Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gabisia1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziś mija mój 18 dzień bez fajki. Yuppppiiiiii!!!!!!!
  2. Od wczoraj na tabaxie....wypaliłam duzo duzo mniej niż zwykle.Aż się sama dziowię. Teraz siedze przy kompie i zwykle to bym już ze dwa wypaliła a tu ANI JEDNEGO jeszcze.Co mnie zmotywowało do rzucenia? Troche postraszył lekarz, trochę mąż ale chyba to że u mnie gdzieś w łepetynie zaczęło świtać że truję nie tylko siebie ale i dzieciaki poprzez bierne wdychanie dymu przeważyło na mojej decyji.A paliłam od 19 lat nieraz i paczkę dziennie.Ale mam już dość tego codziennego odruchu po wstaniu z wyrka rano ....sięgania po fajke. smrodu w domu i wokół mnie. Wstdzę się pocałować męża bo jade jak popielniczka a smak w ustach jak trampek po meczu to już chyba wystarczające powody żeby zerwac z tym cholerstwem. Powiedziałam sobie \"Kobieto istoto rozumna to ty masz rządzić papierosem a nie fajka tobą. Jak na razie sa to moje malutkie sukcesy jak nie zapalenie w drodze do i z pracy....wypicie kawy z fajką leżącą obok szklanki a nie w moich ustach. Nie powiem i nie obiecam że już dziś nie zapalę ale za 5 dni już napewno nie.Pomózcie mi wytrztynać.
  3. Dzisiaj wykupiłam Tabex...mam wielką nadzieję że pomoże bo sama od siebie nie mam na tyle silnej woli by rzucić papierosy. Kiedy wczoraj wczytałam sie w Wasze wypowiedzi też uwierzyłam że mogę odnieść sukces. liczę na wasze wsparcie.
×