Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

abcd123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez abcd123

  1. u mnie w szpitalu wszystko trzeba miec swoje i nic nie daja. jedynie daja na poczatek podklad poporodowy ale tylko jeden a reszte trzeba miec swoje. ale ja mam do szpitala 40 km wiec nie zawsze bedzie mial mi kto przywiezdz zwlaszcza jak bedzie w pracy :)
  2. a moj maz zawsze na mnie krzyczall jak wspominalam ze moze wszystko sie zdarzyc i moge urodzic wczesniaka to kilka dni temu jak tak strasznie bolao mnie w dole plecow stwierdzil ze chyba czas najwyzszy zeby kupic wszystkie rzeczy potrzebne dla mnie i dla malego do szpitala no i zeby zaczac robic pranie tych najmniejszych ubranek i spakowac juz torby. ja mialam w planie zrobic to na koniec czerwca ale sama juz nie wiem czy nie zrobie tego wczesniej.
  3. po kazdym porodzie sa powiklania i po cc i sn. a z reszta po wszystkim moga byc powiklania nawet i po pobraniu krwi.
  4. ja nad porodem czy przez cc czy sn myslalam na poczatku ciazy a teraz jak zaczynaja sie problemy z ciaza to mysle tylko o jednym czyli zeby tylko donosic do terminu i zeby nie bylo wczesniaka a to w jaki sposob urodze to jest mi w tej chwili obojetne.
  5. a ja po raz kolejny obudzilam sie opuchnieta. dobrze ze wizyta w czwartek to dowiem sie od czego to jest.
  6. ja tez wiem gdzie maly ma glowke :) a dzisiaj rano lezal glowa w dol i wyczulam jego nuszke a jak tylko dotknelam nozki to kopnal i zabral szybko nozke. maz tez zaraz znalazl nozke i zrobil to samo. a ta nozka jest taka malutka :)
  7. zdarz sie rozejscie kosci lonowej ale nie pekniecie. mnie kosc lonowa boli od poczatku ciazy ale wiadomo ze z biegiem czasu bardziej boli.
  8. ja ogolnie nigdy nie mam problemu z poceniem sie a nawet wrecz przeciwnie bo jak jest upal to i tak nie jestem spocona a np. z mojego meza juz dawno sie leje pot. w pierwszej ciazy nie zauwazylam wiekszego pocenia sie i teraz tez nie widze roznicy.
  9. a ja nie wytrzymalam i wyszlam na dwor. corka tak prosila ze chce isc na plac zabaw a meza nie bylo wiec wyszlam z nia. na szczescie corka jest na tyle samodzielna ze moglam posiedziec na lawce a ona bawila sie z dziecmi.
  10. no ciekawe jak tam moj lobuz rosnie. boje sie przez ostatni czas mogl malo urosnac przez ten moj stres. ogolnie boje sie czy te bakterie w moczu nie zrobia czegos zlego malemu.
  11. u mnie tez dzisiaj sloneczko swieci i jest bardzo ladnie ale niestety nie moge wyjsc nawet na laweczke :(
  12. na poczatek jak macie body rozpinane cale z przodu to sa dobre bo lepeij dla takiego malucha nie zakladac tych przez glowe. ale mysle ze na poczatek lepsze sa kaftaniki bo jak dziecko ma ten pepek nie wygojony to ma wiecej powietrza niz w bodach.
  13. ja uzywalam normalnie poscieli. mialam plaska poduszke i koldre a jak kupilam spiworek to mala nie chciala w nim spac wiec jak dla mnie spiworek to zbedny zakup ale to juz sprawa indywidualna.
  14. mi 2 spokojnie starczyly a przescieradla mialam wlasnie 3
  15. dziewczyny dzisiaj moje wyniki moczu zalamaly mnie. mam erytrocyty w moczu 51,3, leukoyty 18,6 nablonki 9,5 waleczki 0,83, bakterie 1700,7. okaze sie jeszcze ze ten bol w plecach to nie skurcze i nie przemeczenie tylko bol nerek. cholera wizyta dopiero w czwartek :(
  16. a dzisiaj moj maly szaleje caly czas. zawsze jak chodzilam to bujalam go w brzuchu i troche spa a dzisiaj przerwy robi po 10 minut w kopaniu i wierceniu sie.
  17. ja wlasnie przy corce bylam nacinana a potem mialam mnustwo szwów ale dzieki temu szybko i ladnie wszystko sie wygoiło.
  18. alanja a przy drugim porodzie nacinali cie czy juz nie bylo takiej potrzeby??
  19. u mnie tez nie ma zzo i juz sie nastawilam ze znowu bede rodzila w bolach :/ a dzisiaj dowiedzialam sie ze kuzynki meza ciocia pracuje w tym szpitalu co bede rodzila i jest tam polozna.
  20. Ja przy porodzie dostalam 2 zastrzyki przeciwbolowe ale one nic nie daly. A co do wymiotow w czasie porodu to ja mialam nawet bez gazu :-( u mnie maz wlasnie poszedl do sklepu po lody. Jutro rano wybieram sie zrobic badania. Dzisiaj juz dostaje kota od tego lezenia ale i tak zaczynam czuc te bole plecow jak w czasie okresu. No nic musze polezec kilka dni i zobacze co bedzie
  21. dzisiaj z nudów zrobilam sobie liste rzeczy, ktre musze kupic dla siebie i malego.
  22. moj maz chyba sie przejął cala ta sytuacja bo kazal mi lezec dzisiaj i nic nie robic. robi nawet obiad bo dzisiaj w planach mialam pizze. ale teraz juz jestem pewna ze nawet jak bede zarabiala miliony i bedzie mnie stac na 3 dzieci to juz na pewno nie zdecyduje sie nawiecej bo moj organizm nie wytrzymuje ciaży i jest to dla niego za duze obciazenie. dzisiaj czytalam juz o wczesniakach i najlepiej by bylo donosic chociaz do 32 tygodnia bo wtedy dzieci juz maja najmniej powiklan wczesniaczych.
  23. no i jeszcze siostra cioteczna obrazila sie na mnie bo chciala przyjechac za tydzien a ja jej powiedzialam ze musze sie oszczedzac i nie jestem w stanie ich goscic bo trzeba stac przy garach jak oni przyjezdzaja a meza w weekendy nie ma bo albo pracuje albo ma studia.
  24. cholera dzwonilam do lekarza ale nie rozmawialam z nim bo powiedzial ze oddzwoni do mnie za 10 minut a juz minelo prawie pol godziny. kurcze ale sie stresuje :/
  25. a ja wczoraj zaczelam stresowac sie. wizyte mam w czwartek ale moze byc tak ze jutro juz przedzwonie i lekarz mnie zbada mimo ze nie ma gabinetu albo bedzi kazal jechac do szppitala jezeli nie bedzie go. ale przechodze do rzeczy. wczoraj wieczorem zaczely bolec mnie plecy tak jak w czasie okresu i boje sie ze to skurcze. dzisiaj zamierzam przelezec caly dzien i jak dalej bedzie to samo to jutro dzwonie do lekarza albo jeszcze dzisiaj.
×