kot1

To się zmieniło, czyż nie zauważyłaś/zauważyłeś, że od dawna grubo ponad 1000? Nie ingeruj w Nieznane.

Sailormoon: nie wiem, ja chyba zawsze zdaję sobie sprawę z tego... Choć zdarza mi się zapominać:-(... Ale jezeli możesz powiedzieć- mów Mu o tym...

Sailormoon: dwa tygodnie, to bardzo długo:-(, ale wcale nie znaczy, że jest źle. Tiny:... PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIGDY NIE MIJA TAK NAPRAWDE:-) Ezo: powiesz mi coś?...

Sailormoon: ale dlaczego?:-( Uszy do góry:-)

A to dla Wszystkich:-), tylko tak naprawdę nie o Zmartwychwstanie chodzi:-), bo nie umiera nigdy:-): http://dardj05.wrzuta.pl/audio/6w5KiVh6Xa/alison_moyet_-_love_resurrection

Dobry wieczór Wczoraj zaczął spadać na mnie przerażający spokój...:-( Wiecie... Nie przestane walczyć o Nas, wszystkimi dostępnymi i niedostępnymi metodami, środkami. A jeśli zabraknie życia na wygranie tej walki- sam znajde nastepny swiat, nastepny czas, w Którym Jest Ona i będe walczył dalej:-) Aż pokonam każda z przeszkód, wypije do dna samotność i ból i wreszcie- Nasz Czas i Świat:-) I spokój, który był przerażeniem zniknął:-) KOCHAM JĄ WIECZNIE

Tiny: Walczę, od lat, wydawało mi się, że już zrobiłem wszystko, potem mój błąd:-( i coraz gorzej:-(, ale walczę, od pół roku na kolanach, od kilku dni bez nogi- można się tak wyprostować?- obrywam coraz mocniej, ale nie przestanę, nie zaniecham walki. Bardzo Ją Kocham.

Sailormoon: :-)... DOKŁADNIE:-)

sailormoon: nie chcę braku Tęsknoty, kiedy było Lepiej, wcale nie tęskniłem mniej, ja Naprawdę nie chcę i nie umiem bez Niej żyć. Ale jednocześnie wcale nie chciałem i nie chcę jej więzić, to trochę skomplikowane, ale naprawdę tak jest i było. Lilly: Pierwsza, nie wiem, jak u innych facetów, zresztą od różnych bywałem już wyzywany na tym forum, ale po prostu PRAWDZIWA JEST JEDNA. Musze już wylogować sie, pada mi bateria, a zapomniałem o zasilaczu:-( Dobrej Nocy, Pain... Dobrej Nocy Wszystkim...

Czekająca: ja też nie naciskam, tak naprawdę zrobiłem to "tylko" raz:-(, o raz za dużo"-(, potem już coraz gorzej:-(... A wciąż, choć wielekroć Rzadszy, Sms, Zdjęcie... W dodatku Tak Czarująco Uśmiechnięta...:-)... Zwariuję:-(

Sailormoon: dzięki! Czekająca: co u Ciebie?

Pain: ... U mnie gorzej:-(, staję się cieniem, który wciąż dźwiga coraz więcej... Nie szukam odpowiedzi, po prostu strasznie tąpnęło:-( Nie, nie przestaję walczyć, tylko czy kiedykolwiek już nie będę musial? W ten sposób? O Miłość trzeba walczyć także, kiedy jest Dobrze, to wiem, ale nie taką walkę toczę:-( I wciąż nie wiem, co ze sobą począć przez najbliższe tygodnie. Nie wiem.

Dlaczego to robisz? 899 jest już nieskończonością:-(

Pain: nie KONIEC!!!... Spójrz w niebo, gwiazdy, księżyc- zajrzyj w Siebie: przecież to samo Piękno i świat, któremu jest potrzebne, by nie sczezł do szczętu! I wszyscy, KTÓRYM JESTEŚ POTRZEBNA! Znasz chyba mój mail, jeśli nie, Ezoteryczna zna, odezwij się, proszę...

Pain: pomyliłem linki, PRZEPRASZAM!: http://aneczkaa16.wrzuta.pl/audio/jbOFwWMhQf/sdm_-_jak Ot, stary dziad:-(

Czuję, że to moje ostatnie dni, chcialbym jeszcze zrobić w zyciu coś dobrego... Nie wiem, kto potrzebuje.:-(

Salomonko: zorientowałem się trochę za późno, wiem, że jesteś Kimś innym, dziękuję Ci że napisałaś o Pain...

Pain... Dziewczyny, co się stało???:-( Sailormoon, znasz mój mail, napisz, proszę... ...

http://darkman7.wrzuta.pl/audio/r1wXCwwjso/bauhaus_-_bela_lugosi_s_dead To jeden z biegunów. Drugi zupełnie gdzie indziej. Trzymajcie się

Czekająca: Jestem, jeszcze Jak:-) Nie mogę oceniać zachowania Twojego Mężczyzny na podstawie informacji, że ktoś, kto z Nim był, kontaktuje się z Nim... Moja była długo ze mną usiłowała się skontaktować, \"służbowo\" ja też czasem musiałem, ale to zupełnie nie miało wpływu na to, że Kochałem, Kocham i będę ZAWSZE KOCHAŁ moją H

Dobry wieczór:-) Ktoś wie, co u Pain? Myślę, że odkrywa Swoją Córkę i jest wszystko OK:-) SzaroSzary: , Wspomnień nie może pozbawić Cię absolutnie nikt, nie są czymś, co można odebrać, przeżyłeś to wszystko NAPRAWDĘ. Trzymaj się. Wiecie, dzisiaj wydarzyło sie Coś, Co sprawiło, że po raz pierwszy od wielu miesięcy zacząłem uśmiechać się w pracy, aż skomentowała to jedna z moich pracownic:-) Nie mam cienia wątpliwości: niezależnie od wszystkich okoliczności i wydarzeń- przeszłych, obecnych i przyszłych- BĘDZIEMY RAZEM:-) KOCHAMY SIĘ NAPRAWDĘ:-)

Wierzę w Nas, inaczej nie umiem, dlatego nie poproszę juz o wróżby, choć zaczął się czas wilczej zamieci, czas pogardy:-( Dobry wieczór Wszystkim

http://www.youtube.com/watch?v=SFwmCfpzYNs Ale i tak wytrzymam, nawet, jeśli wszystko zawiedzie:-(, dla Niej:-)

Cześć Ciekawe, co u Pain... Wiecie, nie zrobię na pewno żadnego głupstwa, ale przychodzą chwile, w których myślę, że coś, nagłego, niespodziewanego powinno mnie już stąd zabrać... Po czym wpadam w panikę na myśl o tym, że to mogłoby stać się naprawdę:-(...

Pain: - myślę, że Twój niedługo wykąpie Waszą Córcię:-) Tiny: nie czuję sie człowiekiem, nie wolno mi było zwątpić ANI JEDEN RAZ! Nie zwątpię, choć pomyślałem dziś, że jestem takim... \"eksem\"- ale NIE JESTEM, NIE CZUJĘ SIĘ NIM!:-) Zalana...::-)