Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aniutek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aniutek

  1. No i nareszcie przyszły kobietki!!!! A ja tak się martwiłam Kochane jak ja za Wami tęskniusiam,że oj! Ale obiecałam kumpeli i piszę jej pracę,bo za dwa tygodnie ma sie bronić!!!Niezłe,co???Ja nie wiem jak to zrobimy,ale cuda się zdarzają,hihihi!!!I tak to,lecę kochane,nawet nie mam kiedy z Wami pogadać...Uffff....Mam nadzieję,że to już niedługo Całuski wielkie!!!dla wszystkich Was
  2. Aniutek

    Może się poznamy?

    Witam witam Państwa;) I uciekam,bo jestem urąbana robotą:P po uszy,po uszy.Ale jakże to tak nie zaglądnąć bodaj tu do Was???Nigdy w życiu. ------>justa,dzięki za poradę praktyczną,nawet mi już wszystko działa sprawnie ------>marysieńka,hmm...co plastyk robi?Ano takie tam,miesza farbki patyczkiem,takie śmierdzące...Młotkiem i gwoździkami przybija stare prześcieradło tudzież obrus do ramek z deseczek...Czasem w przypływie emocji huknie się tym młotkiem...Graty zbiera takie co to ktoś inny do śmietnika wyrzuca,ale w śmietniku nie grzebie,o nie!No i idzie z duchem postępu i owszem,kupił sobie nawet komputer ostatnio i na nim kombinuje:P Hotel mówisz,hmm...zobaczymy;) No,lecę,lecę bo czas goni,do wieczorka,jak dobrze pójdzie,choć i tego nie wiem,pozdróweczka dla Was
  3. Aniutek

    Może się poznamy?

    Ale teraz od razu mi wskoczyło,hmmm,ciekawe to ciekawe... ----->Marysieńka,ależ zrobiłaś mi smaka na pizzę,chyba się kopnę po drożdże...Hmm tylko ja kocham z małżami i innymi stworkami morskimi,i oczywiście czosnek,ajajaj!!!Ale bez też się obejdzie,jeszcze mozarella obowiązkowo,bardzo dużo na górę,mniammniam...
  4. Aniutek

    Może się poznamy?

    ---->Justa,dzięki za uświadomienie istoty problemu:D a ja się tam wyklinałam na te domniemane usterki,oki tylko gdzie ten pasek???Napisz,co? ---->Ayla,to prawda czosnek to zbawienie dla często zapadających na choroby dróg oddechowych,ja kocham czosnek więc nie mam problemu z jedzeniem go,ale rozumiem,że nie każdy może się przekonać.Chociaż warto. Aha,sorry,fakt,nic o sobie nie napisałam.Jestem z Tarnowa,siedzę w domku i trzymam pieczę,co by się wszystko w nim kręciło jak należy,z zawodu plastyk,więc jestem sobie sterem,żeglarzem i okrętem(nie mam w zwyczaju uginać się pod presją pieniądza:Pdlatego nie jestem tak rozchwytywana jak co poniektórzy koledzy po fachu),mam męża,co dzielnie broni nas przed rozrzutnością i jej efektami i córę,która ma klucz do tego sejfu i marzeń całą górę jeszcze mam(y).wszystkim Wam
  5. Aniutek

    Może się poznamy?

    Wścieknę się!Nie wrzuca mi postówwrrrrr!!!!
  6. Aniutek

    Może się poznamy?

    Hej hej!Zimowe wrażliwki przeziębieniowe,i te odporniaczki wieczne!:) U mnie dziś zzzzzimno jak diabli!Ale żaden mróz mi nie straszny :P jakem zdrowa! ------>Ayla,ja też ten syropek robię od dawna,jest bardzo skuteczny i wspaniały-najlepszy do niego jest miód spadziowy. ------>Justa,moja córa ma 4 i pół roczku,choć spryt nad wiek rozwinięty;) Ja jeszcze do mleka daję zamiast miodu dwa lub trzy zgniecione ząbki czosnku (pewnie to znacie).Śmioerdzi człowiek na kilometr,ale czy to ważne w obliczu walki z wirusem?Całuski gorrrrące jak to lutowe słońce dla Was,zimoludki,lecę robić obiadek,papa
  7. Aniutek

    Może się poznamy?

    Hej hej!Zimowe wrażliwki przeziębieniowe,i te odporniaczki wieczne!:) U mnie dziś zzzzzimno jak diabli!Ale żaden mróz mi nie straszny :P jakem zdrowa! ------>Ayla,ja też ten syropek robię od dawna,jest bardzo skuteczny i wspaniały-najlepszy do niego jest miód spadziowy. ------>Justa,moja córa ma 4 i pół roczku,choć spryt nad wiek rozwinięty;) Ja jeszcze do mleka daję zamiast miodu dwa lub trzy zgniecione ząbki czosnku (pewnie to znacie).Śmioerdzi człowiek na kilometr,ale czy to ważne w obliczu walki z wirusem?Całuski gorrrrące jak to lutowe słońce dla Was,zimoludki,lecę robić obiadek,papa
  8. Aniutek

    Może się poznamy?

    Witajcie Mili,ufff!Zmagam się dzielnie z chorobą i chorym pospołu,bo jak ktoś kiedyś niezwykle trafnie ujął:chory mężczyzna gorszy jest od dziecka:PAle żywię nadzieję,że to niedługo się zakończy.Gorąco Was pozdrawiam i całuje serdecznie.O!Moja córeńka wrzeszczy wniebogłosy,leeeeeecę!!!
  9. Aniutek

    Kacik Jazzowy

    O jak miło,że jazzu słuchacie!Moi ukochani to Jean Luc Ponty,Al Di Meola,Stanley Clark,Rabih Abu Khalil,Acoustic Alchemy,Praxis,Pat Metheny,Jesse Van Ruller,Jean Paul Bourelly,Steve Ray Vaughn,nasi starzy dobrzy Stańko,Ścierański,Surzyn...Ajajajaj.....już się zanurzam....Dobranoc...
  10. Co to,Babeczki???Pusteczki straszneojojoj! Hmmm,to szkoda,nic,to poczekam jeszcze,może się kto pojawi...No,żeby nam ten topiczek kochany nie zdechł...Przecież to niemożliwe!!!Całuski gorące dla Was Mamusie Miłe i waszych ludków kochanych w domciach,papuśki
  11. Aniutek

    Może się poznamy?

    Hmmm...zaglądam w pośpiechu co tu słychać...Bo choć późno,a ja jeszcze tyle roboty mam przed sobą.Moją połowicę bierze jakieś grypsko chyba,uff...Muszę się jakoś zaasekurować piwkiem grzanym z żółtkami i czosnkiem...Oj,żeby mnie nie złapało.Tak,tak marteczka,ktoś musi zdrowym być by chorować mógł ktoś...Ale ja się nie dam,czego życzę i Wam,kochani
  12. Ooooo!Dziś zdecydowanie lepiej!Kochane Mamuśki witajcie No i wiosny niet!Jeszcze się trzeba potrudzić ej,ej,jak ja bym chciała choć odrobinę ciepełka...Trzeba się ubroić w cierpliwość.To na razie kobietki,oby do wieczorka,papatki
  13. Aniutek

    Może się poznamy?

    Witaj Jadelle Uff,już nie czuję się osamotniona w mojej nowości tutaj;)
  14. Aniutek

    Może się poznamy?

    ------>Justa,kochana,ludzie są raczej nieszczęśliwi,i wyrzucają często cały swój ciężar na kogoś,po to by mieć chwilową ulgę,która i tak nic nie przynosi...Mnie jest szkoda takich ludzi....Ale ich problem nie może być moim problemem...Gorąco Cię pozdrawiami wszystkich Was
  15. Aniutek

    Może się poznamy?

    Hmmm...Odważyłam się tu wejść...Nie zjecie mnie???;)Bardzo byłoby miło Was poznać
  16. Blebleblebleblgrrrrblerrrrwrrr!!! Jestem rzęskiem cienistym podłogowym ...i tak snuję się na tych rzęskach....snuję.... Chrrrrrrrr.......chrrrrrr........chrrrrrrr............
  17. Blebleblebleblgrrrrblerrrrwrrr!!! Jestem rzęskiem cienistym podłogowym ...i tak snuję się na tych rzęskach....snuję.... Chrrrrrrrr.......chrrrrrr........chrrrrrrr............
  18. Blebleblebleblgrrrrblerrrrwrrr!!! Jestem rzęskiem cienistym podłogowym ...i tak snuję się na tych rzęskach....snuję.... Chrrrrrrrr.......chrrrrrr........chrrrrrrr............
  19. Dobra,już mnie bierze,idę lulu...Nie wyobrażam sobie dzisiejszego dnia...:(:(:(
  20. Hej Kobietki!Ej,żeby już do nas wiosenka przyszła czym prędzej Niedziela mi się kończy i patrzę co tu słychać... ------->pleple,ja myślę,że nie ma takiej \"najlepszej\" różnicy wieku.Każda ma swoje plusy i minusy.A to,czy między dziećmi jest rok,trzy,pięć czy osiem lat różnicy,wcale nie musi stanowić o jakości ich wzajemnych relacji.To zależy czy Ty jesteś do tego gotowa,czy poradzisz sobie z dwójką jeszcze malutkich dzieciaczków,podczas gdy jedno i drugie w równym stopniu będą bardzo Ciebie potrzebowały.Czy masz kogoś,kto pomoże Ci w razie potrzeby.Jeśli czujesz się na siłach to wspaniale.Gorąco Was całuję Mamusie Miłe i do rychłego;)
  21. Cześć zapracowane i nudzące się Mamusie Na to wygląda,Beatko;)Ale miejmy nadzieję,że prędko to się zmieni:) U mnie dziś wicher okrutny.Chmurzyska z zachodu ciagną pędem po niebie,raz ciemno jak nocą to znów słońce nagle rozświetla wszystko...Tak dziko trochę ale pięknie...Ciekawe tylko,czy to mróz jakiś zwiastuje czy ocieplenie większe,bo na termometrze w południe miałam 15 stopni,teraz 10,zobaczymy co z tego będzie...Coś mi się widzi,że zima jeszcze wróci i to prędko...A ja sobie usiadłam i mam pisać,że robię sobotnie porządki...i uświadomiłam sobie,że co dopiero tak pisałam-tydzień temu...Jak ten czas leci...To niesamowite...Całuję Was gorąco Mamuśki Kochane i Wasze Pocieszki
  22. Buzieńka wielka Babeczki No i nie dotrwałam do wieczorka,złożyło mnie dokumentnie...:(A może i lepiej,bo muszę przyznać,że się wyspałam...Tylko,że dalej bym spała...i spała...i spała...Lecę tymczasem do moich niekończących się obowiązków domowych.Może dziś dotrwam bodaj do 22-giej,hihihi...Papatki i całuski
  23. BuźkaMamusie No i znowu to samo,nie zdążylam się dobrze pożegnać,a tu już fik,i tlen mi odcięło.Uśmiechnij się,jutro będzie leeeeeeeepiej,sobie nucę,hihihi...Pogoda u mnie taka,że wszystkiego się odechciewa.Ale trzeba jakoś do przodu.Ale pustki...Nic,to idę roboty jakiejś w domu szukać...Buziaczki i kwiatuszki kolorowe wbrew późnozimowej szarudze,Kochane Mamusie Pracusie i do wieczorka;)
×