zaba2112

Kasiu>>> ja przyjmuję ok 10 na dzień, koleżanka urodziła 2 tyg temu i mówi że jej córa zużywa 7-8 na dobę, ale wiadomo- dzieci są różne.

a co do obiadku>>> u mnie dziś grzybowa z makaronem, a na drugie ziemniaki, ryba i surówa:):):) a ubranka śliczniusie:) rozmawiałam z mamą i teściową i one uważają że takiemu malcowi szalik nie potrzebny.... w sumie takie dzieci jeszcze szyi "nie mają"... zawsze pieluszką czy kocykiem można nakryć..... po prostu mnie wyśmiały jak wyskoczyłam że szalika nie mam dla Emili:(:(:(:(

cześć kobietki. ja narazie kupiłam 44 szt tych 2-5 kg (cena 29zł) i 98szt tych 3-6 kg (cena 46zł).więc na pierwsze 2 tyg mam:):):) ja do porodu biorę starą koszulę rozpinaną jak do karmienia. poza tym mam jeszcze jedną, ale jej nie lubię i kupię jakąś fajniejszą:)

ja mam jak narazie oliwkę i chusteczki bambino, do kąpieli nie wiem.... mydełko kupować?????? co radzicie???? a i dziś 34 tc zaczynam:):):) a do terminu równe 50 dni:):):) meaaaaa>>>>> wstawaj, stopkę zmienić:):):)

witam ciężaróweczki kimizi>>> wiem tylko że trzeba uważać z przyprawami unikać wzdymających i tyle. ja chciałabym jeść mniej więcej normalnie, ale z drugiej strony narzucę chyba większy rygor coby \"zapasy\" zgubić. myślę ż Twoja mama na rację, a przecież jak coś uczuli to wycofasz z jadłospisu:)

aneczka>>>>ja dziś ugotowałam gar grzybowej ze świeżych grzybków, a conajmniej raz w miesiącu gotuję zalewaję z suszonymi grzybami......... hmmmmmmm, coś ta twoja teściowa głupoty opowiada jakieś (albo grzybków ciężarnej żałuje>>>> rzuć na nią urocysko)

z czekaniem to jest tak że te 3 tyg może zejść jak nie mają towaru w polsce tylko musi dojść z niemiec. a tak poważnie- jakość niemieckich towarów i warto zapłacić ciut więcej....

A kosmetyki kupuję bambino, oilatum podobno super ale drogie a do tego uważam że nie ma co dziecka od początku wydelikacać.... bambino jest tanie i sprawdzone.....

BARYłECZKO>>>> widziałam, nawet miałam kupować, ale jak doczytałam że nie akrylowy to odpuściłam. fajowa jest jeszcze taka mata też z żabą:):):). a jeśli chodzi o jakość to polecam, czasami kupuję w quellu i nigdy nie miałam problemów z jakością. rozmiary mają tylko zaniżone i na to trzeba uważać:(. a ten śpiworek>>> przecudny:):):) wreszcie kurier dotarł, wszystko ok. wszystko dokładnie obejrzałam i wymacałam:P:P:P:P...... pieluszki, butelki, smoczki, prześcieradła, laktator, wkładki i cała reszta po prostu super...... no, teraz jestem happy:D:D:D:D:D:D

z nudów idzie jajo znieść...... RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no dobra, jak wy tak to ja tak........ spadam na tv, brzydula się zaczęła:P i zastrzyk przed, przed, przed, przed, przed ostatni:D

nooooo, teraz to dopiero piękna stopka...... cud, miód i orzeszki:):):) hej, hej....... kurierku, gdzie jesteś??????????????? coś cicho dziś u nas, dziewczyny..... no bez wygłupów........ ileż można prasować??????

kessi>>> stopkę to ty masz fachową, nic dodać nic ująć:) już coraz bliżej celu...... Emilko czekamy:)

mi haczewski się zgadza z innymi stronami i usg:). ja mam 51 do końca:):):) już nie mogę się doczekać........

no niestety nr prywatny, nie mam jak oddzwonić:(:(:( wściekła jestem

a kuriera jak nie było tak nie ma:(:(:(, nic z tego nie rozumiem, dzwoni do mnie koleś i mówi że ok 12 będzie, i czy ktoś w domu będzie żeby paczkę odebrać...... czekam cały dzień i lipa.... jaja se facet robi czy cooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kefirku nawet nie wiem czy nie za grubo, po co z misia???? ja będę zakładać kaftanik i śpiochy albo boby i śpiochy, albo koszulkę lub body i pajaca i myślę że wystarczy a najgorzej dziecko przegrzać.

no nie..... cóż ma znaczyć ta cisza:(:(:( kuriera nadal ni widu ni słychu:(:(:( ziemniaczki dopiero nastawiłam, będziem jeść:):):)

a ja już grzybową ugotowałam, jutro ugotuję makaron i obiad jak trza: grzybowa z makaronem i ziemniaki, ryba i surówka..... hmmmm, już się nie mogę doczekać jutrzejszego obiadku. a ja zmykam, obiorę ze dwa ziemniaczki i zrobię jajo sadzone, surówka z wczoraj i wcinam obiadek:) kuźwa co z tym kurierem, wcieło go czy co.........

a co powiecie na takie naklejki, które fajniejsze???? http://www.allegro.pl/item457190954_naklejki_najtaniej_duzy_zestaw_zwierzatkasafari.html http://www.allegro.pl/item454120648_naklejki_safari_dzungla_sredni_zestaw.html

kefirku>>>>Emilka jak narazie dostanie kącik, na pokoik niestety musi jeszcze trochę poczekać. planujemy kupić tam naklejki żeby było tak bardziej dzidziusiowo, a rożek wybierał mężuś:):):) baryłka>>> na 100% jedno w środku siedzi...... cóż, będę długo zrzucała tego flacura z przodu:(, ważne żeby mała zdrowa była:):):) Pia>>>> my jak dobrze pójdzie to na przyszłą jesień byśmy zaczynali budowę..... jeśli sprawy z kredytami i akcjami, funduszami- ogólnie giełdą się unormuje, bo zapowiada się rewolucja finansowa:(:(:(

amorek>>> ta suszarka to po to coby cipunię po prysznicu osuszyć, wtedy lepiej się goi. a ja nadal na kuriera czekam..... zaraz zmykam zupkę grzybową ugotować, bo mężuś ostatnio zamiast na pauzie kości przeprostować i oko przymknąć, to po lesie łaził za grzybkami..... i zupka będzie:):):)

Drumla też miałam podwyższone leukocyty jak byłam w szpitalu i lekarze stwierdzili że w ciąży tak może być.... miałam 14,5 czy jakoś tak

baryłka>>>> ten brzusio z galerii to 25 tc chyba, teraz to brzuchol ogromniasty mam:):) kefirku>>> żabę dostałam pod choinkę od teściów i szwagrów ze słuchawkami i mikrofonem takim do skeypa na przykład. fajowy prezent:). a co ja mam takiego fajnego, meble 10-letnie, papiery, większość książek na strychu bo regał nie mieścił itd..... kessi>>> mój jak narazie przeżywa bardzo, ale co się dziwić- po naszych przejściach i 4 latach starań. nie powiem żeby skakał do góry gdy mu pokazuję śpiochy, ale gdy mu pokazałam kombinezon na allegro to powiedział że musi być taki- innego on nie chce i koniec, i w ten oto sposób mamy króliczy kombinezon dla Emili :):):). mój mężuś bardzo drażliwy się zrobił, zaczął się ze mną kłócić a do tej pory tego nie było. rzadko się zdarza a ja to zlewam, bo wiem że on na swój sposób przeżywa zbliżający się poród.... nasi faceci też ludzie, mają prawo mieć gorsze dni:)

spadam na kawusię do teściowej i wyczekiwać kuriera:) będę jak wrócę:):):) a wózeczki fajowe, tylko ten Misi całkiem nie w moim stylu>>>> ja jednak obstawiam duże pompowane koła>>> ale rozumiem wybór, jednak 4 piętro...... ja mieszkam w domu, a wózek będzie stał w ganku na dole więc waga też nie ma dla mnie znaczenia, zresztą ja już wybrałam i teraz tylko na kasę czekam i kupuję:):):)

Kasia>>> ja ją przywiozłam gdy miała 8 tyg a to był 1 sierpień. cały sierpień, wrzesień balkon był otwarty, więc jak jej się chciało to tam sikała (miała kuwetę ale sikała obok), a że było ciepło to często chodziłyśmy na spacerki i tyle. nie powiem, bo nie raz mi nasikała w pokoju, ale kiedy to było...... już nie pamiętam:). teraz wychodzimy 2-3 razy na dzień (jak pogoda ładna to dużo częściej) bo pogoda nie tegez....... teraz wychodzimy rano 8-9, i wieczorkiem ok 20. i w ciągu dnia raz czy dwa.... Ty Kasieńko jeszcze troszkę się pomęczysz ( moja ma już 2,5 roku prawie:)). ale później będziesz tylko dumna i szczęśliwa z takiego pupila.....