asz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witaj Pakostane!Pewnie że możesz wrócic.Ja nie mam nic przeciwko i myślę że reszta dziewczyn też.Jeśli chodzi o temperaturę to ja też lubię ją mierzyc, przynajmniej wiem co się dzieje w danym cyklu. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A co do ciąży i jej objawów to rozmawiałam oststnio z koleżanką i opowiadała mi że przez 3 m-ce ciąży miała normalnie @ no i poszła do gin bo ją jajniki zaczęły bolec a on do niej że to ciąża już 3 m-ce.Ma zdrową 3-letnią córeczkę.Natomiast moja mama ze mną w ciąży krwawiła i plamniła cały miesiąc.Lekarze powiedzieli że jest tak słaba ciąża że nie powinna się do niej przyzwyczajac bo napewno ją straci. No i proszę jakoś się na tym świecie pojawiłam. Mała bo mała (niecałe 2 kg) ale mama mnie odżywiła tak że po 3 m-cach ważyłam jak "normalne"dziecko. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witam Was dziewczynki. KATE nie ma lepszego według mnie sposobu na przeziębienie jak: wypic herbatkę z lipy (nie wiem czy w ciąży można ale chyba tak bo to ziółka ale sprawdź na wszelki wypadek), przykryc się kołdrą i kocem, włożyc nogi do b. ciepłej wody, a jak będzie stygła to niech mężuś dolewa trochę wrzątku.Później min 30min leżec przykryta i pocic się.Mi pomaga zawsze, od 4 lat nie brałam anybiotyku, bez którego w dzieciństwie nie mogłam się obyc. Romanesca tak jak pisała Kate clotrimazolum jest rewelacyjne, zawsze mam w domu.Wiadomo że jak to coś poważniejszego to bez lekarza się nie obędzie ale narazie sprobuj może to. Ja po jeziorze zawsze profilaktycznie się smaruję bo łapie zawsze jakieś swędzonko. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Haydi uratowałaś tą małą dzidzię no i Jej mamę oczywiście też. Myślę że gdyby usunęła tą ciążę to wtedy tak naprawdę zmarnowałaby sobie życie, bo nie przestałaby o tym myślec i na widok każdego dziecka rozmyślałaby jakie by było jej dzieciątko. Mówię Ci, przede wszystkim to ją uratowałaś.Ty jej nie namówiłaś, Ty ją poprostu uświadomiłaś że to co ma w brzuszku to już życie a nie jakaś tam forma co można się jej pozbyc. Myślę że nie była tego świadoma, tak jak wiele młodych dziewczyn zresztą.HAYDI JESTEŚ BOHATERKĄ.Bóg Ci wynagrodzi to piękną zdrową dzidzią, zobaczysz. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Karolina świetna historia, ale musieliście miec ubaw. Od razu przypomniało mi się jak mojej siostrze w zaawansowanej ciąży wleciał gołąb do domu i usiadł na komodzie. No i ona cała spanikowana zawołała swojego pieska ( sznaucera miniaturkę) żeby może ptaka przegonił. Piesek patrzył i patrzył, łepek przekręcał a jak gołąb nagle zatrzepotał skrzydłami, odwrócił się i popędził jak szlony do drugiego pokoju. Mało łap nie połamał na tej ślizkiej podłodze, yaki się z niego okazał obrońca. A gołąbek wyleciał sam. DOBRANOC, BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH DZIEWCZYNEK. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ja bym chciała miec trójeczkę dzieci.W takim gronie podobno najlepiej się wychowują. Nas w domu było troje, ja, siostra i brat. Fiołku Paula ma świętą rację, ale wiem że trudno tak sobie odpuścic zwłaszcza na samym początku. Ilonka no to czekamy razem, ja mam miec @ w czwartek, ale też się nie nastawiam bo staranek było malutko.No niby się nie nastawiam, ale ta upierdliwa myśl nie może ode mnie odejśc niestety. Cały czas krąży i krąży chociaż odpycham ją od siebie. Ja właśnie spędziłam 4 godz na internecie w poszukiwaniu butów na wesele bo w Płocku nie ma nic. Niestety nic też nie znalazłam tutaj. Będę musiała się wybrac do stolicy. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ja też uciekam spaciulki. Byłam dzisiaj na basenie i jakaś zmęczona jestem. Dobrej nocki wszystkim. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dziewczyny nie rozwiązujcie testu na inteligencję, który ktoś Nam "polecił". Ja napociłam się, rozwiązałam i na końcu żeby pozanc swoje IQ trzeba wysłac 2 smsy ale najlepsze jest to że nie podają nawet ile kosztuje ten sms. A więc szkoda Waszego czasu. Ja Wam powiem: jesteście najmądrzejsze dziewczyny na świecie!!!!!! -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Haydi i Kate poproszę o zdjęcia. Mój mail anna-sztyma@wp.pl. Nie było mnie jeden dzień i dopiero co nadrobiłam zaległości. Angelika bardzo mi przykro. Dziewczyny mają rację, mógł to byc poprostu zwykły zbieg okoliczności i cykl był bezowulacyjny.Albo porostu coś tam się poprzesuwało. Ja zawsze miałam jajeczkowanie ok 14 dc a ostatnio byłam u gin w 12 dc i badał mnie i okazało się że właśnie przed chwilą jajeczko pękło.A więc gbybym poszła do niego później to po jajeczku śladu by nie było i pewnie też by powiedział że owulacji nie było. Ciekawostka:Wczoraj zdrowego dzieciaczka urodziła moja znajoma. Wcześniejsze 3 ciąże poroniła. To dowód że nie wolno tracic nadzieji. Kate Ty się tak nie denerwuj w tej pracy, poprostu to olej. Wiem że to trudne bo ja też szybko się irytuje, ale musisz dbac o Naszą topikową dzidzię. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Milka ale Ty masz sympatyczną i ładną buźkę. Ilonka coś nie mogę wejśc na te Twoje zdjęcie. Fajnie że podchwyciłyście pomysł ze zdjęciami, od razu wiadomo jak kobitki Nasze wyglądają.A okazuje się że co jedna to ładniejsza... Czekamy na resztę. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Angelika dziękuję dziękuję, wybrałam najkorzystniejsze chyba zdjęcie,bo niektóre to koszmar, nie jestem zbyt fotogeniczna.A swoją drogą to fajnie by było żeby każda dziewczyna tak zrobiła.Jakoś jak zobaczyłam Karolinę to jak czytam Jej wypowiedzi to fajnie jak mogę Ją sobie wyobrazic. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Kombinuję dziewczynki z tym fotosikiem.Nie wiem czy mi się udało, ale jak coś to jestem ja i moje serduszko najkochańsze czyli siostrzenica o której już wspominałam(z 4-letnich staranek). -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Halo Paula czy mi się wydaje czy dzisiaj test miałaś robic?Napisz kochana co tam wyszło?Ja tymczasem pędze na kurs pierwszej pomocy. Będę dzisiaj się całowac z manekinami. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Oj dziękuję Ci kochana, teraz to już wszystko mam rozjaśnione. Przepraszam że Cie tak męczyłam ale historia opowiadana od końca była dla mnie niezrozumiała.Tylko jeszcze nie rozumiem dlaczego dał Ci pregnyl od razu a nie poczekał aż jajeczko samo pęknie. Po co tak kombinowac skoro pewnie natura dała by sobie radę sama skoro z hormonami dobrze.Wiem że się niepokoisz że niby wszystko dobrze a dzidzi nie ma ale nie martw się, czasami (a nawet bardzo często)to nasze głowy głowy nawalają a nie organizmy. Tylko jak tu się wyzbyc tej ogromnej chęci posiadania dzidziulka takiego słodkiego jak np. Kewinek. Swoją drogą KAROLINA jak bym go miała przy sobie to bym Go wycałowała na wszystkie strony taki jest kochany. Mały dziąślak. -
Starajace sie o pierwszego dzidziusia?
asz odpisał Pau.la na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No tak ale rozumiem że wcześniej przed clo i pregnalem miałaś monitorowane i było coś nie tak?Bo inaczej po co by faszerował Cię tym wszystkim?A mąż robił badania?. Swoją drogą lekarz pochopnie stwierdza że wszystko jest ok bo żeby to wiedziec trzeba przejśc mnóstwo badań np. na wrogośc śluzu, drożnośc jajowodów.Domyślam się że nie wszystkie zdążyliście zrobic skoro od roku się staracie a przecież od razu nie pognaliście do lekarza.A mężuś robił badania?Bo ja przyczyny szukałam u siebie a okazało się w konsekwencji że mój M ma złe wyniki.