kiciakocia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kiciakocia
-
Użytkownik: mafinka80 (ilość tematów: 0, ilość postów: 1446) Użytkownik: do2do (ilość tematów: 0, ilość postów: 1685) Użytkownik: Donia1 (ilość tematów: 3, ilość postów: 713) Użytkownik: ABS (ilość tematów: 4, ilość postów: 1271) (nie trzeba było nicka zmieniać :P Użytkownik: myszka7-1976 (ilość tematów: 0, ilość postów: 847) Użytkownik: DziadekJacek (ilość tematów: 0, ilość postów: 568) cienkie jesteście :P :D Użytkownik: kiciakocia (ilość tematów: 0, ilość postów: 2389) pisać, pisać :P :P
-
ale cisza, aż buczy :P trzymajcie za mnie kciuki, żebym jutro wstała na trening ;) bo na razie, to mnie tak mięśnie napindalają, że szok :O niby tylko 0.5 godz, ale program dobrze przemyślany. Zajrzyjcie sobie do tego linka co wklejałam, może i wam się spodoba ;) nie wiem w ilu miastach w PL to jest, ale może... a nuż.... no chyba, że wolicie na razie poobserwować i zaczekać na efekty :P
-
no MYSZKA, a ja myślałam, że obudzę towarzystwo, a tu proszę! 5 rano ty już na kompie :P ja też dosiadam się z kawką, zapowiada się kolejny upalny dzień :)
-
ha ha w PL też są takie kluby, to jest sieć. Możecie sobie pooglądać i poczytać ;) http://www.fitcurves.pl/
-
otóż jestem po pierwszym treningu :D znaczy się straciłam cnotę, bo nigdy do siłki czy na fitness nie chodziłam. Jestem zadowolona. Program 0,5 godz, na każde stanowisko 30 sek i zmiana i tak robisz trzy kółka, gra muzyczka i pani co trzydzieści sek mówi :mieniajem stancju ;) a co 8 min mierzymy puls. wszystko pod kontrolą. Przychodzisz kiedy chcesz i jak często chcesz, włączasz się do kółka w dowolnym miejscu i lecimy. na zmianę "trenażery" i ćw oddechowe. Ćwiczysz szybciej albo wolniej, jak chcesz, a potem jeszcze ćw rozciągające i godz zleciała :) prysznic (dobrze, że jest bo u mnie znowu nie ma wody :O ) i do domciu. nio :) a wy??? :P
-
pobudka!! :D kawa na stole!! :P
-
a co??? :P masz coś do ukrycia? :P czy jednak mnie nie wspierasz? :P nie... tylko tak ogólnie powiedziałam, nawet słowa KAFE nie wymieniłam, byłam dyskretna :)
-
no tak, ty się nie ciesz :P ona to wszystko zapisywała :D
-
stało się :O w czw idę na pierwszy trening. Mater deju, zrobiłam to. Wywaliłam kupe szmalcu na 9-miesięczny karnet (sic!) i będę chodzić. Przynajmniej tak mi się wydaje. Pańcia tak mnie mierzyła, że wyszło, że w biodrach mam 104 a ważę 72,4 i optymistycznie powiedziała, że do pierwszej kontroli zjadę do 69 :O Waaw, też mi, k.., sukces :( ale podoba mi się tam. nie wiem, czy wam pisałam. oni mają hasło "bez mężczyzn, bez luster, bez makijażu" i to mi się podoba, cały czas jest instruktorka, klubik nieduży, fajnie. Oby mi wiary i siły wystarczyło :P Poza tym, dzisiaj zamiast iść na zajęcia, to byłam na zebraniu rotary club. referowałam swoją działalność :P zawracanie głowy, nie wiem po co mnie zapraszali, nie jestem ani liderem, ani zblazowanym milionerem, a dobroczynnością zajmuję się jak umiem i na ile mnie stać. no nie wiem. jak mają konkretne projekty ekologiczne albo takie z ratowaniem piesków, kotków albo koników, to może w to wejdę ;) aha :D i jak ta trenerka mnie badała, to pytała, kto mnie będzie wspierać i ja powiedziałam, że WY w dwóch słowach opisałam co i jak, laska była trochę szoknięta, ale przyjęła do wiadomości. Tak więc moje drogie, teraz się nie wymigacie (ani ja też :O) mam was w papierach :P :P :P
-
piździoszki, już mi tak nie kadźcie :D przy wzroście 172 to chyba nie 72 jest wagą wymarzoną ;) tylko raczej 65, nie ;) a ja niestety przekroczyłam granicę 70 :( buu ABS sprzedaj no jakieś fajne przepisy na płatki czy otręby :) i jak masz jakieś inne bezmięsne to też poproszę :)
-
dziewczyny, PL to jednak raj. Kto ma FB można zobaczyć co się dzisiaj dzieje w Kijowie. Straszne jak ta władza traktuje ludzi. Ciekawe, jak długo oni będą to jeszcze cierpieć, Polacy by już dawno wyszli na ulice :O nie mam siły :(
-
MAFINKA a ty co? podglądasz mnie? :P DO2DO nie żebym w ciebie nie wierzyła, ale kiepsko widzę dzisiejszą walkę. Stawiam, że polegniesz :D
-
dzień dobry :) Dziadek - nie wiem co mi będą robić :P powiedzieli, że bezpłatna diagnoza. Diagnozę, to ja mogę sama sobie postawić, przed lustrem :P to się nazywa otłuszczenie pewnych partii ciała powiązane z chronicznym lenistwem :D miłego dnia dziewcionki
-
chcę się wam pochwalić, że zostałam siłą zwerbowana :O w moim markecie, jakieś 10 min od akademika, widziałam reklamę fitnessklubu, ze bez mężczyzn, bez makijażu, bez luster... pomyślałam, że nawet ciekawe. i pewnie długo bym tak myslała, ale jak szłam dzisiaj to przed marketem zostałam zaatakowana :O noo... finał jest taki, że w poniedziałek idę na pół godzinną bezpłatną diagnozę, mater boję się :O myślałam, że jeszcze jakoś wyglądam, a tu zaproponowano mi fitness albo mnie to uniesie, albo pogrąży :(
-
dzieńdoberek :) ABS a skoro i tak macie samochód, to może lepiej jakiś pensjonat pod Krakowem, albo nie w centrum? Bo w centrum to jest masakra z parowaniem, od razu ci mówię. Będziecie krążyć pół godz, a i tak kicha. Pod Wawelem jest parking podziemny, duży, nowoczesny. przyjeżdżacie, zostawiacie i cały dzień spacerek. W Kraku wszystko jest blisko, auto wam niepotrzebne w centrum. Albo można pożyczyć rowery, 35 zł na cały dzień. Dużo wygodniej, i aktywnie :)
-
hej, picioszki gdzie wy? :)
-
ja poproszę jeszcze jedną kafkę ;)
-
ooo co to??? dobrze, że sobie sama kawę zrobiłam :P
-
ufff :D dojechałam, 30 godz w drodze i już jestem :P ABS przepraszam, świnia jestem. Pytałaś mnie o nocleg w Kraku, a ja nic :( sorry! Ja w Kraku znam tylko hostele, tam nocleg kosztuje tak od 11 za noc, ale pokoje są od 4 do 12 osobowych ;)) to nie wiem czy o to ci chodzi ;) poza tym ledwie żyję, ale żyję :D
-
ło mater, te moje dzieci mnie wykończą :P a jutro jeszcze wycieczka rowerowa i ognisko! :D a w niedzielę jadę tak szybko zleciało i tak nie chce się jechać :( beee
-
sorry, ja nie mam nawet kiedy was czytać :( wychodzę rano, prawie cały dzień jestem ze studentami na mieście, wracam to od razu zasypiam. wczoraj poszłam spać o 21, a wstałam dziś o 9 :P do tego znowu pralka się skopsała, rano chciałam ją włączyć, a tu woda na podłodze. dziurka w wężu od wylewania taka mała, a woda sika na wszystkie strony
-
ta dam :D spoko żyję, nic mi nie jest :P ale dzięki za troskę ;) latam od rana po mieście, tu i tam i dopiero jem pierwszy posiłek :O wiem, wiem... masakra. oczywiście byłam w piwnicy pod baranami :D Boże, jak ja kocham Kraków :)
-
kretynka a do teo analfabetka
-
raz...raz.. nową stopkę sprawdaam