Filipinka88

Justyna u nas Pampersy mam też paczę tych rossmanowskich nie są złe ale to jednak nie to najgorsze że ta siateczka się małemu do tyłka przykleja. A ile idzie to nie liczyłam ale tak z 7-8 idzie. a Ty nile zużywasz?

A u nas dziś odwrotnie jak u was mały tylko je i spi kuę robi jak śpi i nawet się nie budzi jak go przebieram.

Hej! Wstrętny kikut nam odpadł :) Nocka u nas super mały zasną o 20:30 pobudka o 1 a później o 7:20. Aniamaja zdaj relacje jak tam po rozmowie z lubym. mc-dulka Karolek też z nami śpi ( zasypia u siebie ale po pobudce na jedzonko zostaje u nas) i do tego jeszcze Julka w nocy przyłazi tak wię mamy wesoło w łóżku. U nas też pogoda całkiem całkiem ale kapeć w wózku i nici ze spaceru.

m1m2 tak jedne wykupisz to do konca musisz kupować. Ja biorę te normalne ja je miałam i żyję, Julka dobrze je znosiła i teraz też wolę to kasę wydać na coś innego bo wydatków mam dużo a zimą zawsze kasy mniej mam a wydatków więcej. Ja małego na brzuszek kładę jak się obudzi jak jest mocno głodny to go trochę podkarmię odbiję i na brzuch jak już się mocno wkurza to go biorę daję cyca i jest w niebo wzięty

Mój mał siłacz się dziś dwa razy z brzuszka na plecki obrócoł.

Wiecie co ta moja Julka jest niemożliwa podeszła do Karolka i tak patrzy na niego i wypaliła z tekstem: " Karolku jesteś tak słodki, że mam ochotę Cię schrupać"

Ja zamawiałam od nich rożek, pieluszki i parę innych rzeczy i doszło szybo i bezproblemowo

http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-3w1-t4145-2-gratisy-i1303419201.html Justyna tu jest ten zielony dużo tańszy

A zastanawiałyście się już co kupić maluszkom pod choinkę?

Justyna ja się nad tymi z Fishera też zastanawiam chcę kupić małemu jak becikowe mi wypłacą bo narazie go w foteliku bujam i nawet często w nim śpi bo jak go przekładam do łóżeczka to się budzi.

Zszokowana nie wiem jak teraz będzie ale po pierwszym było bardzo dobrze nawet lepiej jak przed porodem a co bedzie teraz czas pokaże narazie musze czekać.

też odpisałam

wysłałam adres na meila

A co do rozpakowanych to mewka jeszcze w dwupaku chodzi

Zszokowana jestem chętna na mleczk napisz ile za nie chcesz.

Właśnie się dowiedziała że znajoma jest w ciąży (mama małża chrześniaka). Normalnie się wszyscy rozmnażają na potęgę co chwilę ktoś. Super bedzie kogo odwiedzać i słodkie ubranka w prezencie kupować. Ja bym mogła całymi dniami ubranka dziecio kupować.

Justyna szczeże to mi się nie chce. Zresztą co tam teraz pisać ile zjadł, ile spał i jaka kupa była? Po roku to już by było co pisać a teraz to chyba nie ma sensu.

To ja miałam lepszy szpital bo suweniry dostałam. A od położnej dostałam ulotki i próbki z nivei i taki kalendarz na pierwszy rok.

Ja dostałam dwie paczki jedną zaraz ( w niebieskim kartonie) po urodzeniu były tam próbki, gazetki, mała woda żywiec i smoczek aventa i drógą ( w takim różowawym kartonie) przy wypisie też z jakimiś próbkami i gazetkami.

Ja chyba będę jednak wierna pampersom mam zapas zrobiony a później też będą promocje.

Aneta u nas też pępol już jedwo wisi. mam chęć go oderwać ale się boję że krzywdę małemu zrobię mam nadzieję że dziś albo jutro go pożegnamy to będzie można bez problemu na brzucho małego kłaśc. A mam jeszcze takie pytanko zostawiacie kikut na pamiątkę? Ja mam Julki i małego tez zostawię tylko muszę je oznaczyć żeby się nie pomyliły.

Asiulek mi po siku też sie przykleja. W pampkach nie miałam tego problemu, raz tylko w nocy jak zrobił kupę i spał z nią dość długo to się przykleiła tak to nie było problemu.

Ale mi wstyd za te moje błędy. Chyba muszę sobie słownik kupić hehe

Hej! Justyna sóper wieści od przyjaciólki mówiłam że będzię dobrze że nie zauważyli. Pogoda u mnie też do duszy ale na spacer i tak bym nie poszła po po ostatnim złapaliśmy gumę a dopiero w piatek jadę do miasta to zajadę na wulkanizację co by to kółko załatali. Na kawe nie mam ochoty bo nie pijam.Po kawie mam rewolucje żołądkowo-jelitowe, działa na mnie lepiej niż lewatywa hehe :) Mam pytanko do dziewczyn używających pieluszek Babydream czy waszym maluszkom też się ta siateczka do tyłka przykleja? Karolkowi się ciągle przykleja i później jest płacz jak pieluchę zmieniam bo trzeba ją oderwać. Trochę pomaga jak dobrze kremem nasmaruję pupę ale i tak się trochę przykleja. Raz sąsiad sam zaproponował że mi wózek zniesie jak zobaczył że mam zamaiar go tachać, ale to jest złoty człowiek nawet drzewo mi z piwnicy przynosi. A co do znoszenia wózka to ja nie mam problemu bo muszę tylko po 8 schodkach zjechać a jak wracam do domu to zabieram tylko gondolę a koła zostają az małż z pracy wróci i je wtacha. Gdyby nie kot sąsiada to i gondolę bym zostawiała ale nie chcę żeby się w niej wylegiwał.

Spojżałam na to co napisałam i jakaś chyba nie przytomna jestem miało być DUUUUUUUUUUUUUUŻO.