abcd123

Ja dzisiaj jestem juz zmeczona. Rano bylam 2 h na dworzu z corka a potem bylismy u meza brata na kawie. Jak wracalismy (70 km) to strasznie zaczela mnie bolec glowa i musialam brac apap. Teraz najchetniej poszlabym spac.

no to super gosiu ze wszystko jest dobrze. wychodzi na to ze mialam racje i franus jest leniuszkiem i wszystko jest dobrze :) moj arturek dzisiaj nie kopie ale caly czas kreci sie i wypycha tylek :)

olcia moja sznaucerka tez wlasnie do obych idzie jakby znala i wszystkich kochala. ale od dzieci woli trzymac sie z daleka bo siostra cioteczna przyjechala do nas z ynem a suczka miala 3 miesiace i on biegal za nia i krzyczal a ona strasznie sie go bala i od tamtej pory boi sie strasz nie dzieci ale krzywdy nie zrobi tyle ze warczy ale dziecko moze ja bez problemu poglaskac :)

gosia jak trafi sie nie zniszczony wozek i dobrej firmy to lepiej nawet kupic uzywany niz tanszy nowy i nie wiadomo ile to wytrzyma :)

ja cos dzisiaj mam problemy z oddychaniem bo maly tak mi uciska wysoko. ale najbadziej obawiam sie tego jak maly mocno kopie. corka z taka sila kopala dopiero dobrze po 30 tygodniu a teraz jak dostane komniaka od malego to potrafi juz niezle zabolec :/

dziewczyny wy tak piszecie o tym kupowaniu ze i ja mam ochote kupowac ale nie mam juz nawet co kupowac a nie bede robic zapasow na kilka lat :)

kattiyo a lekarka nie dala ci zadnego opisu usg??

u mnie zupa juz zrobiona teraz gotuja sie ziemniaki i golabki meksykanskie bo maz zamiast duzej kapusty na golabki kupil mala kapuste i byl taki szczesliwy ze znalazl mala a ja pytam jak mam zrobic golabki z niej to powiedzial ze zapomnial ze to na golabki :)

moj pies to sznaucer miniaturka i corka robi z nia co chce a ona biedna ucieka tylko i pokazuje tylko zeby ale nigdy jej nie ugryzla bo tak na prawde to boi sie jej cos zrobic. ale jest problem bo ona strasznie nie lubi dzieci i jak moja siostra przyjechala z 6 miesiecznymm synem to powachala mu noge i zaczela warczec i chowac sie za mnie.

gosia z jednej strony to jazdroszcze ci bo to oznacza ze Franus bedzie leniuszkiem :) moj wierci sie i kopie bardzo duzo i to samo bylo z corka. efekt jest taki ze ona do tej pory jest wiecznie wruchu i nie da sie jej "rozladowac". wstaje mi o 7 rano a kladzie sie spac o 22-23 mimo ze nie spi w dzien i wybiega sie w domu i na dworzu. obawiam sie ze Arturek bedzie taki sam i rozniosa mi cale mieszkanie a sasiedzi beda sie skarżyć ze nie moga juz wytrzymac w swoim mieszkaniu.

ja wczoraj tez mialam zamiar kupic kurtke ale dziewczyny odradzily mi wiec bede chodzic swoich i nie bede sie zapinac bo nie dam rady. tez slyszalam ze ma byc kilka dni wiosny a potem od razu lato :)

ja wizyte mam dopiero w czawrtek.

u mnie dzisiaj tez noc byla ciezka ale to przez bol plecow. nie moglam znaleźć takiej pozycji zeby plecy nie bolaly i krecilam sie caly czas. ja dzisaj tez zamierzam pol dnia spedzic w kuchni bo robie barszcz ukrainski i golabki.

w letniej wodzie szybciej i lepiej rozpusci ci sie glukoza ale lepiej pic chlodna glukoze

ja pamietam jak zachorowalam i zrobilam test ciazowy i mowie do meza ze jest druga kreska ale slaba. maz oczywiscie mowi ze mam juz paranoje ale ja sie uparlam ze chce isc na bete bo nie wiem czy moge brac leki. maz wtedy dla spokoju zawiozl mnie do laboratorium a wynik byl dopiero na drugi dzien. rano poczekalam az maz pojdzie z psem na spacer i szybko zrobilam drugi test i byla juz dobrze widoczna kreska. maz jak wrocil udawal ze jest obojetny ale jak tylko corka wstala to od razu powiedzial jej ze mam w brzuchu dzidziusia. potem odebralam wyniki i maz od razu z radosci dzwonil do swoich rodzicow ze beda mieli wnuczke albo wnuka :)

przed chwila zmierzylam brzuch i na wysokosci pepka mam 101 cm.

wlasnie szukam sobie jakiejs kurtki na te wiosenne dni bo nie wiem jak ja bede teraz chodzila :)

ale wiecie co jak robilismy te zdjecia to corka pozowala do zdjec i albo przytulala brzuszek albo calowala. takie zdjecie to jeszcze lepsza pamiatka :)

my tez z mezem tak zaliczylismy stresa i bralam tabletke bo bylam przerazona ale to bylo zaraz po maturze. potem juz uwazalismy caly czas a jak chcielismy corke to 3 miesiace staralismy sie a teraz 4.

dziewczyny dzisiaj moge wstawic wyrazniejsze zdjecie bo maz mi zrobil na pamiatke :) http://img547.imageshack.us/img547/4176/p1020917o.jpg

dzisiaj u mnie bylo w miare cieplo i na spacer musialam zalozyc kurtke wiosenna. problem byl taki ze nie mieszcze sie zadna kurtke :( mama dala mi jakas kurtke ale cholera wyglada troche "babciowo"

moja ciaza byla planowana. decyzje podejmowalismy przez rok czasu a staralismy sie 4 miesiace. a co do tego ze dziewczynki to sa coreczki tatusia to zgadzam sie w 100% bo u mnie tak wlasnie jest. mam nadzieje ze teraz synek bedzie dla mnie :)

ja ten monitor oddechu tez uwazam za zbedny zakup ale to jest tylko moje zdania.

elliska moja corka w 26 tygodniu wazyla 1050 g :) zobaczymy za tydzien ile moj bedzie wazyl bo za tydzien mam wizyte i mam wtedy 25 tydzien :)

olcia na pewno bedzie dobrze :)