kiciakocia

mądry chińczyk po szkodzie :D ale na szczęście przeszło. i jemu i mnie, u nas to krótko trwa :D może se gdzieś wyjdziem wieczorkiem nawet? dziś w kraku słońce świeci jak szalone, a co u was dziewcionki? jakoś dziś słabiutka frekfęcyja na poletku naszym rozmownym zaraz kurwa zacznę pisać wierszem :D

MYSZKA - to ja też idę po drugą kafkę :)

cześć :O a ja jestem w szoku od wczoraj ogląda ktoś wallandera? ja pierdole... Stefan się zastrzelil... takie ciacho... takie rzeczy to tylko w europejskich filmach się zdarzają, a ameryce żyłby długo i szczęśliwie. z Lindą oczywiście... ale to szwecja a nie stany, więc się zastrzelil... co to będzie za serial bez stefana? :) No, a co tam u was? MYSZKA masz jeszcze kawkę? MAJKA ABS A reszta śpioszków?

kurwa, chyba przegrałąm siedziałam na kompie cały dzień, to ta gnida teraz się odgrywa i powiedział, że ja mam swoje seriale a on będzie grał! kurwa, usiąde tak, żeby mu telewizor zasłonić! ale może byc, że się nie uda..,. w takim wypadku... do zobaczenia po wallanderze... dobrze, ze wzięłam se więcej piwa

idę do sklepu po browca i wracam :) nie wiem tylko, czy uda mi się wywalczyć kompa :)

no jak tam niedzielka? :) u mnie piekne słoneczko :) wieczór spędzam w domu, gdyby ktoś szukał towarzystwa :P to będę przed telewizorem. kości oglądam. i wallandera

no tośmy się wczoraj rozminęły :o też pilam sama :D no prawie.. dzień dobry :)

eee, no widzę, że przy sobocie to dłuzej śpimy i nie piszemy! MYSZKA MYSZKA u dziecka w szpitalu, to nawet nie ma z kim kawy wypić! BOBKI wstawać! groch sypać i kręcić! bo talia ucieka... :D

eee, no tak to nie będzie, idę spać albo popływać

he, he :D ja o 22 odmówiłam spaghetti :D dzielna jestem

ej no i co??? gdzie jesteście???

OOO, LOLA łelkam, łelakam :D dobrze, że się znalazłaś, bo już się zaczęłam zastanawiać czy cię nie zagipsowano przy przy malowaniu :D tak zawzięcie gipsowaliście :D MAFINKA a kookoo!

oj MYSZKa współczuję :( trzymam kciuki za dzieciaczka MAMA MAFINKA - estrście babki? ja juz się trochę podsmażyłam i jestem już :) ale po drodze zawadziłam o sklep i se piwo kupilam :o kto ze mną :D

no i moje panisko śpi, coś nas zmuliło po obiedzie, ja to padłam od razu, a on trochę posiedzial a teraz śpi

zbieram się wyjść na solarium tylko, ale poza tym to raczej nigdzie, nie chce mi sie :o

moje hula - hop od roku albo dwóch kurzy się za łóżkiem, bo mi się wydawało, że jest za wielkie i nie miałam siły nim kręcić, myślalam nawet, żeby kupić mniejsze... hmmm, może wystarczy je obciążyć? ale jak tam tego grochu nasypać? mam mu dziurę zrobić? :o

hir aj em :) i zatęskniam :) ale nie wiem czy dam radę coś popisać, dopiero wstałam :O

Cześć trochę się ubzryngolliłam wczoraj, bo tych piw to parę wypiłam .. :O a z depresją to było tak, poszłam do lekarza i opowiedziałam mu jak się czuję, a on zlecil badania, bo to może być tarczyca, ale okazało sie, że jestem zdrowa jak koń, to lekarz powiedział, że to może depresja, bo ja już tak mam dość długo. Ale to się podobno dobrze leczy ;) a tipsy nie są AŻ TAAAKIE jak u Joli, przesadziłam, tylko w klikaniu trochę zawadzają ;) A jak tam kafka > ?

a u mnie jest odwrotnie, ja myślałam, ze to sprawa tarczycy, ale wynikisą OK, to i lekarz powiedział, że to oże być depreha :o

chooojnia z pleśnią.. :o

laski, to było idityczne, zrobiłłam się prawie na Jole, tipsy take dugie.... :o jeszcze żyję i R też, ale nie wiem jak długo...

ten topik to się nocą ożywia :D

do2do - daj spokój z tymi błędami, ha sobie założyłam kosmiczne tipsy to w ogóle ledwie trafiam w kllawisze!

a gdzie LOLA?

jak on sie obudzi i zobaczy, że wypiłam mu piwo...