walnięta w oko

Kasiu, siedzę sama w domu, mąż wróci poźno, bo załatwia różne sprawy, jestem po pracy wymęczona, dobrze, że jutro wolne i można pospać dłużej, tak siedzę i planuję wypad w weekend majowy :)

serducha :)

to ja biegne na poczte................ uffffffff ale zadyszkę mam, tak się śpieszę ............. tup tup tup

Kasiu, dzięki za poczte, skrobnełam coś do Ciebie :)

do juterka , męża ucałuję, utulę, a jakże ...... :D wieczór musi się miło zakończyć :P

skoro w pracy nie mają nic przeciw :) to fajnie masz, będzie wesoło :D u mnie to byłby dym, o ja....... nawet nie myślę o tym ......... baw się dobrze, jutro szokuj ;) ja uciekam, bo mąż mnie nawouje od jakiejś godzinki, więc mykam.......

no co Ty!!!! pokaż się światu :) niech widzą i podziwiają :D

heh Robal, własnie, liczy się spontan :) ciekawe jak znajomi zareagują ............ ale kobitki to napewno na ciebie polecą :P

to super Robalku, nie wiem jak wyglądasz, ale powiem Ci , że mnie podobają się faceci z głoweczką na zero :D:D:D a czy planowałeś to, czy to był impuls?

co zrobiłeś ????? na dziś już zbyt wiele zagadek, powiedz.........

no wiesz, tę sklerozę można wybaczyc, wkońcu nie codzień kolega zostaje dziadkiem :) dobrze kochani, ja już spadam, bo jakoś usiedzieć nie mogę, złapałam powera :) nosi mnie :P

no to Kasik nie drąże, tematu, ucha na razie nie przyciaskam, a ok? napisz na maila cosik :) jak znajdziesz chwilkę Robalku, świętowałeś z kolegą \"dziadkowe\" ?

a w cholere z praca, jakaś taka zakrecona jestem, aż mnie nosi, usiedzieć nie mogę :)

Kasiu, ja jak zwykle zagoniona, po kilku dniach wolnego w pracy znów sporo do nadrobienia, teraz własnie siedze i licze, analizuje, a, że mam komp włączony do zerkam na kafe i robię wszystko, by nie pracować :) a u Ciebie jak tam sprawy się mają ?

gratulacje dla dziadka :) Kasik :D

Kasiulka :) ja juz uciekam............ myk i prawie mnie nie ma :) Wróżeczko, ja też do lata chcę być piękna i powagna, heheh, więc już sobie zarło odpuściłam, a lodówka jeszcze pałna, i serniczek został, i sałateczka, i rybka. ............... oh,ah,eh

no ja właśnie idę odpoczywać z mężulkiem :D:D:D przejedzona już nie jestem, bo dziś się troszkę z jedzieniem oszczędzałam, nawet brzuszek wrócił do normy :)

Setunia, myślałąm, że o tej porze jeszcze będziesz spała, bo posiedziałaś wczoraj trochę, choć wiem, że czasami jeszcze dłużej potrafisz po kafe buszować :) Jakie plany na dziś?

Setunia , dwa wiadra wody to już sporo :D a masz i Ty .............. chluuuuuuuuusssssst |__|

witam serdecznie, troszkę mokro, bo własnie zostałam oblana wodą, całe szczęscie, że nie wiadrem, a z kubka :) teraz mąż koniecznie chce mnie wyciągnąć na dwór, niby kawke robi, a pewnie ma plan, by więcej wody zużyć :P Robalku, u mnie chłodno, ale słonko świeci, na Twoim miejscu nad jeziorko bym się skusiła :)

zawsze takie są :)

:D teraz uciekam pod prysznic, po raz drugi zresztą w krótkim czasie, bo własnie wylałam na siebie advokata :(

tulaj Ją :) każdy lubi być tulony :D

to smacznego, tylko co z tego wyjdzie, żurek + piwo w ilości 2-3 [zastanawia się, czy przeżyje biedaczek] smacznego, i piwa nie, ale żurek możesz podrzucić :)

:D