Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yonka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Yonka

  1. hej strong woman gratulacje, gdzie bedziesz pracowac? zolzolina, czekam na fotki :)
  2. zolzolina - ubawilas mnie tymi koralami :D ale wiesz, w tym cos jest, korale musza miec cos w sobie :) ja mam takie dlugie w kolorze lososiowym, szukalam w calym miescie kiedys zeby mi pasowaly do szarfy w sukience no i tez ludzie zwracali uwage (\"a wiesz, ta dziewczyna w koralach...\") podpisuje sie, dziewczyny ubierajcie korale!!! :D:D:D a co do klikania, bywam zludzeniem - moj facet chodzi wczesnie spac, bo juz o 22, co jest dla mnie zdecydowanie za wczesnie, wiec czasem jak klikam wieczorem to tylko dlatego, ze on ju spi ;) ale na ogol ide z nim i nie pozwalam mu zasnac o tak nieludzko wczesnej porze ;) a tak to pisze w dzien, jak on jest w pracy :)
  3. zdradzają osoby którym brak pewności siebie, bo chcą się dowartościować :O niestety monidlo sama sobie odpowiedz jak traktujesz związek z facetem :O zdradziłaś bo się na niego wkurzyłaś jak sama piszesz jeśli się jest w związku, to albo się o niego walczy, albo odchodzi, skoki w bok są niedopuszczalne i bardzo nie fair :O wredna jesteś, naprawdę :O
  4. bywam złudzeniem - ty lepiej zacznij się zastanawiać jak b ędzie miał na imię potomek:D po tym co piszesz obstawiam ciążę :) przepraszam, że bawię się tu w zakłady czy złudzenie jest w ciąży czy nie, ale sama mówiłaś,że ciąża by cię nie zmartwiła :) a mi się jednak wydaje, że będziemy mieć kolejną mamusię na topiku
  5. czesc bywam zludzeniem :) a co do tego zwiazku illegro... :o wiesz co zrobilaby zolza z takim gosciem. 5 miesiecy to dopiero poczatki. nie macie dzieci, wspolnego mieszkania, zobowiazan - po co dalej w to brnac? :O
  6. no fakt, illegro, tak nie postępuje facet, któremu zależy :( ewidentnie :(
  7. no ja tez bede leciec na kawke :)
  8. no mi tez sie kiedys spoznil okres, zawsze mialam regularny, ale wtedy bylam na dalekim wyjezdzie i bylam pewna ze to zmiana klimatu i w dodatku brzuch mnie bolal tak jak zzawsze tuz przed okresem wiec nie mialam az takich powodow do zmartwien ;) jednak po 11 dniach zrobilam test, wynik pozitivo, lekarz potwierdzil ciaze :) tak wiec... nie mozna byc niczego absolutnie pewnym! :D:D:D buziaki
  9. bywam zludzeniem - nie wkrecaj sobie ciazy ;) ja tez ostatnio mialam schiza, o matko co to bylo, ale ciocia przyjechala i jest oki (a ze znowu mi sie spoznia to szczegol :o odstawilam tabletki wiec pewnie stad te zaburzenia) no i ja tez spie do oporu a w dodatku mam strasznego nerwa, na wszystko i wszystkich a sorki, nie przywitalam sie :) witam zolzy w ten uroczy pochmurny dzionek gratuluje wam wytrwalosci w dazeniu do celu i udanych relacji z druga polowka;) szczegolne pozdrowienia dla strong woman :) dalas rade babo :) tylko teraz tego nie zaprzepasc ;)
  10. chociazby tylko kilka godzin w tygodniu poznasz nowych ludzi, bedziesz miala cos do roboty to i twoj zwiazek sie zmieni, bo nie bedziesz myslala tylko o tym, DLACZEGO ON SIE MNA NIE ZAJMUJE? uwierz mi, PRACA PRACA PRACA cokolwiek, byle cos robic :)
  11. czesc dziewczyny czesc smutny kasiek smutna kasiu a nie mozesz znalezc pracy 40 h/tydz? wiesz ze mialam bardzo podobna sytuacje jak ty, mieszkalismy razem ale caly czas obok siebie w koncu znalazlam prace najpierw tylko 2 dni w tygodniu, pozniej szef zaproponowal wiecej godzin mialam wreszcie cos do roboty na moje szczescie w mojej nowej pracy poza mna byli sami mlodzi faceci :) skumplowalismy sie szybko, bo to samo pokolenie wiec tematow nie brakowalo, a moj mis przyszedl mnie odwiedzic raz drugi trzeci wreszcie zapalila mu sie lampka awaryjna zaczal wypytywac: a ten gdzie mieszka, A Z KIM MIESZKA? oczywiscie mowilam ze ze znajomymi a nie z dziewczyna sytuacja sie odwrocila, moj skarbek zauwazyl ze nie jest jedynym facetem na swiecie a ja mam do roboty inne rzeczy poza podawaniem mu cieplego obiadku :P z kumplami z pracy to oczywiscie inna bajka bo fajnie mi sie trafilo (z jednym nawet umowilam sie ze on mi pomoze a ja jemu, pod tym wzgledem, aby wzbudzic troszeczke zazdrosci u naszych drugich polowek... :) bylo zabawnie :) rozpisalam sie chodzi o to zebys poszla do tej pracy kasiu, dobrze ci to zrobi
  12. wysłałam tą książkę ale nie jestem pewna czy doszła, bo były problemy, tak więc sprawdź sobie Kaśka pocztę, i mam nadzieje ze to ta o którą prosiłaś, bo już się gubię ;) a jeśli chodzi o to co zrobisz w ten weekend, dobrze byłoby gdybyś się ruszyła między ludzi. ale mozesz też spędzić ten czas sama robiąc to, co lubisz, oglądając komedie romantyczne, zajadając sie popcornem i czekoladą, zrobić sobie wieczór piękności, zaprosić do sibei koleżanki na plotki, zresztą sama będzieszz wiedziała
  13. no właśnie shofunny, jak nie przesadzić... w tym całe sedno :O
  14. strong woman - daj maila to ci wysle
  15. najnowsza zołza - wysłąlam ci ksiazke mezczyzni sa z marsa. strong woman chcesz tą samą? najnowsza fajnie widzę że wcielasz w życie rady z książki o zołzach :) to z budyniem mi się spodobało :D strong woman, dałaś radę :) trzy dni przerwy przed wami, mam nadzieję że po tym czasie będzie lepiej.
  16. nie pisz ze wlasnie idziesz do niego, po co, nie musisz sie przeciez meldowac skoro byliscie umowieni ?
  17. ale jakby chciał zmienić plany to nie przyjmuj tego do wiadomosci, idz tam tak czy inaczej jak go nie bedzie to czekaj az wroci, blagam nie daj sie splawic tym razem, blagaaaam..!!!
  18. heh bez obaw, strong woman, musiałabym przeprawić się przez dwa morza, więc dziś napewno już nie zdążę ;) niestety:P wiesz kobitko kibicuję ci z całej siły, ale prawdą jest ze to twoje życie i zrobisz co uważasz za słuszne będzie dobrze, prędzej czy później, ale będzie, każdy związek czegoś nas uczy daj później znać jak ci poszło obiecuję, że nie napiszę "a nie mówiłam..."
  19. strong woman napisz gdzie mieszkasz to przyjadę i skopię ci tyłek :P a potem wrzucę do bagażnika i wywiozę :P przywiozę całą i zdrową, z nowymi pokładami energii i siły, w poniedziałek ;)
  20. Sorki zapomniałam napisać ci wczoraj, że wysłałam :)
  21. Tak Samanta, chyba się rozumiemy ;):)
  22. i w żadnym wypaku NIE PŁACZ!!! :)
  23. strong woman to walcz o ten związek, nie pozwól umrzeć uczuciu, ale nie pozwól też na to, aby to facet cały czas dyktował warunki, abyś była dla niego zawsze na ostatnim miejscu. jak przyjdzie to powiedz mu otwarcie, ale na spokojnie, powiedz mu, że nie jesteś szczęśliwa w tym związku, że chciałąbyś częsciej go widywać, że nie chcesz aby to kumple byli ważniejsi... zapytaj go wprost jak widzi waszą przyszłośc za pół roku, za rok... powiedz mu to wszystko co ci leży na sercu, ale: 1. mów spokojnie, nie pozwól żeby cię poniosło, w żadnym wypadku nie podnoś głosu, nawet gdy to on zacznie krzyczeć 2. mów krótko i zwięźle, im krócej i bardziej na temat, tym lepiej. facet przy zbyt długiej paplaninie po prostu się wyłącza 3. bądź miła i opanowana, tylko spokoj może cie uratować. trzymaj się kobitko buziaki dala ciebie ** :):):)
  24. oj dziewczyny przestancie sie juz dasac na swoich facetow bo naprawde pomysla, ze strzelacie fochy i w koncu beda mieli dosc ;) chce pogadac? - spotkaj sie z nim, pogadaj. wysluchaj spokojnie. pyta co robilas? - nie mow \"to bez znaczenia\". powiedz co robilas, co to za sekret? ewentualnie mozesz troche podkoloryzowac. to chyba na tym polega zolzowanie, a nie na ciaglych humorach. faceci nie znosza naszych humorow, zreszta juz sie pewnie o tym przekonalyscie ;) ja chyba przeczytam ksiazke jeszcze raz bo dosc dawno ja czytalam. nie bardzo mam czas czytac cala, ale rozdzial 9 napewno :D buziaki :):)
  25. Kasiek, strong woman ma rację, nie pisz do niego choćby nie wiem jak Cię skręcało. czekaj teraz na jego gest. przynajmniej ja bym tak zrobiła. a najlepiej zajmij się sobą, skocz na zakupy żeby o nim nie myśleć, zrób sobie dzień piękności czy coś w tym stylu :) to zawsze poprawia samopoczucie :):)
×