asia555
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asia555
-
Październik 2010
asia555 odpisał kakusia26 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny- mam pytanie do tych co urodziły... Czy waga dziecka przepowiadana przez lekarza na USG potwierdziła się z rzeczywistą wagą dzidziusia po porodzie?..... Mój lekarz powiedział jak byłam na wizycie w 37 tygodniu że mały ma już 3.8 kg i dziecko średnio rośnie 250g na tydzień co daje w sumie 4.5 kg........ -
Październik 2010
asia555 odpisał kakusia26 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sorry że tak napisałam ale reputacja tego szpitala po prostu mnie przeraża....tym bardziej że sama jestem z tego rejonu.... -
Październik 2010
asia555 odpisał kakusia26 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Piszę do Was pierwszy raz-ale chyba lepiej późno niż wcale;-).......Mam mieszane uczucia dotyczące porodu (mój termin to koniec października) ponieważ moje dziecko jest ponoć duże.... Czy wam też lekarze po badaniu USG polecają wywołanie porodu ze wzgleędu na dużą wagę dziecka?......napiszcie jakie macie doświadczenia. Mam pytanie do KasiW bo widziałam że jesteś z Kalisza....gdzie zamierzasz rodzić bo ponoć Kaliski szpital to rzeźnia.... -
Cześć dziewczyny. Dawno was nie odwiedzałam-ale same rozumiecie jakie pracochłonne jest być mamą....Mam pytanie?.....Czy wasze łobuziaki przesypiają noc?.....bo mój nie-budzi się średnio 4 razy i za każdym razem pije butlę. Już nie wiem czy to jest moje wina i ja robię coś nie tak?!;-/...............może macie jakieś złote rady.........
-
Cześć dziewczyny. Bardzo dawno mnie nie było na forum .......ale to z braku czasu-same rozumiecie;-)....Chciałam się Was MAMUSIE zapytać ile razy budzicie się do swoich maluszków w nocy?......bo ja ok 4 razy i to mnie wykańcza...nie wiem co z tym zrobić?.....i nie wiem czy to dużo czy standard.....może macie jakieś sposoby aby dzieciaczki się rzadziej budziły....;-/
-
Cześć dziewczyny....Jak czytam że wy tyle przesypiacie w nocy to ogarnia mnie rozżalenie...... Ostatni tydzień wstaje do małego koło 6 razy w nocy....nie wiem co się dzieje.... Niby wszystko z nim w porządku- żadnej gorączki, zasypia sam ładnie, po jedzeniu w nocy ładnie zasypia....ale dajcie spokój-to MNIE WYKOńCZY Karmie go piersią i dopóki mi starcza to miałam założenie żeby tak pociągnąć do 6 miesiąca a później odstawić -ale obawiam się że nie wytrzymam tak jeszcze 2 miesiące.... Macie jakieś sposoby?....przychodzi wam coś do głowy dlaczego tak może być i co powinnam robić?.....
-
Zastanawiałam się czy w przypadku mojego synka to czasem nie będą ząbki bo od jakiegoś miesiąca bardzo się ślini i jakby mógł to by sobie rękę do łokcia włożył do buzi.....ale pani pediatra powiedziała że to jest fizjologia dziecka że tak się zachowuje.... Co do wszystkich dziewczyn co mają grypę......Pani pediatra powiedziała że jeśli gorączka jest do 38 stopni to bezwzględnie karmić. Jeśli będzie powyżej to mam wziąć 2 apapy i do łóżka.... Powiedziała że Apap to jedyny lek tego typu dla matek karmiących (ma stosunkowo niski poziom paracetamolu). Mi to pomogło-grypa dopadła mnie i mężą a malutki nawet katarku nie dostał;-) POLECAM
-
doris_78..> kiedy urodził się twój mały że już mu ząbki wychodzą?.....ja czytałam że to nie wcześniej niż po 6 miesiącach.....
-
W takie dni jak dzisiaj mam wrażenie że te ciągłe nieprzespane nocki mnie wykończą....ile można wstawać w nocy?!!!....i jeszcze trzeba przez cały dzień wykazywać się anielską cierpliwością.... Może macie dziewczyny jakieś super rady co robić żeby dziecko mniej się budziło w nocy?.....mój mały pierwszą część nocy raczej przesypia dobrze-ciągiem około 3-4 godzin a od godziny 2 to jest jedna masakra-budzi się co 2 godziny lub częściej..... Ręce opadają!
-
Cześć dziewczyny - właśnie próbowałam nadrobić zaległości...ale tego jest nie mało;-)... Co do karmienia piersią i wartościowości mleka to u mnie chyba wszystko w porządku-mały na 3 miesiące ważył 8.55 kg.....lekarz śmiejąc się zapytał czy już chodzi....Chociaż mam momenty że to karmienie mnie denerwuje-problem z wyborem ubrania (bo musisz być zawsze przygotowana że będziesz karmić) , mała możliwość oddalenia się (karmię często w mniejszych ilościach) a dojazd do miasta zajmuje mi koło pół godziny więc nawet jak wyskoczę to muszę się bardzo streszczać....... Dziewczyny pocieszcie mnie!.......
-
paula01--> A dlaczego ty się martwisz tym że twoje dziecko waży 7 kg.....przecież on ma dopiero 3,5 miesiąca.... Moja pani pediatra powiedziała że dziecko po pół roku powinno podwoić swoją wagę urodzeniową. Twój synek ważył 4,4 kg a teraz prawie 7 także spokojnie- ma jeszcze czas....uważam że niepotrzebnie się denerwujesz.....
-
Cześć dziewczyny. Po pierwsze chciałam Was wszystkie gorąco pozdrowić....bo już dawno nie miałam okazji wejść na forum. Mój dzidziuś urodził się 18 pażdziernika-na drugim szczepieniu pielęgniarka go zważyła i waży 8.55kg.....a jak wasze dzidzie?..... .... Mam pytanie- czy wasze dzieci podnoszą się do siadania. Mój mały za 2 dni kończy 3 miesiące i bardzo się podnosi....zastanawiam się czy to czasem nie za wcześnie na siadanie.....napiszcie co na ten temat wiecie i jak to wygląda z waszymi dzidziami
-
Cześć dziewczyny. Powiedzcie mi czy tą \"szczepionkę\" na rotowirusy to można kupić od ręki czy tak jak szczepionki skojarzone trzeba wcześniej dostać receptę i zamówić?
-
Kami25 -> Nam wyraźnie mówili że przez pierwsze 6 tygodni tylko prysznic wchodzi w grę!
-
oomartynqaoo-> Nie masz się co martwić na zapas. Teraz nie masz skurczów a za 5 minut możesz mieć (uwierz mi). Dodatkowo jeśli nie będziesz mieć to dadzą ci oksytocynę i skurcze się pojawią. Jakoś to będzie-najważniejsze jest pozytywne nastawienie. Nerwami możesz sobie tylko zaszkodzić bo adrenalina hamuje skurcze. Ja rodziłam pierwsze dziecko i okazało się być bardzo duże (4.120 kg i 60 cm)-miałam podaną oksytocynę i dałam radę więc ty też dasz. Pamiętaj żeby \"dobrze oddychać\" i wykorzystywać każdą możliwą chwilę podaczas porodu na odpoczynek!!!--to pozwoli Ci się zregenerować. Nie masz narazie żadnego powodu do zmartwień-GŁOWA DO GÓRY!....musisz teraz myśleć że twój poród będzie najłatwiejszy z możliwych!!!!!
-
Trochę ucieło moją wypowiedz. zatem końcówka.... Przebicie pęchcerza tylko przyśpieszy poród. Głowa do góry!!!! Trzymam kciuki!!!
-
oomartynqaoo -> Nie martw się tym. Skoro lekarz mówi że jesteś świetnie przygotowana to pewnie znaczy że szyjka macicy się \"spłaszczyła\"-a to najważniejsze. Przebicie pęcherza to formalność. Przy moim porodzie (pomimo tego iż trochę trwał) nie pękł sam pęcherz tylko go przebito. Przebicie pęchcerza tylko owa do góry!!!! Trzymam kciuki!!!
-
Cześć dziewczyny! Wczoraj wróciłam do domu ze szpitala po narodzinach mojego Wojtusia i postanowiłam się odmaldować że przeżyłam:-)....chociaż nie było łatwo...... Podzielam wasze zdania że-MAMUSIE-że jest bardzo duuuuuużo bólu ...ale widok naszych maluszków wszystko rekompensuje:-) uaktualniam tabelke PRZYSZLE MAMUSIE: 01.Marceli123......26........Warszawa...............11. 10 Oleńka Tosia 02.justa150.........28........Piekary Śląskie.........20.10 Kacper 03.nisia128..........28........Oświęcim. .............20.10 04.oomartynqaaoo.21........Zielona Góra............21.10 Aleksande 05. mar 1 ............25........Warszawa...............22.10 Julka 06.magslom..........27........ Poznań.................23.10 Oliver? 07.26.10.2008.......29.........Wschowa...............26. 10..Dawid 08.anecik0...........30........Żywiec................... 26.10 09.usana.............27.........Boston... ...............28.10 M..? 10.anioleczek.......26.........Warszawa.. ............28.10 11.PolaL..............28.........Gryfino ........ ........30.10 Szymon? 12. doris_78.........30.........szczecin..................01.11 Bartosz MAMUSIE 01.Milianna........ 04.09..(29.09)cc.............3500...53...Szymek 02.Gandziulka.....11.09..(22.09)cc....10:30....3320...54 ....Julia 03.MlodaMamusia.17.09..(07.10)......11:52....3770...54.. ..Bryan 04.emi81...........29.09..(10.10)SN.............380 0...55....Czarek 05.Artigiana.......30.09..(10.10)CC....10:35...3600....5 4...Blaneczka 06.Paula01.........02.10..(27.09)SN.............440 0...62....Franek 07.Natalie86.......03.10..(03.10)SN....20:08..3700....57 .... Mikołaj 08.78aga78........04.10..(......)............ .....4000...59... Milenka 09.kitka76 ........04.10..(24.10)SN.....22:35...3200...52.....Dominika< br /> 10.neea82.........05.10..(......)..................3000. ...50.... Malwinka 11.Karo91..........06.10..(20.10)SN....15.55....3340...5 0.....Damian 12.pazdziernikowa mama.06.10(22.10).........2580....52.....Marysia 13.Mamamalwiny..12.10..(17.10)SN...01:50...3600.... 54.....Kajetan 14.ProVitamina....12.10..(11.10)CC...02:10....3600....59 .....Patryk 15.deli26...........12.10..(12.10)SN...............4370. ...62......Natalia 16.falsa............16.10...(30.10)CC...02:51.....2670.. .49.....Oliver 17.Viola..........17.10..(......)CC....13:45.....2480... .50....Marcelinka 18.Goja27.10......18.10..(.....).SN....17:00.....3250... .53.....Wiktor 19.asia555.........18.10..(10.10)SN....21:50.....412 0....60. ...Wojtuś 20.dzagusia84.....19.10..(22.10)SN.....7.00.....3500.... 55....Oliwier 21.Kami25.........19.10..(18.10)sn....15.00....3050... 53...Michalinka 22.magdzikm...... 21.10..(27.10)......18:12....3710... 52...S........... 23.kamika_25......22.10..(21.10)......15;45.....3650...5 4...S.........
-
Cześć dziewczyny z tej strony mąż Asi. Moja kochana żona urodziła wczoraj synka ma na imie Wojtuś, duży facet ma 60cm i 4120kg.Co naj ważniejsze jest zdrowy. Mamusia czuje sie dobrze.
-
Najlepsze jest to wesele na które idę w sobotę- nie ma co....kobieta na początku 42 tygodnia na weselu....... Najgorsze chyba to że nie znalazłam nic eleganckiego na tą okazję z sklepach. Nikt chyba już nie myśli o tym żeby kobiety w takim stanie jeszcze dobrze wyglądały-a szkoda:-/
-
kamika_25--> Dziewczyno nie wolno ći teraz tak myśleć. Zobacz ile szczęśćia teraz nosisz w sobie....dotknij swojego brzuszka, pogadaj z dzidzią i wszystkie zmartwienia Ci miną. Musisz się teraz skupić na pozytywnym myśleniu-nie cofaj się wstecz! Ja -na początku tabelki i oczywiście cisza jak makiem zasiał. Mój maluszek to chyba jakiś mądrala będzie- chyba zrozumiał że na świcie zimno i ponuro..i o jedzenie trzeba się dopominać więć ani myśli wychodzić z mamy brzucha....:-)
-
Jeżeli chodzi o to ile dziecko powinno jeść to mi na szkole rodzenia mówli że sam dzidziuś dozuje sobie jedzenie i domaga się jak mu jest potrzebne. Mówili także że noworodek powinien jeść co 3 do 4 godzin. Gdy np nie budzi się w ogóle w nocy na jedzenie to powinno się go delikatnie przebudzać i dostawiać do piersi. Trzeba także kontrolować wagę (po porodzie waga spada a później rośnie). Marceli123 --> Niestety ja też jeszcze nic:-)....chyba ktoś nas w kolejce przegoni-a przynajmniej mnie-bo dziś byłam znów na KTG i cisza. Dzidziuś co prawda szaleje ale macica nie wykazuje chęci go wyparcia:-)....Najlepsze to że jak nie urodzę to muszę się szykować na sobotę na wesele. Czujecie to-ciężarówka w 41 tygodniu hasa na weselu?!........:-)
-
A u mnie....drugi dzień po terminie. Nic się nie dzieje...nie umiem nawet stwierdzić czy brzuch mi opadł...poprostu ŻADNYCH OBIAWÓW. Zaczynam się zastanawiać czy kiedyś w ogóle urodzę..:-)
-
Fasolka81 --> Ty się lepiej uzbroj w cierpliwość...bo po pierwsze- jeszcze bardzo dużo takich pytań przed tobą...... po drugie-zobaczysz jakie to będzie uciążliwe jeżeli np przenosisz...i co wtedy będziesz odpowiadać?...że kiedy poród?... wiem coś o tym:-)
-
Marceli123 -->No to jedziemy na tym, samym wózku. Ja mam termin na dzisiaj ale wszyscy (łącznie z moim lekarzem) twierdzą że przenoszę. Ponoć tak nie wygląda kobieta, która \"za chwilę\" urodzi..... W drugiej kwestii też muszę się z tobą zgodzić-człowiek nie docenia jakim konfortem jest choćby samodzielne zawiązanie butów do momentu kiedy tego nie straci:-)