Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ala7niebo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Wszystkich! Tak przypadkowo weszlam na ten temat, czytam i czytam az zmusilo mnie to do myslenia. Sytuacia rzeczywiscie nie jest latwa, zwlaszcza kiedy jest sie w malzenswie, jest milosc i dziecko. Problem moim zdaniem lezy w roznicy temperamentow a to zmienic jest trudno. Krisser- walkowanie tematu z zona caly czas tez nie poprawi sytuacji i nie stworzy atmoswery do kochania sie. Moim zdaniem twoja zona chyba nie mowi wszystkiego. Wspomina ze lubi ocierac sie o posciel, ze ma ochote kochac sie kiedy Ciebie akurat nie ma. Moze ona sama nie rozumie sytuacji, dla niej sex raz na tydzien to zupelnie wystarczajaco i zastanawia sie o co naprawde sie czepiasz. Poczekalabym kilka miesiecy, zrezygnowala z rozmow na ten temat i wyluzowala. Moze jak atmosfera sie oczysci to z czasem naturalnie zaczniecie sie kochac czesciej. A jak nie to porada seksuologa to dobry pomysl. Moze zonie bedzie latwiej o tym rozmawiac z kims obcym niz z Toba i to pomorze rozwiazac problem. Sprobuj dac temu jeszcze troche czasu i nie stresowac sie sytuacja.
×