

kiciakocia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kiciakocia
-
No i co MAJECZKo, znowu same zostałyśmy? :P
-
no buziaczki wy moje :D :D normalnie jestem w jakimś dziwnym stanie, jakby euforia mnie dopadła cy cóś??? :P kiecki dalej nie mam, i chyba mieć nie będę, bo nie wiem jaka będzie pogoda :O co popatrzę na meteoprog.pl, to oni tam zmieniają. Raz ma być bardzo ciepło, to znowu deszcz, albo zimno :( no i jak tu sobie kieckę sprawić w takich warunkach??!! w najgorszym wypadku nie kupię nic, w innym - kupię coś w Polsce, ale wolałabym tutaj, bo wzory mi się podobają ;) no dobra, narazka
-
MIMOZKA - litości! Tylko nie o katastrofie!! :O to ja już wolę o Emilu, jeśli to ten, o którym myślę, to faktycznie jest super!! :D a ja już jestem myślami w Krakowie! i na komunii :O :P poszłam dziś suweniry kupować, a tu zonk! Cholera jak kawior podrożał! :O niecharaszo :(
-
ja swojego PITa wyprawiłam pocztą lotniczą, mam nadzieje, że doleci na czas :D
-
ja niczego nie sugeruję :D po prostu spodobało mi się :D nie bądź przewrażliwiona :P ;D witam, dzielę się z wami kawką i zmykam
-
:P :P :P Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem: - No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie? - Nie synu, w dupie...
-
heloł laski :D jak tam dzionek? U mnie wczoraj była burza! Jak się cieszyłam,:D lało jak cholera, strumienie wody, rzeka zamiast ulicy i grzmoty! Pierwsza prawdziwa wiosenna burza! :D super! A dziś jest tak pięknie, że zaraz spadam na spacer, tzn i tak mam spacer "służbowy", bo muszę się zająć jedną laską, ale ro się dobrze składa. Zapowiada się piękny dzień! A więc w dróżkę! :D :D :D
-
MAJKA ja nie mówię, że one są wygodne :P :D to są buty do siedzenia i do pozowania do fotki ;) 12cm robi swoje, chodzi się tak sobie. Byłoby może lepiej ale zaczęły mi spadać :O byłam w nich w Kraku na święta i tam mnie obgryzły, były ciasne jak cholera. A dziś mi "klapiały", tzn wiesz.. . no za duże po prostu!!! :O nie wiem co zrobić z tym fantem :O :( Ale poza tym ok ;) Kurde kuleżanka wyjechała, ja wyjeżdżam za tydzień, zważę się nie wcześniej jak w połowie maja :O znaczy już po komunii :P to jakby po terminie, to nie wiem czy w ogóle się ważyć ;) spoko. Chcemy w czerwcu na tydzień pojechać na Krym, to pewnie warto walczyć o chudą duupę :P :D :D :D
-
NOOO, Kicia! Gratuluję! Przeżyłaś! Spoko, powiem Ci, że nawet było miło. ;) Gdyby nie jego poglądy i opcja polityczna, powiedziałabym, że super człowiek :P Erudyta i wapście klasnyj mużyk :D gość wyluzowany, pali w gabinecie, u nas to chyba nie do pomyślenia :D Dobra, zara zdechnę z głodu. Butki się sprawdziły. Jak dostanę zdjęcia ze spotkania i one gdzieś tam będą to wam pokażę. No i w ogóle się pokażę ;)
-
kurka wodna, godz 22.30 a ja dopiero z tyrki wracam :O a jutro na 11 już muszę być w robocie, bo to dziadoskie spotkanie :O może chociaż se włosy farbne? nie kojarzę w okolicy żadnych całodobowych sklepów z ciuchami, bo bym podskoczyła coś kupić ;) MAJECZKa :P przed pracą nie piję :P
-
no diupa, diupa :P o i to jaka :D :D :D
-
łe, myślałam, że se stronkę pyknę, a tu duupa :P
-
z tego stresu nawaliłam tylko pełno błędów. Zła jestem nie mam sie w co ubrać (mam tylko buty ;) :P ), mam zajebiaste odrosty i ni chuuja nie mam czasu. Ani iść do sklepu, ani do fryzjera. :O
-
dzwonili :O jutro mam spotkanie z ministrem ośwaity :( tzn mam tam robić za osobę do towarzystwa, reprezentować polską nauke ( he he ;) ) i oczywiście jeszcze łumaczyć. Chyba sie zesram. Ale stres.
-
TIJA, nie pitol tylko bierz sie do roboty. Co, myślisz, że zaraz na drugi dzień po urodzinach wszystko sie zmienia? poderwij no sie jeszcze raz do lotu! dasz radę! Warto! :)
-
eeeeeeeeeeeeeeeeee .............. no i co??? znowu sama zostałam??? MAJKA! TIJA!!! Pisać mi tu!! BABY wszystkie! Meldować się, paskudy!
-
spadaj dziecko spać, o tej porze takie smarki to już śpią, a ja mam antywira który blokuje wszystkie obrazki, więc nie wiem o czym mówisz misiu :P już mam prąd i internet :) obejrzałam se więc film. Nie ma to jak emigracja, zaczyna się doceniać rodzime kino i takie tam... język nawet. ;) Mój kochany ma dziś urodziny :( ale zobaczymy się dopiero za ponad tydzień, więc pije dziś w innym towarzystwie buuu.... ciekawe o której gad do domu ściągnie
-
a dzisiaj dla odmiany nie ma prądu :O Jeeezuuu, ja chcę do ludzi, do domu siedzę w robocie z mokrymi włosami... i se klikam.... :O
-
no to się MAJKA popisałaś :P a ja znowu bez neta, rzygać mi się chce :/ wczoraj nie było cały dzień, i dzisiaj też. Ale wieczorem się zjawił. Ciekawe co będzie jutro :O zaczynam tęsknić za cywilizacją :P nie ma to jak w moim wieku zamieszkać w akademiku :O takie są tego skutki :P
-
SERUM no ty jesteś, to super :P ale chyba wystraszyłaś wszystkie laski :D bo od rana cisza :P
-
dzień dobry :) kto pije ze mną? ;) rozpuszczalna, z mlekiem :) miłego dnia dziewuszki
-
oj babole, gdzie wy się podziewacie? :O
-
Hej, a gdzie jest SERUM?????
-
no nie mam tabelki, ale chociaż stopka jest ;) w sobotę doznałam szoku. waga u koleżanki pokazała 64.9, ale nie podniecajmy się, bo w niedziele było już 66,7 :P no ale spoko, 66 mogę sobie wpisać :P
-
jestem :) a gdzie jest tabelka? ;)