Sirusho

Mandzia ja też muszę poduszkę pod brzuszek podkładać jak śpię na boku bo mnie boli jak tak zwisa. Maja piękne te naklejki! Może sobie sprawimy taką jedną bo bedziemy malować i taki akcent :) Pomyślę :) Mnie właśnie suteczki swędziały i nie chciałam ich drapać więc sobie pomasowałam i mi wyciekł duża kropla z każdej piersi :) Ale jak nie ruszam to nic mi nie leci.

Jejuniu właśnie czytałam nasze forum od początku do 15 strony... ale się sentymentalnie zrobiło :) Byłam w 6 tygodniu a Nati mnie tak ładnie przywitała :) Dołączyłam 13 lipca na stronie 6 :D Jejuuu już tyle czasu minęło... Tak się cieszę ze mam to forum :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3758513&start=9030 A tu do lutówek :)

Mandzia mnie też żebra bolą jak śpię na boku :( Najwygodniej mi na plecach bo wtedy nic nie boli.

Maja przesadzasz!!! Wyglądasz ładniutko a nie jak upiór :) Ja mam materacyk z grubej gąbki tak mi się wydaje :) Pomidorówko mi coś teraz po głowie chodzi 14 luty :) Może się w tym czasie wykluje co :P Chciałabym :) Dziewczyny pofolgowałam sobie... zjadłam podwójna porcję spaghetti a teraz się nie mogę ruszać... a już myślę co tu zjem jak się strawi :D Chyba lody :P

No właśnie w TV nic nie ma :( Zaraz chyba jakiś film ściągniemy z neta bo normalnie tragedia!! Teraz wysyłam męża po lody. A garów nie umyje za diabła bo mnie kręgosłup boli. Jak mojemu się nie będzie chciało dziś umyć to umyje jutro :D Total olew...

Nudzi mi się... ja chcę lody z Rzeszowa z Grycana :(

No, no Nati twój brzuszek jest oszałamiający :) Kurcze taki fajny szpiczasty :) No i masz tą słynną krechę na brzusiu bardzo wyraźną a ja mam taką cieniusią że prawie nie widać :( A podoba mi się ona :D Jednym słowem PIĘKNY :)

Dziękuję wszystkim za komplementy w stosunku do mojego brzunia :) Odpukać w niemalowane jeszcze nie mam żadnych rozstępów i oby tak zostało :) Wczoraj złapałam jakąś dziwną zajawkę jak się położyłam spać. Zaczęłam trochę schizować o porodzie.. że się boję bólu... tak bardzo chciałabym dać radę urodzić naturalnie!!! Ja się bardziej boję cesarki niż porodu siłami natury. No i panicznie boje się znieczulenia. Szwagierka mojej koleżanki miała znieczulenie zewnatrzoponowe, rodziła 4 m-ce temu z do tej pory nie odzyskała pełnego władu w nogach :( Ech... Ja wiem, że są przypadki jeden na 100 ale boję się :( Mam nadzieję że nie będę musiała brać żadnych przeciwbóli. Tak się zastanawiam co tu dziś z dniem zrobić. Jeszcze dziś i jutro mam chłopa w domu a potem wraca do pracy i znów będę sama w domu... :(

Zmieniłam stopkę na 33 tydzień i zdjęcie brzuszka też aktualne :)

Ja mam szczoteczkę dla dzidziusia firmy Jordan :) Step by step się nazywa :) Dobranoc :)

Nati tak mi przykro :( Wydawałoby się że taka głupia, mała opryszczka a tyle szkody i bólu może zrobić :( Danda bardzo mi przykro że Ci się nie udało :( Pozdrawiam Cię i również szczęścia życzę!!!

A jak wyjdzie to co się może stać ??

Mam już mam torbę i w poniedziałek się będę pakować. Kupiłam dziś podkłady Bella i szczoteczkę do hmm.. dziąsełek dzidziusia :P Taką od 0-2 m-cy :) Kupujecie takie szczoteczki :D?? Od małego trzeba nawyk wyrabiać :D

Kurcze współczuje tym co mają opryszczki. Ja nigdy tego nie miałam. Podobno jak raz się człowiek zarazi to co jakiś czas będzie miał. Nie wiem czy to prawda ale chyba tak. Moja mama tak raz do roku ma.

A ja dopiero wstałam :D Ubieram sie i idę z mężem na zakupy bo nic nie ma do jedzenia :D Buziaki

A ja Wam mówię że będziemy sexy :D Może nie po samym porodzie ale dwa dni po to już na pewno :D

Dziewuszynki moje miłe już niedługo!!! Niedługo będziemy kipieć seksem :D

A ja zaczęłam 33 tydzień :) A Sebusiowi kup zestaw garnków do gotowania na parze i książkę kucharską bo teraz on będzie szefem kuchni bo Ty nie będziesz miała czasu :D Mówiłaś że dobrze gotuje wiec pewnie sobie poradzi :D

My zaprosiliśmy dziś moich rodziców na obiad. Oby ten rok był rodzinny, spokojny i zdrowy.. Podobno jaka wigilia taki cały rok. U mnie była bardzo fajna w tym roku więc mam nadzieję że taki cały rok będzie :) Na ten rok napisałam sobie 10 noworocznych postanowień których będę się trzymać. Nie wiem czemu ale mam takie wrażenie ze w tym roku będę dużo silniejsza niż w ubiegłym.. że będę góry przenosić :) Oby tak było :)

Witam w Nowym Roku 2009 :D Najlepszego dziewczynki raz jeszcze, najlepszego!!!

Matko dziewczynki jestem taka senna że boję się ze nie doczekam do dwunastej :P Normalnie oczy mi się zamykają... Czy Was też tak wkurzają petardy ?? My szliśmy po mieście z mężem i co chwila BUUMM!!! A ja tylko: szkur*a mać popieprzyło im się wszystkim!!! :D Drażliwa jakaś jestem :D

Witam w ostatnim dniu starego roku :) Pomidorówka robi zapiekankę makaronową a my dziś robimy pizzę domowej roboty :D Ale to tak dopiero na 20:00. Madziulinka ja jeszcze nie kupiłam Piccolo, dopiero co wstaliśmy i zaraz musimy się zebrać i pójść dokupić jeszcze parę rzeczy na naszego wspaniałego Sylwestra :P

Teraz kolej na mnie: Kochane Marcóweczki Życzę Wam z okazji nadchodzącego wielkimi krokami Nowego 2009 Roku przede wszystkim dużo zdrowia, spełnienia marzeń, dużo cierpliwości, nieprzemijającej urody, oczywiście szybkich, lekkich porodów, szybkiego powrotu do dawnej figury albo nawet i jeszcze lepszej jeśli to możliwe :) Uroczych maluchów i dużo prezentów od rodziny i przyjaciół :D I żeby wszystkie du-perele jakie kupiłyśmy były nam przydatne :) Ogólnie by rok 2009 był cudowny dla Nas i dla naszych rodzin :)

Pięknie masz Pomidorówciu :) Ja nie mam całego pokoju dla malucha i muszę mu kącik zrobić. Pokój malujemy na pomarańcz a jemu jakiegos Misia na ścianie koło łóżeczka powiesz :)