Sirusho
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sirusho
-
Witam. Rebeka oczywiście że potraktowałam Twój wpis poważnie :P Zrobiłam sobie 5 lewatyw na raz :P Szkoda słów. PS. Nie mam problemów z wypróżnianiem na szczęście :) Beatris kochana wydaje mi się że mało tyję w tej ciąży bo ciągle jestem w ruchu. Zajmuję się Boryskiem. Wychodzę na długie spacery połączone z zakupami. Sprzątam, gotuję, stresuję się :P W tej chwili ważę 66 kg. Jak byłam w ciąży z Boryskiem to nie robiłam zbyt wiele. Siedziałam ciągle na kompie albo leżałam na kanapie i objadałam się tym na co miałam ochotę. Fakt że dużo chodziłam bo lubię chodzić ale teraz jestem zdecydowanie bardziej aktywna :) Ty na pewno też dużo mniej przytyjesz :) Mandzia piłam dziś Twoją ukochaną glukozę :P:P:P Pamiętam że to Twój koszmar :P Śniło mi się że zaspałam na pobieranie krwi bo u nas jest od 8 do 10-tej we wtorki i środy, a że mam wizytę u gina 5 sierpnia to dziś ostateczny termin żeby badania doszły na czas na wizytę. Obudziłam się i biegiem do zegarka a tu 8:00. Odetchnęłam z ulgą. Wypiłam tą wstrętna glukozę na raz bez cytryny i mało się nie porzygałam :P Oddałam też siki. Kuła mnie sporą igłą ale na szczęście nie mam z tym problemów. Deszcz leje u nas od wczoraj non stop... boimy się trzeciej fali powodziowej :( Kładę Boryska... Małż w domu, też idzie spać.
-
Beatris ale Ty mówisz o zwykłych konserwowych czy o tych curry?? Zrobiłam, leżą sobie na wieczkach. Dodałam łyżkę ostrej papryki od siebie :P Wydaje mi się że będą pyszne :D Madziulina za 2 tygodnie spróbuje to Wam obiektywnie powie czy mi wyszły :P
-
Kurna Beatris niestety obrałam. Idę robić :) Będę potem Smutasek - hejka :)
-
Patrz Beatris jakie to wredne!Jak ja się juz poddałam to teraz się dobrze zrobiło :P Sąsiadka Ci na pewno wybaczy :P Ja idę obrać ogórki i pokroić składniki :) Zacznę robić jak małż wróci z pracy bo on będzie lepiej zakręcał te słoiki.
-
Coś jest spieprzone kurde :/ Wklejam w pasek adresu to chodzi dobrze a jak wkleję w stopkę to nie działa. Szkoda :(
-
Zrobiłam sobie na polskiej stronie. Ciekawe czy teraz będzie dobrze...
-
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Sirusho&year=2010&month=11&day=10&babycount=1 Jak tu wkleję to będzie chodzić? Na pewno. To dlaczego jak wklejamy w stopkę nie chodzi :(
-
Ostatnia próba i pierdole :P
-
No już sama nie wiem co jest grane... niezłe z nas webmastery :P Ponti co robimy źle? Przecież z Boryskiem miałam dobrze a teraz coś się pieprzy :(
-
Teraz powinno być cacy bo tam przerwa była w linku. Zobaczmy :D
-
Też coś lipa zaraz coś zaradzimy :)
-
Zobaczymy czy mi wyjdzie.
-
Beatris według tego suwaczka za 5 dni rodzisz :)
-
Mi się wydaje Ponti że można.
-
Witam babeczki. Szukam przepisu na ogórki curry i dziś robię :) Oj pomarańczo uważaj kogo obrażasz bo możesz mieć samobójstwo na sumieniu chcesz tego? Hahahaha... Ależ Ty jesteś jadowita i tępa mój Boże :D Czego Ty mi kurwa tak zazdrościsz? PS. Masz kamerę w moim pokoju ze sądzisz ze ważę się codziennie? Jak Ty gówno o mnie wiesz jesteś żałosna jeszcze to do Ciebie nie dotarło? Ale ja już pisałam.. ludzie tacy jak Ty uczą się pokory i kultury dopiero jak spotka ich jakaś tragedia w życiu.. Zastanów się co piszesz :/ Wyszedł nam kolejny ząbek :)
-
Borysek je loda Danonka tylko nie na tym tandetnym patyczku z Danonków ino na swojej plastikowej łyżeczce :) Zrobię mu fotkę i Wam wyślę jaki ślicznie brudny :P
-
Gall a jak nie zrobię kaki to co wtedy :P Ja mam zaraz gości w postaci mamy i brata.
-
Gall nie ma to jak pojechać chłopu :P Ważyłam się wczoraj i waga zaczyna rosnąć :) Jest 66,4 z tym że to było po pół blachy pizzy :P Jutro się zważę na czczo to bedzie bardziej wiarygodnie :) Aleee nudaaaa... moje chłopy śpią. Chyba sobie w jakąś gierkę przytnę :P Tyle mojego :)
-
Dzięki Gall :P:P
-
Witojcie piękne białogłowy! Właśnie położyłam spać moje dziecię i zasiadłam z kg śliwek przed kompem, i mam zamiar je wszystkie zjeść a potem zapewne z kibla nie wyjdę ale trudno mam ochotę :D Pomi hej fajnie żeś już jest :) Ponti wieczorem Borysek zasypia sam już od dawna. Nawet nie wiem od jak bardzo dawna :P Ja też mam sny popierniczone i też ciężko mi się zasypia :( Taki urok naszego stanu. Coś miałam jeszcze napisać ale zapomniałam co :P Mózg ciężko funkcjonuje mi w ciąży :P Babki, jestem w 25 tc a mała rusza sie praktycznie non stop! Z Boryskiem tak nie miałam i trochę się martwię czy to normalne... Boję się że będzie nadpobudliwa :( Powiedzcie mi ze pierdole głupoty :(
-
Niech już będzie 20 stopni bo ja umrę :(
-
Aha :) Borysek zasnął podobnie jak wczoraj po 35 minutach i wciąż śpi :) Ja mam dziś na obiad fasolkę szparagową z bułeczką młode ziemniaczki i kiełbaskę z patelni mega przyprawioną bo tylko taką mój małżonek uważa :)
-
O hehe już dostałaś Beatris no to dobrze :) Bo Ty tu napisałaś właśnie zamiast o2.pl to 02.pl i nie poszło bo ja skopiowałam ten mail tu z kafe. Dziś się skapnęłam i wysłałam ale już nie potrzebnie :P Madziulinnah kurfa mać byłam dziś w Lidlu i... porażka! Tym razem dresiki gatunkowo beznadziejne :( Myślałam że to będą z grubej bawełny porządnej a tymczasem cienka jak nie wiem taki niezbyt materiał. Owszem 3pac koszulek całkiem niezły ale dresiki masakra i bluza też niezbyt :( Szkoda bo zazwyczaj są zajebiste :( Kupiłaś coś Mikusiowi bo ja nie kupiłam nic. U nas drugi dzień nauki samodzielnego zasypiania w dzień. Wczoraj zasnął po 30 minutach rzucania się. Dziś już 22 minuty się wierci... zobaczymy... Śmieszny jest. Podchodzę i mówię "śpimy" a on tak na siłę oczy zamyka mocno i się śmieje :) Dam znać ile mu zeszło do zaśnięcia.
-
Madziula przyjedź jutro to sobie razem do Lidla pójdziemy na zakupy :P
-
Beatris dwa razy Ci wysłałam i jakiś błąd mi przychodzi sprawdź czy doszło.