hej
ja dzis mam na koncie 955 kcal, chociaz prawie otarlam sie o piernik ;) obawiam sie, ze jutro moja silna wola moze okazac sie jednak za slaba.... :o ratowalam dzis sie mandarynkami i herbata, ale nie wiem czy jutro mi sie tak uda ... mam straszna ochote na cos pysznego..
tak sie zastanawiam, czy jutro nie zrobic 1200 kcal i nie pozwolic sobie na jakis malutki ;) \"wyskok\". Mam nadzieje, ze nie bedzie to mialo wplywu na diete....