Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nierozbudzona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nierozbudzona

  1. Mi chyba nawet łatwiej zrozumieć innych niż siebie :) Czasem siebie to nie ogarniam ale innych jakoś tak łatwiej mi to przychodzi :)
  2. Nowy jakkolwiek to zabrzmi ale po tym kawałku z linka doszłam razem z Tobą :D Wątpię że jednocześnie ale jednak ;) http://www.youtube.com/watch?v=OoHn2vmxKks to mój kolejny :)
  3. Możliwe że coś w tym jest :) Może też jest tak, że każdy widzi to co chce widzieć, nie wiem czasem to wszystko wydaje się być dość skomplikowane.
  4. I wiesz co Nitka ja za cholerę tego nie rozumiem dlaczego tak jest :)
  5. Dobra miałam być grzeczna ale ok ok tak tylko raz chociaż nie będę.... http://www.youtube.com/watch?v=1S35THmZD_E przy tym normalnie to mam orgazm :D
  6. Dzięki za linka :) Uwielbiam Lindsey Stirling mmmmmm te skrzypce echhhh
  7. Nitka nie ma się czym niepokoić, to jest właśnie ten mały mój zaczątek pracy nad samą sobą :) Od czegoś muszę zacząć.....i sądzisz że to co prezentuję to jest swoboda ??? W życiu bym tego tak nie odebrała. Po prostu luźna rozmowa, w większości mój monolog, taki cichy zamysł wyrwania się z norm narzuconych sobie samej gdzieś po drodze :)
  8. Mylisz się mój panie i to bardzo :D Owej Onej by się wiele kursów zdało, a zwłaszcza jak być bardziej otwartą, pewną siebie i ciut mniej krytyczną w stosunku do swojej osoby :) Wiem, że takie miejsca jak to nie leczą z niczego, a co najwyżej pogłębiają jeszcze stany chorobowe pacjenta :D A co tam zaryzykuję....już głupsza nie będę co najwyżej bardziej zdeprawowana a to akurat mi bardzo pasuje ;)
  9. To ja brałam udział w jakimś kursie przetrwania ? :D Hmmm widać tak mnie zamroczyło światło fleszy że nawet nie zauważyłam jak się po mnie "jeździ" :P Ok ok nie drążę tematu bo oczywiście same głupie skojarzenia już mi po głowie chodzą, a głupio tak na pierwszy raz wizerunek swój już zszargać ;)
  10. Nitko a myślałaś może o fachowej pomocy ? Psycholog ? Może jakaś terapia indywidualna czy grupowa ? Czasem szkoda czasu i energii na zmaganie się samemu ze swoimi problemami. Często ludzie mówią, a mi tam nie potrzebna taka pomoc jeszcze nie zwariowałem. I to jest duży błąd. Czasem trzeba udać się do specjalisty aby odblokować samego siebie, poznać siebie, nauczyć się kochać siebie. Tak, zdaję sobie sprawę że może gadam jak nawiedzona :) Czasami jednak nie warto tkwić samemu w takim dole tylko udać się po pomoc tam gdzie będą wiedzieli jak to zrobić. I nie leki. Trzeba leczyć przyczyny a nie skutki. Ja może tak na pierwszy rzut oka wyglądam na wyluzowaną i pewną siebie.....ale oj daaaaleko mi bardzo daleko do takiego wizerunku :)
  11. Depresje te sprawy...powiedzmy że jestem na czas dzisiejszy dość w tym temacie na bieżąco :) A lansik, wiesz no ten tego to chyba byłby dla mnie taki pierwszy raz :D Nie wiem czemu ale jakoś tak zaleciało mi dziewicą :P Dziewiczy lans, brzmi prawie jak tytuł powieści :D Ona była nieśmiała, on ją pchnął....w nieznane, ona się odważyła i zabłysła :D Oby tylko nie wyszła z tego kopia Mody na sukces ;)
  12. O Nitce nie zapomniałam :) Tylko że potem przez takich ludzi jak te pomarańcze i jemu podobnych Nitka ma przewartościowany system zaufania dzięki czemu nawet nie będę miała szansy pomóc jej w żaden sposób. Publiczne forum to marne miejsce na "leczenie" kogoś z depresji. Zwłaszcza, że nie mam zamiaru opowiadać publicznie o swojej osobie. Cóż mi zatem zostaje ? Publiczne wygłupy z umiarem, przypadkowy lans i zabłyśnięcie chwilowe na zadymionym firmamencie Kafe :)
  13. Nitka rozumiem :) Wiem co znaczy mieć nieciekawe doświadczenia a potem spaczoną nieufność w stosunku do innych....też to przerabiałam. Tylko zobacz sama jakie to potem się wszystko robi pokręcone. Mimo najszczerszych chęci, bez knowań, bez złych intencji chciałabym od tak powiedzmy że z Tobą pogadać. Tak się jednak nie stanie bo masz za sobą swoje przejścia, brak zaufania itd itp. I ktoś taki jak ja czy mnie podobni są już na przegranej pozycji na samym starcie, ach no i nie zapominajmy jeszcze o podpowiadaczach forumowych jakoby to się podszywam i chcę z ludzi wyciągać informacje ....tutaj zostaje tylko uderzyć w akcie rozpaczy głową w stół :) I przez takie sytuacje mimo iż chciałabym to nie mogę, znowu może coś tracąc....ech porąbane to z lekka i tyle :)
  14. i cóż po tym IP żeś wywnioskował takiego wielkiego hę ? :) Kimże więc jestem oświeć mnie to może dowiem się czegoś ciekawego chociaż :) Tak właśnie widzę przyciągam a i owszem.....teorie spiskowe i podszywkowe. Dwa zdania człowiek zamieni i już zostaje posądzony i ukamienowany. Milczysz źle, boś głupiec i widać nic do powiedzenia nie masz. Powiesz, drugie źle bo zaraz posądzają o złe i nieczyste zamiary. Czyli tak jak mówiłam, jednak zrobiłam coś źle, weszłam sobie w niedzielny poranek na forum otworzyłam swoją buźkę od tak tylko na moment aby zabić czas chwilowo i pogadać z fajnymi ludźmi. Mój błąd bo się odezwałam :D
  15. Mam nick jaki mam, innego nie posiadam na obecną chwilę. Tak jak napisałam Olivierowi zaglądam tu z 5 razy do roku, jak mi się przypomni o tym miejscu. Zazwyczaj jako gość ale dzisiaj się ubrałam aby Oliviera nie gorszyć :) Nie wierzysz Twoja sprawa, nie będę niczego udowadniać bo i po co, skoro Ty wiesz że i tak masz rację :) Jak dla mnie dyskusja na ten konkretny temat nie ma dalszego sensu. Z tego co zdążyłam się już ogólnie zorientować, nagminne jest tutaj udawanie, oszukiwanie, podszywanie się itd. Zapytam tylko jaki w tym sens i logika ? Czy z tego wynika jakaś radość i satysfakcja ? Hmmmm....
  16. A jak to jest pisać na idiotę ? :D Wydawało mi się, że nie robię nic szczególnego tylko sklejam wyrazy w logiczny ciąg wyrazowy :) Nie myślę, nie rozkminiam, nie rozmyślam minutami co i jak napisać, po prostu palce stukają w klawisze i leją się słowa potokiem. Hmmm może robię coś źle ? Oceniać siebie potrafię ale zazwyczaj tylko krytycznie :)
  17. Kariera na Kafe ? :D Aż takich górnolotnych celów nie mam :D Nawet poprawienie włosów i pociągnięcie ust wściekłym różem nie upodobni mnie do forumowej celebrytki ;) Nie chce nikomu wchodzić w paradę, ani odbierać złotej plastikowej korony :D Zrywy może jakieś czasem i mam, ale ja wolę być w cieniu, na uboczu, wolę patrzeć i obserwować ;) Nie chcę się nikomu narażać, po co mam potem uskuteczniać dzikie widowisko z całym tym babskim szarpaniem się za włosy i wyrywaniem sobie szarfy z napisem "Królowa Forum Kafe jest tylko jedna !" :D Za stara na to jestem i szkoda mi moich pięknych i długich włosów :D
  18. Nitko jak coś (jeśli, możesz, albo byś ochotę miała) uderz do mnie na gg, numer masz w stopce :) Mam coś podobnie z tym jak Ty, ale zaczęłam działać w tym kierunku.
  19. Że niby mła ? :D Bo jeśli o mła mowa to z tymi skrzypcami lipa będzie i to totalna :D Ich dźwięk uwielbiam, mdleję wprost od samego słuchania tych pięknych tonów, ale gdybym sama miała zagrać wyszłoby z tego jedno wielkie rzępolenie. Takie o to talenta drzemią we mnie wielkie :P P.S. A pisać można, lepiej żałować że się zagrało niż nie móc sobie wybaczyć przegapionej szansy na solówkę :D
  20. hej hej niteczko w kolorze blue :D wybacz nie znam tematu, ale cóż to jakaś deprecha Cię dopadła i omotała ?
  21. yyyy tylko że nic u mnie się nie pokazało :)
  22. zapisałeś, napisałeś faktycznie słów wiele :D tylko cóż takiego napisałeś ? :D
  23. Zapisałem.....brzmi to jak obietnica, która nigdy nie zazna spełnienia :) Taka naszła mnie mała refleksja, ile to szans niewykorzystanych nam umknęło, ile to spraw zostawiamy na później bo może kiedyś. Nie robimy, nie działamy, rezygnujemy, odpuszczamy....ktoś powie takie życie. I tak wiem, że się raczej nigdy nie odezwiesz, zapomnisz, zagrzebiesz mnie gdzieś w codzienności, ech i znowu coś minie zapomniane, nie wykorzystane i tak ciągle i ciągle ta sama powtórka :D
  24. Nic z tego, publicznie nie zdradzam moich odartych z szat myśli ;) Mogłyby okazać się zbyt niedoskonałe i nieszablonowe jeśli idzie o szersze grono. Nie będę się sama podkładać pod lincz :D Zapisz sobie moje gg jest w stopce, może kiedyś zechcesz się w nie jakoś zagłębić, jak najdzie Cię nuda czy ochota ;)
  25. Aż chciałoby się powiedzieć...."drzyj szaty mych myśli, niech objawią się w swej pierwotnej i dzikiej nagości" ;)
×