świeczka

no właśnie domenko - dlatego już tak się nie napalam bo widzisz co z tego wychodzi :) pojadę pomierzę poszukam i wtedy wybiorę :) jak dzwoniłam to pani zapytała kiedy mamy slub i powiedziałam jej, że w czerwcu... powiedziała, że nie mam co się spieszyć ale zaprasza mnie jeszcze w tym roku bo mają super obniżki i na spokojnie sobie poprzebieram...:)

halllooo... czyżbym sama została?? ehhh szkoda :(

no i wybrałam niemal - jeszcze muszę pooglądać inne :) domenko - tam z kolekcji Margarett - Aprilla-big tę chcę :) z kapeluszem :P kosztuje 2040 zł a kapelusz (o zgrozo) 700 zł ;)

no kochane - szukam i nie mam pomysłu :( nie wiem teraz jaką chciałabym mieć... może coś mi podpowiecie?? :) plisss...

no jestem kochane - miałam trochę do poczytania :) jest już trochę lepiej ale kiepsko się pisze jedną ręką :o wybaczcie ew. literówki :) ja przed wydarzeniem z palcem w sobotę pojechałam obejrzeć suknię, jeden salon zlikwidowali a do drugiego nie zdążyłam... mało tego - wieczorem oglądałam kasetę z koleżanki wesela i co?? miała na sobie MOJĄ sukienkę :( i ja muszę poszukać sobie innej - bo tak prawdę mówiąc na niej nie wyglądała najlepiej ;) posiedziałam sobie tydzień w domku, odcięta od świata (netu) odpoczęłam się ponudziłam i w sobotkę (teraz tę ostatnią) pojechaliśmy do znajomych na imprezkę weselną - palet został wielokrotnie poturbowany :( tańce i takie tam... :) no ale nie jestem aż tak niesprawna żeby znów iść na zwolnienie ;) cieszę się, że wróciłam i bardzo dziękuję za Waszą troskę... teraz jak czytałam to aż mi się łezka kręci - takie kochane jesteście :) buziaczki :D

ja jestem Marta -czasem jeszcze zaglądam jak mam chwilkę :)

kochane - ja mam taaaakiego lenia, nie wiem co mi jest :) piatek i marzę by wyjść stąd :D no i w końcu jutro jadę oglądać suknię ;) suuuuper, strasznie się cieszę :)

ja mam konto w BPH, więc nie wiem jak to jest z PKO... a co do obrączek to fajny grawer :) ja cholera miałam jechać do salony teraz w sobotę i co?? żadna moja koleżanka nie może a mój mężuś pracuje...:( chyba pojadę sama...

widzisz każdy ma \"coś\" ja gadów w ogóle się nie boję, ale fakt brzydzę się myszy a jeszcze bardziej szczurów :o

no wstyd się przyznać, ale w Krakowie nie byłam :( a bardzo chcę... wiem o czym mówisz domyślam się - GOŁĘBIE - brrr zmora moja :o ale i tak odwiedzę Kraków...

tak domenko mam te ptaki i potwornie mnie wkurzają... ptaki to moja fobia... niestety, brzydzę się ich i boję - nie moge nawet do Łazienek pójść na spacer, oststnio jak byliśmy to zerwały się wszystkie do lotu a ja... szkoda gadać - ludzie patrzyli na mnie, jak na wariatkę... :o

no pasa do d... nie wiem jak dziewczyny to robią - pozostaje kosmetyczka, przynajmniej wie co robi :) a zabawa owszem :P było baaaardzo SŁODKO :D

cześć dziewczynki :) jeśli mowa o paznokciach to ja teraz próbuję zapuszczać i jakos mi urosły, nawet twardzsze jakieś się zrobiły, ale zobaczymy jak będzie w czerwcu :) jeśli nie wyjdą mi to tez pozostają tipsy :) z cyrkoniami, bo mi się podobają...:) i robiliśmy wczoraj z mordkiem depilację pastą cukrową :) heheheh Mordek robił i niby wyszło mu tak jak trzeba pięknie ładnie wysmarował mi nogę... i niestety nie zastygło - musiałam zmyć :) mieliśmy przy tym niezły ubaw :D poprostu wyszedł nam pyszny karmel :P

moja mama ma takie objawy jak Ty Sun, zawsze po użyciu maskary albo właśnie cieni... myślę, że okulista niewiele da, dermatolog prędzej pomoże... a daglezjo, nie martw się - na uczelni powinni Cię zrozumieć, choroba to nie przelewki !! nie ze swojej winy nie masz wpisów...

biedne jesteście, współczuję :o ja mam ochotkę odpocząć od roboty, ale przyjęła mi się szczepionka przeciw grypie i raczej nie zachoruję na to - ojejku co ja gadam, wcale nie chcę zachorować, chcę odpocząć w domku tylko :)

no jeśli chodzi o obrączki to daglezjo są właśnie takie jakie chcę mieć - i szer 4 mm - jest dla mnie idealna :) taki właśnie trochę toporne lubię ;)

domenko, najważniejsze by Wam się podobały :) super, że macie juz niemal wszystko... u mnie jakiś zastój się zrobił :( muszę ruszyć z miejsca :)

dzięki domenko - zobaczymy :) na pewno nie omieszkam Was kochane poinformować ;) obrączki - bardzo ciekawe, przyznam że nie bardzo lubię wzorki, ale te są ładne :)

jestem jestem :) zaraz wychodzę... to znaczy o 17:00, bo o 18:00 ta rozmowa ;) i muszę dotrzeć na czas... :o

no i znów cisza...:) oj laseczki jak mi się tu siedzieć nie chce - mowię Wam... od jakiegoś czasu mam lenia potwora :( blee

no rozumiesz mnie domenko ;) ja tez nie chcę, przed ślubem :P a co do sexi pidżamki --> daglezjo, jest bardzo fajna i właśnie seksowna :)

mój Mordek to skarb - prawda, ma tam małe wdy jak każdy, ale jak patrzę na jego rodzicow to wiem po kim jest taki super :) o dziecku zaczęlismy myśleć krótko po poznaniu się :) nie wiem tak jakoś poczułam, że to jest właśnei ojciec moich dzieci i jak zaczęliśmy planować ślub... to zaraz przyszedł pomysł (a raczej chęć) na dzidzię... nie ma znaczenia kiedy, nawet teraz nie za bardzo się zabezpieczamy ;) co będzie to będzie - ale wolałabym na ślubie nie rodzić :P

no wiem daglezjo naczytałam się tego, spróbuję może dziś dam znać jak wyszło :) Mordek będzie mi robił :P on lubi takie zajmowanie się mną :) zawsze mnie goli, depiluje, myje, wyciera, balsamuje i takie tam ;) kochaniutki jest... a no i podstawa czesze mi włosy :)

no jestem dziewczynki, szukałam metody depilacji pastą cukrową - nienawidzę depilatora, a maszynka wiadomo... jeśli chodzi o pieniądze, to zależy ile uda nam się uzbierać... :) na pewno chcemy pojechać gdzieś na \"miesiąc miodowy\" :) no i jakaś lokatka, czy coś :) chcemy mieć dzidzię i warto odłożyć troszkę kaski :)

daglezjo --> poradzisz sobie i z weselem i z obroną :) domenko--> a nie mówiłam ;) (moje ulubione słowa) pozytywne myślenie to połowa sukcesu :)