Sirusho

Joł. Wstalimy o 7:30. Poszliśmy po kaszce na spacer standardowo z rańca gdy słońce jeszcze tak nie daje. Teraz młodzież śpi od pół h a ja sobie wpierniczam truskawy. Ja mojemu daję tak po dwie dziennie stopniowo zwiększam bo nie ma najwidoczniej uczulenia na nie :) Ghanka - dzieciecy bruszek to znaczy tak zaokrąglony czy jak ? Mój młody ma płaski jak deska nawet po obiedzie a je dużo :) Waży obecnie 10,2 kg. Beatka ja też dzis w samym pampersie chyba położe! Spał dzis w najcieńszym body z krótkim ale było tak duszno że nie dało się usnąć... Do 3:30 był spokój a potem się obudził z takim wrzaskiem jakby go podpalali. Dałam czopka bo strasznie płakał i w żaden sposób nie dało się go uspokoić :( Wreszcie po 30 min zasnął i spał do rana. W sobotę kupujemy moskitierę stałą do okna i będziemy całkiem otwierać. Czy ja już mówiłam że moimi ulubionymi porami roku są wiosna i jesień ???? Nienawidzę upałów. Lubie temperaturę do max 25 stopni. W sumie zima też jest dla mnie spox :) Fajnie się chodziło po mrozie :) Ale tak jak Beatka mówi niech trochę poparzy żeby wszystko wyparowało w pizdu tej wody z powodzi. Maja u nas też giganty-mutant atakują :/ Dlatego w sobotę moskitiera.

Witka. Borysek niedawno zasnął więc chwila relaksu. Dziś mimo fatalnego stanu ( zawroty głowy, mdłości, osłabienie) wyszczotkowałam dywan z kłaków i sporo posprzątałam. Matko jak ja zawsze nie lubiłam sprzątać a teraz jak mam bajzel to mnie szlag trafia :) Starzeję się :D Gall bejbe bliźniaki są... oj masakra. Tak jak mówisz mąż się ze mną nie nudzi. Jestem popieprzona i kocham życie (nie mówię o obecnym stanie czyli ciąży bo teraz jestem okropna i co drugi dzień mam depresję :D ). Majka babo zapierdalasz jak mały samochodzik. Pewnie strasznie schudłaś o tego zapieprzu. Trzymaj się babo :) Babki Wy tu gadu gadu o mleku, ja sobie tak czytam i liczę od jakiego czasu ten temat mnie juz nie dotyczy... no i będzie tak juz pół roku jak moje dziecko nie pije mleka :( Nie chce i koniec. Ja go zmuszać nie będę. Dobrze że je kaszki Bebiko i Nestle dwa razy dziennie a tam mleczko jest. Czasem wdryni trochę kakałka.

Paula hehe dzięki za życzenia ale urodziny mam 15 czerwca :D

Ghana - aaa myślałam że masz ogródek u siebie :) fajnie ze chociaż do siostry możesz :) ja musiałabym teraz jechać do babci mojego męża 20 km ale może się wybierzemy ze dwa razy. Nie lubię tam jeździć bo tam ciężko nogę postawić bo wszędzie gówna (babcia ma opór różnego ptactwa) ale może uda się jakiś teren znaleźć na basenik :D Czekamy na wypłatę i kupimy malusi basenik do chlapania :)

Joł babki :) Wita Was wielce samolubna Sirusho :D My od 8:30 na nogach dał młody pospać. Od razu po śniadaniu poszliśmy na targ z moją mamą i dostałam na urodziny japonki takie z koralikami na kostce i stanik :) Wysmarowaliśmy się na ten żar filtrem 30 i na szczęście nas nie poparzyło. Wróciliśmy o 12:00. Mały śpi a ja się przymierzam do miski truskawek :D Gall - zajebiście Wam się udało z działką w takim fajnym miejscu :) Gratulejszyn :) Weź tam jeszcze podeślij jak będziesz miała czas jakieś foty małego bo słodziak nieziemski :D Ghanka zazdroszczę że macie gdzie basenik postawić ja to chyba kupię małemu taki malusi i na balkonie bo teraz na wsi zalało i ja tam nie jadę bo nawet jak wyschnie to się boję że bakterie nas zjedzą :( Madziulina w PEPCO też są teraz fajne bodziaki po 4,90 też bardzo porządne bo mam już 3 i spoko po praniu. Paula - Wasz zazdrosny a nasz nas gryzie :D i się cieszy później... terrorystyyy :P

najpierw popatrz na siebie a potem na innych :) dobranoc

a kim Ty jesteś zeby mnie osądzać? Bogiem?

załóż och och błąd ortograficzny!!! nagana!!

mam pomysł załuz sobie topik na ogólnym "jestem nieogarnięta i mam ochotę się powyzywać" :)

no ja się lituję ale nad Twą głupotą :)

a czemu? uzasadnij swe pytanie :)

no a co mam sztucznie pytać? pytam jak mam pytanie no jaa... ale masz problemy :)

Mamo Oli wiesz co ja w sklepie upatrzyłam nie wiem czy znajdę cuś podobnego na necie jak znajdę to zapodam linka :) Przy okazji zapytam Cię jak zdrówko bo należy zadać przynajmniej jedno pytanie w swej wypowiedzi hehe :D

a umiem się zapytać :) jak czytasz to forum od początku to wiesz ze pytałam i to bardzo dużo :) np. wczoraj Ponti o wózek dzis Gall :) Mogę się np. Ciebie zapytać jak Ci dzień minął moja droga ??

beatkadr - rodzice juz zwątpili ze będzie lepiej... już mają dosyc bo drugi raz ich zalało a skoro fala ma być też w lipcu to chyba nie będą nic robić w tym domu już aż do jesieni bo strach :( Ogólnie ludzie potracili nadzieję :( Dobrze że mama nie sprzedała swojego mieszkania tylko wynajmowała bo by nie mieli gdzie mieszkać a tak to przynajmniej mają. Tylko babcia ubolewa że na ławkę nie moze wyjść i siedzi na piątym piętrze taka smutna zamyslona :( Ma 83 lata... i na starość jej przyszło w bloku siedzieć ech... U nas trwają przygotowania do remontu. Na razie obliczamy ile, co, czego i po co :D Najpierw wymiana instalacji elektrycznej bo normalnie takie zwarcia robi ze jeszcze trochę to chałupa z dymem pójdzie. Potem skrobanie ścian potem szpachlowanie malowanie i na jednej scianie jebnę se taką wyjebaną tapetę dzis sobie upatrzyłam :D Potem łazienka... tam jest masakra roboty :/ Normalnie wali komuną :/ Ale jakoś tanim kosztem damy radę :D Powolutku jakoś damy radę chcę zeby do narodzin dzidziolka wszystko było cacy. Najważniejsze łazienka i duży pokój. Na przyszły rok koło marca planuję zrobić dzieciakom fajnie w małym pokoju. Zjedliśmy niedawno kolacjo-obiad. Moje popisowe danie czyli tuńczyk z cebulą i groszkiem w cytrynie z ryżem :) Także kurna burżuazja na maxa całe 10 zł na obiad dla całej rodziny heheheh :) Zaraz kaszka, kąpiel, spanko i relaks rodziców po całym dniu czyli leżenie do góry dupą :) Przyznam że był to dosyc męczący dzień ale w sumie energia mnie rozpierała. Aa zapomniałam powiedzieć że byłam na szczepieniu 3 choroby i Borysek był bardzo odważny na szczepieniu. W poczekalni przytulał wszystkie dziewczynki, dawał piątki chłopakom a dzidziusiom oferował swoją butelkę :D Także o... :P Miłego wieczorku :)

No Gall ja mam 163 więc też karzeł jestem a wydaje mi się że nie jestem prymitywem :D Madziulinko moja śliczna dziewczynko! Masz mieć w głębi dupnej te brednie i pierdoły wypisywane na Twój temat. Lej tak jak ja leję :D

Gall skarbie poślij linka z Twoim podwójnym wózkiem i jakimiś innymi bo mam czas i bym sobie pooglądała. Jak możesz oczywiście :)

Gallardo ale się cieszę super :) Gratuluję zdrowego syneczka!!! Mandzia no bo to było z tym wózkiem tak ze ja chciałam kolor zielony a oni mi czerwony przysłali, zadzwoniłam zjebałam i przysłali zielony a czerwonego nie zabrali mimo ze mówiłam że takowy jest u mnie. No i tak już sobie leży przeszło rok. Na razie go nie sprzedam. Jeszcze poczekam trochę. Madziulina Ty wiesz że ja się z Tobą kumpluję tylko dlatego że mi codziennie łososia przysyłasz odrzutowcem :D

Ponti od razu sprostuję te 3 wózki bo zaraz będzie ze się chwalę albo co :) Pierwszy wózek miałam tą krowę wielką z wielką gondolą a potem z niego robiona wielka spacerówka :D Taki najprostszy. Potem zamówiłam na allegro naszą kochaną spacerówkę Implasta no i tak się jakoś złożyło że otrzymałam wreszcie nie jedną a dwie i to w różnych kolorach także jedna nowa spacerówka leży mi w szafie i odpoczywa :P Idę spać dobrej nocki.

Ponti ja mam 3 wózki i jeden sobie na pewno zostawię a dwa sprzedam.

Nie da się z niego zrobić pojedynczego. Widziałam go na żywo na mieście kilka razy nawet raz stałam obok tego małżeństwa z tym wózkiem. Był świetny. Taki mały i ładny. Następnym razem jak ich spotkam to pogadam popytam. Jedno jest pewne, chcę mieć wózek żeby dzieci siedziały jeden za drugim. Bo widzę jak moja kumpela się męczy z wielkim klocem i nie może wjechać do większości sklepów. Pomyślę jeszcze. Popatrzę na różne fora co piszą.

Pontiśku już Ci pokazuję: http://www.allegro.pl/item1054928425_ss_graco_zurich_wozek_podwojny_quattro_tour_duo.html http://www.allegro.pl/item1056806626_najnowszy_model_graco_2010_wozek_quattro_tour_duo.html Ten model mi się widzi a jeszcze myślę nad kolorkiem. Te dwa mi się podobają :) Chociaż cały czarny też jest spox. Właśnie ululałam w bujaczku małego, sernik się piecze, pranie powieszone. Teraz czas na relaks :) Na obiad robię dziś ziemniaki z kalafiorem i jajo sadzone :) Tak na wiosennie dziś :)

Hej. Mamo Oli, Madziulina każde pocieszenie jest dobre jak już sił i nadzieji brak Jak to w sobotę od rana zapierdol. Sprzątanie, zakupy, obiadek. Mimo to udało mi się być dziś z Boryskiem na polu 4 godziny ponad i przed chwilą padł mi jak zmięta stówka :) Uwielbiam patrzeć jak śpi, taki aniołek :D Małż wyszedł na spacer z psem i pewnie jeszcze chwile z kulegami pogada przed blokiem bo się towarzystwo pozjeżdżało na długi weekend (co niektórzy go mają). Teraz się zrelaksuję chwilą beztroskiego buszowania po necie i idę spać. Oglądam sobie wózki z Graco podwójne dla rodzeństwa rok po roku i mam swojego faworyta. Dzidziol kopie coraz częściej i coraz mocniej :) PS. Kobiety czy znacie coś oprócz melisy dozwolonego w ciąży na uspokojenie? Jestem nieznośna :(

Anjado ja Cię pamiętam hehehehe witaj stara :)

Cześć dziewczynki. Zacznę niestety złymi wieściami gdyż u nas znowu to samo i zalewa osiedle gdzie mieszkają moi rodzice :( Już nie mają siły.. mamy nadzieję (złudną) że do nas nie dojdzie. Mam szczęście że ja osobiście mieszkam w bardzo bezpiecznym miejscu i musiałby być totalny kataklizm żeby woda do nas doszła. Jak na razie moje mdłości i boleści ciążowe ustąpiły. Zostało tylko najgorsze czyli straszne nerwy. Nigdy się tak nie czułam jak w tej ciąży. Jestem okropna krzyczę rzucam czym popadnie itd. Bardzo chciałabym żeby mi już to przeszło bo przejebane :/ Borysek odpukać zdrowiusieńki i radosny. Ślicznie zasypia śpi całą noc i ładnie je. Zobaczymy jak długo. Ja jeszcze w KG nie przytyłam a wczoraj skończyłam 4 miesiąc. Miniśku Ty w którym jesteś bo mi się już zapomniało i ile przytyłaś? Ciekawam ile przytyje ogólnie w tej ciąży. Dzidzi się zdrowo rozwija i niedługo poznam płeć. Wstałam dziś o 8:00 z moim bąblem. Kochany maluch, dał mi pospać chociaż raz bo tak to śpimy do 6:00. Byłam godzinę na mieście bez parasola, Borysek został w domu z tatą i psem bo pogoda niezdatna do spacerów. Tak zmokłam że nie było na mnie suchej nitki. Musiałam kupić psu karmę a Boryskowi obiadek bo dziś strajkuję i nie gotuje :) Pozdrawiam :)