kiciakocia

dzień dobry :)) no piosenka mnie ujęła ;) a szczególnie teledysk, chłopczyk w drugiej minucie mnie rozłożył :D :D :D

no! zajrzałam przekonać się, że w niedzielę to tylko ja zaglądam, a tu proszę :P cała jedna MAJKA!!! :D proszę oglądać, słuchać do końca piosenkę!! Warto!!! dzieje się w Rosji, oj dzieje się!! piosenkę słucham po parę razy dziennie, jest niesamowita. Nie wiem kto za was pamięta ruski :P ale mam nadzieję, że wiecie co to "durdom" :D

http://www.wykop.pl/link/973517/nasz-dom-wariatow-glosuje-na-putina/ :D :D :D wraca mi wiara w Rosjan!!

melduję się!! :D wczoraj już nie miałam siły, 10 godzin lekcji mnie wykończyły, a potem jeszcze siedziałam na skypie i na telefonie, bo ten zabrany z ulicy szczeniak mojej koleżanki jest b. chory, w nocy miał operację, więc do drugiej czekałyśmy na wynik. a dziś se pospałam do 12 ;) niestety jego mama znowu ma cieczkę :( cholera.. on będzie rodzić w lutym... zamarzną te jej dzieci :( nie wiem co robić. przerasta mnie ta Ukraina czasami.

dzieńdoberek :) proponuję pyyyyszną kawkę z rana :) dzień zapowiada się....yyyy... tak sobie :O do zobaczenia wieczorem

oho , widzę, że mamy już weekendzik ;) puchy aż do poniedziałku?! :P

ABS :D a więc kubki w górę :P rany, ja przez tę pogodę to jestem taka niedociumana że szok :O ruszam się jak mucha w smole, wszystko odkładam na jutro... zaraz mi się coś zawali. ale tak mi sie nic nie chce marzę, żeby przesiedzieć cały dzień w domu, w piżamie... spać do oporu, a potem nic nie robić, o niczym nie myśleć dostaję gęsiej skórki jak dzwoni telefon :O MAJKA już po śniegu ;) padało niby ostro, ale było ciepło i dziś już nie ma śladu. Prognozy na następne dni też raczej "plusowe" ;) chyba w zeszłym roku Ukraina wyczerpała limit śniegu na dwa lata :D i w tym roku zima będzie bez śniegu ;) a tak serio.. to boję się co będzie w styczniu, w lutym :O jak przypierdzieli zima, to się posramy wszyscy :P

a u mnie pierwszy śnieg dzisiaj.

oj ,DO2DO ty to masz przygody! a ty nie za często chorujesz? ciągle jakieś wirusy łapiecie! :( bidulka

dzień dobry :) dziękujemy za ogłoszenie, ale lepsza byłaby kawa :P

o przepraszam :P ostatnio (te dwa trzy miesiące temu) to się ważyłam fachowo ;) w klubie, rano i tylko w geterkach i koszulce! ale dzięki za miłe słowo :P

ciotki! jak mi nie napiszecie ile mam se wpisać, to se wpisze... no nie wiem ile. :P 68? 68,5? niech mi ktoś coś podpowie :( tak by chciała myśleć, że jednak coś schudłam, chociaż kilo - dwa przy waszych osiągnięciach to trochę śmieszne, ale dla mnie to i tak sukces :P

no co ciotki? :P

Kawki? Chciałam zapytać o coś ;) Otóż w sobotę wieczorem pojechałam do koleżanki i w ubraniu wlazłam na wagę. A więc, skoro nie na czczo i w ubraniu (dżinsy, dwa sweterki, chusta) wyszło 69.1 to ile mogę sobie wpisać do tabelki? Może wreszcie uwolniłam się od tych pieprzonych 70 kg! :P SERUM a kuku!!! TIJA!! MAFINKA!!!!!! picioszki, odezwijcie się!

o, MYSZKO, to i ja się podłączę ze swoją kawką :) Boże :O jaki ja mam dzisiaj zapiedol zacznie sie za godzinę, a skończy o 18 :(

taaa wieczorkiem... to ja do 20 ćwiczę przy tablicy :D a potem od 22 przed telewizorem. NCIS :D :D :D język ćwiczę ;)

i ja parzę pyszną kaweczkę :) dziś do południa trochę wolniejsza jestem (mam nadzieję, że ni zapeszę i nie zaczną mi zaraz dzwonić :P ) a więc maseczką, spokojna kawka, zaraz wybiorę się do sklepiku. miłego dnia :) Dziadek - co u ciebie? jakie wieści z frontu? Tija! Mafinka!!! Do2do!! i reszta!!

buuuu ;( tak dobrze wam idzie, a ja się pogrążam :O dziewczyny, jestem w czarnej dupie, trzymajcie za mnie kciuki! jak przeżyję grudzień i styczeń... i luty, to już chyba nic mnie nie złamie. zawodowo. bo oczywiście serduszkowo, to nigdy nie będę twarda serduszko mam miętkie i już :P ale dupe twardą mieć muszę :P

z nimi ciężko, ale bez nich jeszcze gorzej :O ja swojego też zaraz zabiję. i to wirtualnie albo telepatycznie

Dziadek - :( zabić to mało. dlaczego oni wszyscy są tacy pojebani :( bądź mądrzejsza. Mam nadzieję, że pochleje i mu przejdzie.

ja też :D

Dziadek ściskam zobacz, nawet obcy ludzie cię przytulają, będzie dobrze. Pamiętaj, że to tylko facet :P a do nich dociera zawsze z opóźnieniem. Daj mu czas. TIJA gadzie, odezwij się!!

ABS byłoby super :P bo byłby to jakiś wymierny pożytek z tego biegania ;) ale nie mam wagi, u koleżanki ostatnio nie byłam,to nie mam pojęcia. w klubie wstydzę się pokazać :( dwa miechy jak nie chodzę na treningi :( a karnet opłacony do 19.02 nie mam siły

picioszki :D wstawamy, wstawamy! kawka, kawka

niedzielna piosenka z filmu http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=dRbPZwYyHWY tzn piosenka nie jest z filmu, ale wykonanie jest z filmu :O ale namotałam. :P