miesia*

u mój taus kiedyś ugotował swoje rybki, jak wymieniał im wodę w akwarium, to przelał je do słoika, a ze była zima to włączył im grzałkę, i wyszedł, jak wrócił wszystkie były już do góry brzuchami :):):) ja miałam daw chomiki, Kubusia- pierwszego, tak jak wiosna, i ritkę, oba zdechły ze starości jeszcze miałam myszkę, tez ze starości, i miałam jeszcze jaszczurkę, ale ona chyba ze starości nie zdechła :D:D:D:D:D:D wiem tylko tyle ze tato wywalił ja do klopa, bo niby zdechła :D:D:D:D

Mocik daj linka na twój topik, to zajżę :D

był zamrożony ale go odmroziłam własnie no mam nadzieje ze posypią się jakieś nowe groszki :)

ZNALAZŁAM :) .......................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@..@ ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ @ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@ @@@ .............................@@@@....................... ...........@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@ SłONKI DLA NAS NA SZCZęśCIE

fajny nie Pineczko nie wiem gdzie ten nasz słonik topikowy nie moge go znależć ten to mi Nusia przysłał na NK

………………___........... _,.--.,_ …………-~...........~--"~-......_ "-. ………ƒ...............ƒ_....Y........"-..¼ ………Y...............:~.....!...............Y ………lq..p..........|......ƒ..................| ._......ì. .-,........l......ƒ...................|j ()ì___)....|ƒ.......ì_ƒ";..................! .ì.______.-~ì.........~;...............ƒ ……………………Y_..Y_....."vr"~...T ……………………(.....(.........|L......j …………………… nie mogłam znaleźć naszego, może ktoś wykasował

cos Wam pokarze :)

Nadziejka jak po dupce dostane , czyli nic sie nie zmieni hihihihihi :):):):):) ja tez mam chwile załamania, i dobrze o tym wiecie, bo pisze przecież ja to bym zaraz głaskała was po tych brzuszkach nie wiem jak będę reagowac jak zaczne leczenie i nic z tego nie bedzie wychodzić, to na pewno jest druzgoczące, ale mam Macia, Was, moje kolezanki ze studiów, i wiem ze, tzn. myśle że sobie jakoś poradze my w sumie nie staramy sie oficjalnie, ale od kąd pamietam to nie zabespieczmy się, ciupciamy się kiedy nam sie żywnie podoba, a dupka tez biorę, to mogłoby cos zaskoczyć, ale nie wychodzi mam tylko nadzieje że z lekami bedzie łatwiej !!!!!!!!!!!!!!!!

te dziewuszki muszą tylko tak pomyslec i w tych swoich myślach postawić się w miejsce takiej zaciążonej i nie wierzę w to że nie chciałaby poopowiadac jakie ma dolegliwości, czy jak nuzia wystaje z brzuszka :) albo się zastanawiac co ta za część ciałka groszkowego wystaje, no nie ja maże o tym , by Wam tak pisac, ale widocznie muszę poczekać, oby tylko nie długo

wiosenka idź najeść się karotenu idź :):):):):)

no wiosenka, może powiesz swojej kolezance przyrodzie żeby szybciej troche przyszła do nas cześc Domi :) dziołchy nie róbmy z naszego topiku wrogu juz na jednym topiku tak było że dziewuszki sie pożegnały bo nie mogły patrzeć na to że co chwila jakas nowa dzidzia dochodzi i załozyły nowy topik tylko ja nie wiem po co im to było jak na tamtym topiku pojawiaja się nowe dziewczyny , które też zachodza, i co pewnie znowu sie pożegnaja i nowy zaczną pomylone to troche

nio to dobrze ze zrozumiałas mój dowcip :D:D:D:D: cześc Aguś, jak tam wizyta mężulka przyszłego :D

Nadziejka, ale ja własnie napisałam, że nie wiem czemu dziewuszki nie chca gadać z nami o wszystkim, i uciekaja pisałam tez że wiem że były problemy z zaciążeniami u Was, i że nie było łatwo i byłyscie załamane ze nic nie wychodzi ja tylko napisałam ze musimy sie jakoś z tym pogodzić ja nic złego nie napisłam ale tak to jest jak sie pisze a nie gada na realu

Nadziejka mam nadzieje ze sie nie obraziłas, ja to tak na żarty napisałam A TO PRZEZ TO ze nie chcesz żebysmy Cie poznały tak wizualnie :) dziewuszki musimy sie jakoś dogadac, przeciez tak bedzie że jedne szybciej zaciążą a innym troche to może potrwać, jak np mi :(:P:) i nie oburzajcie sie nawzajem, bo przeciez mamuski tez miały chwile zalamania, nawet był taki nick :D:D:D:D:D:D:D:D:D i jakos poszło, no nie ja pamietam, jak wszystkie narzekały ze nie moga zajśc w ciążę, a teraz są dlatego poptrzebny jest kompromis, ale nie wiem po co dziewuszki nie chca pisac z tego powodu z tego wynika ze ja juz dawno nie powinnam pisac :)

dzieńdoberek dziewuszki jesli chodzi o doły, to ja tez coś od siebie dorzucę, a co :D:P wiadome jest to że baba ma tak ze jak cos jej nie wychodzi to się dołuje, i KAŻDA BABA takie cuś przechodzi i nie ma wyjątków, nawet najbardziej pozytywna osoba, ma dni, nawet tygodnie załamania i powiem Wam że ja też ma tak : - źle mi z tym, jak sobie pomyśle czy ja w ogóle będe mogła spłodzić GROSZKI z moim lubaśnym :) - i jak długo będe na to czekać przechodzę chwile załamania, ale później mi przechodzi strasznie lubie wiedzieć że Wam sie udaje, bo przecież razem zaczynałyśmy, i uwielbiam te nasze pogaduchy o dzieciach, brzuszkach i tak dalej, a o oglądaniu waszych pampuszków juz nie wspomnę :D:D:D a to że ja jestem chora i mi to troche schodzi to już widocznie musi tak być, no nie

cześć dziewuszki ja własnie wróciłam,, byłam jeszcze z koleżankami na piwku takim ostatnim zaliczyłam tą poprawkę na 3 i mi to wystarczy, bo i tak mam same 4 na koniec :D widze że rozpisałyście się o seksiku w ciąży, to pewnie jest ciężkie do wytrzymania jak nie można a sie chce do jutr dziewuszki, może co popiszemy, buźka aaa i faktycznie najlepsza na brzuszek jest oliwka w żelu, wiem z doświadczenia od kogoś, papapapa miłej nocki

ekonomika w agrobiznesie Mocik ciulowy przedmiot, nie myslałam że nie zdam, ale jak zwykle sie myle lece dziewuszki papapa

Mocik co ty mówisz, a ja co, pisze same głupoty, bo tez na razie nici ze starań dobra dziewuszki ja uciekam, musze jechac na uczelnie, własnie się dowiedziałam ze nie zdałam ostatniego egzaminu, zajebiście musze się pouczyć w autobusie papapapa miłego dnia dziewuszki

nusia, jak dobrze że wszystko oki, z dzidzią, może niedługo bedziesz juz mogła częściej wstawac, i wklejac zdjecia brzuszka jak rośniecie Wiosenko masz racje, ze te przygotowania to chyba najgorsze są, może jokoś przebrniemy przez to :) Mocik, fajnie by było jakbyśmy razem hulały z dzidzią pod serduszkiem :D

wiesz to my dla świadków nie szykujemy jakiś konkretnych działań, ale te osoby co opisałam , to nawet jak ich nie maja to same sie podniecaja tym wszystkim i latają, przejmują sie i tak dalej to powiedzieliśmy sobie ze nie będziemy ich już obciążać psychicznie :D:D:D:D:D ma zaczniemy starania, bo chcemy wcześniej próbować tak juz konkretnie, bo to nie wiadomo KIEDY jesli w ogóle sie uda

gdzie wy sie podziałyście dziewuszki

Mocik, ty masz dziś wolne?

no własnie nie ma kogo bo siostra Lubego to dopiero urodziła cureczkę,a a brat to już nie chce być świadkiem bo co chwila jest i nie może się normalnie pobawić, i ja go rozumię jeszcze jest troche czasu , ale wiesz jak to jest, czas leci, i nawet sie nie obejrzymy i bedzie sierpień

Mocik, ja mam tak samo jak ty, tego boję się najbardziej a i tego że spieprzyły nam sie plany co do śwaidków, miał być mój brat z dziewczyną, ale ona go olała, i lipa a najgorsze jest to ze nie mamy kogo wziąć teraz

dnia wesela