Jeanka

Jagga - ale tak sobie pomyśl, jaki on nieszczęśliwy musi być...

Fasolka - wszystko jest w granicach normy. Ja lubiłam nie spać przez zakochanie :) Chciałabym tak nie spać z tego właśnie powodu...

Ten Tamten - tak się tłumaczy każdy kto pije.

Mmmmhmmm... no a jest w kim ;) Babcia jagga - nie wiem dlaczego masz o sobie takie zdanie :) Tak po prostu nie wolno myśleć ;)

Ten Tamten - normalnie cię lubię ;)

Jaga - to tak jak w życiu realnym...

Ale swoją drogą, to dziwne, co potrafią wyczyniać w psychice zwykłe słowa... Hmmm.... ostatnio byłam na ślubie u koleżanki - zaproszono mnie jako świadka, bo zrobiłam zdjęcie koleżance i umieściłam w necie. A tam znalazł ją jej obecny mąż :)

Jaga - coś ty :) trzeba mieć wyobraźnię i realne spojrzenie na świat :)

internet miałam na myśli ;)

Ten tamten - jak nie chcesz być znokautowany - to mi takich rewelacji nie wysnuwaj, ze nie ma wyboru... MY jesteśmy :) Przez internat możesz się w każdej z nas zakochać :)

Dzięki Jago za życzenia :)

Nie że nie zauważył - tylko zanim się napisze, to troszkę trwa :)

Hmmm... Ty Jago no! :) A czym się zatrułaś?

Tentamten - ale zakochiwać się możesz wiele razy, masz prawo popełniać błędy... Gorzej ze ślubem ;)

Dostałam wczoraj kwiaty od teściów i dzwonili z życzeniami. Dziwne... Mąż mi życzeń nie złożył. Stwierdził, ze nie zasługuję. I olać :) I oczywiście wszystkim dziękuję za życzenia :)

Fasolka - a to te trole są winne... jak przestaniesz o tym myśleć - to znikną, poszukają innego kąta ;))

Nie korzystałam ze ściąg. Imieniny były wczoraj - ale mnie w pracy nie było :)

i zobaczcie sami, czy nie jest łatwiej marudzić... Cieszenie się jest sztuką, którą trzeba sobie wpoić :)

Zaczynam... jestem po kolejnym zaliczeniu. Jeszcze tylko jeden egzamin i koniec sesji :) Na ogródku zakwitł rododendron - a myślałam, że mu się nie uda :) Piję sobie piwko i mam spokój w domu - przynajmniej jeszcze przez godzinę :) Jutro będzie impreza w pracy - moje imieniny :) Teraz wasza kolej ;)

i wszystkich też pozdrawiam (żeby nie było, że taka feministka ze mnie) Fasolka - bo to przez cały dzień dzisiaj były zaliczenia :) Ale do przodu... w indeksie 5,4,4 i jedna 3 - to żeby nie było tak monotonnie ;)

Witam, no to na studiach znowu dzień do przodu... wpadłam pozdrowić wszystkie :) I już uciekam dalej się uczyć... jutro następne zaliczonko...

Nie dziękuję - starym zwyczajem :) ale liczę na kciuki... papa

Też fajnie Mirelka :)

dobra. Idę spać. I tak nie zdążę całego materiału przeklikać... Ważne teraz żeby się wyspać. Dobranoc.

ale jeden cymbał to za mało... za mało efektów dźwiękowych ;)