kiciakocia

MAJKA może otworzysz warzywniak i będziesz sprzedawać :P Kawy? :)

może mała kaffka z rana :)

błagam o deszcz!! :O od upału tak mi nogi spuchły, że dziś ledwie upchnęłam je w buty :( MYSZKA nie daj się :P MAJKA Moja teściowa właśnie ma działkę przedzieloną na pół, bo piesek jej masakrował grządki ;) a teraz mógłby przeskoczyć oczywiście to ogrodzenie, bo jest ono symboliczne, ale tego nie robi. Nauczył się i w ogóle tam nie chodzi. DZIADEK Zobaczę co da się zrobić z radiem, tzn trzeba kupić, bo na razie to mam tylko w kompie ;)

o, spóźniłam się o jedną minutkę, a tak byłoby równo 10 godzin od ostatniego postu :P mojego postu! a tak jest 10 godzin i jedna minuta :P

jak fajnie cały dzień siedzieć w domu :) i sprzątać, sprzątać, sprzątać :P :P :P

Suzi ma zabawki i Felka do towarzystwa ;) ale widocznie kot to za mało. Zobaczymy czy te feromony coś dadzą, bo nie bardzo mam jak zostawić jej radio ;)

SERUM - sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam powinno być wczoraj, ale wczoraj było tylko na FB więc teraz oficjalnie na pierducie :P

dzień dobry :) laski, medal za aktywność dla was :O za karę nie będzie kawy :P

Suzi już w domu, 100 euro popłynęło ;)a jeszcze tydzień antybiotyk ma przyjmować

no i Suzi została u veta :( Boże, jak płakała ja się nie nadaję :( dlatego też podjęłam decyzję zrobić wszystko od razu, żeby oszczędzić jej stresu i nie chodzić drugi raz :(

dzieńdoberek :) o pogodzie to już szkoda gadać, 7 rano a ja się duszę w parku. Dzisiaj uratowałam młodą wronę, bo Suzi chciała ja zjeść :( nie wiem wprawdzie co dalej z nią, ale przynajmniej nie została rozszarpana przez mojego psa. Były chwile grozy :O Za pół godzinki idziemy na operację Pytanie do "psiarek" zamówiłam feromony kojące dla psa, bo Suzi masakruje mieszkanie jak mnie nie ma i szcza i sra jak opętana, lekarz powiedział, że to lęk przed samotnością, taki lęk separacyjny, no ale ja od poniedziałku idę do pracy i to na długo :( ostatnio rozszarpała linoleum w przedpokoju, mam goły beton, jutro pojadę po nowe, trzeba coś z tym zrobić. No i właśnie, nie wiecie czy to działa? na ile to jest skuteczne? takie coś: http://www.krakvet.pl/ceva-zestaw-dyfuzor-wkladem-psie-feromony-kojace-p-8393.html

nawet SERUM odpowiedziała na apele :P a reszta picioszek? dobrej nocki

Boszsz... wróciłam wczoraj tak zrypana, że chyba o 22 poszłam spać, rano obudziłam się jak po imprezie, masakra. I oczywiście nawet kopiejki mi za to nikt nie zapłaci :( chociaż tak naprawdę, to harowałam na rzecz pewnej polskiej politechniki, więc to oni powinni coś zapłacić, ale twierdzą, że nie mogą. To ja im w przyszłym roku powiem, że ja nie mogę. Mam tego dość. Sami dostają kasę na hotel, na samolot i jeszcze diety, a nam to się nic nie należy :( bo ja to nie mam nic do roboty :O SERUM kochanie, gdzie ty? aaa, mogę kawę podać :P ja se ktoś życzy :P

za jakie grzechy? :O

MAJKA skąd wiesz, że znowu nie ma wody? :P ja już nawet nie piszę o takich drobiazgach, jak to że od soboty nie ma ciepłej wody ::( ma być dzisiaj, zobaczymy, na razie nie ma.

hmh... o tym zapomniałam. Ale za to nie będę musiała nabijać kilometrów, żeby obejść fan-zonę :O

kawy!!! :P dzięki Bogu, już po wszystkim :) skończyło się to zasrane jewro, będzie można normalnie jeździć do pracy :P cóż za ulga

pije ktoś ze mną? :P mam do zaoferowania kawę, herbatę, wodę i sok march-jabłkowy :)

no dajecie!!! :P

cieszę się, żę chociaż ktoś ma wakacje :P no ale, jak to mówią, ktoś musi pracować, żeby nie pracować mógł ktoś :P może kawki?

taaa... wakacje :O nie syp mi sól na ranę 01.07 mam deadline w pewnej sprawie bardzo ważnej, siedziałam dziś pół dnia i zap.. jak mały Kazio. A i tak nie zdążyłam :( nie wiem kiedy ktoś odbierze moje wiadomości, przeczyta, odpowie. No, ale żeby nie było, zrobiłam to przed pierwszym :P mogłam oczywiście miesiąc temu, no choćby tydzień, ale po co :P niestety w branży, jaką sobie wybrałam akurat jest pełnia sezonu, potem jeszcze całe wakacje... a potem cały rok. Bóg mnie opuścił, że się za to wzięłam :O ale narzekać, to byłby grzech. Chociaż w sezonie odzyskuję jako taką płynność finansową :P

tiaa... no to może kawy?

kaweczki?

dzięki, ale nie mieszam :P mam browca oblewam skromnie zakup czy raczej "dokup" techniki do mojego pożal się Boże biura :P ale jestem zrypana :O jutro jest dzień konstytucji, WOLNE!!! a ja, bladź, idę do pracy na szczęście święto we czwartek oznacza długi weekend :P więc od piątku do niedzieli mam zamiar mieć wolne :) mój kochany :P pies odkrył dzisiaj w sobie duszę wegetarianina :D porwał z kuchni i częściowo skonsumował kabaczka (sztuk 1) i cukinię (też sztuk 1) :D za to na spacerku ładnie rzygała ;) wczoraj jej ofiarą padł dorodny pomidor! :P może przestawię ją na dietę wegetariańska :P :P :P skoro tak lubi warzywa

Kawcia? :) MY po spacerku, po śniadanku :) hmmm... to znaczy oni są po śniadanku :P ja przy pierwszej kawie. Chętnie wypiję ją w jakimś miłym towarzystwie