Sirusho

Mam mega skurcz :(

Kreseczko Twoje prace są piękne!!!! Chętnie bym u siebie w domu jedna powiesiła :) Komoda cudna. Masz kobieto polot!

Kreseczko pewnie dziś urodzimy he he :D Mimo że nie mam wskazań na CC to się go boję... moja koleżanka też nie miała a przed samym porodem okazało się że mała jest okręcona w okół szyi pępowiną dwukrotnie musiała mieć cesarkę. Boję się wszelkiego rodzaju operacji... O Jezu jak mnie teraz zaczął kręgosłup boleć :( Aż mi łzy poszły :( Mocniej niż na okres ałłłłł :(

Dziewczyny widziałyście u lutówek 10 babeczek miał CC a tylko 4 SN...

Dzięki Paula Kurcze tyle że mi się nie chce już leżeć... ten typ tak ma :P Ja na razie nie widzę u siebie żadnych rozstępów.

Śpioch Sirusho wita piękne mamuśki :D Jakoś zasnęłam o koło 1:00 ale łatwo nie było.. na szczęście obeszło się bez paracetamolu. Dziewczynki ciągle mi niedobrze :( A jak wstałam z łóżka jak się obudziłam to zaczął mnie strasznie boleć brzuch :( Teraz jem na siłę śniadanie..

Idę się położyć. Madziulinka mi kazała termofor sobie zrobić więc zrobiłam i idę obkładać moje żeberka. Słodkich snów wszystkim kochanym dziewczynkom

Ale ja już chcem Majuniu... ale to chyba jeszcze nie to Skarbek :(

Pewnie Maju jak masz możliwość pomóc to trzeba. Jednak biednemu to zawsze wiatr w oczy :(

Czy wszystkie brzuszki już śpią ?? Mnie bolą kości a w szczególności zebra z tyłu i kręgosłup. Zaczynają boleć jajniki i mam odczucie jak na biegunkę...

Rany :( Smutne to :(

A co Twoja sąsiadka zrobiła Maju ze trafiła do superwizjera ??

He he a mnie jak znajoma zobaczyła na mieście to się mnie pytała gdzie mam dzidzi, czy z mężem w domu zostało bo podobno w ogóle mi brzucha nie znać w mojej kurtawce :P

Przejadłam się chlebem :D Babolki żebra mnie bolą. Co niektóre to już od dawna narzekały na bóle żeber z mnie zaczęło tak fest dopiero wczoraj boleć. Strasznie chce mi się sałatki na sosie winegret z takich warzyw: rzodkiewka, świeży ogórek, pomidor i sałata lodowa... żeby kupić te warzywa trzeba zapłacić teraz około 11 zł :/ Muszę poczekać aż się u mojej babuszki zaczną warzywka żeby było za free, a poza tym to chyba teraz niezbyt zdrowe te nowalijki. Dziewczynki ja chcę już moje dzidzi :(

Kreseczkaaaaa!!! Wyglądasz bosco

Pomidorówciu no sama widzisz że mój bębenek jeszcze wysoko :( Ale Maja mówi ze niektórym się przed samym porodem obniża tzn. tak nawet dwa dni przed... mi się wydaje że mojemu małemu się jednak nie spieszy za bardzo. Pewnie urodzę pod koniec lutego... a może jutro he he.. ach :) Nie znamy dnia ani godziny moje maliny :D

Pomidorówko śliczne zdjęcie z córcią :) Galatea wózek bardzo mi się podoba!

Kurdę aleście popisały :) Mały mi dopiero co z pod żebra wyszedł.. całą noc się męczyłam :( Ale warto dla takiego szczęścia :) Maja doprawdy Twój brzuszek wygląda jakby chciał pozbyć się swojego lokatora :) Ja już do porodu abstynencja seksualna.. chyba że naprawdę bardzo mnie przyciśnie. Mała Kreseczko fryzurka świetna :) W moim guście :) Co sądzisz o tej ?? http://ikf.com.pl/fryzury-emo/fryzura86173.htm

Właśnie skończyłam oglądać \"Kod Leonardo Da Vinci\". Ciekawy film :) Mały mi pod żebro wszedł i za diabła nie chce wyjść :( Także noc się zapowiada ciekawie :P Dobranoc Mamuśki

Maja tu masz linka do strony o tej grze: http://www.popcap.com/games/peggle Tam se demo możesz ściągnąć ale polecam sobie na torrentach ściągnąć pełną wersję.

Maja ale Ci zazdroszczę takie zajebistego wieczorku :) Musiało być rzeczywiście wspaniale :) Właśnie zjadłam obiadek - kopytka z sosem pieczarkowym. Trochę mnie pali w przełyku.. cholera od wczoraj mam zgagę. Nie taką baaardzo ale jest.Drugie Rennie zjadłam a jak mi nie minie to walne sobie Maalox jeszcze. Teraz sobie pogram w moje ukochane Peggle :)

Cześć dziewczynki :) Maju jednak wczoraj jadłam co innego a dziś robię kopytka z sosem pieczarkowym :) Ale na pewno wypróbuję ten przepis od Ciebie :) U mnie w domu epidemia. Szwagier chory przyjechał i zaraża wszystkich po trochę. Mam nadzieję że moja odporność pokaże co potrafi i nie zachoruję. Właśnie wstałam przed chwilką. Dobrze mi się śpi dopiero nad ranem bo noce są coraz gorsze :( Dziś w nocy znowu myślałam że urodzę... cholerka nooo.. nie zna się tych bóli porodowych i tak sobie człowiek gdyba ze może to to.. ale to chyba nie to było bo siedzę tu teraz i piszę do Was :P Gina mam na 10 lutego.. mam nadzieję że dotrwam 2 w 1. Zmykam do sklepu po jedzonko. Buziaki dla Was

Ja również zmykam na jakiś seksik he he ;) Dobranoc brzuchomówcy :D

Już mi lepiej :) Podjadłam sobie i się uśmiecham :D

Mnie małż doprowadził do płaczu... mam ochotę wyjść i trzasnąć drzwiami... :( Głupie chłopy!!!