Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miesia*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miesia*

  1. no hej dziewuszki Repecia mam nadzieje ze krewka dojdzie. ale masz teraz okres masakryczny, wszystko daje w dupe, jeszcze ten zasrany staż.... kurcze zaskoczyło mnie to że przy stażu takie rzeczy sie pytają, przecież idziesz tam na okreslony czas, a potem ewentualnie jakby zatrudnic, ja pierdziele coraz gorzej z nami kobity!!!!!!!!!!!!!!!!!! nikt nas nie bedzie zatrudniał, masakra jakaś a potem gadaja ze mały przyrost naturalny, i nie bedzie kto miał zapiepszac na emerytury!!!!!!!!!!!!!! Wiosenka, Repecia, dzieki dziewuszki za odp o przedszkolach, to juz jestem zdołowana jesli chodzi o to. żłobki u nas to tylko prywatne, i pewnie duzo kasy-chyba że jest gdzies państwowy o którym nie wiemy nie wiem bedziemy próbować najlepsze jest to ze teraz może i nie pracujemy, ale mysle ze to sie zmieni do tego czasu az Tati by zaczeła chodzic do takiej instytucji :) Wiosenka, to co czekacie na wysyp, a jak to jest u Was, ty teraz siedzisz z Julkiem w domu, a ty pracujesz no nie ? Gramcia, dobrze ze bracisze coś zrozumiał, lepiej dla Was bo nie bedziecie sie co chwile martwić ze cos mu sie stanie i oczywiście dla niego Lenak, dalje ma problem z tym krwawieniem z dziąsełek ? Kfiateczku no napisz coś Sysunia a ty jak sasypana ze cos nic nie piszesz hehehehehe, oczywiscie zarcik :):P Wiecie ciekawi mnie jak tam Mocik, kiedy urodziła i w ofóle bo z tego co pamietam była w ciązy Winetko a ty co, pewnie tu już nie zagladasz Tati mi cos zaczeła gorączkować, wczoraj nic jej nie było, normalnie wykapałam ją, umyłam głowe, a w nocy taka goraca, ale jak ja dolismy do siebie i odkrylismy to od razu zmieniła jej sie temperatura dzisiaj juz miała 37,5 to dałam jej nurofen i jest ok, na razie, oby jej przeszła a nic wiecej jej nie dolega, to ciumaski kobitaki miłego dnia
  2. Promyczek a może jakies zdjęcia dodasz hmmmmm :)
  3. Gramcia nie dziwie sie Tobie w cale że płakałas jak dziecko, ze mną byłoby tak samo widze ze Twój brat lubi sobie poszalec, ale kurcze jakie to niebezpieczne, on ma rodzine, czy jest sam na razie? w takiej sytuacji powinien dostac porządna reprymendę ale człowiek po tym co zobaczy to mu sie nie chce, tylko sie cieszy jest wszystko skończyło sie szczęscilwie. życzę zdrówka dla brata...i mądrych decyzji hehehe a propos, śliczne zdjecia dodałaś, już myślałam że nic nam nie powiedziałas i urodziłas dzidzie :):):):):):):) buziolki
  4. Gramcia matko kochana, to straszne ale szczęście w nieszczęsciu że nic mu sie nie stało ale jak do tego doszło az mi sie chce płakać normalnie, człowiek nawet nie umie sobie czegoś takiego wyobrazić, I NAWET NIE CHCE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! życzę zdrówka dla brata, ale chłopak miał przezycia ciumaski
  5. HEJ DZIEWUSZKI NIUNIA fajnie ze sie odezwałaś kurcze ja to z tego wszystkiego to zapomniałam że jesteś w ciązy juz parwie na wylocie jesteś a z bliźniakami to nie dziwie sie że masz obawy, chyba kazda osoba by miała, ale dacie radę na pewno, już masz doświadczenie :):):):):):) ważne by były dzieciaczki zdrowe i by wszystko poszło ok przy CC i po tez :) trzymam kciuki, i mam nadzieje ze teraz czesciej bedziesz dawac znac jak już macie neta :) Gramcia jak tam Leniuchna, lepiej już , dawaj znac co i jak dziewiszki pisać pisac ja tylko napisze że u nas bez zmian, siedzimy w domu dalej już coraz bardziej człowiek by chciała cos zrobić zdziałac, a tu lipa trzmajcie sie ciepło, bo już chyba koniec ma byc tych mrozów bucioki baboki :P :)
  6. mąz jest strasznie załamany, tyle już wysyłał cv, i tutaj tez pyta o prace i nic wczoraj to mi sie normalnie rozpłakał, ja tez jestem tym wszystkim przerażona, ale nie chce mu nic mówić, by sobie nie wmawiał znowu jakiś głupot, typu jestem facetem itd..... ja moge go tylko wspierać, nic mu chyba teraz nie pomorze, tylko nowa praca, to jest jego lekarstwo chce Wam dziołszki tylko powiedziec ze Tati już pomału zaczyna takimi małymi zdaniami mówić np. co mnie najbardziej smieszy to "mama nie daje " hehehehehehe jak robie jej herbatke a ona nie może sie doczekać śmiejemy sie z niej non stop, i co dziennie nas zaskakuje ale to chyba znacie od Was z domu to buziolki kochane ciekawe jak tam Winetka, czy coś sie udało
  7. witam Dziewuszki moje :) Kasieńka, Gabi, Fafi fajnie ze napisałyście Repecia, matko to masz przekichane z tym okresem, czy czyms podobnym nie dziwie Ci sie że tak bardzo sie martwisz, znając mnie pewnie bym juz kidała po gaciach. i jak bedziesz brała te anty? a co do ginów na nfz to u nas w mieście to jest może tylko dwuch i chodza tylko te kobity co pamietaja drugą wojne światową i faktycznie nic za bardzo nie pomagali, zrobili tylko cytologie, a na usg to wysyłali do szpitala no i nie ma sie co dziwic ze stawiaja na prywatna praktyke... u nas tak samo ze stażami, czekamy na pieniądze, cv złożone w duch miejscach i czekam... Gramcia, Lencia przezywa na swój sposób jakąs traume z powodu tych zabków, i w cale sie jej nie dziwie, skoro tak bidotka cierpki z tego powowdu. my myjemy ząbki, przynajmniej na razie, ale to tylko tak leciutko zamaczam w paście, bo ona nie wypluwa, a może i wypluwa"po swojemu :) " ale wczesniej połyka całą piane z pasty ja jej troche myje a potem sama "udaje że myje hehehe" bo gryzie tą szczoteczke Fafciu, a widzisz super ze zdecydowałas sie zostac mamuśką chrzestną, jestem z Ciebie dumna, porządny krok na przód, myśle ze to Ci pomorze, w jakims sensie mąż wyjechał, no to trudne czasy, coś niecoś wiem o tym Gabi to Wy tez mieliście przezycia z brakiem kasy chyba prawie każdy musi przez to przejśc Kasieńka, a te policzki czerwoniutkie, to mówią ze dziecko jest okazem zdrowia, jak wraca z pola z takimi rumieńcami :)
  8. kurde zaczelam nowa stronę hehehe, ale fart :D wiedzie nie mamy na razie funduszy, ale chcielibysmy zapisac Tati do żłobka strasznie mnie to ciekawi, iel kosztuja u nas w zadupiu hehehehe i jak sobie radzą z dziećmi które nie robią do nocników jeszcze i nie potrafią zbytnio seme jeśc pokarmów płynnych, bo kanapke to wcina pokrojona :) dajcie jakiś cynk co Wy na to u nas za tydzień chrzciny siostrzenicy Męża, śliczota , taka malutrnka, normalnie zapomniałam jak Tati taka była, nawet mi sie wydaje ze chyba była większa, co jest niemożliwościa, bo tyle samo ważyła :) jak widze tą mała kruszynkę, to zaraz bym chciała zaczac sie starać o druga dzidzie człowiek by chciała, a tu nie ma jak, ani gdzie zabardzo to ciumki kobitki Fafcia co u ciebie Repecia Kfiateczku Doti Pineczko Sysunia Promyczku Wiosenko Aga Angelka co tam u Was dziewuszki buziaki dziamdziaki :D
  9. cześc kobitki :) Gramcia to faktycznie szczęsciara z niej, ale co fakt to fakt powinna sie leczyć , bo to i na oczy w pływa i w ogóle na "życie" Gabi, to Nadia miała niezłe przeżycia, ja tez bym płakała razem z córcia w takiej sytuacji, byle tylko szybko wyszły te zeby i bedzie spokój Tati tez wychodza piątki, i jakos tak dziwnie bo w dosyc dużym odstepie od czwórek, tam normalnie jest miejsce na jeszcze jeden ząb. gryzie wszystko co popadnie, nawet paper, trzeba ja tak pilnowac bo go później zjada :) tak mi sie wydaje że to chyba za wcześnie na te zęby, ale pod palcami juz je czuć zobaczymy.... do kbelka dalej sie nie przekonuje, jak ja posadze od razu woła "kupke nie" a potem sie zwali do pieluchy hehehe śmieszy mnie to , ale czasami to już nie wytrzymuje nie pisałam chwile, bo nie miałam jak dostał sie do nas konkretny kryzyscy mąż nie wytrzymuje juz tego, wiecie jak facet, zawsze ma poczucie ze musi byc odpowiedzialny i "przynosic mięso do domu i skóry :) " basz my sie kłucili, bo ja byłam oczywiście najbliżej i na mnie wszystko leciało, ten żal i złość. dostał ochrzan konkretny i poczekamy zobaczymy ja nigdy nie dołowałam go w żaden sposób, zawsze było pocieszanie że w końcu będzie ok, troche sie chyba zagubił chłopczyna, ale on nas kocha i my to czujemy może to "ok" nadejdzie to tyle smetów , same pewnie macie ich nie mniej ale jakoś musze sie wygadać
  10. Gramcia może co znajdziemy hehehehe w końcu, JAK NAJSZYBCIEJ BY SIE ZDAŁO :) no widzisz, super ze nic poważnego sie nie stało, tylko babina zjadła nerwów i wy przy okazji też. a teściowa ma nadcisnienie??
  11. cześc Dziewuszki Repecia, dzieki za info o tez pozyczce, widze że chyba nie bedzie nas stac na takie coś, jeszcze jak piszesz ze Wam sie co jakiś czas to zmienia. nie wiem, zobaczymy ajk to wszystko bedzie. Lusia, to widze ciężko przezywa brak cyca, ale mysle że z czasem będzie ok. Tati, to szybko zapomniała, bo z butelki jej od razu leciało, a z piersi to zanim coś naszło, to już sie zdążyła powkurzac. Gramcia, przykro z powodu teściowej, i jak tam sie czuje, jakie jest rozpoznanie? a i jak egzamin jak Leniuchna, taka z niej księżniczka :) Gabi, super że sie pokazałaś Nadusia, to widze baba do tańca i do różańca hehehe i jak sie czuje, juz jej lepiej flegma to jest koszmar u dzieci, bo ani odkrztusić porządnie ani coś innego, a jak stanie to człowiek sie boi by dziecko nieprzydusiło. u nas flegamina pomogła porządnie ja miałam zastuj w pisaniu bo u nas niewesoło, M sie martwi by zdązył znaleźć prace, bo juz pieniążki sie kończą. i tak widzicie mamy nie lada problem teraz jak w lutym nie pójdzie pracować to nie wiem co zrobimy wiecie mam marzenie by móc miec jeszcze dzieciątko przed trzydziestka, ale w takiej sytuacji to nie wiem jak to będzie z Waszego doświadczenia wiem że jak z pracy pójdzie sie na macierzyński to potem nagła redukcja etatów.....a jak by mi sie udała jakas robótka to normalnie lek przed powiekszeniem rodziny sie pojawia przepraszam za moja żale, jakoś tak mimo wszystko wiem że mnie przeczytacie, a tu nie mam z kim pogadac buziolki kochane przydałyby sie jakies nowe staraczki, to może by topik ruszył
  12. a, i dodałam pare zdjęc córci na nk jakby któras sie skusiła :)
  13. Pineczko, chłopaki w tych czasach to chyba normalne zjawisko że takie wielkie są hehehe, u nas też kuzyn Tati co jest od niej starszy o miesiąc, to wyrosniety był zawsze jak nie wiem, teraz to sie troche zatarło, ale łapke ma że ho ho :) nic sie tym nie przejmuj, jak jest zdrowy to wszystko ok co najwyzej bedzie Ci szybciej pomagał zakupy nosić hehehehehe :) Gramcia, czyli jedna dajesz sobie odpocząc na razie z poszukiwaniami, ? no ale przynajmniej lepiej sie skupisz na egzaminach. Winetko co ta u Ciebie, nic sie nie odzywasz wiecie od tej przykrej sytuacji MIGOCI, to jak jakiejs długo nie ma na topiku to sie noramlnie martwie. dziewuszki powiedzcie mi, czy ten program "rodzina na swoim" to jeszcze istnieje, czy już nie ma czegos takiego pamietam że zastanawiałyście sie kiedys nad tym rozwiazaniem pożyczki buziolki ja teraz ćwicze, staram sie codziennie, przynajmniej po 15 min Tati już jest na tyle duża i mądra, że mi na to pozwala tylko gorzej, jak kompa wyciągne hehehe, zaraz do niego leci buźka jeszcze raz
  14. to uciekam dziewuszki, trzeba tati do spania poprzerabiać :) Repecia, gratki że Lusie odstawiłas od cyca, powiedz jak było, trudno czy tak jak u mnie bez zbednych płaczów, i chyba z wieksza ulga przez Tati, bo wiecej sie już najadała modyfinką buziolki i miłej, może owocnej w małe co nie co :) nocki, a co hehehehe
  15. Repecia widze że masz takie parcie na dzieciątko jak ja oj tez bym chciała nasza mała bałaganiara jak widzi inne dziecko to omało nie skacze pod chmury z radości wiosenka, ty to miałaś przejśćia jak nie wiem, i w cale ci sie nie dziwie że masz poważne watpliwości. wiem że mówiłaś że przy kazdej ciąży już tak bedziesz miec, ale chytałas o tym może coś, zdażały sie jakieś odsepstwa od tego, może sa jakieś farmakologiczne sposoby by temu ulżyć Inka cos pisała kiedyś, ze sie zaczeła starać, ciekawe czy im sie znowu udało od razu jak za pierwszym razem wiecie momi iż tak mało tu piszemy to i tak nie chciałabym nie móc z Wami pisać, jakoś nie wyobrażam by sie to skończyło. może jakoś sobie pomożemy, i bedziemy sie w miare mozliwości umawiac w jakiś dzień na pisanie na żywo, to by było fajn e
  16. no hej kobitki widze że coś ruszyło po odezwie waszym może jakby znowu były jakieś starania to by sie odnowiło coś. chciałabym basz, może pewnie tak jak i Wy. Repepcia, zapomniała ci odpisać na poprzedniego posta twojego: jesli chodzi o ta prace u nas, to maż składał wielokrotnie cv do rzeszowa, my jesteśmy 1,5 godz jazdy od niego, ale nie było zadnego odezwu żeby spróbowac w innym mieście, musielibysmy miec ocś wiecej odłożone, by móc cos wynająć, a tam pewnie drożyzna jak ciul, to jest ryzyko, jak tu sie nic nie wykluje to może kiedyś sie tego podejmiemy zobaczymy co los przyniesie Gratulacje że Lusi nic nie jest i że zaczyna dreptac, teraz sie zacznie latanie za nią, hehehe, ciekawośc wzrosnie do granic mozliwości :):):):):):):):):):):) Wiosenka, Julianek to już kawał chłopa, jak już wierszami recytuje, no no, jestem pełna podziwu dla szkraba, teraz jakaś Julia by sie przydała hehehe Gramcia, a ty jak z praca, dalej nici, trzeba chyba poszukać jakiejśc igły by ja nawlec, ja chyba tez tak muszę Fafinko nawet nie wiesz jak sie cieszę że dalej nie tracisz nadziei, od Ciebie to powinno sie uczyć cierpliwości i wiary w to że mimo wszystko sie uda. z tego co pamietam (i mam nadzieje że nie pomyliłam :)) to zbieracie pieniązki na in-vitro? jesteście juz gdzieś zapisani, czy nie basz? Sysunia co tam u Ciebie, cos sie nie odzywasz. ja tak jak przewidziałam, to urosłam po swietach w okolicy pępka hehehehe, teraz staram sie to zrzucić ale co chwila, odkąd M jest w domu, w barku znajdzie sie cośsłodkiego, bo on to taki ciasteczkowy jest :):):):):):):):):):):) oczywiście siedze dalej w domu, czekam na ten zakichany staż, może przynajmniej by sie cos ruszyło
  17. Dziewuszki kochane ja tylko tak szybko bo normalnie nie mam czasu na nic, cały czas na nogach hehehehe chcieliśmy (czyli moja trzyosobowa rodzinka) złożyć Wam kochane WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA TE ŚWIETA, ŻEBYście sie obżarły za wszystkie czasy, bo może tak jak ja czegos zawsze sobie odmawiacie. żebyście sie tylko smiały, spiewały, może sie czegoś napiły hehehehehe ale przede wszystkim by było jak najbardziej rodzinnie, pełno miłości, radości, i wzajemnej życzliwości. i ten przyszły rok ma byc lepszy od tego, dla każdej z nas ciumaski wielkie moje siostry TOPIKOWE :):):):):)):):):):):):):):)
  18. cześć Dziewuszki ja cos nie pisałam bo mąż zrobił nam niespodzianke i przyjechał tydzień temu w poniedziałek o 23 turon nic mi nie dawał znac że przyjeżdża, tylko jak już ztał przy drzwiach to zadzwonił żebym mu otworzyła heheheheh na początku myslałam ze mnie w ciula robi a on ............super taka niespodzianka nie mógł juz tam wytrzymać, i wrócił do nas :) teraz żeby tylko znalazł prace dobra i oczywiscie w końcu ja też ciesze sie jak nie wiem, teraz to juz chyba bym go nie wypuściła :) jakbyście widziały Tati co robi nie daje mu odejśc na krok, cały czas tata i tata :) tak sie bał ze sie go bedzie bała w nocy jak już spaliśmy i sie obudziła bo pieluche trzeba było jej zmienić. ja sie jej pytam gdzie tata, a ona jak zwykle mowi "tam", a jak zobaczyła ze na prawde spi to sie przestraszyła, bo była zaspana. a za 5 min to juz tulała, skakała po nim, tak sie cieszyła ze chciało mi sie płakać, bardzo wzruszające i oczywiście nie spała do 4 z podekscytowania to tak po krótce wiec na razie sie soba cieszymy jak prawdziwa rodzinka Gramcia, ia jak po tej rozmowie, to ty ładnie lingwistka jestes :) pogratulowac kochana pogratulowac ja to bym sie chyba osrała, przy takiej rozmowie nie miałam styczności z nauka juz ponad dwa lata, i chyba coś mi z głowy uciekło już Aga, to wylatujecie do S. a bedziecie tam długo i zdrówka dużżżżżżżżó
  19. TYLE NAS TU BYŁO W 2009 STARAJĄCE SIĘ: ---NICK----------WIEK------------CYKL sta.------SPODŹ. @ 1] PINKI79.............30.........20 (1IUI)..........15.01.2010 2]MOT..................27..........?..................15 .10.2009 3] REPETYTORIUM... 24..........1...................ok. 17.01.?! 4] voltowna84........25...........3 ................14.01.2010 5]Fafina...............29........19...10 BROMEK....21.01.2010 6] Sysunia33..........34...........2 .................23.01.2010 7]MIGOTKA05.........24........12..................08.01. 2010 BRZUSIOWATE MAMY [ w końcu ] NICK............. .ILOść ...........PŁEĆ...........T.C............TERMIN ................... .STARAń....................... ................... 1] tylko.............3...............SYNEK...........38........ . ...30.12.09 2]Iwona77.........4...............CÓRECZKA.......25. .. .........03.02.10 3]GABI_82.........18(PCO).......CÓRCIA..........29... .........15.03.10 4]PROMYK.........23..............SYNUŚ............30.. ...........14.03.10 5]MIESIA* .........14..(PCO).....???????.............22..............0 5.04.10 6] kffiatki3.......15..............? ? ? ? ? ........... 20 .............18.05.10 MAMUŚKI NICK...............IMIĘ.............DATA......WAGA....W Z ROST...PORÓD 1] INKA.............ROBERCIK......13.03.09......2850........52. ....CC 2] MONIA 382.....ADAŚ.............01.05.09......3600.......59......S N 3] NADZIEJKA.....ADRIANEK.......03.05.09......3820........56... ..SN 4] WIOSNA........JULIANEK.......06.05.09......3400........56... ...SN 5] DOROTKA83....JULIA...........27.06.09......3190........50... ...SN 6]AGA23.KRAK.....EMILKA.........04.07.09......2920...... ..54.......SN 7] GRAMINIS.......LENKA..........15.07.09......3370........55.. .....SN 8]NIUNIA 86.........MIKOŁAJ......03.08.09.....3960........54.......C C 9]DOMINICZKA87...ZOSIA.........08.08.09.....3970........ 54.......SN 10] NUSIA_LA....OLIWIEREK.....16.08.09......3620........54...... .SN 11] ANGELA24...MARTYNKA.......29.09.09.....3100........55....... .CC 12 KASIENKA.....PIOTRUŚ.........28.09.09.....3970........54... . .....SN
  20. wiecie brakuje mi tu Migotki ona przez ostatni czas tak zapełniała Topik, no nie tak mi sie płakać chce jak myśle o tym wszystkim
  21. a co do rynku pracy to masakra a zwłaszcza to chyba na moim zadupiu......................................... ja codziennie patrze na ogłoszenia i tylko chca budowlaców, takie wiecie roboty meskie bardziej, ja przeciez nie pójdę tynkowac bloku hehehehehe :D jestem tym faktem załamana chciałam M odciążyć troszke finansowo, ale sie mi nie udaje, a jak on jeszcze teraz wróci, i nie bedzie miał tu u nas pracy, to już masakra boje sie tego masakrycznie a człowiek tak marzy o własnych czterech ścianach
  22. no Witam moje kochanieńkie ja oczywiście jestem jak najbardziej za pisaniem o byle czym ehehehehe Gramcia ale ty Lenke nie kładłas spac już w wieku 19 miesiećy? wiesz ja już sama nie wiem wiecie Tati w dzień nie chce iść sama od siebie spac, tylko widze ze ja tak czasami miela, bo podusie bierze, to w tedy sie kładziemy i usypia, ale jest własnie problem bo to tak jest o 15 nie chce dziecku zrobic krzywdy tym Repecia ty to widze masz przejscia ostatnio kochana, Lusia to widze dzielna jak jej mamusia :D:D:D:D:D dobrze że mówisz, że niunia najprawdopodoniej z tego wyrosnie, nerki to masakra, jak cos sie dzieje, ja tez nażarłam sie tego furaginum, ale szybko pomaga Winetko, masz prolaktyne wysoką, kurcze to nie ma żartów, trzeba ją zbić, to ma bardzo duży wpław na cykl, bedzie dobrze zobaysz, zobaczysz tez róznice w tej tempce jak bedziesz mierzyć ściągnelaś sobie ta karte 3.3 co ci pisałam pod wykresem? Repecia ma racje, stres podwyższa prl, np. moja siostra to istny wulkan, strasznie łatwo sie wkurza i kłuci, ona siedzi w domu juz tylko z mama, i sie żrą na całego, sa identyko, ani jedna nie lepsza, ale ona jak mama gdzieś wyjedzie przypuśćmy na dwa tyg, to sie uspokaja, i okres jej sie pojawia, a tak to w ogóle czasami nie miała Gramcia Sysunia Wy to widze macie przeboje z praca, pzresrane iśc na rozmowe, wydaje ci sie że bedzie ok a tu tylko smieszne podziękowania a potem jak u Sysuni, nie to co było na wczesniej załaczonym obrazku Sysunia,a co ty robisz w słuzbie zdrowia, bom chyba przespała gdzies kiedys ten temat :D:D:D:D:D z góry przepraszam :D aha Sysunia, ja tez jestem za wanna, nie ma jak sie odprężyć z mężulkiem wieczorkiem we wanience :D:D:D:D:D:D z resztą w wannie tez możesz sobie zrobić prysznic, na ale jak mówiesz ze bedziesz miec wiecej miejsca......to niech ci już serducho podpowie
  23. wiecie co, moja szwagierka chodzi do tego samego gina co ja, ona jest w ciąży z drugim szkrabem, i przy okazji zapytała sie o te moje wyniki cytologii, normalnie sie okazało ze jest wszystko ok i mam przyjechac dopiero za rok na kontrole, babka co do mnie dzwoniła ze szpitala pomyliła wyniki badań, a ja tyle steru zjadłam, ulzyło mi jak nie wiem co ale to chyba normalna reakcja
  24. hej Dziołszki widze ze coś kiepsko idzie na razie topik :) dziękuje dziewczynki za mile słowa. Fafinka, i jak tam, czyli na razie pass, a powiedz jak to jest z tym u Was, macie mozliwośc jeszcze przypuśćmy próbować naturalnie, między czasie, czy to już nie basz?? AGA, u nas to nie wiadomo kiedy M zjedzie może byc tak ze zaraz, bo nie bedzie pracy,a w angli, to chyba wiesz lepiej niż ja, bo tam byłas :), że od stycznia do kwietnia jest przestój i ludzi nie chcą przyjmować niestety chyba nam sie nie udało, nawet to tylko nie wiem co zrobimy jak wróci przesrane i tyle człowiek marzył ze może kiedy pójdzie na swoje, a tu dupa zbita :( dziewczynki mam pytanko do Was> jak to było ze spaniem u Waszych niuń w dzień, Tati ma 19 miesiecy, a ja nie luluam jej od tygodnia w dzień, i ładnie idzie spac o 21 a jak szła spac w dzień to nie usneła mi wczesniej jak 15, i wiadomo dopiero ją zmogło o 23 nie wiem co mam robić, doradźcie
  25. Agus wszystkiego najlepszego i dużo miłości razem hehehehehehehehe Kfiateczku, Gramcia Aga, dzięki dziewuszki za miłe słowa jak zawsze mozna na Was liczyc ja też daje sie Tati wykrzyczeć, ja z reszta jej mówie w takiej sytuacji że nic mi to nie robi, ona w tedy głupio na mnie patrzy i czasami przestaje hehehehehe, ale jak mam zły dzień to nie daje rady i huzia na nia, troche sie zadre, a potem mi przykro jak ciul że tak robie, i wydaje mi sie że jestem wredna matką teraz jak pisze do Was, to ona jystkie szafki mi oprózniła, mmasz ci babo worek :), i sprzątaj teraz ło matko hehehehehe, ale kochenkam ja nad świat ciumaski dziołszki
×