brzoskwinka14

martucha ja też jakoś na początku tyg miałam taki jakby napęczniały brzuch,jakbym miała wzdecia,coś takiego podobnego i tak śmiesznie mi wystawał trochę ,ale przeszło po nospie :)

papi tez Ci sie podoba ?:) jest taki ładny :) i duży :) pewnie gdzies równy ze mną jak nie większy :) kurcze ale mam na niego ochotę :) evilinka dzięki :) tak mi się coś wydawało że ty chyba podróżowałaś tak daleko z fasolką już :) no chyba nie po bagnach :):D my trochę krócej bedziemy jechać pewnie,coś koło 7 godzin. :)

Maćkowa oby to była fasoleczka :) a co do książek to najbardziej lubię takie w których jest jakiś wątek miłosny :) wiesz takie babskie :) kocham takie ksiązki :) przy nie jednej ryczałam :) agniesia co za sen :) teraz czekać tylko az sie spełni :) izulinka wszystkiego najlepszego !!! :****** tak oto ja pozdrawiamy :** i dużo cierpliowści życzymy i siły :*** sofii trzymamy kciuki :) kasik85 na moich badaniach norma dla progesteronu to 0,16-0,70 więc bardzo ładny masz wynik :) czemu nie chcesz spróbować z clo ?:) clo stymuluje owulację,może nie masz z nią problemów,ale napewno Ci pomoże :) przecież nie musisz brać końckiej dawki :) ja bym na twoim miejscu zaryzykowała :) to tylko 5 tableteczek w cyklu :) a pomyśl sobie że jeśli clo wspomoże trochę twoją naturalną owulację to szybciej się uda :) kto wie może już w pierwszym cyklu :) :*** eska to jednak masz inna sytuację :) bo ja też miałam długie cykle,czasami nawet 4 miesiące,ale ja nie miałam owulacji i tak to się ciągnęło. pewnie bedziesz na monitoring musiała latać żeby złapać jakoś tą owu :** oby się szybko udało :) dziewczyny u mnie deszcz;/ i pogoda fuj ;/ chyba dziś skoczę na jakieś zakupki bo nudy w domu :) wiecie co widziałam w biedronce chyba taki ładny duży kwiat :) i chyba go sobię kupię :) lubię takie duże kwiaty :) wczoraj mnie trochę brzuszek bolał,szczególnie jak w jakiejś niewygodnej pozycji siedziałam ,ale szybko przeszło.boję się jutrzejszej bety,co mi tam wyjdzie,czy progesteron jutro też bedzie ok i wgl. ach .miłego dnia wam życze :)

papi ja miałam właśnie taki śluz jak miałam infekcję i strasznie dużo go było.nie piekło mnie nic za bardzo,ale potem na cytologi wyszedł mały stan zapalny.i jakoś specjalnie tego nie leczyłam,smarowałam w domu sie tylko maścią taka i to wystarczyło,i smarowałam męża też :) martucha dawaj jeszcze jakieś historyjki :) fajne są :*** taka tam dziewczyna mąż się pewnie ucieszył com ?:) dziewczyny u mnie pogoda do bani ;/ deszcz ;/ sorki że wszystkim nie odpisałam ale tak mi się net muli że myślałam że mi się wgl strona nie załaduje. dzisiaj chyba skoczę sobie na jakieś zakupy bo w domu zwiariować można :) widziałam taki swietny kwiat w biedrze :) taka duża palma chyba :) kocham takie duże kwiaty i chyba go kupie :*** jejku jutro beta,trochę się stresuję co mi tam wyjdzie.i oby jutro progesteron też był ok :) miłego dnia dziewczyny :)

kasik89 o widzisz :) ja w piątek beta bedzie pozytywna to ja też oczywiścię skonsultuję się z lekarzem ,to nie tak że na własna rekę podejmę decyzję.na chwilę obecną dziewczyny mnie nastraszyły nieźle. wgl nie wiem czy się udało a juz się wszystkim martwię .pomyślę w piątek :) gość tak jak Iza Ci radzi leć na bete.test mógl Ci nie pokazać ciąży,a może miałaś owu poźniej i jeszcze za wcześnie.idz na bete :) goscdarka super że lepiej się czujesz :)

martucha w tym cyklu wgl nie mierzyłam temperatury,bo w tamtym cyklu nie miałam skoku owulacyjnego i w fazie lutealnej miałam te zeby wiec po co mi mierzyć jak nic mi to nie daje :) ale właśnie wtedy miałam w sobote i poniedziałek wieczorem plamienia z krwią i straszny ból jajnika i myslałam że to owu już,a jednak przyszła dopiero poźniej.:) ryba ja też tak myślałam :) co to jest zajść w ciążę,raz ciach i jest :) a tu bach.łatwo nie jest . ryba przede wszystkim powinnaś zrobić FSH i LH i estriadol najlepiej miedzy3 a 5 dc,potem jeszcze raz je powtórzyć w 10 dc i jeszcze raz w 13 dc,progesteron koło 21 dc,prolaktyna obojętnie w jakim dniu,i hormony tarczycowe tsh,ft3 i ft4 też obojętny dzień.to są takie podstawowe.koszt około 300 zł. i ważne jest żeby zrobic je własnie w tych dniach i potem w odpowiednich powtarzac,no chyba że nie bedziesz miała tyle czasu i bedziesz musiała wyjechac juz z Polski,bo tak jedego dnia wszystkie badania nie dają pełnego obrazu.wiesz o co cho?:) przykładowo zrobiłabys estriadol w 5dc i potem go nie powtarzała to dalej bys nic nie wiedziała,bo w 5 dc był ok,a przed owu mogło go być juz za mało i jajeczko bedzie niedojrzałe.taki przykład :) czerwoneszpilki ale niespodzianka :*** super :*** gościu ekspertem żadnym nie jestem ,powtarzam tylko co mi lekarka mówiła.może faktycznie tak jak radzi Ci taka tam dziewczyna nie rób dzisiaj tego testu,żeby nie było ci szkoda i wgl a jutro jak mąż wróci zrobisz jeszcze test i jak dalej bedzie pozytywny to jeszcze podziałacie.wczoraj się kochaliście ? jesli tak trochę żołnierzyków powinno przetrwać przy odrobinie szczęścia :*

eska czy miałaś badania hormonalne ?:) ja miałam ten sam problem co ty.

dziewczyny nie kłócić sie :** testy mogą wychodzić pozytywne nawet więcej niż 3 dni.ostatnio pytałam o to lekarkę bo miałam w sobotę tydzień temu pozytywny,w niedzielę,w poniedziałek i potem juz nie robiłam.i owu była dopiero w środe /czwartek i moja ginka powiedziała że organizm może się przygotowywać do owu już kilka dni przed i nastepuje wyrzut lh,i ten hormon utrzymuje się na wysokim poziomie aż do samej owulacji i dopiero potem spada,gdyby spadł przed owu nie doszło by do niej.więc gościu działaj i rob testy dopóki nie bedzie negatywa :) gość M fajnie że się odezwałaś :) :**

ryba a ile on tych kaw wypija ?:) no nie wiem czy kawa może facetowi jakoś bardzo szkodzic ale napewno swoje robi,jeszcze jak pije jej dużo.kup mu jakieś witaminy,takie najzwyklejsze żeby miały magnez,wiatminę B6,kwas foliowy,i jeszcze jakies witaminki :) nie muszą być jakieś drogie i specjalne,takie najzwyklejsze.i niech sie wysypia :)to nie zaszkodzi i wspomoże :)

Paola kochana mi luteina nigdy nie zatrzymała okresu :) jak miał przyjśc to przychodził,teraz ostatnich kilka cykli nie biorę jej tak jak wczesniej od16-25 dc tylko od 16 dc aż pojawi się miesiączka i nie przesuwa mi wcale @ zawsze jest na czas :) więc trzymam kciuki za dwie krechy :)

chodzilo mi o takie krwiaki we wczesnej ciązy.podobno takie długie podróże w jednej pozycji przyczyniają się do takich krwiaków.ja tez dużo jeżdzę samochodem ale nie tyle godzin :) IZA boję się jak cholera ale no nie mam za bardzo jak odmówić.widzimy ich raz na kilka lat i juz jakiś czas temu potwierdziliśmy że bedziemy na pewno i wtedy nawet mi do głowy nie przyszło żeby pomyslec o ewentualnej ciązy,i to jeszcze te dni kiedy przypada @.ale jestem dobrej myśli.jeżeli Bog w tym cyklu dał mi taki piękny pęcherzyk dojrzały i taki cudny progesteron,i jeżeli się uda to bedzie czuwał.:)narazie nie wiem czy się wgl udało więc nie bede o tym myslec :)

martucha już to kiedyś czytałam :) piękne to jest :*** taka tam dziewczyny nie wiadomo :) okaże sie dopiero wszystko niebawem :) wczoraj cały dzień łaziłam i jadłam :) co skończyłam to znowu jedzenie za mną chodziło.i to same niezdrowe rzeczy :) muszę sie ogarnać co nie mogę przytyć :)

dziewczyny ja w piątek na bete ide :) nie wiem czy sie udało czy nie :) jakos się specjalnie nie nastawiam bo nic na to nie wskazuje,ale pisałam wam że w niedziele mam komunię,prawie 600 km ode mnie,i gdyby jednak ciąża była to może już piatek beta coś już wykaże i wolę miec ten wynik przy sobie tak na wszelki wypadek,lepiej dmuchac na zimne :) i ogólnie powiem wam że boję się tak długiej podróży ;( czy to prawda dziewczyny że po takich długich podróżach,gdzie człowiek siedzi w jednej pozycji praktycznie cały dzień moga się jakieś krwiaki w macicy robić? wczoraj mnie trochę brzuch bolał,ale dzisiaj juz jest cicho,za to jajnik prawy rwie.:)

hejo :) Stymulowana wkońcu wróciłaś :) i co teraz ?bedziesz miała wywoływaną lutką czy bedziecie czekac aż sama przyjdzie ? czyli nie masz jakieś tam wady macicy i nic złego się nie dzieje tak ? dobrze że troche wypoczełaś :*** ja dzisiaj znowu nie mam co robic ;/ cholerka ciągnie mnie do ćwiczeń,ale nie moge.chodzi za mną przemeblowanie pokoju ale też nie mogę :) wiecie co wczoraj był jakiś dziwny dzień,cały dzien chodziłam i coś jadłam co skończyłam to znowu myslałam o jedzeniu,przez cały dzien sama zjadam taką kostke sera żółtego,potem jeszcze jak na złość maz mi wieczorem moje ulubione paluszki cebulowe przywiózł i całą paczkę zjadłam :D i ogólnie ciągnęło mnie do samych niezdrowych rzeczy.musze dziś trochę przystopować bo nie chce przytyć:) IZA wczoraj podsunełaś mi pomysł z książkami więc już sobie wypożyczyłam ,tylko pogoda do kitu bo zimno trochę a ja lubie czytać na dworku :) Maćkowa :) halo ? jak tam starania ?:) już po owu tak ?:) i czujesz się juz w ciąży ?:) wiesz co ale by było fajnie jakby się nam obu udało w jednym czasie :***

gość M co u Ciebie ?:) długo się nie odzywasz ;/ napisz co u Ciebie kochana :) i reszta dziewczyn :) gdzie jesteście ?gosczula dawno Cię nie było,termin już dawno za tobą a ty sie nie odzywasz :) mamabeata,malinka,aleksandra,czekająca na cud,naImięMiEulalia gdzie jesteście ?wracać i aktualizowac tabelkę :) piszcie co u Was :)

hej dziewczynki :) co do śluzu to ja od kilku dni mam takie uczucie wilgotności i mokro mi,mam dużo wodnistego śluzu,przeźroczystego i tak sie utrzymuje od owu,a teoretycznie powinien byc inny albo wcale,ale co kobieta to inaczej to u niej wygląda :) Krola tajska Ci wszystko dokładnie wyjasniła.walczy z tym długo wiec wie co mówi.więc może już teraz warto wybrac się do lekarza i ruszać ze staraniami bo nie wiadomo kiedy się uda.każda z nas starająca sie,czy zdrowa całkowicie czy mająca jakiś problem nie wie ile zajmie jej staranie sie o dziecko. co do szyjki i badania jej,ja też dwa ,trzy cykle próbowałam ją badać,ale kompletnie mi nie szło,kiedy pownna byc teoretycznie po owu jakaś tam do końca cyklu ona była zupełnie inna i nie mogłam dojsć z nią ładu i do przyjemnych rzeczy to nie należy,fakt.dlatego dałam sobie spokoj,jak ma mi się udać czy nie udać to i badanie szyjki nie pomoże.ale nie mam nic do dziewczyn które to robia.:) werrrona witamy :) miłego dnia dziewczyny :***

ból miałaś wczoraj tak ?:) jeszcze dzisiaj sex obowiązkowy :P

podejrzenie pcos miałam.

co wcale nie znaczy że każdy cykl jest bezowulacyjny.nie pisze tego broń boże żeby Cię przestraszyć.ja tez miałam pcos ale okazało się jednak że to nie to.

Karolaa jeśli to wczorajsze kłucie to była owulacja to szanse są :) w poprzednim cyklu dostałaś @ w trakcie brania lutki bo pewnie miałaś cykl bezowulacyjny,niestety przy pcos to jest bardzo częste bo to jest typowy objaw tej choroby.lekarz u ciebie stwierdził pcos tak ? nie wiem dokładnie ale moim zdaniem sama luteina to za mało.przy tym schorzeniu w jajniku jest dużo małych pęcherzyków i nie ma jedego dominującego a co za tym idzie nie ma owulacji.więc lekarz powinien Ci tez włączyć jakieś leki stymulujace owulację jak np.Clo. luteina pomga w owulacji ale na etapie kiedy pęcherzyk jest juz dojrzały i gotowy do pęknięcia.ile cykli już jedziesz na tej luteinie ? powinnas mieć jeszcze badania hormonalne porobione.

czerwoneszpilki gratulacje :)

idziesz do laboratorium i mówisz że chcesz zrobić badanie betaHCG,albo prościej mówiąc próbę ciążową :) u mnie to kosztuje 21 zł.to badanie z krwi i daje c***ewność :) test ciążowy może się mylic :)

kasia nie wiem czy dobrze zrozumiałam ? zarywa do klientek a nie ma czasu zadzwonic do ciebie czy napisac głupiego sms kiedy ty źle się czujesz.nie oceniam go kochana bo go nie znam ale to jest napewno przykre.nie wiem,może musicie szczerze porozmawiać? mój mąż jak sie źle czuję,czy jak mnie nawet brzuch boli albo jak mam okres to zawsze do mnie pisze co u mnie,czy lepiej się czuję i wgl. powinien dbac o ciebie,w szególności kochana że przecież jesteś w ciąży,(jesteś prawda ?tyle tu kaś że nie pamiętam która z was to cięzaróweczka ) :) powiedz mu co czujesz i że jest Ci przykro :*

luteina reguluje cykl,tak jak ja ponad rok temu miałam okres raz co 2 miesiące,raz co 3 miesiące albo i dłużej,podtrzymuje ewentualna ciazę,wspomaga przygotowanie macicy na zagnieżdzenie zarodka,wspomaga prace ciałka zółtego i podobno wspomaga tez owulację troszkę,tak jest w ulotce i tak mówi moja ginka.ale nie można jej brać od początku cyklu.i to jest lek na receptę. ryba ty idz na bete.bedziesz miała pewnosc,bo nawet jak jutro test ci wyjdzie negatywny i nie bedzie @ to nie znaczy że nie ma ciązy. czarnulka tak może byc :) ale pewność da ci tylko usg :) ja np w tym cyklu 13 dnia cyklu miałam plamienie wieczorem i 14 dc cały dzien mnie rwała macica i jajnik i myślałam że jestem w trakcie owu albo juz po niej a potem we wtorek byłam na usg i okazało się że jeszcze nie było owu,przesuneła się i była 17-18 dc i wtedy chyba mnie nic nie bolało,albo nie pamiętam :)

my z mężusiem też sie nie zabezpieczaliśmy :) jeszcze z rok czasu przed slubem i teraz już po ślubie dwa,i u nas nie było stosunku przerywanego,zawsze mąż kończył w środku i nie wpadliśmy. czarnulka jajniki mogą boleć kilka dni przed owu,w trakcie,kilka dni po owu,moga boleć od owu do samej @ ,i czasami niekoniecznie to jest ból związany z samą owulacją,jajniki produkują hormony przez cały cykl więc mają prawo boleć :) papi ja tez mam coś takiego że w dni płodne mi nic nie wypływa,wtedy szyjka jest otwarta dobrze i nie wylatuje ze mnie to nasienie jakoś :) i też praktykujemy z poduszką pozycję często :) co do częstego sexu,ja się za bardzo nie znam na tym ale moja lekarka mi nie kazała kilka razy dziennie,bo przez codzienne kochanie czasami juz to nasienie może byż słabsze bo i facet po pracy zmęczony i wgl,a co dopiero kilka razy dziennie.pamiętam że na początku starań nam się tak zdarzyło że w płodne kochaliśmy się wieczorem i rano po przebudzeniu,ale wtedy to mój mąż totalnie był wyczerpany po tych dniach płodnych :) dobrze jest przed dniami płodnymi kilka dni się wstrzymać to nasienie bedzie troszkę lepsze :) ja dzisiaj posadziłam sobie kwiatki w doniczkach i poustawiam je na takich pieńkach pomalowanych :) byłam w bibliotece i wypożyczyłam sobie kilka ksiązek żeby czytać jak mi się bedzie nudzić :) właśnie załadowałam sobie luteinke pod język i czekam aż sie rozpuści .trochę mnie brzuch zaczyna boleć.;/