Sirusho
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sirusho
-
Heh Borysek też sra na stojaka :D Zrobiłam mu takie malusieńkie kopytka ale zjadł 3 i dosyć. No trudno zmuszać go nie będę. Za pół h dam mu serek. Właśnie się powoli zbieramy na spacerek.
-
Dałam new foty na mail.
-
Minisia to musisz uważać kochana bardzo. Ja np. o tej porze nie wychodzę z domu no chyba że muszę. Teraz byłam z Borim po mąkę ziemniaczaną do kopytek5 kroków od bloku w sklepie i jest nie do wytrzymania ten upał! My wychodzimy o 9 do max 11 a potem to po 16:00. Smaruję młodego filtrem 30 i idziemy. Bujam. Dziś później bo wstał o 8:00. Nie wiem co mu dziś na obiad zrobić. Może tez kopytka tylko lekko osolone bez pieprzu. Odłożę trochę ciasta i najpierw jemu ugotuję. Te samochodziki są świetne ale ja już nie miałabym gdzie postawić. Ma rowerek starczy mu :)
-
Apropo's przemiany.... :D Będę niedługo hehehehe :P
-
Powitać. Już myślałam że pozbyłam się mdłości ale ni chu chu :( Znowu tak mnie ciągnie że szok ale dobrze ze nie rzygam. Urq fajnie ze Ci się podoba moja Olga :D W ogóle miło mi ze się Wam wszystkim podoba :) Myślałam że zdania będą podzielone :) Ja dziś robię na obiad kopytka. Wszystko jest w domu więc tanim kosztem. Borysek sam wdrapał się na swojego konia na biegunach i się buja :) Obłożyłam go poduszkami w razie jakby wyleciał z siodła hehe :P Ja chcę już listopad :( Najlepiej już po porodzie...
-
Jejku babulinki mój mąż od 7 do 20:30 był w pracy :( Taki mieli zapiernicz że szok... no ale wypłata też będzie zapierniczysta :D Niach, niach :P:P Miło mi ze imie się Wam podoba. Chciałam by było niepospolite ale nie wydziwione no i chyba mi się udało :) Dziwne ze mąż tak szybko się zgodził :) My dopiero kapiemy małego no tak wyszło. Jestem dumna z niego dzis zjadł naprawdę dużo jak na niego :) 210 ml kaszki z miseczki, skórkę z jednej kromki chleba, cały słoiczek Bobovity z rybą, dwa wafelki, całe danio truskawkowe, i teraz na noc jeszcze 120 ml kaszki :D Nadrabia za te dni w które jadł 100 ml kaszki przez cały dzień... Minisia ale ten czas szybko leci juz 26 :D Masakra :D Ja w czwartek 22 zaczynam. Jestem miesiąc za Tobą :) Te rastopki ze spódniczką też widziałąm bardzo fajne są też kupie :D jezuniu nie mogę dalej w to uwierzyć że bedę miała córeczkę :D Dalej w szoku jestem :D Byłam pewna że bedzie drugi chłopak i zamulę w tch ciuszkach chłopięcych... a jednak pobawię się trochę w spódniczkach i różu :D Gall nie sraj tyle zarzyj wungiel :P Ja po takiej zupie też bym srała :P Mój mąż jak usłyszał z czego zupa to tylko Ci smacznego pożyczył :P Beatris gdzie mi to uciekło? Jesteś w ciąży? Kurna heh gdzie mi to przeleciało? Który tydzień?? Mamo Oli czizas... coś bym Ci chciała doradzić ale nie wiem co. czasem są takie chłopy grochem o ściane i nie wiadomo co robić :( Madziulina juz niedługo skończą się Twoje cierpienia Oj babo miałaś Ty zapierdol ostatnio jak nie wiem... Będzie dobrze. Trzymaj się ramy to się nie posramy :)
-
Minisia który już tydzień?
-
Wróciłam z miasta. Bujam. Zazdroszczę mamom których dzieci zasypiają same w dzień. Mój sam zasypia tylko na noc.
-
Hejka :) Minisia nasza córeczka będzie miała na imię Olga :) Ola, Olgusia, Oleńka, Gusia :) Czytając o tym imieniu dowiedziałam się że zdrobnienie Ola pochodzi od Olga a nie od Aleksandra. Dla pewności spytałam się jeszcze koleżanki która studiowała takie cuś i się uczyła o imionach i mi to potwierdziła. Teraz (tzn. od dłuzszego czasu :) ) sie tak przyjęło że Aleksandra to Ola. Hehe człowiek się całe życie uczy :) U nas znowu spokojna noc bez pobudek. Chyba działa to ze go ubieram bardzo lekko dziś samo body z krótkim. Za pół h kładę małego i będę się robić trochę bo dzis mam imieniny i idę z kumpelą na spacerek i wypadałoby dziś jako tako wyglądać hehe :P
-
Nati tak wiem jaka płeć:) Córeczka i nawet już mamy imię :) Mamo Oli wyczuwam od Ciebie smutek :( Powiedz mi ale jest miedzy Wami namiętność i miłość co nie? Niemożliwe że Was tylko Ola spaja... Bo tak się długo nie da :( Idę kapać Boryska. Właśnie zjadł kaszkę. Ostatnio mu strasznie smakuje wieloowocowa z Rossmanna. Ściaskam i do jutra :)
-
Powitać :) No tak na dobrą sprawę to flaszkę powinien postawić marcowy tatuś he he he :P Madziulinuś jako nasza pierwsza forumka na 1000 stronie :D Pan Tadeusz może być bo w drinkach dobry :) Ja wódki w ogóle nie piję nie cierpię. Wolę smakowego browara albo dobrego drinka albo wineczko półsłodkie białe :) Nati cieszę się że Ty się cieszysz :) Faktycznie jak to była nieplanowana ciąża i byłoby ciężko to dobrze że nie jesteś :) Czym się zabezpieczasz? Ja kończę 21 tydzień według OM. Termin mam według OM na 10 listopada ale gin mi powiedział że urodzę pod koniec listopada. To była w 100% zaplanowana ciąża, bardzo chciana i dopieszczona :D Życzę Ci byś miała warunki na następne dziecko i jak najszybciej je miała :) Pomi współczuję tej apokalipsy :( Strasznie nieprzyjemna sprawa :( Ukochania dla Was Mamo Oli mój mnie by tylko spróbował potraktować jak powietrze to by zobaczył jak się fajnie śpi na polu :D Będzie dobrze trzymam kciuki :) Urq dobrze prawi :D Też go olej czasem to się zmobilizuje :D Borysek jak nigdy ma drugą drzemkę bo o 11:30 spał uwaga uwaga jakieś 25 minut :/ Także chwila odpoczynku dopiero TERAZ :( Jestem wyrypana. Sprzątałam dziś konkretnie. Właśnie przyszedł mój szanowny małżonek i sprzedał mi buziolka :D Czyż to nie urocze hehehehe :P Idę zaraz robić żurek z torebki bo koniec miesiąca z kasą cinko ale trzeba se radzić :P Babki macie jakiś sprawdzony przepis na pyszne bułeczki drożdżowe z twarogiem i kruszonką??? Mam kilo twarogu od babci i bym coś wymodziła jutro.
-
Hejka. Nati czubku czemu miałybyśmy Cię zapomnieć co?? Kochana rób test. Jeśli jesteś w ciąży to rozumiem Twoje obawy. Dasz radę, musisz... Jestem pełna uznania że niedługo zaczynamy 1000 stronę :) Kto zacznie 1000 stronę stawia flaszkę hahahaha :)
-
Anjado mój nie ssie ale są chyba takie preparaty do smarowania gorzkie zniechęcające do ssania.
-
Witka. Maja moje dziecko nie wie do czego służy nocnik i zakłada go na głowę :( Kiedy on zacznie srać do nocnika :( Anjado współczuję Ci tych delegacji męża za wytrwałość :) Paula zazdroszczę takiego fajnego weekendu na powietrzu :) Na pewno bawiliście się zajebiaszczo :D Ghana moje dziecko tak się zachowuję codziennie.. tez juz wymiękam czasem ale idzie się przyzwyczaić. Też się kładzie na chodniku jak go zatrzymam i protestuje a ja go nie podnoszę. Czekam aż sam wstanie. No chyba że jest zimno to go pakuje do wózka. Może kiedyś się to skończy. Urq ja czuję że jakbym się od razu teraz nie zdecydowała to bym się juz w ogóle nie zdecydowała :) Cieszę się że juz jestem na półmetku :) Borysek śpi juz ponad godzine. Pewnie niedługo wstanie i koniec laby :)
-
Co się Madziulina tak chwalisz i szczerzysz!! To już wiadome jest że... DZIEWCZYNKA :) Hehehe :P Szok! Nie wierzyłam w to co mówi gin ale był pewien. Dziewczynka rozłożyła nóżki i sama dobrze widziałam :) Napiszę dokładnie jutro bo teraz kompa mam w pokoju gdzie jest młody i juz wyłączam bo go kładziemy. Buziaki papa :)
-
Hej babki. Sorki że się nie odzywałam ale miałam sajgon. Mam problemy rodzinne... mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży. Z małżonem przechodzimy jakiś taki dobry okres w życiu, nazwała bym go "ręka w rękę". We wszystkim się zgadzamy, wspieramy. Jak ktoś mnie wkurzy to małż go opieprza i na odwrót :) Bardzo mi się podoba taki stan rzeczy. Mówią że po 5 latach przychodzi kryzys. U nas już kryzys był i sobie poszedł. Oby nie wrócił. Chociaż pewnie wróci przy drugim dziecku, kiedy to czasu dla siebie praktycznie nie będziemy mieli w ogóle. Tyle co w nocy :) Obym się myliła, może to tylko moja wyobraźnia... :P Wyjdzie w praniu. Puki co to przeżywam strasznie dzisiejszą wizytę u gina :D USG!!! Mam się dziś dowiedzieć jaka płeć. Mam stresa nie wiem czemu he he he. Mam na 15:15 babki trzymajcie kciuki za dziewczynkę hi hi :) Właśnie zasnął mój mały króliczek idę go położyć.
-
Hah jeszcze mi się przypomniało że pięknie pokazuję gdzie ma oko nos, ucho, usta i... sisiora :D Strasznie dużo rozumie. Mówie mu podaj mi coś tam to zazwyczaj wie ocb i przynosi :) Mały pomocnik :)
-
Hejka :) Minisia super gratuluję córeczki :) Popłakałam się bo ja też chcę córeczkę :D Mikuś da radę pokocha jak brata :D Będzie jak mój brat dla mnie, będzie uczył chodzić po drzewach i grał w piłkę :D Babki jutro mamy 5 lat z małżonem :) Tzn. nie małżeństwa tylko 5 lat jak jesteśmy parą :) Zleciało jak nie wiem :) Teraz sobie jem pyszny rosołek. Jeszcze nigdy mi się taki zajebisty nie udał :) Korzystam ze spokoju puki mały śpi :)
-
Żem dała foty na mail :) Idę spać... padam :( Buziaki
-
Siema ema :P Madziunia, Minisia, Mandzia, Paula dziękuję za życzonka Babki poszłam z okazji urodzin do fryzjera. Nie robiłam nic z włosami od prawie roku. Jestem bardzo zadowolona z efektu :) Borys śpi a ja odpoczywam...
-
Mamo Oli trzeba mieć auto najpierw żeby gdzieś nad wodę pojechać :) Ja siedzę w domu, Borysek w wannie się schładza :) Mąż myje naczynia a ja zaraz za te gołąbki się zabieram... Tez bym chciała nad wodę :(
-
Wiecie co no masakra. Strasznie mały wybór body na ramiączkach na rozmiar 80. Udało nam się kupić 3 pary w rożnych sklepach. Jedne z obrazkami i dwie pary z takimi małymi dziurkami fajne cieniutkie na te upały jak znalazł. Teraz Borysek śpi w samym pampie. Był tak padnięty że zasnął nam w wózku ale przełożyłam go bez problemu, nawet go rozebrałam i pampa zmieniła i ani nie drgnął. Męcząca ta pogoda szczególnie dla dzieci :/ Kupiłam na targu młodą kapustę i będę dziś robić te gołąbki bez zawijania. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) Pozdrawiam idę jeść parówkę z chlibem i kalarepę :D :)
-
Mandzia już założyliśmy tą mositierę ale szajs nieprzeciętny już sie odkleja ale jak wytrzyma tą noc to pojadę ją w kilku miejscach kropeczką supergluta i może jakoś to lato przeżyjemy. Kurde te odpinane moskitier wielosezonowe 90 zł na jedno okienko także na razie nie dzięki. Ja mam moskitierę zakładaną na łóżeczko i jestem z niej bardzo zadowolona. Jak mały płacze to tylko odchylam jeden rożek wyciągam małego potem odkładam i gitara. Nie ma problemu :) Ja Ci Mandzia nie doradzę bo remonty dopiero przede mną :) My będziemy kupować większość w sklepie o nazwie Polaris i Majster :)
-
Zakładamy moskitiery. Pełno komarów w domu. Trzeba będzie to gówno teraz pozabijać :/ Jezu ale mam dzień... jem takie ilości że nawet nie będę mówić :P Jutro poślę aktualnego Boryska na pocztę i swój brzuch też :P Idę zabijać komary :/
-
Ghanka kurcze z tym brzuszkiem to chyba indywidualna sprawa. Trzeba by się rodzinnej zapytać może tak na wszelki wypadek. Beatka ale ja zazdroszczę Wam tego ogródka :( :) Pluskajcie się wesoło :)