Cześć wszystkim.Mam blizny 23 lata(jak miałam 5 wylałam na siebie zupę).Dwie blizny na prawej nodze i jedna na lewej.Każde lato to dla mnie koszmar,najchętniej przespałabym całe.Od dwóch lat mieszkam nad morzem,więc jest większy koszmar.rok temu kupiłam strój kąpielowy i opalałam się na balkonie,w tym roku postanowiłam wyjść na plaże(jak się odwaze to napisze).Jak byłam młodsza to chodziłam w krótkich spódniczkach i nie przeszkadzało mi czy ktos sie patrzy ,czy nie.Im jestem starsza tym jest gorzej.Mam wspaniałego męza ,któremu wogóle blizny nie przeszkadzją i który bardzo mnie wspiera,jednak ciężko sie z tym pogodzić.
pozdrawiam wszystkich, świetne forum,myślałam że tylko ja najwiecej płacze w lecie.