abcd123

ale ja juz nie moge doczekac sie wiosny. zastanawiam sie czy dla poprawy nastroju nie wybrac sie na zakup butow wiosennych

no udalo sie :) twoj brzuszek chyba jest najmniejszy z tych zamieszczonych zdjec :)

to chyba kazdy lekarz daje bo ja tez dostalam :)

ja tak strasznie balam sie z corka bo ona tez bardzo duza byla caly czas i bylam przestraszona do 36 tygodnia ale okazalo sie ze lozysko zwapnialo i mala juz przestala roznac i wyszla 3200 i 52 cm :)

ja z elektrody nie wysylalam i niestety nie wiem jak tam sie robi

ines to wspolczuje porodu no chyba ze emilka bedzie tak duza ze zrobia cc :)

mi lekarz mowil ze wyniki mam bbardzo dobre i nie kazal ani jeszcze mniej sllodkiego ani nic bo wszystko w normie. zawsze mialam niski cukier :)

w 21 tygodniu moj maluch wazyl 470g :)

a to ja mam inna jednostke bo na czczo mialam 75 po 1 h 114 a po 2 h 78.

a ja walcze ze slodyczami. wczoraj nie zjadlam nic slodkiego mimo ze tak kusilo bo cukierki stoja na widoku :)

u mnie dzisiaj jak na razie mgla ale mam nadzieje ze moze potem wyjdzie slonce.

a ja dzisiaj zamierzam porobic sobie kilka zdjec zbey miec na pamiatke. corka lubi pozowac wiec porobimy sobie zdjecia :)

gosia jaki mialas cukier na czczo i po 2 h?

no wlasnie ja tez nie chce kupowac bo przeciez zapowiadaja ze bedzie kilka dni wiosny a otem ma byc lato wiec nawet nie oplaca sie kupowac.

ale taki brzuch to nie jest takie fajne bo kurtki jednej juz nie moge zapiacc a druga ledwo sie dopina. nie wiem co to bedzie za pare dni jak bedzie cieplej zadnej kurtki wiosennej juz nie dopinam :/

http://img585.imageshack.us/img585/7933/dsc00403f.jpg to jest moj dzisiejszy brzuch czyli 24 tydzien.

ines powiem ci ze malutki masz brzuszek :)

cos ostatnio zadna nie chwali sie swoim brzuchem na zdjeciach. a ja dzisiaj odpoczne sobie bo corka jest uz strasznie zmeczona ze po kapieli nie chciala juz jesc ale maz do buzi daje jej kawalki kanapki i chociaz troche zje przed snem :) dla mnie to dziwne jak zaraz zasie bo ona chodzi spac zazwyczaj o 23.

tereska mysle ze teraz moze byc szybciej niz pierwszy porod ale fakt jest taki ze maz moze miec problem z wyjsciem z pracy bo to okres urlopowy wiec bedzie za malo pracownikow i jak przyjdzi emu czekac np. 4 h to moze byc troche dlugo.

a ja mam ostatnio przeczucie ze moj maz nie zdazy na porod bo bedzie w pracy a z pracy do szpitala w ktorym bede rodzila ma 110 km.

wiecie co najbardziej zadziwia mnie to ze to wlasnie dla meza bardziej zalezalo zeby miec drugie dziecko a teraz takie szopki odstawia.

z tej zlosci posprzatalam lazienke i umylam podlogi i jak konczylam sprzatac wiecie co uslyszalam?? "idz odpocznij bo znowu bedziesz miala twardy brzuch". myslalam ze wyjde z siebie i stane obok.

mnie po prostu krew zalewa jak on tak gada. nawet z mama jak rozmawiam czy jak sie spotkamy ona mowi nie rob tego bo nie wilno ci mama za mnie nie raz cos zrobi a on mowi ze nie ma czasu nauczyc sie na studia a jeszcze w domu ma robic. przed tym wypadkiem nie powiem bo robil duzo pomagal a teraz zupelnie nic. dzisiaj zamiast zabrac sie za sprzatanie mieszkania to strzyze psa ktory nie wymagal jeszcze tego. jak powiedzialam zeby wyszedl z corka na spacer to mowi ze musi sie uczyc i wez wytrzymaj z takim.

a mnie dzisiaj znowu maz wkurzyl od samego rana tak ze az brzuch mam teraz twardy. wyobrazcie sobie ze dzisiaj do mnie ty dzisiaj nic nie robisz tylko siedzisz przed laptopem a dobrze wie ze mam odpoczywac jak najwiecej. jak cos robie w domu i potem nie moge sie ruszac z bolu to gada ze po co to robie przeciez mam odpoczywac a jak odpoczywam to krzyczy ze nic nie robie. po tym wypadku on jest nie do wytrzymania a najgorsze ze teraz cierpi na tym maluszek bo ja denerwuje sie caly czas.

ja robilam hiv w 5 tygodniu ciazy a odczym coombsa to sa wlasnie przeciwciala i ja mam robic wlasnie 3 razy w czasie ciazy.