kiciakocia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kiciakocia
-
no i zostałam sama :( aż do świąt no nic, cieszę się, że dziś odpoczywam wreszcie :P wygniłam się za ostatnie dwa tyg, spałam do 10. Dłużej już kot nie dawał spać ;) on ma specyficzny sposób budzenia, niby przychodzi się przytulić, ale to niechcący nadepnie mnie na twarz, albo w ogóle przejdzie się po szyi czy po twarzy. oczywiście tylko po to, żeby położyć się z drugiej strony i mruczeć jak gdyby nigdy nic ;) tak więc dziś odpoczywam leniowo-domowo :D a od jutra znów do kołowrotka :O niedzielne buziole dla Was gwiazdeczki
-
MYCHA :D ty po prostu z z dziewczyny przepoczwarzyłaś się w kobietę :D :D :D to taki żart, nie gniewaj się ;)
-
oj, ABS tak ciężko... nie mam jeszcze neta w biurze, więc z pracy nie mogę pisać. a z domu czasem nie ma czasu, wieczorem nie mam siły. znowu dziki kołowrotek. nie ważę się, nie ćwiczę :( zima idzie....
-
MAJKa :P na nic więcej nie mam czasu ;) trochę mam zapierdol, w poniedziałek mnie wszyscy opieprzali, gdzie się nie pojawiłam ,to każdy mnie opierdalam :( we wt byłam na konferencji, z tematu, którym się nie zajmuję, nie mam o nim pojęcia i ogólnie nie miałam zamiaru. Ale w środę (sic!!) po prostu powiedziano mi, że MAM wystąpić. nie pomogło tłumaczenie, że nie mam czasu, że nie wiem co napisać. No to wystąpiłam. Mam nadzieję, że franca dziekanica pożałowała tego, bo narobiłam jej wstydu. moja reputacja mnie nie obchodzi, a jej pewnie było wstyd przed goścmi iz rasiji :P no ale ile można kurwa napisać, jeśli ja w niedzielę ryłam dopiero neta w poszukiwaniu materiałów?? w pon miałam paręgodzin na pisanie, a we wt wstałam o 5, żeby jeszcze coś dopisać??? Ludzie występowali, widać, że miesiącami nad tym pracowali! prezentacje, cuda wianki :( a ja ? parę stron pierdolenia o niczym :( byłam tak wściekła, że sobie nie wyobrażacie :( no ale chuj jutro przoszęza mnie kciuki trzymać cały dzień ;) bo to WAŻNY dzień
-
kawy komu?? komu?? bo idę do ... roboty :O
-
dzięki ;) ale ja nie piję już mleka ;) piję teraz pyszną czarną kawę, kupiłam sobie smaczniutką :)
-
dzięki :O
-
dzień dobry. kawę poproszę :)
-
witam z rana :O nie śpię już godzinę, za chwilę jadę do roboty, ło matko tak daleko :( no ale nic.... chciało się, to się ma. DO2DO a ty gdzie przepadłaś? TIJA!!! Hop, hop!!
-
hehe MAJKA :P pijemy i spadamy
-
O MYSZKA :) jak miło miłego dnia kochane
-
oho... no to może kawki? :P ostatnio przejęłam funkcję "kawowarki" ;) MYSZKA a ty co? kiedyś taką dobrą kawę nam robiłaś!
-
dzień dobry :) witam w ten chłodny ołowiany poranek :O kawki? jest pyszna! gorąca... i mocna :P DZIADEK nie wiem, może ktoś sobie jaja robi... to raczej ktoś, kto poczytuje nasze wypociny, albo może jakaś była ma ochotę na żarty. Ja się nie przejmuje, to i ty się nie przejmuj :)
-
ja w szoku :O
-
gratulejszyn DZIADEK :P nie wiem co to za wielbiciel, ale to miłe wielbicielu ja się nie odzywam, bo księciunio przyjechał :P więc mam co robić :P
-
serum - żartujesz, prawda? :O :O :O
-
ja dołączam! :) dziś czarna, mocna ale z cukrem ;) dziś mój książę wyrusza, znaczy jutro będzie :D mam nadzieję, że mnie trochę zmobilizuje i pomoże mi w tym i owym. Bo jakbym miała mało roboty, to jeszcze wzięlam sobie na soboty dziewczynę, którą trzeba do czerwca przygotować do egzaminów wstępnych na UJ z polskiego i coś tam jeszcze. Mam nadzieję, że nie WOS :P Sama muszę odświeżyć łepek :D i przede wszystkim kupić nowe książki! Bo to co mam, to ma trochę lat i chyba dużo się zmieniło, za moich czasów autor miał co innego na myśli niż teraz :D
-
dzieńdoberek :) kawkę pijemy i w dróżkę :D
-
coś słabo trzymacie :( muszę siedzieć i czekać na tel z PL. Nigdzie nie pójdę, nic nie zrobię
-
spróbuję zrobić dzisiaj coś pożytecznego, trzymajcie kciuki :)
-
Majka pamiętaj, jak to mówi fachowiec z kabaretu mru-mru, nie ilość wykonanych powtórzeń się liczy, tylko systematyczność! No więc, jak to też on powiedział... robię jeden brzuszek dziennie :D :D :D
-
http://wiadomosci.wp.pl/title,Zawalily-sie-schody-w-klubie-w-centrum-Krakowa-sa-ranni,wid,13962674,wiadomosc.html?ticaid=1d552&_ticrsn=5
-
Dziadek, no co ty? Bandera w Kijowie? :D Coś ty! To lwowiacy mają takie specyficzne poczucie humoru. W ogóle Bandera i UPA to wyłącznie sprawa zach. Ukrainy. W środkowej i na wschodzie to nikogo nie obchodzi, oni tam mają innych bohaterów. Potrafią w Zaporożu postawić pomnik Stalinowi (ten to ma na sumieniu! nie tysiące, a miliony) a w Odessie pomnik kurwy Katarzyny. Przepraszam, carycy. Też nie lepsza. W centrum Kijowa to do tej pory Lenin stoi. :O Porąbany naród ;) a propos carycy! :D w Krakowie zawaliły się schody w słynnej dyskotece na wielopolu :P to był kombinat, na parterze caryca, nad nią łubu-dubu a na samej górze kitch. Chyba, że jeszcze coś przegapiłam ;) od dawna mieszkańcy okolicznych kamienic się skarżyli, mówili, że budynek jest w strasznym stanie, no i proszę... 11 osób rannych. Podobno niezła akcja, pełno karetek, bali się, że będą trupy. Taki to niedzielny poranek...
-
aha! jutro idę szukać polskich grobów na tutejszej nekropolii tzn na Bajkowym Cmentarzu. No, to jakbym nie wróciła, to wiecie gdzie mnie szukać :P