Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zaba2112

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zaba2112

  1. jak mowa o sexie to aż zawrzało na topiku:):):):):)
  2. Kefirku- dziś na ten temat czytałam w książce "w oczekiwaniu na dziecko". jeżeli lekarz nie widzi przeciwwskazań to szczytuj Kefirku do woil:):):):):). maluszkowi to nie zaszkodzi. a tak w związku z powyższym- udanej zabawy wieczorem życzę:):):)
  3. mój mężuś ma dwóch braci- niech oni podtrzymują nazwisko:P. może Emilce tatuś jeszcze braciszków doprodukuje:):) nie mam nic przeciwko:):) szczególnie tej "produkcji"
  4. mam zamiar wziąść prysznic, ale jest taka duchota że zaraz po wyjściu znów bym śmierdziała:(:(:( poczekam aż się ochłodzi.
  5. aura>>> taż myślałam o tym wózku, ale z tego co pamiętam gondola w nim jest mała. jakieś 75 cm dł, czy jakoś tak....
  6. ale fajowo dziewczyny że już macie łóżeczka itd dla bobasów. ja też bym już kupowała ale kasy brak. więc pewnie w przyszłym miesiącu zaczniemy zakupy. Kasia>>> ja bym nie składała, a podziwiała 24h na dobę:):):)
  7. obijało mi się to imię, ale jakoś nie skojarzyłam z twoją córą. jeszcze chwila i wszystko mi się w głowie pokiełbasi.
  8. Kefirku- maluszkowi to nie szkodzi bo nie mam skoków ciśnienia. gdyby mi ciśnienie rosło to byłoby źle, a wczoraj na wizycie miałam 100/70 więc niziutkie. wczoraj mnie lekarz obejrzał i nie stwierdził że to jest coś nienormalnego, w ciąży tak jest. a wózek fajny. gondola duża. tylko ta rama mi osobiście nie pasi. ale ogólnie podoba mi się.
  9. to masz konkretną garść leków. ja mam trochę mniej. ale jak trzeba to trzeba. meaaa a jak Twa córa będzie mieć na imię, bo albo mi umknęło, albo nie pisałaś.?? smacznego obiadku:):):)
  10. myszka, mam nadzieję, że masz rację i w grudniu wszystkie w komplecie urodzimy zdrowiutkie dzieciaczki. już się nie mogę doczekać tej kruszyny, która tak wywróci nam życie do góry nogami. zaraz się rozczulę, ale to takie wzruszające- cud narodzin.......
  11. a co tak puściutko, tylko my dwie z Kefirkiem na placu boju. meaaaa>>>> pomidorówa zjedzona, to proszę tu pisać co i jak. Pia>>>> gdzie się podziewasz. hej hej, gdzie sie babolce podziewacie:(:(:(, wracajcie.
  12. Kefirku>>> lekarz mi na to nic nie poradzi, takie uroki. jak będzie mi bardzo doskwierać to mam do szpitala jechać na oddział. ale narazie zagryzam zęby i czekam aż pogoda się zmieni.
  13. wreszcie mała zaczęła kopać, bo już się martwić zaczynałam. od kilku dni jakoś tak słabiutko i rzadko daje znać o sobie. a teraz wpierdzielam ciastka. :):):)
  14. właśnie się pojawiłam Kefirku. dziś znów się źle czuję- odrąbe sobie te pierdolone ręce....... man dość. a gdzie tam jeszcze do grudnia:(:(
  15. o i mowa nawet o mojej zalewajjjjjji. też mniam mniam ja też wszystko wypiorę, tak w 30stopniach, żeby tylko pousuwać wszystkie produkcyjne resztki. ewcia>>>> ja też mam nadzieję że tym razem będzie dobrze, nam wszystkim tego życzę z całego serca:)
  16. no tak, i znając życie nastanie cisza:(:(:(
  17. ewcia>>> ja wiem o co Ci chodzi. tylko czasami z byle dolegliwości którą się zbagatelizuje mogą się zrobić poważne problemy. ja straciłam dwie ciąże, a wszystko było w porządku. teraz jak tylko lekarz odstawiał mi luteinę lub duphaston ogarniał mnie paniczny lek. nadal jestem na lekach i czuję sie spokojniejsza. a wcześniej miało być - "bez szpitala to rzadkość"
  18. ewcia>>> ja popieram zdanie Kasi. leki bardzo często ratują ciążę. bardzo Ci zazdroszczę że Ty nie musisz ich brać, bo ja po tym co przeszłam to bym łykała wszystko co tylko lekarz zaleci byleby tą ciążę utrzymać. niestety ciąża bez leków to już żadkość, tak jak pobyt w szpitalu- takie czasy. Kefirek, Kasia>>> łykajcie wszystko co wam każą, to chodzi o życie waszego dziecka- to moje zdanie.
  19. http://www.allegro.pl/item410939886_lozeczko_gracja_iv_olcha_szuflada_zakryta_.html nam podoba się takie, ale trochę drogawe. dla Emilki ideale:)
  20. witam kobietki. Kefirku>>>> nie przejmuj się, jakiś dziwny ten twój lekarz. ja już przybrałam 10kg, w czerwcu jak były upały-4kg, lipiec był deszczowy- 0,5kg, i znów upalny sierpień-5kg. tak mniej więcej z tymi miesiącami. tylko że te moje opuchlizny są ogromne, ledwo palce u rąk mogę zgiąć:( dieta bezsolna- napewno skuteczna, sama mam zamiar ją stosować, ale jak tu jeść coś co smakuje jak trawa:(:(:(:P:P:P
  21. yvon>>> bardzo dobrze że nam o tym powiedziałaś. wiem że jest skuteczny ale czy w ciąży wolno to nie wiedziałam. teraz już będziemy wiedzieć:) rutinoskorbin w ciąży zabroniony!!!!!!!!!!!
  22. Pia>>>>>>a'propo pękających naczynek. wiem że napewno skuteczny jest rutinoskorbin, brany tak zapobiegawczo bo on wzmacnia naczynka. ludzie z tendencją łykają np 1 tab codziennie. wiem że pomaga, ale czy w ciąży wolno....... myślę że tak, ale lekarzem nie jestem.
  23. Pia>>>> jak zawsze masz rację:). wiem że jest tak jak piszesz. liczy się to że kochamy naszą Emilkę a czy ona będzie kąpana w komodzie kąpielowej za 250 zł czy w wanience (30zł) ustawionej na dwóch krzesła (tak kąpała mnie mama) ma najmniejsze znaczenie. u mnie pracuje jak narazie tylko mężuś i właśnie ten czas....... cenny czas..... jak to bywa w tym zawodzie (kierowca) zawsze go za mało. przez cały rok nie wziął nawet dnia urlopu, bo w grudniu chce cieszyć się córcią. masz rację. ja już powolutku schodzę z kosztów np najpierw było łóżeczko za 650zł, później za 450, jeszcze później za 350, a teraz to tak sobie myślę że jakieś za 200zł kupię i po problemie. ale pewnie wiesz jak to na początku, człowiek chce wszystko co najlepsze dla maleństwa, a później się okazuje że połowa tych jakże \"niezbędnych\" i drogich rzeczy okazuje się nieużyteczna. ale pomarzyć można:):):)
  24. widzę że Tobie ewcia też coś kafe nawala- u mnie jest to samo. szperam po allegro. była u mnie koleżanka dziś i tak sobie pogadałyśmy. minimalizuję koszty i już. myślałam że coś więcej kasy będziemy mieć a tu się zapowiadają 3 ciężkie miesiące. tak więc kupię łóżeczko, przewijak na łóżeczko i komodę. fotelik samochodowy też kupuję tańszy (wcześniejszy 550zł)- koleżanka kupiła za 120 zł i była bardzo zadowolona więc po co przepłacać........sama już nie wiem. chciałabym dla naszego słoneczka wszystkiego co najlepsze a tu się kurwa jak zwykle o kasiorę rozchodzi.
×