![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/A_member_6341517.png)
AMT
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez AMT
-
Dzień Dobry :) pisanka u nas z egzaminami na prawko jest ogromna masakra ;/ niektórzy zdają po 15 razy bezskutecznie .... a ja bardzo potrzebuje prawka, odżyje jak bede mogła bez niczego spakować dzieciaki i zabrać je na wycieczke albo do zoo gdziekolwiek .... a tymczasem trzeba się o wszystko prosić ... wiem że to też jest wielkie uciążenie dla tych którzy muszą mnie wozić. Znów mam szpital w domu :( dzieciaki pochorowały, chyba znów oskrzela. Moja mama ma półpaśca więc czekam aż moje dzieci dostaną ospe ...
-
Folik ja to nawweet nie wiedziałam że Ty już jesteś w ciąży :D gratulacje z mojej strony :D no i świetnie że wszystko idzie pomyślnie .... oby tak do końca. Jutrzenka, to jakoś kolejki macie na ta rech że szok ;/ u nas ze skierowaniem biora z drogi, z tym że ja narazie walcze o skierowanie. Ale Franek też już się poprawia z chodzenie, ale nie zaszkodzi jak zobaczy go ktoś kto się na tym zna. A ja sobie teraz szporuje na autko :) 24 marca mam już 5 egz na prawko, i jak nie zdam to już kompletnie się załamie, potrzebuje tego prawka jak cholera ...
-
Jutrzenka fajnie że piszesz :D ej no aż tak nie zaszalałam :P nie studiuje tylko skromnie chodze do szkoły policealnej :P w maju zaczynam praktyki w salonie kosmetycznym, wtedy okarze się czy w ogóle nadaje się do tego fachu, jak nie to od września być może zmienie kierunek na bardziej do mnie pasujący. A jak tam Twoja córcia?? zaczeliście już rechabilitacje??
-
Dzień Dobry dziewczyny :) mam nadzieje że uda się stworzyć nową miłą atmosfere :) zawsze pisząc na formum miałam świadomośc że wiele anonimowych osób nas czyta ... ale teraz pewnie czyta ten topik o wiele więcej osób niż wcześniej, choćby po to żeby sprawdzić czy afera dalej trwa, więc pewnie troche czasu minie zanim wiecej osób zacznie się udzielać. Ale i tak ciesze się że topik jeszcze nie umarł :)
-
Swietnie, myślałam że bede pisać sama do siebie!!
-
?????????????????????????
-
Strasznie mi przykro że topik umiera, nie bede się z wami spierać czyja to wina ani też nie bede się zastanawiać czy kleopatra i inne to larysa czy nie. Chce dalej ciągnąć ten topik, dlatego prosze wczystkie dziewczyny które też chcą tu pisać zgłoście się!!!!
-
Cześć Wszystkim, oczywiście jeszcze nie miałam czasu żeby poczytac co tam w nocy pisałyście, jednak to nie pierwszy i ostatni raz, mam nadzieje że jeszcze coś nadrobie :) Prezencik dzięki za maila :) już się zarejestrowałam.
-
pooglądaj się w lustrze to pewnie zauważysz że masz jedno biodro wyżej, no chociaż jeśli to takie minimalne to pewnie nic tam nie dowidzisz :P ja też ide spać w samotności, chyba se dzieciaki wrzuce do siebie do łożka. / Dobranoc :)
-
dobranoc Larysa :* wyśpij się :)
-
Alle moje możliwowsci na dzzień dzisiejszy nie są wielkie bo to dopiero poczatek 2 semestru :P Z chodzeniem u dzieciaków to na prawde różnie bywa, Karol zaczoł chodzić jak miał roczek, a rechabilitowałam go ze względu na to że przy porodzie miał wylew w główce i troche nierówne komory mózgowe. A Franek zaczoł chodzić jak miał 9 miesiecy i niepokoi mnie to że jak biega to znosi go cały czas na prawą strone, wcześniej podejżewałam że ma przykurcz mieśnia szyjnnego bo cały czas się tylko w jedną strone obracał, ale doktorka uspokajała że to nic takiego wystarczy go pilnowac i masować, ale teraz zaczoł mocniej stąpac na jedną nóżke, tak jak by był lekko asymetryczny, tylko ze doktorka nie chce mi wyspiać przekazu na rechabilitacje bo twierdzi że to nic takiego. A mówiłam jej że to może miec dziedziczne bo mąż też tak ma i teściowa do dzis krzywo chodzi, ewidentnie widać że ciezar ciała pochyla się na jedna strone. nie chce żeby franke tez tak chodził jak dorośnie,
-
Larysa na dzień dzisiejszy się nie polecam :P jeszcze Ci krzywo brwi wyreguluje albo co :P To nie jest studium tylko szkoła policealna, bo ja w sumie jestem smarkata i dopiero ponad 3 lata temu skonczyłam liceum :P i do pracy też jeszcze w życiu nie chodziłam, A z moim Karolem to było tak że potem nawet antybiotyki nie pomagały, trzebabyło podawać dożylnie kroplówki ;/ no i też się nie obyło bez wymiotów i biegunki, podawałam to samo co Ty. Jutrzenka a co się Twojej Małej dzieje że na rechabilitacje musicie iść. Ja z Frankiem tez prawdopodobnie pojde,
-
kierunek kosmetyczny :P zaszalałam :) moge wam wymasować twarz i dekolt albo wydepilować pachy :) Larysa szczerze wątpie żeby obyło się u Igorka bez antybiotyku, ja z moim Karolem też tak walczyłam i dostaliśmy sie do szpitala, a też furczał jak stary traktor.
-
a bo się pewnie wam jeszcze nie chwaliłam, gniłam cały czas w domu i szlak mnie trafiał i w związku z tym poszłam sobie zaocznie do takiej lajtowej szkoły, w sumie kierunek nie za bardzo do mnie psauje, ale ważne to ze spotykam się z ludzmi i rozwijam :)
-
Dobry wieczór :) Mam troszke czasu więc zaglądam do was poprawić sobie humor, M pracuje na 18 więc wieczorki mam dla siebie, nawet nie wiedziałam że tak potrzebowałam troche samotności wieczorami :P gorzej później jak trzeba iśc samemu spać. Co prawda powinnam pisać prace do szkoły ale nie chce mi się :P Larysko ciesze się że piszesz, w sumie rzadko tu bywam ale jakos mi było smutno jak odeszłaś.
-
Dziewczyny ja tu bardzo rzadko zaglądam ale musze wtrącić, bo mi cholernie smutno że Larysa chce odejśc z topiku. Myśle że powinnyscie sobie to na spokojnie wytłumaczyć, przecież nie zostawicie tego w ten sposób. Warto się pogodzić ... bardzo was prosze. Ja osobiście nie stoje po niczyjej stronie ale z tego co zdązyłam wyczytać to i Dziewczyny mają racje i Laryska też jest poszkodowana, bo rzeczywiście był taki moment że Larysa prosiła zeby już o tym nie pisać bo jej się robi smutno jednak dziewczyny nakręcały jeszcze bardziej. Natomiast Larysa też nie może miec pretensji do dziewczyn że mają o jej m takie zdanie a nie inne, ale czasem nie warto uswiadamiać tego sztyletując kogoś (jesli tak rzeczywiscie było??) Tak że prosze was ..... pogódźcie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
:( coś się u was smutno zrobiło ...
-
być z wami na bioerząco graniczy z cudem, rano próbowałam doczytać ale czasy mi brakło a teraz to juz tyle tego ze już na pewno nie nadrobie :P chyba za powoli czytam :P Ale to pewnie dlatego że moje dziecko nieźle mi daje kopa w nocy, nie pamiętam kiedy ostatnio Franek przespał całą noc, średnio budzi się 8-10 razy w ciagu nocy ;/ Siniorita, najlepsze zyczonka dla Ciebie :*
-
ryzykować miało być :P
-
Dziewczyny ja na prawde nie wiem kiedy wy macie czas pisać, podziwiam was. Ja ostatnio miała depreche przez tabsy które zaczełam brać i przerzuciłam się na plastry i narazie jes ok, moze któraś z was stosuje plastry Evra?? bo ja dziś pierwszy raz zmieniłam plaster i jak odkleiłam stary to zauważyłam że mi się zrobiło zaczerwienienie pod nim, nie wiem czyto normalne?? Jeżeli chpodzi o pączki to przy moim stanie fozjologocznym spożywanie ich jest wykluczone ;/ choć czuje się już lepiej ale wole nie wyrykować. Larysko ja to w ogóle dziwię się że pozwoliłaś mu wyjechać, zwłaszcza na walentynki.
-
Cześć dziewczyny :) zaglądam do was a wy o kupach .... wszędzie kupy, myślałam że macie ciekawsze tematy :P A tak poważnie to mam juz bzika bo wszyscy w domu jesteśmy chorzy, złapaliśmy jakiegoś wstrętnego wirusa i wszyscy za przeproszeniem żygamy i sramy jak najęci ;/ Franek jak w nocy w wózku zrobił kupe to myślałam że ta kupa go zaleje ... tyle tego było. A ogólnie u mnie poza kupą wszystko fajnie. Ciekawa jestem co u was, i jak tam wasze bobasy, ten mój Francik to już taki łobuż duży, sama nie wiem kiedy ten czas przeleciał, za chwile bedzie roczek :)
-
Dzień dobry, wczoraj już nie pisałam bo myślałam że się wściekne, co chwile mi się coś zawiesiło, wziełam pierwszą tabletke i zobacze co sie bedzie działo, w końcu skoro lekarz mi przepisała wszystko na raz to chyba wiedział co robi (mam nadzieje). Larysa mogłabyś przybliżyć co to za zastrzyki?? i ile kosztują?? Urq Ty to jesteś, mnie też wystarczy jedno piwko zeby mie conajmniej głupawke :P apropos tabletek to ja właśnie mam skłonności do grzybicy ;/ Koteczek współczuje Ci tego co przeszłaś z dziećmi, u was są na prawde jacyś dziwni lekarze, chyba że Ty masz takiego pecha że trafiasz na samych niekompetentów ;/ podziwiam ze masz tyle siły w sobie.
-
normalnie nie wiem co się to robi że moje posty nie dochodzą ;/;/ w ogóle to myślałam że ten pierwszy też nie doszedł, dziękuje wam dziewczyny za miłe powitanie :) czuje sie jak syn marnotrawny :P aż mi się miło zrobiło. Dziewczyny potrzebuje waszej pomocy, byłam dzis u gina bo zrobił mi się jakiś grzyb na pi*ce, i dostałam antybiotyk dopochwowo i krem i poprosiła go też o tabletki anty, zupełnie pierwsze opakowanie-wcześniej nie brałam,i teraz mam problem bo powinnam je dziś zaczac brać a nie wiem czy moge to połączyc z antybiotykiem na grzybka. Mój brat twierdzi że nie powinnam bo tabsy osłabiają flore bakteryjną. pomóżcie.
-
witam was dziewczyny po długiej nieobecności, widze że u was duuuuuużo się dzieje. Poczytałam was troszeczkę, ale na prawde po łebkach, ciekawa byłam co u was słychać no i widze że animonda już się rozpakowała :D gratulacje kochana. I Papierowe ma już duży brzusiek :D no i Tosiek już ślicznie raczkuje :D wspaniale. Jutrzenko biedactwo wierze że wszystko bedzie dobrze i szybko Ci minie. W skrócie co u mnie. Ostatnio moje dzieciaki chorują jakieś grypsko nas wszystkich dopadło, ja zdycham na zapalenie ostrzeli a dzieci złapały jakiego wirusa czy coś, Franek też coś zalaruje na oskrzela więc nieciekawie :( poza tym nocki u mnie są bardzo urozmaicone, nie pamiętam kiedy ostatnio w nocy spaliśmy :) Franek budzi się średnio 15 razy w ciągu nocy. Ale są też dobre wieści, mój 9miesięczny łobuz już sam portafi bez trzymanki zrobić max 10 kroków :D wspaniale prawda?? Poza tym od października chodze do szkoły zaocznie tak że coś tam troszke sie rozwijam i edukuje :) cóż trochę się wywnątrzyłam ... ale miałam taka potrzebe, i strasznie jestem ciekawa co u was kochane ...
-
witam was dziewczyny po długiej nieobecności, widze że u was duuuuuużo się dzieje. Poczytałam was troszeczkę, ale na prawde po łebkach, ciekawa byłam co u was słychać no i widze że animonda już się rozpakowała :D gratulacje kochana. I Papierowe ma już duży brzusiek :D no i Tosiek już ślicznie raczkuje :D wspaniale. Jutrzenko biedactwo wierze że wszystko bedzie dobrze i szybko Ci minie. W skrócie co u mnie. Ostatnio moje dzieciaki chorują jakieś grypsko nas wszystkich dopadło, ja zdycham na zapalenie ostrzeli a dzieci złapały jakiego wirusa czy coś, Franek też coś zalaruje na oskrzela więc nieciekawie :( poza tym nocki u mnie są bardzo urozmaicone, nie pamiętam kiedy ostatnio w nocy spaliśmy :) Franek budzi się średnio 15 razy w ciągu nocy. Ale są też dobre wieści, mój 9miesięczny łobuz już sam portafi bez trzymanki zrobić max 10 kroków :D wspaniale prawda?? Poza tym od października chodze do szkoły zaocznie tak że coś tam troszke sie rozwijam i edukuje :) cóż trochę się wywnątrzyłam ... ale miałam taka potrzebe, i strasznie jestem ciekawa co u was kochane ...