brzoskwinka14

bede męza prosić żebyśmy przerwy robili :) wyjde rozprostuje nogi .szczerze mówiąc to mi się za bardzo nie chce jechać nawet.7-8 h w samochodzie ;/musze w jakieś ksiązki się zaopatrzec chyba ;)

w simach chociaż dziecko mogę sobie szybko zrobić :*** wgl szkoda że rzeczywistośc nie jest czasami jak te simsy.raz dwa można sobię dzidzie zrobić,żeby schudnąc wystarczy tylko kilka razy pocwiczyć,łatwo prace znaleźć by było :) życie byłoby łatwiejsze :)

czerwone szpilki oby były dwie krechy :) laurka tak chyba zrobię :* dzięki :* mam nadzieję że droga chociaż bedzie jakaś dobra bo jak się trafi dziura na dziurze to nie wiem jak ja dojade :) wgl dziewczyny troche sie boję tej podróży.tak się to musiało złożyć w jednym terminie wszystko.ale jakoś to bedzie :)

nie piję kawy :) tylko inkę taką zbożową :) nie dośc że dobra to i zdrowa :** kurczę ten pomysł z ogrodem jest dobry ale nie mam żadnej ksiązki :( może pogram w simsy :) dawno nie pykałam :) a mam 3 z dodatkami :) wiem co zaraz powiecie :) taka stara krowa a jeszcze w taki gry sie bawi :) ale powiem wam że lubię ta grę i ona wciąga :) ostatnio juz dawno nie grałam ale ogólnie jest fajna i moim zdaniem wiek tu nie ma znaczenia. moja siostra cioteczna skończy 29 lat i tez jeszcze w nią gra ;] ostatnio pożyczała ode mnie płytki :)

czerwone szpilki ja mam uderzenia gorąca i podobne objawy po clo .po luteinie miałam przez jakiś czas straszne zawroty głowy ale jakoś przeszły.bierzesz coś ? nie chce cię straszyc ale jeszcze jakiś czas przed ślubem miałam podobne objawy i miałam wtedy boleriozę.nie miałaś jakiegoś kleszcza ? ja mieszkam koło lasu więc jestem ciągle na nie narażaona,ale od czasu choroby już nie chodzę do lasu,a kiedys jak poszłam jagód na zbierać miałam 11 na raz ! i nie miałam nigdy tzw rumienia który jest 1 objawem boleriozy a jednak załapałam to g***o. momi norma wg mojego laboratorium dla fazy lutealnej to 4,20-16,30 więc mam spory zapas :) evilinka nie wiem kiedy iśc na bete :) niby termin mam na piątek.w niedzięlę mam komunię na śląsku 600 km ode mnie i od sb do pn mnie chyba nie bedzie.i z jednej str sobie myslę że zrobię jak wrócę jesli @ sie nie pojawi ale z drugiej str myślę że może lepiej było by zrobic w piątek i jeśli by coś już wyszło miec wynik przy sobie tak na wszelki wypadek,bo jakby coś sie działo to moja lekarka mi nic nie zrobi przez tel.no nie wiem sama .co mi radzicie dziewczyny ?:) ryba może warto powtórzyc za jakiś czas wyniki,płodnośc to nie jest rzecz stała i przez rok czasu wszystko mogło sie diametralnie zmienić.życzę ci szybkiego zaciążenia :) dziewczyny weźcie mi powiedzcie co ja mam robić cały dzień ? :) poćwiczyłabym sobie ale nie moge przeciez;/ a wiecie jak mnie kusi :)

ewelka jesteśmy wszystkie z Toba :*** trzymaj sie :) IZA :**** nessaja sliczny sen :** mi się nie sni wgl nic takiego ;/ agniesia to się w głowie nie mieści co się wyrabia w tym kraju! maćkowa może znajdziecie chwilę na małe staranka :* trzymam kciuki kochana :) dziewczyny weźcie mi powiedzcie co ja mam robić cały dzień ?:) nudzi mi się :)

ewelka trzymaj się :*** angelusdominus trzymam kciuki żeby wszystko było ok :) i dużo zdrówka :) kasik 85 ty się dzisiaj godzić musisz z mężem :) mam wyniki progesteronu dziewczyny :) i dzięki Bogu jest dobry :) a nawet bardzo dobry :* 30,94 :* ufff :] jestem już spokojna :) w tym cyklu miałam piękny pęcherzyk,mam piękny progesteron i zobaczymy co z tego wyjdzie :**

mam już wyniki progesteronu :) jest ok :) nawet bardzo ok :) 30,94 :D ufff :) jestem już spokojna :) zapowiada się dobrze ;) piękny pęcherzyk,piękny progesteron i zobaczymy co z tego wyjdzie :)

IZA napiszę napewno :**a u Ciebie jak tam ?krwawienie już się skończyło ?ruszacie od następnego cyklu ?:) Żoneczka ja myślę że jak jestes już gotowa to możecie spróbować :) fiona :*** wszystkiego dobrego dla Was :) miłego dnia :)

hej dziewczyny :) ja już wróciałam do domku :) teraz czekać tylko do 14 na wynik :) co do testów owu to kiedyś któraś z was napisała że liczy się tylko pierwszy pozytywny test,a w tym cyklu pierwszy pozytywny test miałam w tamtą sobotę a owu dopiero w środę/czwartek .fakt że od wtorku już nie robiłam ale przez trzy dni były pozytywne.różnie jest z tymi testami.jak ktoś nie chodzi podglądać jajeczka to chociaż w przybliżeniu może mu pomoga z owu. gościu a może za dużo kropelek moczu napuściłaś i się rozmazał.wydaje mi się że jak coś się pokazało w miejscy krechy testowej to coś jest na rzeczy.powtórz dzisiaj :) miłego dnia :)

jak ktoś ma problem to i testy owu nie pomogą.gościu nic się nie przejmuj :) drugi cykl to jeszcze malutko ;] bedzie git. taka tam dziewczyna :***** ty skubańcu :** gratuluję kochana :*

dziś mam cały dzień gości więc nie mam za bardzo czasu dla was ;/ ogólnie nie mam nic przeciwko piciu,bo mój mąż naprawdę bardzo rzadko piję,ale nie lubie takich zaskoczeń i niespodzianek ,ja miałam plany na wieczór i wgl. nie złoszczę sie na niego bo nie można się na niego długo złości :) jak jest pijany to jest bardzo miły dla mnie :D mówi mi cały czas jak to mnie kocha i jaka dobra jestem dla niego :) więc miło mi się robi :) i ma większą ochotę :) jutro jadę zbadać progesteron czy jest ok :) miłego wieczorku i miłej niedzieli :** Maćkowa działaj tam!!!! :*** trzymam kciuki :)

hej :) nie mam dziś za bardzo czasu więc tylko na chwilkę wpadłam :)goście od rana :) mój mąż rzadko piję;) bardzo rzadko :) i ogolnie nie mam nic przeciwko temu ale nie lubie takich niespodzianek :) mój jak jest pijany to tez powtarza cały czas jak to mnie kocha i jaka to ja jestem dobra itp :) to miłe bardzo jest :) i ochote ma na sex zawsze ,no chyba że już tak zapije że nie da rady to wtedy się prześpi trochę i mnie w nocy budzi :) wczoraj chciał się bzykać ale mieliśmy w drugiej fazie zachować wstrzęmięźliwość wieć nic nie było :) sorki dziewczynki że tak tylko na chwilkę wpadłam ale muszę uciekac do gości :) jutro jade progesteron zbadac :) miłego dnia i miłego wieczoru wam życzę :***

sorki :) mam nadzięje że dojdziecie ładu :) klawiatiura mi się wiesza i bóg wie co wychodzi :)

mnie dziś cały dzień w domu nie było,i mówiłam męzowi że wróce o 17 i na 18 ma być gotowy do kościoła ;] bo on się dłużej niz ja szykuje czasami ;] wracam...a w domu,mąż leży nawalony,ledwo do łazienki dolazł,rzyga jak kot...i weź tu faceta zostaw samego.wujek z ciocią przyjechali i sobie popili i jeszcze do kompletu mój tatuś i melanż jest.no wiecie jaka ja byłam wkirwiona jak wróciłam.teraz już się uspokoiłam,ale myślałam że z siebie wyjdę.a wczoraj jeszcze nie było staran bo mój mąż był tak zmęczony że nie mógł sie skupic wiadomo na czym :D ale dzisiaj żeby simnie dziś cały dzień w domu nie było,i mówiłam męzowi że wróce o 17 i na 18 ma być gotowy do kościoła usmiech.gif bo on się dłużej niz ja szykuje czasami usmiech.gif wracam...a w domu,mąż leży nawalony,ledwo do łazienki dolazł,rzyga jak kot...i weź tu faceta zostaw samego.wujek z ciocią przyjechali i sobie popili i jeszcze do kompletu mój tatuś i melanż jest.no wiecie jaka ja byłam wkirwiona jak wróciłam.teraz już się uspokoiłam,ale myślałam że z siebie wyjdę.i wczoraj starań nie było bo maż się skupic nie mógł wiecie na czym bo był podobno bardzo zmęczony,ale na picie dzisiaj miał siły.:) miłego wieczorku Wam życzę :*

Momi ja nie polecam badania szyjki .można się zadrapać,o coś zahaczyć,infekcjie itp . taka tam dziewczyna dziękuję Ci bardzo kochana za zrozumienie :**** goalka oszczędzam się :) naprawde :) sprzątanie to nic takiego :) nie śpieszyłam sie,powolutku wszystko robiłam :) mnie dziś cały dzień w domu nie było,i mówiłam męzowi że wróce o 17 i na 18 ma być gotowy do kościoła :) bo on się dłużej niz ja szykuje czasami :) wracam...a w domu,mąż leży nawalony,ledwo do łazienki dolazł,rzyga jak kot...i weź tu faceta zostaw samego.wujek z ciocią przyjechali i sobie popili i jeszcze do kompletu mój tatuś i melanż jest.no wiecie jaka ja byłam wkirwiona jak wróciłam.teraz już się uspokoiłam,ale myślałam że z siebie wyjdę. miłego wieczorku Wam życzę :*

IZA :**** u mnie dziś pogoda pod psem :) potem do Was zajrzę dziewuchy :**wpadałam tylko życzyć Wam miłego dnia :***

papi no mi mi :) no słuchaj od 8 dc cyklu codziennie a wczoraj był już 19 dc :) jeszcze jak w tamtych cyklach miałam owu koło 14 dc to pół biedy a w tym sie przedłużyła.a jeszcze wczoraj mój mąz mnie zdenerwował,wkurzyłam się trochę na niego,wiem że nie powinnam...wczoraj wrócił zmęczony i mówiłam mu że szybka akcja ma być bo ja rano wstaje,to jak na złość mnie męczył i meczył,już miałam ochotę mu powiedzieć że mam dośc...i najlepsze,na koniec mówi że nie da rady sie skupić:) wiecie o co kaman ? i się zdenerwowałam bo nie dość że mnie do północy męczył to jeszcze na darmo...więc wczoraj żółnierzyków nie było :) mam nadzieję że wystarczy tych wcześniejszych starań.owu była albo w środę,albo w czwartek rano,ostatni sex w czwartek wieczorem więc chyba ok jest.zobaczymy co z tego bedzie :) miłego dnia Wam życzę laski :)potem zajrzę :**

gosciu życzę Ci abyś szybko zafasolkowała :) uważa sie że do roku czasu zdrowa para powinna starać się naturalnie i to jest ok.więc u ciebie niekoniecznie coś musi byc nie tak :) wiecie dziewczyny że kobieta w każdym cyklu ma tylko około 20 % szans że się uda,więc jednej się szybko uda innej zajmie to trochę więcej czasu :) grunt to się nie poddawać :) taka tam dziewczyna dobrze mówisz :*** martucha u mnie dzień bardzo szybko zleciał :) na sprzątaniu głównie :) coś mi odwaliło dziś i wszystkie okna obleciałam :) boli mnie jajnik dziewczyny ;/ dziś ostatni sex i odpoczynek wkońcu :* gdzie jest reszta dziewczyn ?goalka co tam u Ciebie ?gość M coś rzadko jesteś ostatnio ;/ napisz kochana co tam u Ciebie :) laurka jak tam ?doszły jakieś inne objawy ?:) papi a u ciebie co tam ?:)momi działacie z mężem ?który dzień cyklu dzisiaj ?;) martucha dalej mierzysz tempkę ? wiesz co jak przeglądałam wykres z poprzedniego cyklu,tylko nie mierzyłam do końca tylko tak do około 20 dc,to w drugiej fazie miałam takie zęby i wahania straszne,tak jakby bezowulacyjny,ale potem jak się okazało to jednak miałam owu .więc może zaopatrz sie w testy owu bo z ta temperaturą to różnie :) buziaki dla wszystkich :) sorki że do każdej nie napisałam,ale tabeleczki dawno chyba nie było,a wszystkich naprawdę nie sposób spamiętać :D więc sie tu meldować i pisac co u Was :** miłego wieczoru :**

Ewelka w poniedziałek powinno być już widać fasolkę :* nie martw się :) beta bardzo ładna :* Jovanka jesteś wkońcu :*** zazdroszcze :* kiedy ja zobacze swoje maleństwo ;/ IZA nie wiem czy się uda :) mam nadzieję że kiedyś sie przekonam :* wiem że warto :)dla dzidzi wszystko :) choćbym i tydzień rodzić miała :D Maćkowa jak tam starania ?:)kiedy masz nastepne usg ?:) dzisiaj ostatni seksik :) kurcze wiecie jak mi się już nie chce :D i jeszcze o 6 muszę wstać ;/ i jajnik mnie boli ;/ miłego wieczoru dziewuszki :*** działajcie :**!

hej dziewczyny :) co tam u was ? gościu nie wiem co ci powiedzieć,mało napisałaś,najlepiej zrób bete jak nie bedzie @ :) wiecie co mi się w nocy dzisiaj przydarzyło...jakoś o 22 zasnęłam i budzę się 23.34 ze strasznym bólem brzucha,taki ostry rwący,kłujący na samym dole brzucha tak jakby macica,i po bokach,i jeszcze trochę mnie coś rwało i kuło tak jakby w tyłku,nie mogłam się poruszyć wgl bo ból sie nasilał,ale siku mi się zachciało i jakoś powoli usiadłam na brzegu łóżka ale normalnie nie mogłam wstać,każda próba poddźwignięcia się nasilała ból...myslałam że się nie ruszę z miejsca,aż mąż sie obudził i musiał mi pomagać,a jak się przestraszył mówię wam.jakoś powoli doczołgałam sie do łazienki i z powrotem do łóżka.wzięłam dwie nospy i jakoś powoli zasnęłam,ale nie wiem co to mogło być; ) najlepiej siedzę na kiblu i mówię do siebie jak ja dziecko urodzę ;)

hej dziewczynki ?:) jak wam mija dzień :*? Maćkowa ja też dzisiaj wcześnie wstałam :** w ciąży się nie czuję :):D Stymulowana jest przecież na majóweczce nad morzem chyba :) albo mi się coś pokiciało :* ale reszta to mogłaby zajrzeć :* wiecie co mi się w nocy dzisiaj przydarzyło...jakoś o 22 zasnęłam i budzę się 23.34 ze strasznym bólem brzucha,taki ostry rwący,kłujący na samym dole brzucha tak jakby macica,i po bokach,i jeszcze trochę mnie coś rwało i kuło tak jakby w tyłku,nie mogłam się poruszyć wgl bo ból sie nasilał,ale siku mi się zachciało i jakoś powoli usiadłam na brzegu łóżka ale normalnie nie mogłam wstać,każda próba poddźwignięcia się nasilała ból...myslałam że się nie ruszę z miejsca,aż mąż sie obudził i musiał mi pomagać,a jak się przestraszył mówię wam.jakoś powoli doczołgałam sie do łazienki i z powrotem do łóżka.wzięłam dwie nospy i jakoś powoli zasnęłam,ale nie wiem co to mogło być.pierwszy raz coś takiego miałam .mam nadzieję że już nie wróci :) najlepiej siedzę na kiblu i mówię do siebie jak ja dziecko urodzę :)

byłam na usg i już po owu :) ale lekarka kazała nam jeszcze dziś i jutro działać :) więc jeszcze nie ma odpoczynku :** izulinka działamy działamy :** jak szłam na odział to przed wejściem stała sobie kobieta w ciązy,już lada moment rodzić bedzie i wiecie co robiła...stoi sobie na legalu papierocha pali...no zesz kuźwa.krew mnie zalała normalnie...przecież ona świadomie truje swoje dziecko...no jak tak można no ? nie rozumiem takich ludzi... Alaa mi też ogólnie nie zabroniła ćwiczyć ale nie mogę biegać,skakać,podskakiwać,żadnych dynamicznych ćwiczeń tylko takie bardziej statyczne no i oczywiście nie za intensywnie,a w tym cyklu po owu mam wgl sie ograniczyć...nie wiem jak ja to przeżyję...już się przyzwyczaiłam do tych cwiczeń :) wczoraj jak jeszcze ćwiczyłam to próbowałam sobie tak bardzo ostrożnie:) Eweelka bedzie dobrze :) mówię ci że za wcześnie było na usg :) u mnie przy becie 1100 nie było nic widać jeszcze. kasiaa12 na ulotce powinno być jak go brać.ale to bez różnicy czy rano czy wieczorem,czy przed jedzeniem czy po :) ale piękna pogoda :)siedzę sobie na huśtawce właśnie :** cudownie :***

a i lekarka kazała nam jeszcze dzisiaj i jutro się poseksić :) mi się już nie bardzo chce :D ale siła wyższa :)

dziewczyny ale pogoda :) aż sie z huśtawki nie chce schodzić :) wziełam sobie laptopa na dwór i sie bujam :) byłam na usg :) juz po owu :) tak się ciesze że w końcu miałam taki ładny pęcherzyk:) nie wiem czy coś z tego wyjdzie czy nie ale i tak się cieszę :) co do kwasu foliowego dziewczyny on wspomaga też owulację troszkę więc łykać !!! :*** wiecie co ...ide na odział a przed szpitalem stoi kobieta w ciąży,już takiej zaawansowanej,pewnie rodzic lada chwila bedzie i wiecie col robi? pali sobie papieroska...no żesz kuźwa...jak widze takie rzeczy to aż się we mnie gotuje,no przeciesz ona truje swoje dziecko i to świadomie.czy ona ma mózg wogóle ?ech tam...jak wam mija niedziela ?:)