Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kiciakocia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kiciakocia

  1. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    ja nie mogę!!! Kogo moje piękne oczy widzą!!!!?????? Obeliksowa! szok :D w tym szoku nawet nie przeczytałam co napisałaś :D
  2. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    cześć MAJECZKA pisz pisz, może i stronkę wreszcie zwiniesz :P Motto - pierwsza klasa i jakie głębokie :) podoba mi się też opis mojego kolegi na gg: O Boże nie mnij mnie, lub może mnij mnie mniej. :) ale to będzie tekst na piątek :D Wczoraj siedziałam nad tym tłumaczeniem cały zasrany dzień, cała niedziela do doopy. A propos doopy, to musiałam robić przerwy, bo tak mnie doopa bolała jak można tyle godzin przed kompem siedzieć?? Tak więc dziś zostałam dopiero obudzona telefonem od koleżanki. Ta, też niezły śpioch, zdziwiona, że ja jeszcze śpę! Myślę sobie, cholera, a która to godzina, że ta już na nogach i mi tu wydzwania?? Okazało się, że było już po 11 :D u nas, u nas. Ja wiem, że u was jeszcze nie ma 11 ;) Ale nic to. Kaffka jest. Letkie śniadanko jest. Można zacząć dzień :) Miłego dnia wszystkim życzę
  3. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    dzieńdoberek słodziutkie :) u mnie niestety tłumaczenia ciąg dalszy ciężka cholera, niedziela, świt, a ja się męczę...
  4. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    a u mnie suszy ciąg dalszy :( dostałam spore tłumaczenie i to na jutro, więc żegnaj imprezo ja to mam szczęście, pracuję, kiedy inni balują :/ jutro se odbije :P LOLA - klinem go!!!! Klinem!!!
  5. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    Hej SERUM ja z Tobą! Obronisz mnie przed gniewem koleżanek, że mi znowu stronka wpadła. Przestanę pisać w ogóle, bo... stracę koleżanki! moje słonko wróciło wczoraj ok. 1 w nocy czasu polskiego, nadziobany jak szpak. Poprosiłam, żeby tylko napisał parę słów, że jest cały i zdrowy. Domyśliłam się, że to właśnie napisał! :D bo rano to deszyfrant był potrzebny, żeby to przeczytać! :D Kafka się pije :)
  6. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    a nie... sorry... pierwsza to jest u mnie ;)
  7. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    nic nie powiem... bo chyba tylko pogorszę swoją sytuację... sorry... :O
  8. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    LOLKa :( ty pindo! a o mnie to nie pamiętasz słowem nie wspomnisz wszystkie kuleżanki zjechałaś, a mnie to co?? nie, to nie :P Ja dziś spędziłam dzień nawet pracowicie, dlatego siedzę sobie, piffko sączę i oglądam jakieś byzydety na internecie. Kafe na ten przykład ;) Ale poza piffkiem staram się być dzielna, może jutro pojadę się ważyć. Ale lepiej zaczekam do rana, wtedy będę chudsza :D czyli całonocne chlanie mnie nie ominie. Ale czuję się usprawiedliwiona, w końcu grypa szaleje, muszę się odkażać :P W poniedziałek moje słonko do mnie leci. Będzie testował tzw "lołkost" :D jak będzie ok, to sobie chyba miesięczny wykupię i będę śmigać w te i we w te. A dzisiaj badziewiarz jeden poszedł na wernisaż sam beze mnie ja tego nie przeżyję idę się zaszczelić już prawie pierwsza w nocy w Polsce, a jego nie ma OOOOO!!!!! Mój gniew będzie straszny! Już możecie się zacząć bać! :P
  9. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    PIMACH sorry, zerżnęłam te życzenia, które dla ciebie ułożyłam... bo moja ukochana ciocia ma dziś 60 urodziny... a ja nie mam weny... ale ty byłaś pierwsza i one były dla ciebie :)
  10. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    :D :D :D ostatnio kichnęłam w sklepie, byłam z koleżanką, rozejrzałam się z lękiem dookoła... i powiedziałam, że na szczęście jeszcze za to nie aresztują, ani nie strzelają do ludzi... :O bo to naprawdę... do czego to zmierza??!! Niedługo będą się odsuwać od takiej osoby, jak od trędowatej. :O co panika z ludzi robi... A moja inna koleżanka, Ukrainka, która mieszka w Polsce, też się martwiła. Bo cała jej rodzina mieszka w Zachodniej Ukrainie. Zadzwoniła więc do rodziny... a oni jej na to, GRYPA TO GRYPA! Jedni na weselu, inni na chrzcinach... normalnie żyją! I tylko ich wkurza to, jaką panikę robią Polacy! Laski, tydzień zaczęłam źle, a nawet bardzo źle, już nawet Wam nie powiem co wywinęłam, bo byście chyba same po mnie przyjechały i zabrały do domu :O no nieważne... ale chodzi o to, że przez to cały ten tydzień jest CHUUJOWY! Z niczym nie mogę zdążyć, nic mi nie wychodzi , wali mi się wszystko i... wszystko mnie wali i nic mi się nie chce! Zgłaszam ten tydzień do usunięcia!!!! :P
  11. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    ja słyszałam, że trzeba zmieniać co 2-3 godz, ale widzę, że sporo ludzi zakłada je tylko jak np. wsiada do metra czy autobusu. To całkiem rozsądne, nie? Tam jest dużo ludzi, wszyscy dyszą na siebie, ktoś obok może kichną, smarknąć (albo puścić bąka :P ), a ty masz maskę. To jest ok, ale faktycznie to łażenie po ulicy to mnie bawi. Jak ktoś jest sam, idzie powiedzmy przez park, jest 0 stopni, to jak on się chce zarazić??? Od kogo?? chyba od wiewiórki...wściekliznę prędzej złapie :D
  12. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    No MAJKA racja :D 100% racji :D :D :D w ogóle nikt się do mnie nie zbliży, nawet złodzieje by spod drzwi uciekli :D ale popatrzcie co mówi mądry pan doktór: Aby uniknąć zarażenia grypą należy - jak powiedział - myć ręce przed i po kontakcie z chorymi osobami, czyścić także klamki i poręcze; chronić błony śluzowe (oczy, nos i usta) - np. zasłaniając je chusteczką lub odwracając głowę, gdy ktoś kaszle lub kicha. ... Pytany o stosowanie masek przeciw grypie powiedział, że mają one sens jedynie wtedy, gdy opiekujemy się osobą chorą; "wówczas ryzyko zachorowania zmniejsza się nawet trzykrotnie". Natomiast chodzenie po ulicy w maskach jest - jak powiedział - farsą. - Chyba, że ktoś jest chory i w tej masce wychodzi, by nie zarażać innych. Ale takie maski należy zmieniać co 15-20 minut - podkreślił.
  13. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    LOLA dzięki ci o pani! Jak się ucieszyłam, że to nie ja zwinęłam stronkę :P SZCZĘŚLIWA i wszystkie dziewuszki martwiące się o mnie uspokajam, jem czosnek na potęgę, chyba nawet za ścianą go czuć :D Jutro albo w sobotę popiję go wódeczką :D Ale nie mam zamiaru się poddać ;) Poza tym, DO2DO to do ciebie :), uważam, że sprawa jest nadmuchana i podpompowana przez koncerny farmaceutyczne :O naprodukowali miliony tych świńskich szczepionek, a ludzie tego nie kupują, no to dawaj! Ogłaszamy pandemię! Taka Polska powiedzmy, to musi za jednym zamachem kupić parę milionów tego badziewia... A ludzie umierali na grypę ZAWSZE! Bo to jest taka choroba. A jeszcze uważam, że te szczepionki są o kant doopy, bo grypa bardzo szybko mutuje, i to co było skuteczne w zeszłym roku, w tym jest już nieskuteczne, bo wirus zmutował się. No ale co zrobić z tymi szczepionkami??? Za rok pójdą do pieca! No i rozpętują panikę, żeby ludzie kupowali i się szczepili. Więc... niech się sami szczepią... bo mnie, to mogą najwyżej w nos pocałować.
  14. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    HA, Serum, widziałam! A komentarze Polaków! Jakie oburzenie, że co, że zaraz zatrzymanie, że przecież nic takiego nie robili. No nie mogę, a jakby u nas Ukrainiec robił coś takiego? Zaraz by go zwinęli i jeszcze deportowali. Bez pozwolenia na handel?? I to zagranicą? Ludzie są naiwni... i jeszcze mają o to pretensje. Jak Ukraińcy się nie wezmą za robienie porządku u siebie w kraju, to zawsze tu będzie taki BARDAK. Z grypowym pozdrowieniem z mroźnego Kijowa, wasz Jasiu Wędrowniczek ;)
  15. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    dzień dobry :) nie piszę więcej, bo jeszcze stronka przeskoczy :P
  16. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    Siedzi dwoch gosci w kinie, a przed nimi wielki, lysy dres, gruby kark, z dziewczyna. Jeden z gosci mowi do drugiego: - Stary, zaloze sie z toba o 50zl, ze nie klepniesz lysego w glace. Zobaczymy - mowi drugi i klepie lysego w glowe. Lysy sie odwraca, a ten co klepna, mowi: - Krzychu, to ty?! A nieee.... To ja przepraszam! Lysy odpowiada : Zaden Krzychu, dotknij mnie jeszcze raz to cie zabije. Po chwili pierwszy gosc do drugiego: - Stary, swietnie to rozegrales ale ide o 200 zlociszow, ze drugi raz go nie klepniesz. - A co mi tam.... mowi drugi i - pac lysego. Lysy zjezony odwraca sie, a ten co klepna, znowu: - Krzychu, 8 lat w podstawowce, ze 3 lata w jednej lawce, co.... zapomnieles?!?!!! Lysy wkurzony: - Nie bylem w zadnej podstawowce!!!! Zaraz ci tak przywale, ze popamietasz!!!!! - Zaczyna sie podnosic ale dziewczyna lapie go za rekaw i uspokaja. Oboje przesiadaja sie do pierwszego rzedu. A ten pierwszy znowu: - Stary, naprawde jestem pod wrazeniem, ale ide o tysiaka, ze trzeci raz nie dasz rady go klepnac. - No to zobacz... - mowi i ciagnie pierwszego do drugiego rzedu, siadaja za lysym i - pac go w lysine. Lysy podrywa sie wsciekly a ten, co klepnal: - Krzysiu, kochany... to ja tam na gorze jakiegos lysego w glace wale, a ty tu w pierwszym rzedzie siedzisz...
  17. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    Z INNEGO TOPIKU: :D :D :D Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego: - Bilet proszę. Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie. Odpada mu ręka. Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza. podnosi i wyrzuca. Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno. Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie: - My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spier....
  18. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    no i mnie dopadło... :o nażarłam się :O cieszcie się :( to kuźwa przez ten mecz! Dynamo Kijów gra... zasrany Szewczenko, czy on musi być taki fajniuni :P tydzień temu też grali :P
  19. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    DO2DO spoko, takiej paniki jak na TVN, to chyba nigdzie na świecie nie sieją. Tu jest cisza i spokój. ok. 30 % ludzi sie "zasłania", czy to maseczkami, czy szalikami, chustkami jakimiś. A w Polsce to tak panikują, że daj spokój. Tylko podbijają temat, żeby koncerny mogły sprzedać te dziadoskie szczepionki. zanim im sie przeterminują. Tutaj wódka jest pierwsza klasa i tania jak piwo w Polsce, także odkażam się na bieżąco :D Zdrówka życzę i trzymcie się cieplutko.
  20. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    He HE MAJKA, widocznie za mało piszesz :D :P jakbyś napisała ciut więcej, czyli jeszcze jednego posta na całą stronę, to byłoby przeskoczyło :P spoko, to przez to, że mam przymusowe wakacje do 22.11, już mi bije na łeb, a tu jeszcze 2,5 tyg! Ale za to mam czas na dietę i się jej trzymam, po prostu czuję jak chudnę, tracę wagę w oczach!! I to mnie uskrzydla! Szkoda tylko, że stracę cycki, które mi dopiero co urosły trochę jak utyłam, ale trudno :( może jeszcze kiedyś urosną :P
  21. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    Ha DO2DO ja sobie kupiłam jakieś z owocami, całkiem, całkiem są :)
  22. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    no tak, a potem pretensje, że stronki zgarniam... jak sobie sama znowu pół strony zapiszę, to mnie to nie zdziwi :P u mnie mrozik-mrozik :)kurnia, głupie -2, ale człowiek nieprzyzwyczajony i do tego taki wstrętny wiatr, że ło matko. Zimno, zimno... Ale nic, żyć trzeba! :D Kaffka jest?? Płatki z mlekiem - moja nowa moda :P ja naprawdę schudnę tym razem!
  23. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    no i co ja mogę dodać???? Kawa wypita, wychodzę, nie mam do was siły
  24. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    MAJKA nie mogę i nie chcę wracać. Nie mogę, bo mi wiza przepadnie, a poza tym chodzą słuchy, że za tydz wszystko wróci do normy, a nie chcę, bo nie chcę :D
  25. kiciakocia

    ******I PIERDUT******

    cześć kochanieńkie :) Dzis w Kijowie spadł pierwszy nieśmiałe śnieżek, ciężko nawet powiedzieć, że spadł. Takie leciutkie śnieżynki wirują w powietrzu :) ale i tak jest ładnie. Ludzie w maskach albo szalikach na twarzy. Sama nie wiem co o tym myśleć :O
×