Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Joannay

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Joannay

  1. xXxmotylexXx rozumiem że to żart- bo w taką głupotę trudno uwierzyć ...
  2. Bez przesady - takie ukucie jak przy pobraniu krwi , nie ma sensu znieczulać - to moment . Będzie dobrze .
  3. evi1510 ja miałam 4 razy taką gulkę i trzeba było przekłuć odkazić spirytusem i nie wyjmować - lekarze zawsze mówią żeby wyjąć - wiem coś o tym ale nie trzeba.
  4. Kalyna666 reguły nie ma to oczywiste żóltaczką zarażamy się nawet u dentysty :((( ja też sama się kłułam - nos i usta - oczywiście sterylnie , wszystko już zagojone i jest OK , kosmetyczki jednak uważam nie są do piercingu odpowiednio przygotowane- sama pracuję w zakładzie lekarsko kosmetycznym - znam to od zaplecza , tylko piercerzy potrafią kłuć profesjonalnie - ale to dość kosztowne :( nie potępiam więc samokłucia jednak z zachowaniem odpowiedniej higieny- kretynami są ci którzy dla szpanu, żeby pokazać kolegom kłują się brudnymi agrafkami... Pozdrawiam :)
  5. http://www.wildcat.pl/sklep/catalog.php?cat=160 ja się tu zaopatruję mają pewne i świetnej jakości kolce swój nos leczyłam na takim z wildcata i szybko się zagoił wysyłają bardzo szybko, nie wiem czy nie lepiej by było gdybyś zamówiła bo boję się że na zadupiu prawdziwego bioplastu nie kupisz , mogą ci wcisnąć plastikową podróbę i ... będzie żle ,życzę szybkiego wyleczenia noska pozdrawiam :))
  6. przede wszystkim koniec z tribiotykiem - jeśli nie pomógł to już nic nie pomoże:(( szybko kup octenisept i sól tak jak pisałam i kolczyk z bioplastu , myślę że twój jest srebrny - jubilerzy sprzedają raczej ze srebra , noski niestety żadko ten metal tolerują i tu jest powód obrzęku , obrzęk jest objawem uczuleniowym - więc natychmiast zmień kolec, powodzenia :))
  7. Kalyna666 skoro dopiero przekłułaś to nie ciesz się że jest OK o tym czy wdałaś zakażenie - dowiesz się w ciągu kilku dni a żółtaczka rozwija się nawet kilka lat -a bardzo łatwo ją złapać robiąc domowe kłucie nawet starając się zachować higienę , a zapytam czy kolczyk był sterylizowany w autoklawie ?
  8. Tolkaa nie zarośnia ale konał się zwęzi i może być niemiło przy wkładaniu, lepiej nie wyjmuj aż do ok 2 - 3 mieś po pełnym zagojeniu można wyjmować na krótko bez obaw :)))
  9. EwaEwaEwa niema czegoś takiego jak wkręt do nosa albo masz albo labret albo nostril ale musisz podać jaki to kolczyk bo różnie się je wyjmuje, mam nadzieję tylko że nie jest to ten badziw z kuleczką od wewn. bo taki to praktycznie nie do wyjęcia - chyba że lubisz ból :)))
  10. to już też było wiele razy - minilabrety lub nostrile http://www.wildcat.pl/sklep/catalog.php?cat=100
  11. http://www.wildcat.pl/sklep/catalog.php?cat=100 już podawałam :) ja u nich kupuję i bardzo sobie chwalę - kole mają najlepsze i wysyłka błyskawiczna :))
  12. kocotka daj znać czy się udało - życzę powodzenia, mi się udało to i Tobie powinno pozdro :)))))
  13. nostril najcieńszy ma 0,8 mm - z bioplastu taki spróbuj , mój pierwszy kolec też był z kuleczką ( cieniutki - chyba na pół mm. )to samo przechodziłam co ty i wepchnęłam na siłę nostril 0.8 ponosiłam miesiąc i już noszę wszystkie grube 1,0 nostrile kanał mi się poszerzył- więc musisz stopniowo jak ja 0,8 potem już wejdzie 1,0 trochę niemiłe wrażenie rozpychania czułam przez pierwszy dzień potem OK - po podrażnieniu kanału bańka to normalny objaw też już miałam 3 takie banieczki - przekłuć i odkazić :))) Powodzenia pozdro :))
  14. mój nos też już ok :) ale 3 razy musiałam taką bańkę goić :) to paskudztwo nigdy nie wiadomo kiedy się zrobi , często nawet na wygojonym nosie np po mocnym szarpnięciu i mocnym opalaniu- to było u mnie przyczyną :( a Octenisept jest używany w studiach piercingu do odkażania skóry przy kolczykowaniu i tatuowaniu - jest drogi ale doskonały ;) sama na nim goiłam swoje kolczyki :) a spirytus używam tylko do wysuszania tych paskudnych banieczek :))) Pozdrawiam :)))
  15. asienka1662 myślę że zbiera się ropa :(( kup tribiotik i smaruj to 3 razy dziennie po przemyciu spirytusem przez jakieś 5 dni i nie wyjmuj kolczyka to nic nie da a szkoda by było :(
  16. Słonko ja też robiłam sama i ... do końca ,inaczej wcale bym się za to nie brała - nos wygojony, kolce noszę jakie chcę, wymieniam sobie ,mam pewność że żaden mi z nosa nie wypadnie - kolczyk musi być przeprowadzony na wylot koniecznie od razu, nie wolno robić po kawałku :((
  17. zrobiłać wielki błąd nos przekłuwa się na wylot , a nie kawałek , o Boże nie będę tego komentować :((((
  18. nie wolno aż do całkowitego wygojenia
  19. Julineczka sama jestem rodzicem i rozumiem twoją mamę :) boi się , przecież powikłań nie da się przewidzieć a potem za parę lat mogłabyś mieć do niej pretensje że ci pozwoliła i masz paskudne blizny :(( - tak może być :(( a każda mama chce mieć zdrowe i piękne dziecko - uwierz mi - może za parę lat sobie zrobisz :))
  20. miałaś nostril - za szybko wyjęłaś ponowne włożenie będzie trudne i bolesne ja mam 2 mieś po kłuciu , wymieniam sobie już bez bólu ale 1 raz zrobiłam to 3 tyg po przekłuciu i bolało bardzo i troszkę rozwaliłam kanał bo krwawiło - może lepiej będzie jak poczekasz teraz z tym prostym kolcem - tak myślę kolczyk można wymieniać nie wcześniej niż po zagojeniu tj. ok miesiąca:)
  21. wewn. sól fizjologiczna, a zewn. sól fizjologiczna + octenisept 3 razy dziennie- dla dezynfekcji. mój już zagojony na amen mogę zrezygnować i już tylko myję nos mydłem antybakteryjnym protex :)
  22. tylko igłą typu wenflon- żadnych pistoletów , jeśli kosmetyczka zaproponuje pistolet - uciekać jak najdalej ... pistolet nie nadaje się do twardej struktury nosa :( najlepiej dać to zrobić piercerowi a nie kosmetyczce Pozdrawiam :)
  23. \"przebijałam idłą do szycia i nic nie bolało takrze nima sie czego bac\" to nie było mądre :(
×