zaba2112

yvon- gratuluję ukończenia pracy, to co najgorsze masz już za sobą, obrona to pryszcz. mówię to z własnego doświadczenia:)

Gonia- współczuję, i cieszę się że już masz to za sobą kofana>>>> wyjdź z tej kuchni i napisz coś...... teraz to nas oleje na całej linii:(

zrobiłam piling z cukru a teraz może jakąś maseczkę zarzucę:), zrobię się na bóstwo.......... dziś pod prysznicem odkryłam że cała jestem popisana granatowym pisakiem- tzn tak mi żyły powychodziły: od pachwin, przez brzuch a kończąc na piersiach które są w opłakanym stanie......

a ja wykąpana i świeżutka leniuchuję w łóżeczku:) Gonia- buziaczki, cieszę się że już wróciłaś i z Wojtusiem wszystko ok

hej, hej. ja nadal w łóżeczku gniję:) ale zaraz wstaję i biorę się za smażenie naleśników na krokiety..... w nocy miałam napad bólu tak jakby w prawej piersi, myślałam że umieram, 2 godziny mnie trzymała ąż padłam ze zmęczenia.......

Pia, ale narobiłaś mi smaka, właśnie wpierdzielam taką z orzechami..........

Pia- to ten twój to taki mały ekschibicjonista czy jakoś tak:) a czemu mężuś fasolki się nie tknie, mój to cały czas mógłby pałaszować.

jeszcze bo kasy nie mam.... jeszcze do września muszę poczekać:(. a i wrzesień zapowiada się nieciekawie, ale mam nadzieję że się uda kupić łóżeczko i komodę w przyszłym miesiącu:) a jeszcze pościelki, rożek, wózek, ciuszki, pieluchy.... jest tego jeszcze trochę do kupienia.....

a ja znów podziwiam lunę;)

a jaki masz wynik????? ja jak byłam teraz w szpitalu to miałam 6,1 i lekarze powiedzieli że w ciąży taki wynik może być:). nie bój żaby;)

a ja już jestem po drzemce...... od razu lepiej...... meaaa>>>> daj trochę tej fasolki.... hmmmmm, już czuję ten zapach ......

o proszę Pia jest:)

ok, widzę że nikogo nie ma, więc i ja spadam. może się zdrzemnę, choć w to wątpię, bo taka duchota, że oddychać nie ma czym...... pa pa, do później ;)

a ja właśnie się zarejestrowałam na stronie pampersa i hippa. ja już sama nie wiem, ale jestem pewna na 99% że jest podział na płeć, tylko to może od jakiejś wagi się zaczyna...... już zgłupiałam całkiem

trzeba było mu pokazać brzuchol i spytać cz sama masz sobie to wtaszczyć do domu????? pewnie by mu się łyso zrobiło i grzecznie by ci wszystko pownosił;)

ja już się przyzwyczaiłam do inteligo, zresztą u nas tu nie ma innego banku, a do krakowa po kasę jeździć nie będę. a ja idę bigosik zagrzać.

ja jestem, tylko robiłam opłaty przez inteligo:)

tu masz Kasia linka:) http://f.kafeteria.pl/forum.php?id_f=10

jak wejdziesz na stronę główną, a tam w tematy z cyklu: macieżyństwo, ciąża itd to tam będzie nasz temat i tam jest to podane.

dziewczynki mają część bardziej chłonną pomiędzy nóżkami, a chłopcy z przodu, tak jak siusiaczek. i tym się różnią- strefą chłonną.

jeszcze trochę i 10 000 wpisów zaliczymy:) ale walczymy zaciekle, ciekawe czy w grudniu też tak będzie......... dziecko przy cycu a my przy kompie.....ha ha ..... już to widzę......

no proszę, i znów cisza......... Pia.... a co to się stało, że po nocy nie buszowałaś po kafe, rano nie miałam co czytać....... odezwij się:)

a ja nie będę kupować pieluszek- pampersów wcale przed porodem. pieluszki dla chłopców są inne niż dla dziewczynek, a ja do końca nie ufam technice. poczekam aż urodzę i wtedy będę robić zapasy...... ma być córa, a jak się okaże chłopak to co ja zrobię z tyloma pieluchami na siurki

meaaaa>>>> mi jeszcze to ostatnie może by się podobało, ale jakiś inny kolor. pozostałe to nie za bardzo, ale ja już pisałam, mi bardzo ciężko dogodzić. jednak LUNA dalej na prowadzeniu:)

Kasia>>>tak też mi się zdawało, ale nie byłam pewna, meaaaaę zapamiętałam po tych różowych skarpetkach:) kofana>>> nie ma to jak wszystko na swoim miejscu, wreszcie odżyjesz. ja bym się nie zgodziła na meble z wystawy, bo wiadomo: każdy je wyoglądał, mógł gdzieś ubić, zadrzeć itd.... jak płacę to wymagam..... mam nadzieję że je obejrzałaś z każdej strony bo wiesz " gdy się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy"........