Desire1987

ja też nie wierzę ;) tak samo możnaby bezpodstawnie powiedziec o każdych tabletkach.. a robią to pewnie ludzie konkurencyjnych firm ;) bo czesto jest tak, że ktoś pisze \"yasmin jest fe (...) ja biorę xxx i jest super\"... i wszystko jasne :P

Bernadetka Ja od kilku dni biorę drugie opakowanie i plamienia zniknęły :D a też mi strasznie dokuczały... więc trzymam kciuki, żeby u Ciebie też tak było :) wczoraj sobie zawaliłam troszkę... :( wyszłam na 9 do pracy (tabletki od tego opakowania biorę między 9-11) i zapomniałam zabrac ze sobą tabletek... a że wczoraj obsługiwaliśmy imprezę masową czyli mecz Polska - Portugalia :) :) to w domu byłam dopiero przed 23 :( no i niestety 12 godzin minęło... dobrze, że moje kochanie jest teraz w Grecji do następnej środy, przynajmniej nie muszę się martwić o ewentualną ciążę :) mam tylko nadzieję, że już w srodę będę mogła spokojnie sie kochać... no i musze zacząć kolejne opakowanie bez 7dniowej przerwy.

słuchaj ginekologa, a nie dziewczyn na forum... nie sądzisz, że to on powinien się lepiej na tym znać? czekaj na okres i weź nowe tabletki w dniu pierwszego krwawienia... tak jak Ci zalecił lekarz.

joq, po co pytasz który to był dzień cyklu? podczas brania tabletek nie ma czegoś takiego jak cykl owulacyjny, w ogóle. kaska, ile czsu minęło od czasu gdy zapomniałaś pigułki? wziełaś już ją? najlepiej idx do lekarza, on coś poradzi. wydaje mi sie, zenie powinnaś brać postinoru biorąc tabletki anty. tojuż by było zdecydowanie za wiele dla organizmu... malwi, alkohol nie ma wpływu na postinor, nie martw się. tak samo z okresem, postinor naprawdę może wywoływać burze w organizmie i to że ci się teraz okres spóźnia jest jak najbardziej normalne, tzn nie jest normalne ale na pewno nie jest spowodowane ciążą. postinor na pewno zadziałał... ech.. przypominają mi sie dni, kiedy ja tak samo jak Wy teraz schizowałam, czy aby na pewno postinor zadziałał... i czy nie będzie bejbika. no ale zadziałam, bejbiak nie ma i teraz jedyne co mi pozostaje to nie dopuszczać do sytuacji kiedy będę musiała znowu po niego siegać ;)

hmm mój eks: - gbur - domator, poza naszymi spotkaniami prawie nigdzie ie wychodził - miał może z 2,3 dobrych kumpli, prawie żadnych znajomych - wiecznie niezadowolony z życia - nie wie czego chce. najlepsze jest to, ze zauważyłam to wszystko dopiero po rozstaniu... no ale nic dziwnego, w końcu jak byłam z nim to nie zauważałam np tego ze on prawie cały czas siedzi w domu, bo ja go wyciągałam wszędzie, dopiero teraz to widzę (głównie dzieki jego siostrze a mojej bliskiej znajomej), tak samo tego że jest taki gburowaty, maruda i w ogóle... jak oglądam jego opisy to aż się sama dziwię czy to ten sam człowiek ;) poza tym niczego mu nie mogę zarzucić. bo gdy byliśmy razem był cudownym facetem i było mi w tym związku naprawdę dobrze :) sama bym go na pewno nie zostawiła (to on to zakonczył...), no chyba że zauważyłabym wcześniej to o czym wyzej pisałam :D

Herbuś - a dlaczego nie oddałaś/eś jeszcze nigdy? nie możesz z powodów zdrowotnych czy nie masz jeszcze 18? ja oddaję regularnie od 18 roku życia, czyli już rok :) za kilka dni idę po raz 4ty :)

AB Rh+ :)

żeby wrócił...

dziękuje bardzo za odpowiedź :) :* cieszę się bo nie chciałabym ani z jednego ani z drugiego rezygnować :)

ojej Wilja... rzeczywiście panikujesz i to okropnie :P :P tabletki anty są właśnie po to, żeby nie trzeba było już stosować dodatkowych zabezpieczeń typu prezerwatywa czy stosunek przerywany np... że masz Postinor to akurat popieram, bo zawsze może się zdarzyć pominięcie tabletki, biegunka czy wymioty :) ale z tą prezerwatywą i stresem czy okres nadejdzie mnie zabiłaś! :P hehe

jeśli nie ma składników tego antybiotyku wymienionych w ulotce pigułek anty to nie ma potrzeby dodatkowego zabezpieczenia :) nie wszystkie antybiotyki obniżają skuteczność pigułek.. tylko te z wymienionych w ulotce :)

nie wiadomo czy na pewno.. nigdy nie ma pewności. :P ale myślę, że ochroni cię przed ciążą. postinor do 72h ma bardzo dużą możliwość zapobiegnięcia niechcianej ciązy, po tym czasie też zachowuje swoje właściwości tyle że im później tym słabiej... głowa do góry, na pewno sie uda :) wiele jest dziewczyn które brały na ostatnią minutę i mamusiami nie są :)

mnie się wydaje, że jest to twój okres... skutki uboczne powinny występować do 2-3 dni od przyjęcia tabletki... ale głowy za to sobie uciąć nie dam :)

przykro mi chłopcy, ale wasze plemniczki nie są tak silne jakbyście chcieli :P

i czy dostanę te tabletki w aptece czy w ziołowym? :> możecie polecić jakieś inne dobre środki na uspokojenie?... za dwa dni mam maturę ustną i wiem że będzie masakrycznie... głos zawsze mi się trzęsie strasznie... ale na to chyba nie ma lekarstwa :| więc liczę na jakieś tabletki albo zioła... ale naprawdę dobre... i nie zamulające. pomożecie? :)