Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mariola18

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mariola18

  1. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    duchota jest zaraz coś gruchnie z nieba;-)
  2. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    a gdzie to wszystkich dzisiaj wywiało? cisza od rana jak makiem zasiał, czyżby forum też niemcy wykupili? ;-) .....sadny dzien.... ja dalej w tej samej firmie co trzy lata temu, nikt nas nie przejąl a raczej odwrotnie to my kogos połknęliśmy ;-) w temacie BP to jakby lepiej, ataki krotsze i udaje mi sie skutecznie mysli odwracac od śmierdziela dziś tylko raz poległam i mój mózg skutecznie przejeło UFO = wciągnęłam 3 gałki lodów z bitą śmietaną i polewą toffi ;-) a jak Wam minął weekend????
  3. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    ....sadny dzien... też kiedys cwiczylam na orbitreku 40 minut dziennie przez dlugi czas jak sie przygotowywalam na zdobycie 4tysiecznika ale potem przestalam.... no bo czasu nie bylo wieczorem.... wieczorem trzeba bylo miec czas zeby paczke fajek wyjarac ;-) :-) ;-P a teraz mam czas to znowu ćwiczę ;-)
  4. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    ....żabka.... czytam Twoją historię od pierwszej strony topiku cz 2, kurde ale dzielna jesteś
  5. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    witam Wszystkich słonecznie pachnąco niedzielnie .......sadny dzien........ wytrzymam jeszcze nastepny tydzien chocby nie wiem co ;-) a potem nastepny cel to miesiac a potem dwa a potem itd ;-) .......Patrycja ..... pierwszy krok do rzucenia palenia to przekonac sie że zycie jest mozliwe bez papierosa! a jest mozliwe uwierz! dolożyłam sobie nową broń w walce o niemyślenie o śmierdzielu: rano 15 minutowy zestaw ćwiczeń na płaski brzuch, wieczorem 45 minut na orbitreku. I tym sposobem mam pewną godzinę bez natrętnych myśli o papierosie :-)
  6. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    i znowu kolejny 8 dzien BP minąl mozna juz spokojnie isc spac ;-) ........sadny dzien ....... minął tydzień pierwszy a pierwszy dzien drugiego tygodnia wcale nie lepszy ;-( wciąz o paleniu mysle, musze sie do porządku doprowadzać ciągle... kurde jak ja bym chciała wiedzieć np wytrzymaj tyle i tyle potem wszystko minie i minie ochota na papierocha i mysli o paleniu. A tu nic z tych rzeczy, czytałam sobie troche forum dzisiaj do tylu i widze ze nawet kilka lat niepalenia nic nie znaczy, to znaczy zawsze jest pokusa ech...... a ja tu dopiero 8 dzien ;-( pachnących snów Wszystkim BP
  7. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    druga ;-) dzień dobry Wszystkim ! na moim liczniku 8 dni 2 godziny BP łatwo nie jest ale nikt chyba nie powiedział że będzie łatwo ;-) najgorzej wieczorami kiedy rytualnie zasiadałam do komputera i buszując w sieci wypalałam całą paczkę.... łooooo matko..... wiecie jak potem niemiło się zasypiało?!
  8. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    Regres Myśl pozytywnie! ;-) Sam ślub to pestka , dopiero potem zaczyna się jazda ;-)
  9. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA DOBRE SŁOWA I WSPARCIE! I TYM SPOSOBEM , ZAJMUJĄC MYŚLI I ODPISUJĄC WAM WSZYSTKIM ZLECIAŁO MI: 6 dni 13 godzin BP nie wypaliłam 262 papierosy zaoszczędziłam 141,83 zł
  10. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    .......kaja..... też paliłam koło 20 lat, przez ostatnie pół roku 2 paczki dziennie książkę znam, poprzednim razem nieźle przekręciła mi myślenie, teraz może trochę mniej ale wciąż czytam oczywiście i zakreślam tym razem złote myśli i oczywiste prawdy, których każdy palacz dziwnym trafem nie przyjmuje do siebie
  11. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    .......kaja..... też paliłam koło 20 lat, przez ostatnie pół roku 2 paczki dziennie książkę znam, poprzednim razem nieźle przekręciła mi myślenie, teraz może trochę mniej ale wciąż czytam oczywiście i zakreślam tym razem złote myśli i oczywiste prawdy, których każdy palacz dziwnym trafem nie przyjmuje do siebie
  12. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    ............kaśka-czewa.......... gumy średnio mi pomagają, ale mam kilka sposobów na chwilowe odpędzenie złych myśli np. - zaciąganie się świeżym powietrzem (tak jak fajką tylko o wiele przyjemniejsze) - myśl, że jak zapale jednego to będę znowu palić 40/dziennie - metoda małych kroków tzn. staram się nie myśleć, że nie zapale już nigdy w zyciu tylko na spokojnie wysnaczyłam sobie półmetki: 2 tyg, 1 miesiąc, 2 miesiące.... no bo nie bede włazic przeciez od razu na Mont Everest najpierw troche jeszcze sie powspinam na niższych wysokościach ;-)
  13. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    ...............monamas .................... cieszę się z faktu, że nie palę tylko, że te momenty cieszenia są jescze zbyt krótkie w porównaniu z myślami o paleniu. Kapuję, ze jak przewaga będzie na korzyść cieszenia się to będzie juz z górki więc...... za radą ..............złośliwca........................ staram się być cierpliwa, naprawdę się staram bo z natury straszny niecierpliwiec ze mnie, wszyskto muszę mieć już, teraz i najlepiej w komplecie gotowe ;-)
  14. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    dziękuję złośliwiec! będę się tego trzymać co napisałeś: " trzeba być cierpliwym gdy śmierdziela się nie nakarmi to on z każdym dniem będzie słabszy i zginie z naszych myśli na zawsze"
  15. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    dzięki Regres ! jabłko zamiast peta w aucie to jest myśl ! muszę się nauczyć zastępować jedne myśli drugimi! i to szybko! idąc dalej w rozmyślaniach o fajce to myślę sobie, że NAŁÓG to jest taki cholernie PODSTĘPNY bo: 1. nie pale już kilka dni 2. lepiej się czuję - mogę głęboko oddychać 3.więc głód nikotynowy kusi, tym że już jest ok, lepiej sie czuje wiec po tej krótkiej przerwie mogę sobie znowu zapalic 4. ciekawe, że bardzo szybko "zapomniałam" jak czułam się wieczorem kładąc się spać z wypalonymi 40 fajkami PS. fajna ta piosenka z Twojej stopki heh
  16. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    a w temacie niepalenia to właśnie doszłam do wniosku, że w miarę upływu czasu wcale nie jest łatwiej niż w tych pierwszych dniach... mój 6 dzień BP spędzam jak i poprzednie w 85% na myśleniu o fajkach ... odbywam nieustanny dialog ze samą sobą np: wczoraj, po zrobieniu zakupów wsiadając do samochodu pomyślałam zupełnie naturalnie, że zaraz zapakuje siaty do bagażnika, wsiąde , przekręce kluczyk w stacyjce, wlacze muze , depne gaz i zapalę... a potem w mysle sobie: ej! przecież ty nie palisz! masakra z tym dialogiem wewnętrznym :) też tak mieliście/macie?
  17. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    witam popołudniowo! przedwczoraj dzień BS , wczoraj dzień BP a dzisiaj DD ;=) ktoś wie czy jutro też jakieś święto mamy?
  18. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    wstałam i ja na liczniku mam 5 dni ;-P kawka i do pracy miłego dnia!
  19. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    ok, Grzesław, Ty BP juz półtora roku jesteś i super! Kosmici dali Tobie pokój po półtora roku czy odpuścili wcześniej? ;-)
  20. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    burza była ale sie skonczyla - na śląsku i do warmii nie doleci bynajmniej nie dzisiaj :-P rzucanie palenia jest łatwe, wiem kaśka, też robiłam to wiele razy... ale jak wytrwac w niepaleniu co?????? no jak????? czasem jest to łatwe ale przychodzi czasem taki moment jakby moim mózgiem zawładneli kosmici i przejeli kontrole nad tym co chce ... tez tak macie? kiedy to przechodzi? jesli wogole przechodzi... yyyyyy
  21. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    ah i czas w stopce zmienić czasownik "wracać" na dokonany! ;-P bo wróciłam do niepalenia 4 dni i 11 godzin temu nie wypaliłam 179 papierosów przez co zaoszczędziłam 96,71 zł
  22. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    witam wszystkich BP! kaśka-czewa weź się w garść i rzuć to świństwo w cholere! chce tu wiadomości, że można rzucić , że komuś się udało! Chłopaki widze, że wolą żyć dniem wczorajszym niż dzisiejszym ;-P i tak dowiedli o wyższości dnia bez stanika nad dniem bez papierosa ;-P burza idzie...
  23. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    coś dzisiaj spokój tutaj co to nikt kryzysu nie ma oprócz mnie?! ;-P
  24. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    Grzesław Galaretka to ja, to ze mnie dumna jest sadny dzien i ja zreszta z siebie tez: 3 dni 10 godzin BP Pozdrowionka dla WSZYSTKICH BP
  25. mariola18

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    witajcie! wróciłam! nie palę już 2 dni 10 godzin 35 minut! yupppppiiii!
×