Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziewczyna z sąsiedztwa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dziewczyna z sąsiedztwa

  1. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    dziewczyny a jakie macie buty na jesień dla swoich prawie już roczniaków?
  2. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    dziekuje Ci bardzo za Twoja sugestie. A jakie owoce jej podajesz? Jutro spróbuje ugotować marchew i dać jej parę kawałków, maliny tez kupie, banana mam, zawsze dawalam jej dobrze rozgniecionego. Próbowałam z jajecznica ale szybko się poddałam. Córeczka lubi jesc chrupki kukurydziane, na poczatku tez miala ten odruch a potem nauczyla sie gryźć go a nastepnie paluszkiem popychała sobie go głębiej i tym samym odkleja od ust i dziąseł. My mamy 4 zabki juz od dluzszego czasu. narazie nic nie widac. zabkowanie mamy spokojne. Od dwóch dni zjada mi całe słoiczki z hippa gruszek williamsa i jabłek z gruszkami. Jakie lubią deserki Wasze dzieciaki? Może zwroce na nie uwage w sklepie. Dziś zrobiła mi taką mega kupe rzadką, że była nią umazana az po pachy. Nie wiem czy to przez te gruszki czy przez danonka. Ostatnio danonkami się ratuję, jak mała czegoś mi zje mniej niz powinna. Jak masz jakieś fajne przepisy na fajne dania dla dzieci to bardzo chcialabym je poznac. A co do tego gronkowca to sa różne rodzaje. Wielu z nas nawet nie wie ze jest nosicielem tego paskudztwa. Z tego co wiem, to można to zaleczyć ale nie wyleczyć. Wszysttko zalezy od tego co to za gatunek i skad sie wzial u takiej malej kruszynki? Możlwe ze przy porodzie? I dopiero teraz daje znać o sobie? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczy. P.S. Dziecko Twoje mialo jakies objawy, że zaczełas badać ją w tym kierunku? pozdrawiam
  3. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    Do deser liczy się jako danie? A jeśli ona mi go zje pół słoiczka? A tego danonka małego można dać dwie sztuki? Próbowalam podać z biszkoptami ale od razu miala odruch wymiotny. Zero grudek! Nie wyobrażam sobie jak czytam na niektorych forach że dzieci jedza kanapki z serem i szynką w jej wieku. Czas dla mojej córki zatrzymał się na 6 miesiącach a ma dwa razy tyle. Dziś podalam jej deser jogurtowy z owocami z hippa - zjadła jedną łyzeczke a potem już się odkrecała i zjadl dziadek, ktory stwierdzil, że to jest ohydne i wcale sie jej nie dziwi, że tego nie chciala. Tego mleka jest za duzo prawda?
  4. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    Czesć, ale mamy/mieliśmy piękne lato! Niech to! Jak uczulenie na pampersy? Mam nadzieję, że jest już lepiej. Mam pytanie do osób, które czasem tu zaglądają i sprawdzają czy jest coś nowego, oczywiście do osób zorientowanych w temacie dzieci 11 miesięcznych. Moja córka nie chce jeść nic poza mlekiem i kaszką. Zup nie chce jeść, karmienie jej wygląda cyrkowo. Wszyscy domownicy ją zabawiają (zdaję sobie sprawę, że to nie pedagogiczne ale przecież ona nie może jeść samego mleka!) Podejrzewam, że nawet nie wie, że właśnie je ;) Istna makarba. Z owocami jest to samo. Na surowe reaguje odruchem wymiotnym a te słoiczkowe kiedyś jej szły ale teraz już nie. Ale to nie koniec. Soczków też nie chce pić a kiedyś piła mi pięknie. Wody też nie che. Kiedyś piła pięknie i z butelki i z łyżeczki. Obecnie jej jadłospis wyglada tak: 7.15 kaszka manna lub kaszka z biszkoptami ok 2 godzin po jedzeniu próbuje codziennie podać jej deser 11.30 zupa wciskana na siłę 15.30 mleko następne dwie godziny po mleku dostaje danonka,to lubi i je chętnie 18.30 kaszka malinowa 21.00 mleko następne W miedzy czasie próbuje dać jej wodę chociaż wodę. Ogólnie je mało. Mleko robie jej z 180 ml wody i nie pamiętam kiedy wypiła całe. Jestem u kresu cierpliwości. Błagam niech ktoś mi pomoże.
  5. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    Donasiu daj znać jak się sprawują Pampki. Moja córka na szczęście nie miała nigdy żadnych uczuleń od pieluch. Dziś była u nas pobudka o 8, ponieważ o 7 nie dałam rady wstać :) gdyż po 2 moje dziecko sie przebudziło. Pół godziny leżała w łóżeczku bez płaczu, tylko wywyjała kółka. Potem zaczęła cmokać, mówić mama, tata a potem w płacz. Dałam więc mleka (jesteśmy na Enfamilu 2) zjadła co nieco myślałam, że śpi odłożyłam do łóżeczka. Nie upłynęło 5 min znów słyszę płacz, więc na rączki i kołyszę kolejne 5 min (waży ok 10 kg) myślałam, że śpi - odkładam. Jedną nogą już byłam w swoim łóżku i słysze płacz. No to replay. Po którymś razie już spasowałam i położyłam ją na swoją poduszkę i oczom nie wierzyłam! Tylko przyłożyła główkę do poduszki, oczka zamknęła i po oddechu poznałam że śpi. Z racji, że ciasno mi było i w żaden sposób nie szło mi zasnąć odczekałam chwilę i przełożyłam córeczkę do łóżeczka. I tak przespała do rana. Spała by o wiele dłużej ale byłam twarda i ją zbudziłam. Widziałam po niej, że nie jest zadowolona ale cóż. Wszystko dla jej dobra. Teraz trwa jej drzemka pierwsza po 12 powinna się zbudzić, wtedy dostanie 250 ml zupki, która już się ugotowała potem po 15 kolejne karmienie i po 18 kolejne i może może po 21 ostatnie. Jutro podudka o 7! A ile drzemek ma Twoja córeczka? I jak długo trwają?
  6. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    A ja odkryłam Amerykę! Dotychczas moje dziecię wstaje o 9 albo lekko po 9 a idzie spać o 22. Postanowiłam, że od jutra dzień zacznie się dla mojego dziecka o dwie godziny wcześniej czyli o 7 rano! A skończy się o 20 i w razie gdyby kiedyś coś jej do tej małej główki wskoczyło to góra do 23 posiedzi z nami i wszyscy normalnie pójdziemy spać. Tylko muszę zawalczyć teraz ze sobą i zebrać się i wstać razem z mężem, ktory idzie do pracy. Ciekawe jak na takie przestawienie zaareguje. I jak szybko przywyknie. Mam nadzieję, że będzie to bezbolesne ;) Co do pieluch to my od początku używamy Pampersów i jak dla mnie są niezawodne. kiedyś od kolezanki dostałam jedynki z Haggisów amerykańskich (chyba to tak się pisze) i się do nich zraziłam bo po nasikaniu były strasznie miękkie że palcem raz niechcacy ją przebiłam. Teraz używamy 4 Activ Baby i nie zdarzyło się nam żeby przesikała się. Polecam Ci też Pampers Pants i pieluchomajtki, zakłada się je jak majteczki są w wresji dla dziewczynek i dla chłopców oddzielnie. http://www.pampers.pl/pl_PL/proddetail/baby-products/active-boy-active-girl/id/3 Są co prawda trochę droższe ale warto spróbować choćby na noc.
  7. dziewczyna z sąsiedztwa

    Październik 2010

    Słuchajcie mam taki problem ze swoim maluchem, skoczył 10 miesięcy. Czasami potrafi przebudzic sie po godzinie od polozenia go spac i nie spi do 2. Nie mam pojęcia co z dzieckiem robić o tak późnej porze, czy bawić się normalnie jak w dzień, pomimo tego że padam na twarz czy pokazać dziecku, że noc nie jest do zabawy. Czasami i w dzień brakuje mi pomysłów na zabawy. Zabawek ma moc ale sie nimi nie bawi, szybko sie nudzi. czymś zajme a po chwili widze jak wspina się na mnie i nie wiem czego oczekuje. Lubi byc noszony na rekach ale to juz 10 kg, sam tez lubi chadzać po podłodze trzymany pod paszki. Oczywiście kable sznurki i inne sa na porządku dziennym tazke i u nas, gdy zakładam czapeczkę i ide na spacer po 5 min mozna krecic sznurek od czapki. Generalnie lubi to czym bawić sie nie może z racji niebezpieczeństwa. CZy Wam tez czasami brakuje cierpliwości do dziecka? Mi ostatnio zdarza się to czesto i przez to nachodza mnie mysli czy jestem dobra matką?
  8. dziewczyna z sąsiedztwa

    rozszczep

    widzę spore zmiany na forum. Stare mamy zastąpiły nowe a ktoś wie co się dzieje ze starymi? Pozdrawiam i życzę wszystkim mamom samego dobrego.
  9. dziewczyna z sąsiedztwa

    Moja nerwica...

    CZytałam troszke Wasze wypowiedzi. Ja rowniez choruje na napady lekowe, ja sie boje wymiotowac i chorowac boje sie szpitali. Czytajac wypowiedzi Rose chyba zalozycielki topiku w pierwszej kolejnosci pomyslalam ze jest hipochondryczką podobnie jak ja z tym ze ja nie wydzwaniam za kazdym razem na pogotowie, nie mam wrazenie ze zaraz umre, rozumiem lekarzy pogotowia ze tak reagowali na ta cala zaistniala sytuacje. Leczylam sie kiedys psychiatrycznie bralam psychotropy pare miesiecy i zaprzestałam pozniewaz nie bylo ze mna zadnego kontaktu, po wzieci tabletki nie doszlam juz do lozka, chodzilam po scianach. Odstawilam je i skonczylam leczenie w poradni zdrowia psychicznego, pozniej byly jeszcze inne proby wyleczenia mnie z tego rozni psycholodzy, terapie, hipnozy nic nie przynioslo mi ulgi. Zaczelam myslec ze jestem opętana przez demony, jak obejrzalam i przeczytalam ksiazke Egzorcyzmy Emily Rose i Egzorcyzmy Anneliese Michel bylam prawie pewna ze wlasnie cierpie na to samo, znalazlam tyle podonych objawow, zaczelam sie duzo modlic, bylo mi ciezko ale modlilam sie i nadal sie modle i powiem Wam ze jest mi lepiej, nie boje sie ze jestem opetana bo nie jestem. Nie jest jeszcze calkiem dobrze ale da rade zyc i jakos funkcjonowac na poziomie. Wam wszystkim tez to polecam, bo skoro ludzie nie byli w stanie mi pomoc to kto jest wyzej od czlowieka?? BÓG, Jezus Chrystus, Matka Boska i Duch Święty oraz Anioły ktore nam towarzysza na codzien, oczywiscie wymagaja one modlitw bo gdy sie nie modlimy Anioły maja związane ręce i nie moga ruszyc nam na pomoc a jest ich wielu, uwiezcie mi....
×