Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Blubber

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Blubber

  1. nie mam ochoty pisać waga do du... prawie kilogram więcej niż wczoraj a specjalnych grzechów nie pamiętam trzymajcie się dzielnie bo weekend nadchodzi :)
  2. ślinka cieknie jak się czyta te Wasze jadłospisy :D bb54 mam doła bo uświadomiłam sobie że minął styczeń i nie mam żadnych sukcesów w tym miesiącu odnośnie odchudzania ehhh....
  3. fasssolka trzymaj się, a maluszkowi na pewno będzie zaraz lepiej, wiem jaki to stres jak dzieci chorują :( na temat rzucenia palenia nie wypowiem się bo nigdy nie paliłam ;) dziewczynki a pamiętacie o tym że jak się chudnie to jest strasznie człowiekowi zimno :D więc może to nie choróbsko :D
  4. waga łaskawa :D i od razu humor lepszy :D kasimat szczególnie maj będzie ciężki - będę cała nerwowa dziewczyny kochane nie pozwólcie mi wtedy zapomnieć o odchudzaniu plis..... :D chmurka starasz się :D bardzo ładny spadek :D dzisiaj umówiłam się na kawę i mam trochę spraw do załatwienia oraz postanowiłam wyjąć mój rowerek za firany i pożyczyć od syna ciężarki - będę robić trochę brzuszków, trochę ćwiczeń z ciężarkami i 30 - 40 min rowerka - taki mam plan Gacową tłuszczówkę ( ale trochę soloną ) robię jeszcze trzy dni i mam nadzieję że wagowo będzie już lepiej :D
  5. moja "opona" to 125 cm - tam bym najbardziej chciała zjechać
  6. jakoś podejrzewam że płukanie jelita grubego do najprzyjemniejszych zabiegów nie należy :P Maxi odważna jesteś jak chcesz się na to zdecydować :P kasimat też czytałam kiedyś wątek o lewatywach :) ale ja to tchórz z natury jestem :O Witamina rozgość się u nas :D a co jesz na ketozie? pytam bo jak jesteś na gacy albo obok gacy to tłuszczówki też robisz?
  7. chyba najgorsza jest czekolada :O u mnie tydzień w plecy zaczął się od tego że miałam taaaaką ochotę na czekoladę no i z tej ochoooty mam ponad kilogram wiecej :O macie może sprawdzone sposoby na takie trzydniowe bóle głowy, u mnie napadało śniegu ale nie jest jakoś szczególnie zimno
  8. jestem jestem :D nawet wczoraj mi się udał dzień, i jestem zadowolona i pełna spokoju że się otrząsnęłam i wróciłam na dobre tory :D chociaż dołujące jest to że chwila nieuwagi ( miałam zamieszanie z powodu studniówki syna) i jest ponad kilogram więcej s**t :O u mnie napadało śniegu i od trzech dni mnie boli głowa ehhh.... trzymajcie się cieplutko
  9. bb54 rozgryzłaś mnie :D rzeczywiście jak mnie nie ma - to jestem trochę na bakier z dietą :O a zaczęło się od studniówki mojego syna bo co innego miałam w głowie ehh..... grunt to się nie poddać - zaliczyłam wpadkę ale już weszłam na dobre tory i dalej zasuwam z dietą :D
  10. ja od dzisiaj też naprawiam szkody :D musi być dobrze :)
  11. nie popłynęłam jeszcze ale się rozluźniłam z dietą nie jest najlepiej :O
  12. kuharka my chyba blisko siebie mieszkamy :D bo i u mnie od rana zrobiło się bialutko :D
  13. kuharka mi też 10 kg przybyło przez to lato aż byłam badania zrobić czy czasem mi coś nie szwankuje zwalić mogę na stres i menopauzę może gdybym opamiętała się w odpowiedniej chwili :O ale mogę sobie tylko marzyć w ubiegłym roku latałam na fitness - areobic, spinning :D a teraz do kijków nie mogę się zmusić :O Baśka - na ostrogi też narzekam ( w tej chwili mi odpuściły) moje bóle to zwyrodnienia i chyba płaskostopie poprzeczne i to prawda dziewczyny kochane że w pewnym wieku :P stawy czują każdy dodatkowy kilogram i nie ma zmiłuj się !!!!
  14. też mam dorosłe dzieci :) co nie znaczy, że nie ma problemów :O syn zdaje maturę w tym roku już się robię nerwowa !!!! miałam wybrać się do sklepu dokupić mu jeszcze muszkę i skarpetki do garnituru ( studniówka :D ) a tymczasem zasypało mi świat na biało i nie chce mi się nigdzie wychodzić - leń totalny
  15. dzisiaj się nie zważyłam :O mam tyle na sumieniu po wczorajszym dniu...... rzuciłam się na słodkie, ja co wcale za słodyczami nie przepadam aż jestem zdziwiona och....nic mi nie idzie......
  16. dla mnie weekendy są bardzo trudne :O
  17. nie wystartowałam jeszcze z tą siłownia ale na pewno uskutecznię dzisiaj jakiś dłuższy spacer :) Trzymajcie się cieplutko :D
  18. Pożaliłam się wczoraj bo koleżanka znowu odwołała siłkę :( wiem, że jej się nie chce - co z tego trzeba ćwiczyć i koniec a z drugiej strony jestem głupia bo potrzebna mi czyjaś obecność !!! moja waga spada marniutko Miłego weekendu wszystkim życzę
  19. ehh.... nic mi dzisiaj nie wychodzi :O :O
  20. Megi dokładnie tak jak Basia pisze albo skurcze albo zakwasy albo zmieniłaś buty :) zdrówka życzę :)
  21. wiedźma odpuściłaś ???
  22. kasimat mnie wczoraj straaaaaasznie głowa bolała :( a mówiłam że psycholog powiedział żeby trzymać się diety na której się chudnie i dobrze czuje? tak więc nic dziwnego że każdej może służyć inna dieta :P popieram Maxi że nabiał 0% to syf - już od dawna piszą dietetycy żeby tego nie kupować ja nie wiem jak określić moją dietę - jak schudnę jeszcze ze 4 kg to napiszę :)
  23. jutro wracam na siłkę :) piszę wracam bo chodziłam od 20 listopada do 20 grudnia i to był mój pierwszy mc odchudzania, potem przerwa na święta, która przeciągnęła się aż do teraz :O co ja założę :P Baśka rowerek poziomy to najgorszy sprzęt na jakim ćwiczyłam !!!! albo na mojej siłce mają takie nieudane albo ja jestem jakaś dziwna bo stacjonarne też są jakieś nie teges :P co innego rowerki spinnigowe :D i zajęcia spiningu :D :D wrócę na te zajęcia - obiecuję to sobie :D
  24. no właśnie :) muszę kupić witaminy !!! Baśka mnie lekarz polecił rowerek :) ale ja rower to uwielbiam w terenie przejechane 20 km i kawa w nadmorskiej kawiarence koniecznie z widokiem :P ładuje mi bardzo akumulatory :D rowerek przed telewizorem w domu to nie moja bajka :( no ale coś muszę wymyślić :) chociaż przy odchudzaniu 70% to dieta tylko 30% to aktywność fizyczna :)
×