ilona24

wlasnie wrocilam od gina ,wyniki cytologii za dwa tygodnie, zbadal i nadzerki nie ma, wydzielina prawidlowa,wszystko ladnie zagojone,jest pani zdrowa -dodal,powiedzialam mu ze staramy sie od roku o dzidziusia i dopiero od wrzesnia zaczniemy dzialac :( zadzwonilam do meza i powiedzialam mu to co mi lekarz i on takim smutnym glosem" to pewnie ja nie moge i ze mna jest cos nie tak" tak mi go szkoda bo wiem jak bardzo chce miec dziecko a jeszcze nie potrzebnie sie doluje:(

haydi karolinka ma racje nie zawracaj sobie nie potrzebnie glowy,wszystko bedzie dobrze

czesc moje mile:) wlasnie wstalam i wpadlam tylko na chwilke bo maz mi samochod przyprowadzi i uciekam go lekarza. Paula,Kate nie wiem czy juz wam pisalam ale myslalam ze tak,w siodmym miesiacu ciazy mielismy z mezem wypadek samochodowy,no i wlasnie wtedy stracilismy nasza coreczke:( mialam wiele obrazen i jednym z nich peknieta macica.Czasami mysle ze moze w srodku zrosty sie porobily ,nie wiem juz sama jaka jest przyczyna tego ze nie mozemy zafasolkowac,dlatego ide dzisiaj na usg zeby porzadnie mnie zbadal, pozdrawiam wszystkie dziewczynki

dzisiaj wybieram sie do gina na cytologie,bo szczerze mowiac od dwoch lat nie mialam robionej,przy okazji zrobi mi usg bede wtedy spokojniejsza.

no no dziewczynki ale mi lektury narobilyscie:) Milka ja tez tak mialam przed dostaniem@ mialam brazowy sluz ptem nic ,czysto a trzy dni pozniej @,ale mam nadzieje ze w twoim przypadku nie oznacza to @:) trzymam kciuki Zółwiku bardzo mi przykro ,mialam nadzieje ze bedzie dobrze,wiem ze ciezko jest gdy traci sie dziecko ,dlatego rozumiem twoja decyzje,zagladaj czasem do nas.buziaki

Angelika w takiej sytuacji sprobujcie troszke dluzszego \'\'postu\'\' to plemniczkow sie nazbiera a pozniej wielkie bum.

ja wlasnie ogladalam nasz slub i lezki mi sie zakrecily ,az napisalam do swojego mezusia:) podczas ogladania tak myslalam o nas ile przezylismy rozstanie,pozniej najszczesliwszy czas w naszym zyciu oczekiwanie na dzidzusia,cholerny wypadek i utrate naszej coreczki,tyle przeciwnosci losu a my mimio ze wszyscy mowili ze to nas rozdzieli jestesmy razem.Nie wiem co bym zrobila bez mojego kochanego meza, Karolinko sliczna suknia,bedziesz wygladala jak ksiezniczka:) buziaki

wiec zycze powodzenia aneglika;)

Milus my sie tylko zasmielismy ze za rok przyjedziemy bo teraz jest brudna (taki zarcik) ale ubaw mielismy niesamowity

witaj Joanno :) dwa cykle to jeszcze nic strasznego tym bardziej ze moze juz jest fasolka w brzuszku:) my staramy sie juz od jakiegos roku i nadal nic:( wiec nie masz sie jeszcze czym przejmowac,trzymam kciuki aby @ nie przyszla;)

ja mam nadzieję ze do konca roku uda nam sie wszystkim zajsc w upragniona ciaze;) Żółwiku dziewczyny maja racje powinnas teraz troszke zwolnic tempo i odpoczac sobie,mam nadzieje ze bedzie wszystko wporzadku. od jutra mam prawie dwa tygodnie urlopu,odpoczne troche od pracy ,zrelaksuje sie i bede miala w koncu wiecej czasu dla mojego mezusia:) wiecie ze odkad pisze na tym forum z wami mniej mysle o tym ze nie moge zajsc w ciaze ,jest mi tak jakos latwiej ,lzej sama nie wiem jak to uczucie nazwac,w kazdym razie ciesze sie ze mam was. Milka a co do tego zeby powtarzac co roku slub to my sie smielismy do fotografa,dlatego ze chcial nam jakies zdjecia w lodce zrobic ale byla za bardzo brudna i powiedzielismy ze przyjedziemy za rok jak bedzie czysta ,wspominamy to czasami:) Paula moja droga a gdzie ty sie podziewasz znikasz nam ostatnio:) Kate po tym co piszesz i wynikach testu to jestem pewna ze jestes w ciazy ,bo one sie nie myla w te strone predzej w te druga,wiec juz teraz moge tylko gratulowac,buziak no dziewczynki teraz chyba sie poloze ale jutro znowu jestem :)dobranoc laseczki

dzien dobry koleżankom:) Milka mi też przecież teraz sie spóźniał tak długo żę właściwie sama sie pogubiłam miałam dostać 22.05 a dostałam 7 .05.Właściwie to byłam przekonana że to właśnie teraz..:( i również nigdy mi sie @ nie spóźniał zawsze miałam regularnie ,teraz wiem że to moja psychika pewnie tak zadziałała. Kate gratuluje!!!!! kiedy kolejna z nas zafasolkuje po tylu staraniach to aż mi lżej się na sercu robi:) bo jak same widzimy trzeba tylko czasu. Karolinka 3-mce zlecą tak szybko że nim się obejrzysz a będziesz stała juz przy ołtarzu:)to jest najpięknieszy dzień w życiu, u mnie 2.06 była pierwsza rocznica ślubu i wydaje sie że to było wczoraj:) pozdrawiam wszystkie kobitki:P

hejka moje miłe:) właśnie wróciłam z pracy jestem padnięta ,ale zamiast wziąć się za obiad i sprzątanie zawsze najpierw zaglądam do was:) jeśli chodzi o nasz regulamin to jak najbardziej jestem za...:) wiecie co wiem że miałam sobie odpocząć jakiś czas od tych \'\'staranek\'\' ale jak czytam wasze posty to myśle sobie ze szkoda zmarnować tyle czasu... no ale jeszcze zobacze,w sobote będę miała testy owulacyjne jeszcze nigdy nie uzywałam ich i boję się że wykaże brak owulacji:( chociaż tak naprawdę nie wiem czemu sobie to wbijam tak do głowy .... paula ,żółwik wiecie co jest z Milką ??? Chyba już o nas zapomniała... pozdrawiam wszystkie laseczki:) witam również w naszym gronie nową koleżankę SENSAI

Milka cos nam zamilkła.........gdzie jesteś laska :) nie zaniedbuj nas:P

paula fajne:) zeby to bylo prawdziwe nie jedna zaoszczedziła by na testach hehehe..... no i monitor byłby do wymiany pewnie:)

madziola i mella witamy Was na naszym topiku:) coś o mnie.... mam 24 lata ,jesteśmy rok po ślubie:) i od jakiegoś czasu staramy się o dzidziusia no ale niestety jak narazie nic:(

Kate jak jesteś w ciąży to chyba pójdziesz na zwolnienie i będziesz mogła przyjechać do Polski czy twój mąż też ma kontrakt????

a jeśli chodzi o chiński kalendarz płci dziecka to mi też się sprawdziło

witam kochane dziewczynki;) niedawno wróciłam z pracy i skńczyłam obiadek przez pogodę to nic mi się nie chce.... wiecie co dziewczyny postanowiłam dać sobie troszkę czasu na zrelaksowanie się przynajmniej dwa cykle ,chce przestać liczyć dni płodne i kochając się nie myśleć \"może tym razem się uda\",nie wiem czy bedę tak umiała ale na pewno będę sie starała,bo niedlugo to zwariuje ,tym bardziej że z tad z kad pochodze wszystkie moje kolęzanki a juz 5 sa teraz w ciąży a reszta ma już dzieci ,więc zostałam tylko ja:( i te cholerne pytania czy wy sie staracie??kiedy bedziecie mieli??? dobija mnie to wszystko:( Milka mam nadzieję że pokażą sie dwie magiczne kreseczki:)

ciesze sie ze nie jestem sama i mam Was dziewczynki:) powiedzcie mi jedno jak ja mam teraz liczyc dni plodne tak jak wczesniej czy cos sie zmieni przez to opoznienie dodam ze mam 33 dniowy cykl no i wczesniej nigdy mi sie nie spoznial wiec nie wiem.

czesc moje kochane dziewczynki:) testu nie musialam robic bo ta cholera przyszla wczoraj:( bylo mi bardzo przykro ale troszke bylam nastawiona na to ze dostane,wiec zaczynamy starania na nowo......rozmawialam wczoraj z mezem widzial ze jestem zawiedziona i podniosl mnie troszke na duchu:)

cześć dziewczynki:) nie bylo mnie jeden dzień i tyle do nadrobienia ...heh:)wiecie co dziewczyny macie racje bo w sumie nie dostałam jeszcze @ a te brązowe plamienia to myślałam że to przed @,ale dalej nic.... Dziewczyny powiedzcie mi jaki powinien być śluz przed @ bo ja mam teraz taki biały i dosyć dużo....dzisiaj w sumie i tak już testu nie kupię ale jutro pójdę do apteki dla pewności.

Zółwiku GRATULUJĘ!!! No i mamy mamuśkę:) pozdrawiam

cześć dziewczynki:) @ spóźnia mi się 11 dni i jak narazie to nie czuję że się zbliża:) piersi na początku bolały ale tylko brodawki i nie miałam obrzmiałych tylko normalne a teraz mam obrzmiałe i bolące,zastanawiam sie po jakim czasie od zajścia w ciążę ciemnieje otoczka wokół sutka,bo mi się wydaje że mi nie ściemniały tylko że ja wogóle to mam ciemne brodawki i otoczkę bez ciąży,więc sama nie wiem co mam myśleć.Zatanawia mnie mój brak apetytu bo normałnie to bardzo dużo jem a zwłaszcza przed @,a teraz jest wręcz odwrotnie być może przez pogodę,czekam do końca tygodnia,jak nie dostane zrobie test,strasznie boję sie kolejnego rozczarowania:(

Miluś będę trzymała kciuki,powiedz mi masz jakieś objawy?? I ile ci się spóźnia??