świeczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez świeczka
-
no dobra pracuję pod Sochaczewem ;) ale z egzaminu się muszę wycofać - jakbym poszła kwasik byłby jak nic...;) 2 jak malowana :(
-
hmm... a Ty angie przyjedź za mnie do pracy :D a w Radomiu ostatnio byłam na pokazach lotniczych i mam dwie koleżanki z Radomia ;)
-
a ja lubię spódnice :) nie mam ich niestety za wiele ale lubię... mamy dostać w pracy premie świąteczne w wysokości pensji więc kuuupię sobie na pewno i muszę kupić butki, spodnie i płaszczyk :) i pewnie jeszcze mnóstwo się by znalazło ale niestety część pójdzie na splłatę kuchni :o
-
hello kochane...:) ja mimo pogody i wszystkich przeciwności mam dobry nastój :D eeehhh, mój Morduś tak słodko dziś wygląda (tzn. zawsze, ale dziś szczególnie), bo ubrał się elegancko - mamy spotkanie służbowe z naszym klientem z Czech ;) i on tak super wygląda w garniturku :) wariatka ze mnie :p
-
witam ponownie :) byłam troszkę zajęta więc i widać mnie nie było :) ale już mam luźniej, bo lenia mam muszę obejrzeć i podpisać faktury a tak mi się nie chce... yyygggyyy nie cierpię tego, muszę je zaakceptować zanim trafią do księgowości i tak co miesiąc je piętruję a potem grzebię się w nich eehhh... angie - wyślę Ci wkrótce zdjęcia ;)
-
hello Królewno ;) ja też mam w czerwcu i już chciałabym zacząć spacer, ale... no właśnie brak czasu :( a z tego co wiem warto zacząć jeszcze w tym roku bo mają ogromne promocje i od grudnia wchodzą nowe kolekcje :)
-
ja czuję się w miarę dobrze, jestem jeszcze podziębiona... ale mi przejdzie ;) i nie martw się tym egzaminem, pójdzie dobrze tylko domenciu jeszcze może się poucz (?) łatwo mi mówić, nie pamiętam kiedy ostatnio się uczyłam...;)
-
witajcie dziewczynki ;) domenka jak samopoczucie?? :P angie, wrócę do tych rękawiczek :) sukienka jest tak słodka sama w sobie i jeszcze to cudne bolerko, że rękawiczki są zbędne :) http://www.poradniajezykowa.uw.edu.pl/articles-116.html a oto adres, kontakt z poradnią językową i \"nazwiska...\" ma rację - z błędem to troszkę nie bardzo, nawet bardzo nie bardzo ;)
-
myślę, że takie wyjście jak najbardziej :) bolerko z rękawiczkami nie... ale jeśli będziesz miała kożuszek to zawsze możesz go założyć na to bolerko, które wygląda jak częśc sukienki i nie będzie \"chamsko\" wystawało z pod kożuszka :) będzie dobrze... chyba bardzo chcesz mieć te rękawiczki co angie ;) ??
-
na głowę pasuje taki welon - mgiełka, albo tak jak modelka kwiatuszki i jeśli będzie bolerko - to rękawiczki odpadają... to moim skromnym zdaniem ;)
-
butki są ok - ja np. bardzo lubię takie okrągłe \"czubki\" nazywam je marysie i są przesłodkie :) jeśli chodzi o garnitury - to bardzo tanio - ale nie znaczy, że kiepska jakość - poprostu cena okazyjna i jeszcze dwa w tej cenie - super...:) No porównując do mojego ukochanego co wybrał sobie surdut angielski z cylindrem i laseczką (4200 zł) to bardzo miła cena, a swoja drogą nie wiem skąd mój Bartuś na to weźmie - może nerkę sprzeda :D zawsze tak mówi..:) hehehe ja natomiast chyba nie wytrzymam na domowych sposobach i zaraz spadam do lekarza po jakieś antybiotyki :o
-
no ja mam taką samą sytuację newt - do czerwca niby 7 miesięcy a ja nie mam zielonego pojęcia czy znajdę wymarzoną suknię i kiedy...
-
u mnie pogoda taka jak u domenki...:) dokładnie - zimno i pochmurno, a ja nie mam ochoty na nic - siedzę i przeglądam w necie te suknie... i szukam salonów blisko mnie, tak żebym nie pojechała na darmo...:o no i chyba mam, kiedys mieszkałam w centrum, teraz na moim miejscu mieszka moja kuzynka i tam przy jednej ulicy jest chyba z 7 -10 salonów, jak się będę dobrze czuła - pojadę... No i w tę niedzielę są targi ślubne... hmm może się wybiorę a jaknie teraz to 6-8 stycznia sa następne :)
-
witam :) ja potwornie chora... leci mi i z nosa i oczu..:o Witaj Erynia, ja też uwielbiam zimowy klimat, jak wspomniałaś kościółek choinki... tyle tylko że obowiązkowy jest śnieg a ten niewiadomo czy spadnie...:(
-
no masz rację domenko... jakoś dziewczynki pochowały się ;) ja wiem tylko, że zaliczkę za restaurację mamy zapłacić w lutym, 500 zł - tatuś mój zapłaci no a potem resztę ale to już po ustaleniu liczby gości :) no i ta sukienka zaczyna mi sen z powiek spędzać :o
-
eee, ja matematykę lubiłam tylko w podstawówce :) ja w ogóle nie wiem do końca co mnie tak pasjonuje dlaczego mogłabym się tak poświęcić... dziś mam marudny nastrój mój Mordek nazywa mnie od rana ZNP ;)
-
domenko - zaraziłyście mnie wszystkie ;P a mój serial to Gotowe na wszystko - uwielbiam Brie szczególnie ;)
-
cześć dziewczynki, ja strasznie zjęta byłam i przepraszam, ze nie wpadłam wczoraj... dziś nie jest lepiej ale..:) uświadomiłam sobie, żejeszcze nie miałam na sobie żadnej sukni, nie przymierzałam nic... a czas płynie, cholera muszę się zmobilizować i pojechać w końcu w tę sobotę - bo na koniec się okaze, że nic mi nie pasuje i nie mam w co się ubrać, to takie typowe u kobiet ;) Nauki pisałam, ze zaczynamy w styczniu i chcę szkołę zacząć i nie wiem jak to wszystko pogodzić, z podwyżką u mnie zwlekają, pieniążki idą jak woda... eeehhhh życie :(
-
tak Sun dostałam - extra są te rzęsy... ja mam dość gęste i czarne, ale za to krótkie i chyba się zdecyduję :) a ile Ci kępek doklejała żeby taki efekt był?? bo chyba nie doczytałam...
-
no i nie dostałam tych fotek Sun...
-
hej dziewczynki... Sun, proszę nie biadolić... ja dopiero od stycznia odkąd z moim Mordkiem zaczęłam się spotykać mam passę - wcześniej była niemal tragedia...
-
cześć kochane, mam ostatnio mnóstwo pracy :( gratuluję domenko !!! Sun plis prześłij mi fotki też - adres jest w stopce (lorelei1@wp.pl) no i... pojawiło się w mojej firmie ogłoszenie na specjalistę ds. celnych - a ja już to robiłam więc postanowiłam aplikować, a że to rekrutacja wewnętrzna musiałam mieć zgodę od mojej kierowiczki... no i poszłam do niej i mówię, a ona o nie Marta 0 ja takich pracowników jak Ty nie mogę puścić... Już piszę o podwyżkę dla Ciebie... no i zobaczymy. Ale strasznie miło mi się zrobiło jak zaczęła mnie tak chwalić... :)
-
dziękuję raz jeszcze :)
-
dziękuję domenko :) i tak myślę, że zyskałaś... umowa o pracę jest zawsze korzystniejsza niż zlecenie :) tak mi się przynajmniej wydaje - ja od zawsze mam na pełny etat...
-
a ja wam coś opiszę :) w sobotę rano mój ukochany pojechał coś tam mi kupić z okazji urodzin... no i przyjechał dostałam śliczną koszulkę z gatkami - takie delikatne przeźroczyste w kolorze ecru..:) No i zabrał mnie na spacer do parku Chpinowskiego w Żelazowej Woli... tam tak pięknie pełen relax, usiedliśmy na takiej ławeczce odpocząć... mój Mordek podszedł do rabatek z różami - urwał ostatnią... usiadł obok popatrzył... klęknął i zapytał czy zostanę jego żoną... :D a ja oczywiście powiedziałam TAK TAK TAK...:) p.s. nie pisalam wcześniej bo oświadczyny oficjalne i już poważne były dopiero teraz... (wcześniej były z pierścionkiem za 5 zł) ;) taka jestem happy - kocham i jestem tak bardzo kochana...:)