abcd123

co do porodu rodzinnego to maz byl przy pierwszym porodzie i byl zadowolony. teraz on mowi ze nie wyobraza sobie zeby mialo go nie byc ze mna.

ja nakladek na sutki nie kupuje bo z corka kupilam i mialam w szpitalu ale corka nie chciala z ta nakladka nie chciala nawet do buzi brac sutka. trzeba sie pomeczyc niestety bez tego :)

http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=4222926 to jest ten sprzedawca i ma dosyc duzo rzeczy.

kupilam teraz krem linomag ten co dziewczyny wstawialy link, zel do kapieli od pierwszych dni zycia i balsam do ciala intensywnie nawilzajacy ale to z nivea bo linomag ma od 7 miesiaca. mam jeszcze sudocrem ale takie malutkie opakowanie. na poczatek to starczy a jak bedzie potrzeba to wtedy bede kupowac :)

ja jeszcze wizyte mam w czwartek ale to juz prywatnie i na lepszym sprzecie wiec bede miala wszystkie wymiary dokladniej i popatrze na maluszka bo dzisiaj nie widzialam.

a co do kaftanikow to ja mam sporo

kurde nie spisala mi obwodu brzucha i mam tylko takie wymiary spisane BPD 8,0 cm i FL 5,7 cm. brzuszka nie ma ale jak mierzyla brzuch to mowila ze odpowiada na 31 tydzien. pytala czy przypadkiem owulacja nie byla wczesniej bo jeszcze nie ma skonczonego 29 tygodnia a maly jest prawie wielkosciowo na 31 tydzien. oczywiscie owulacje mialam idealnie wiec nic sie nie przesunelo i stwierdzila ze po prostu mały jest duzy i do porodu bedzie wazyl ok 4 kg. nastpna wizyte mam 10 czerwca i powiedziala ze wtedy juz bede miala robione ktg bo przy duzym maluszku wszysko jest mozliwe i moze byc wczesniej porod.

a i to juz na pewno chlopak bo 3 lekarzpotwierdzil chlopaka :)

hej dziewczyny. ja juz po wizycie i jestem w szoku bo okazalo sie ze arturek wazy 1850 g. termin porodu teraz wychodzi mi na 19 lipca. gin powiedziala ze mam sie nastawiac na 4 kg.

Pajulka wspolczuje teggo co przezylas. ja wlasnie wkurzylam sie na meza bo chcialam ustalic gdzie postawimy lozeczko w pokoiku arturka a maz jak zwykle twierdzi ze jeszcze duzo czasu a potem bedzie marudzil ze on nie wie co gdzie ma stawiac i on ma inna wizje niz ja. tak sie wkurzylam ze az maly zaczal strasznie kopac.

ostatnio gdzies czytalam ze po skonczeniu 29 tygodnia dziecko ma 95% szans na przezycie wiec prawie pewne ze przezyje :)

ines takie twardnienie co jakis czas jest normalne ale ja dzisiaj obudzilam sie z twardym brzuchem i jest taki caly czas mimo ze bralam nospe i magnez i nawet duzo odpoczywam dzisiaj

a ja mam jutro wizyte ale na nfzi mam miec usg ale ona ma stary sprzet wiec jestem ciekawa czy cos w ogole zobaczy :) dzisiaj mam twardy brzuch i corka meczy mnie ze chce na plac zabaw ale niestety nie wyjde z nia.

wczoraj byla u mnie mama i pokazywalam jej wozek i juz tak mi sie zachcialo zeby maly byl ale czas szybko leci i zaraz bedzie sierpien. Alanja ja mialam na szczescie torbe spakowana bo to byla sobota i jechalismy do moich rodzicow (20 km) i powiedzialam do meza zeby zabral torby do szpitala bo mielismy wrocic w niedziele wieczorem. o 14 w sobote zjadlam obiad a o 16 bylam w szpitalu :)

doremi ja torbe spakuje dopiero w czarwcu jak bede miala uprane ubranka wiec wcale ne tak szybko :) mysle ze gdzies w 35 tygodniu spakuje wiec na koniec czerwca :)

no to ja juz mam zrobiona cala wyprawke dla malego i dla siebie do szpitala. teraz trzeba czekac na kuriera i za jakis czas mozna pakowac torby. wczesniej oczywiscie trzeba zrobic pranie ubranek ale jakos nie spieszy mi sie z tym wiec zrobie to w czerwcu :)

ja wczoraj wydalam 300 zl a dzisiaj mysle zezmieszcze sie w 200 zl. termoopakowanie mialam dla corki iuzylam tylko razwiec nie wiem czy jest sens kupowac ale na pewno nie ma sensu na samym poczatku.

u mnie obiad wlasnie konczy sie gotowac a ja musze leciec z pieskiem na szybki spacerek. jak wroce to musze kupic ostatnie rzeczy dla maluszka i wyprawka bedzie cala gotowa :)

kurde jak dodaje posty to wyskakuje mi blad a i tak dodaje posta.

http://slodkieimpresje.blox.pl/2009/12/Chalwowiec.html Ja oliwke bede stosowala tylko do tylka przy zmianie pieluchy. nie polecam smarowania tylka caly czas sudokremem itp. bo skora szybko sie przyzwyczai i nie bedzie dzialal juz. ja zcorka po oliwcemialam tylko raz odparzenie tylka ale ona wtedy miala rozwolnienie przez kilka dni bo miala rotawirusa i wtedy posmarowalam raz sudocremem i zeszlo a znowu moja sostra na codzien uzywala sudocremu dla syna i jak jemu zrobilo sie odparzenie toskonczylo sie na antybiotyku bo nie mogla niczym wyleczyc .

gosia wlasnie ostatnio polozna jak byla u mnie to mowila zeby na tym etapie ciazy jesc jak najmniej smażonego, nic gazowanego i zrezygnowac z ostrych potraw bo dziecko uciska na watrobe i zoloadek. polecala mi na jakies zgagi czy problemy z ukladem pokarmowym takie mleczko nautralizujace do kupienia w aptece.

nie wymyslam nic specjalnego z kosmetykow tylko po prostu kupie zel do kapieli i balsam do ciala z nivea i wszystko na poczatek intensywnie nawilzajace bo jednak na poczatku skora maluszka jest bardzo sucha. no i oliwke Hipp bo sprawdzila mi sie u corki. nie chce kupowac emalium i innych tych z apteki bomam nadzieje ze nie bedzie takiej potrzeby. duzo kosmetykow nie potrzeba dla takiego maluszka.

zakupy zrobione i teraz musze tylkoczekac :) wysylka darmowa i ceny chyba najnizsze z aptek ktore patrzylam. www.cefarm24.pl nie zamowilam tylko konsmetykow dla malego bo nie bylo tego co chcialam. znowu spamuje moje posty

ja chce juz kupic kosmetyki bo bedzie jadna przesylka a w ecie zawsze jest taniej niz u mnie. Alanja ja teaz juz kilka razy siedzialam na allegro i tez mialam dosc az w koncu szukam w aptekach internetowych

ines ja tak mialam tydzien temu i wczoraj tez od rana do wieczora. na szczescie wczoraj byla polozna i wlasnie pytalam jej o ten bol i ona powiedziala ze to sabole spowodowane tym ze dziecko uciska na jakis nerw i to powoduje bole. dzisiajrano obudzilam sie i nic nie boli. powiedziala tez ze to bedzie sie niestety powtarzac do konca ciazy ale jak bedzie mocno bolalo to mozna pojsc do lekarza prowadzacego i on przypisze leki przeciwbolowe jezeli mocno boli.