodzić :D Przekazuje wam troche pozytywnej energi ... zwłaszcza tym których rozkłada choroba. Mam dzis tyle do zrobienia. Na pierwszym miejscu pójde spakowac torbe do szpitala tak już profilaktycznie. W poń ide do gina, mam nadzieje że powie ze do 2 tyg urodze. Wczoraj byłam robic badania, mocz krew i HBS cokolwiek to jest. W kazdym razie dziś bede miała wyniki. Tak sobie myśle, że teraz mało która zachodzi w ciaże, bo po prostu to nie ten sezon, u nas przecież zeson zaczoł się w maju zdaje się, wtedy carlajn zaszła. a potem to już churtem szło :)

Dzień Dobry melduje się tylko, bo na więcej nie mam siły :( źle się czuje, jest mi słabo i ciagle kreci mi się w głowie. Co wieczór mam skurcze ale szybko sie konczą. Poza tym co wieczór czuje jak by mi brzuch schodził w dół ... takie bolesne ciągnięcie. Jak by tego było mało to Franio się tak rozpycha że czesto musze sobie aż usiąść ... strasznie boli jak zaczyna kopać i wiercić się. Wybaczcie że tak marudze ale chciałabym już urodzić, a raczej żeby już było po wszystkim i być już z Franiem w domu ... ehhh

Dzień Dobry :* Widze że przed wami nie da się ukryć :P wydział szpiegowski działa :D wybaczcie ale ostatnio jakos się rozleniwiłam. Franio sie rozpycha na wszystkie strony, upodobał sobie zebra i chowa się pod biodrem. Mam nadzieje że wy już zdrowiejecie, nawet nie wiem bo nie doczytałam. Mam nadzieje że nadrobie dziś troche czytanie. Laydy dziękuje ze pomagasz mi pozbyć się lenia :):)

ale do walentynek jeszcze daleko zdąże się zastanowić jeszcze :) ktora to Ola bo wysłała mi zaproszenie na nk :D

no tak gdyby była taka okazja to myśle że mój M też byłby zainteresowany. Ja się z M wybieram do kina na walentynki :) na "opowieści na dobranoc" albo ten film twórców testosteronu i lejdis, nie pamietam tytułu chyba "facet dla mojej dziewczyny" jakoś tak :P

ja dla odmiany nie cierpie kabaretów ... jakoś mnie to nudzi :P Klempa kochana poślij mi zaproszenie na nk bo nie mam Cie chyba :D

dzięki :) a tu mam jeszcze kilka zdjęć Lolka jak byś chciała zobaczyć :P http://picasaweb.google.com/dreja.anna/MojeSzczCie#

ups :P sorki .. jeszcze raz wklejam http://nasza-klasa.pl/profile/3901820

http://nasza-klasa.pl/profile wpraszajcie się do mnie bo też nie wiem kogo mam a kogo nie mam.

Dzień Dobry Matko i córko wszyscy chorują co się to dzieje :( u mnie narazie spokojnie dopiero cosię wyleczyliśmy. Ale widze że u was masakra. Dziewczyny wracajcie szybko do zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Carlajn gratuluje Ci córeczki i zazdroszcze :) chciałabym już być tak daleko. Czekam na sprawozdanie :) Ninka ciesze się razem z Tobą, szczerze to obawiałam się że łapniesz jakąś depresje ale ciesze się ze jesteś szczęśliwa :) ucałuj Dawidka od cioci :D:D A co się to z naszym topikiem porobiło to nie mam pojęcia, przyszłam jak już było po wszystkim. Laydy trzymam kciuki, wszystko na pewno bedzie dobrze :) Ja czuje się świetnie. Ale na prawde chciałabym miec już ten poród za sobą, jestem jak kłębek nerwów. Co noc snią mi się porody komplikacje ... po prostu horror, staram się już w ogóle o tym nie myśleć ale to chyba mnie przerasta.