Cześć mam na imię Konrad byłem ze swoją dziewczyną 19 miesięcy,nasze pierwsze pół roku było bajką zmieniłem swoje życie dla niej,zrezygnowałem ze swojego hobby piłki i kumplów byle by się z nią spotkać,bardzo nam się układało.potem w miarę czasu powstawały kłótnie,ale z mojej winy jestem bardzo zazdrosny robie akcje o byle co swojej dziewczynie,byłem zazdrosny że ma koleżankę,gdy chodziliśmy na imprezy zachowywałem się jak nie ja byłem ciotą nie bawiłem się tylko chodziłem krok w krok za nią.wiele razy cierpiała z mojego powodu raz na jej studniówce nawyzywałem ją bo się upiła i przytuliła do kolegi,ale to nic nie znaczyło a ja jej zrobiłem akcję jakich wiele.Kiedyś tego nie wytrzymała i zerwała ze mną, ze łzami w oczach ja i ona płakaliśmy ale już po 5 dniach nie wytrzymaliśmy bez siebie i wróciliśmy znowu obiecałem jej że już taki nie będę. Ale dużo się zmieniło teraz zamieszkała sama i poszła do pracy a ja jej jak głupi zrobiłem kłótnię przez smsy o to czy jej ktoś tam czasem nie podrywa,zmyśliłem jaką scenę o syna szefowej który z nią tam gada i jest w naszym wieku. Wczoraj rzuciła mnie znowu i znowu płakała i powiedziała że nie chce już cierpieć,jest dziewczyną charakterną spod znaku skorpiona powiedziała że teraz chce zająć się życiem i sobą i że będzie od teraz twarda i że nie chce na razie żadnego chłopak bo to kłopot,ale umówiliśmy się że jeszcze damy sobie szansę,odpoczniemy od siebie 2 tygodnie i zobaczymy czy zatęsknimy i czy to będzie miało sens. Powiedziała mi również że zna mnie na pamięć i że niczym już jej nie zaskakuje i że nie jestem męski bo jej ustępuje i nie mam swojego zdania,moim zdaniem zbyt bardzo mi zależało a ona to wyczuła,szkoda mi jej bo to śliczna dziewczyna i strasznie mądra. NA koniec przysięgła mi że nigdy w życiu nie kochała kogoś tak mocno jak mnie i że na pewno nie myślała o żadnym innym i że mogę być pewien że nie oszukała mnie podczas naszego związki.Poradźcie co robić i jak ją mogę zaskoczyć w jaki sposób. Dodaje ja mam obecnie 19 lat a ona 18. Powiedział mi że jestem bardzo fajnym chłopakiem i że mogę mieć wiele kobiet,ale problem w tym że ja chce tą jedną,właśnie ją.
