Sirusho
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Z tego miejsca chciałam bardzo podziękować osobie która usunęła wszystkie moje zdjęcia z maila...
-
Ooo jak ja je przeoczyłam :) Super dzięki :) W takim razie zakupię taki. Myślałam że tak tanio tego nie kupi.
-
ps. pokaż mi quad za 100 zł to chętnie kupię :) całe allegro zwiedziłam i najtaniej to 150 zł a używanego nie będę kupować wybacz :) ależ wspaniała forumowa koleżanka! no tak się martwić u moją całą rodzinę :) takich ludzi się rzadko spotyka strasznie to milusie :)
-
Ojojoj no co tak cicho :) Nic nie napiszesz mi jeszcze ciekawego?
-
Przedstaw się czyją mamusią jesteś :) Śmiało :)
-
a kto powiedział że ja kupię za 700? wyssałaś to z palca dziewczyno :) za 250 max :)
-
Dlaczego się na mnie uwzięłaś dziewczyno? Napisz to raz a konkretnie a nie tak pierdzisz po trochu i wkurwiasz wszystkich w około :)
-
:) No to teraz się zorientowałaś? Przecież wszystkie dziewczyny z forum mi paczki raz w miesiącu ślą. PS. Pozwolisz że będę kupować dziecku to co będę uważać za stosowne :D Zadaj konkretne pytanie co byś chciała jeszcze wiedzieć to pogadamy sobie :) Ja nie mam nic do ukrycia :) Nie mogę jak Ci żal dupę ściska :) Czy to ze ja nie pracuję i to ze mój mąż zarabia przeciętnie to znaczy że nie mogę kupić dziecku butów z NIKE albo bluzy z PUMY? Czy to oznacza ze nie mogę mu kupić quada? No weź się posłuchaj :) Ja bardzo szanuję pieniądze i potrafię tak nimi gospodarować żeby żyło mi się odpowiednio. Jak będę chciała iść na kurs to na pewno nie z pieniędzy dla mojego dziecka. Puki co wychowuję dzieci. Nie dam 6 miesięcznego dziecka do żłobka. Coś jeszcze byś chciała wiedzieć? Skoro masz dostęp do maila itd. i tak dużo o mnie wiesz to napisz kim jesteś mądra wszystkowiedząca o mnie osobo :) Czego się boisz? Na pomarańczowo każdy dupę potrafi obrobić :)
-
Hello. Ech... ja dziś na 8:30 byłam zeznawać na komendzie jako świadek w sprawie o znęcanie się psychiczne i fizyczne :( Koleżanki mąż ją tak urządził że nie wytrzymała i się rozwodzą :( Kurde ale to przykre jest bo byłam ich świadkiem na ślubie a teraz będę świadkiem na ich rozwodzie :( Hem hem trochę drogi ten Hamer :P Zobaczę ile uzbieramy. Moja mamunia już zaplanowała że jedziemy do dinozaurów :) Hehe a u nas dziś powtórka z Borysa jak miał pół roku jakoś... zostawiłam Olę na 2 minuty na materacu na dywanie. Golutką, uśmiechniętą :D Żeby dupkę przewietrzyła przed drzemką... wracam a tu Ola w "plastelinie całaaaaa"... łącznie z włosami :P Znowu cudem nie dotknęła buzi i nie zjadła "plasteliny" :D No widok uroczy :P Borys stał obok i się śmiał i wołał: łeee, blee, Ola feeee :P także wesoło :P Teraz mi śpią obydwoje więc nastawiam obiad.
-
No niestety ale za 200 zł można kupić takie bez łyżek sam traktorek z przyczepką. Hm to nie bardzo te na akumulator skoro tak szybko się rozładowują... kiedyś myślałam o trampolinie i chyba wrócę właśnie do tego pomysłu.
-
To nie są jakieś kosmiczne sumy. Ten samochodzik co wkleiłam 250 zł, motorek 150. Ten co Madziulina wkleiła na pedałki koło 250 też. Także jakby zrzutę zrobił to spoko. Ja mam na szczęście gdzie trzymać. Na razie u babci a już niedługo u siebie.
-
Witam. Odnośnie prezentów na dzień dziecka... Na weekendzie pojedziemy do zoo, na lody itd. W dzień dziecka pójdziemy na "starówkę" gdzie zapewne będą różne konkursy itd. Jeśli chodzi o prezent materialny to u nas również podejrzewam ze składka na jakiś konkret. Chciałam kupić Borysowi właśnie coś dużego jeżdżącego np. http://img20.allegroimg.pl/photos/oryginal/15/99/93/70/1599937081 lub http://image.made-in-china.com/2f0j00ovlQTZghaukb/Children-Electric-Car-ZP9886-.jpg na akumulator. Jeszcze się nie zdecydowałam ale w sumie czas nagli więc decyzja na dniach. Wczoraj mierzyłam Olkę i ma 75 cm. Kawał baby :) Będzie wielka jak moja teściowa (największa kobieta u siebie w pracy). Pozdrawiam.
-
Noc minęła na szczęście spokojnie. Stawiam mięte :P Zapowiada się piękny, ciepły dzień. Miłego dnia!
-
Zwykła pomarańczo już nie karmię od miesiąca. Pontiśku nic nie mogę zrobić. Jestem z nimi sama przez większość dnia więc jak będą mieli złapać to złapią :( Mój mąż chorował na to przez jeden dzień tydzień temu, ja od wczorajszego wieczora. Młoda ma katar i Borysio też. Jak się rano będę czuła tak jak teraz to nie puszcze małża do pracy :( Ale oby minęło. Dobranoc lecę poprzez kibel do łóżeczka :(
-
Dzięki Rebe za słoneczko!!! Wreszcie ciepło znowu :) Osobo która nie umiesz poprawnie mojego nicku napisać... pomyśl sobie jakie Twoje życie musi być marne skoro jarają Cię takie głupie komentarze :D No bo po co innego je piszesz :) :( :( :( Złapałam wstrętnego wirusa i mam straszną biegunkę :( Byłam w wc ponad 30 razy :( Normalnie ałaaaaa :( Zdycham :( Szczegóły zostawię dla siebie bo są okrutne. Jak dojdę do siebie to się odezwę... Buźka.