zaba2112

pierdolone komary!!!!!!!!!!!!! już naliczyłam 6 bąbli, a tu jeszcze jakiś skurwysynek mi brzęcz nad uchem, od godziny nie śpię:( Pia>>>>> fobia komarowa nas łączy, tylko ja nie mam szczotki do butelek:(

Gonia>>> mi się Gabriel bardziej podoba, ale to może dlatego że masza lalunia miała mieć mieć na imię Gabrysia. Mateuszów też kilku znam> świetni faceci:) Pia>>> wózek fajowy i masz rację, pod chłopca w sam raz:) Kimizi>>> problemy z pęcherzem- skąd ja to znam. ostatnio się śmieję że sikam zamiast po szklance to po kieliszku:P, i też takim ciureczkiem.

a ja jestem wkurwiona na maksa, od popołudnia internetu nie miałam........zzzzzzzzzz....... pierdolona radiówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ok, ale już jestem:) Kasia>>>>>>>>>>>>>> gratuluję chopa:) mężuś pewnie się puszy jak indor w zalotach:)

a ja się wyspałam:) po tych domowych obowiązkach padłam na pysk. córunia>>> EMILKA>>>> kopie jak szalona:):) Gonia, nic się nie martw, chyba każda z nas ma takie odczucia. ja planuję że następnym razem będzie chłopak, a co z tego wyjdzie......... nie wie nikt. dzieci to dar od Najwyższego i nie ważne co nam się dostanie kochać będziemy. a może tak jak u kofanej- ogonek odpadnie:)

kofana>>>>> gratuluję córci, coraz więcej babek się nam tu pojawia. baby górą!!!!. jeszcze raz gratuluję- tak myślałam że córa będzie bo ten twój brzusiu to taki babski typowo:) Pia>>>>> wcale Ci nie wierzę że ty tylko się po komarach drapałaś........ oj świntuszku, świntuszku........ a ja jeszcze od powrotu ze szpitala z mężem w nocy nie spałam i dziś znów spać nie będę....... wkurwia mnie ta jego praca...... ja też się chcę........podrapać szczotką do mycia butelek:P:P:P:P:P:P a ja dziś na obrotach od samego rana, tzn od 4 nie spałam więc koło 7 mnie ścięło i obudziłam się dopiero o 9,30. i tak: pranie zrobione, suszy się. ogórki małosolne zrobione, dżem morelowy zrobiony (a owoce to chyba ze dwie godziny obierałam:P), kuchnia, jadalnia i pokój posprzątane. a teraz walę wszystko i leżę do wieczora:):):)

coś puściutko:( dziewczęta wrzućcie tabelkę>>>> przy mnie można dopisać Emilka:) mi niestety takiej ilości treści nie prześle.

hej hej, a ja spać nie mogę:( o dziś pierwsza:)

meaaa>>> Tobie też dziękuję, chociaż my tak smsowo teraz się porozumiewamy. mamy prawie ten sam termin i córy. tak trzymać, tylko oby te szpitale już nas nie dopadały. kofana>>>> strajk pewnie dlatego że meaa od świata odcięta, a my to co????? też tu jesteśmy. strzelam focha i czuję się urażona.

serdeczne dzięki za gratulacje, to teraz jaki jest wynik 14:5 dla chłopaków:) na następnej stronie tabelka będzie to dokładnie policzę. rodzice i teściowie przeszczęśliwi, my też:)

ok, dzwonię do rodziców się pochwalić:):) będę później.

hej, hej..... jest tam kto??????

idę coś zjeść, zaraz będę:)

miało być- wszystko będzie dobrze.

Mężuś teraz to już całkiem nic do powiedzenia nie będzie miał, baby górą:) mam nadzieję że do grudnia żaden ogonek nie urośnie:) Kasia>>> możesz z powodzeniem wróżyć z brzuszków:). u Twego synka na pewno wszystko będzie, nie bój żaby:)

ja od kieduy się dowiedziałam że baba będzie chodzę z bananem na gębie jak jakaś wariatka i śmieję się jak głupi do sera. wspaniałe uczucie wiedzieć co się nosi pod serduchem, gdyby był chłopak tez bym się pewnie tak samo cieszyła, to chodzi chyba o to że teraz już wiem....... córa:):):):)

szwagier wpadł i tak się zagadaliśmy. Twa intuicja jest niezawodna, ciekawe czy u Kessi też się sprawdzi i będzie córa:) mężuś chodzi dumny jak paw, a na usg prawie płakał, tak się biedaczysko rozczulił:)

Kasiu, szamanko ty moja . EMILKA będzie!!!!!!!!!!!!!

meaaaaa>>>>> nie uciekaj, tak smutno bez ciebie. a gdzie kofana, kimizi, kefirek, izu, patinka, aura, gonia i cała reszta bab???????? hej, hej..... co to za pustki??????? termin porodu wypada mi na 5 grudnia, zapomniałam napisać wcześniej.

a to już kumam. myślę że taki kojec kosztuje sporo więcej w sklepie. rewelacyjny zakup. my tez byliśmy po badanku w sklepie dziecięcym. tyle tego wszystkiego tam było, że mózg się lasuje. kupiłam tylko pajacyk, szczoteczkę do włosków i skarpeteczki:) wózki pooglądałam, i myślę że nie jest źle. tak za 1000zł kupi się coś fajnego. więcej nie dam za wózek. góra 1200zł- ale dobrze żeby jeszcze fotelik był w zestawie. do auta i tak kupimy porządny, a ten taki "byle jaki" na wczesną wiosnę, jak gondola będzie za mała a spacerówka za duża. na wiosnę to mi bobas z wózka już będzie próbował wyskoczyć:)

pia>>> nie zaprzeczę ale i nie potwierdzę. jeszcze Was troszkę potrzymam w niepewności:P. a tak z innej beczki- super ten kojec, i ta cena to tak serio 14 euro?????? czy ja coś ze wzrokiem mam. taniocha....... ja też taki chcę:)

a i jeszcze jedno, nie udało się nam zrobić usg 4d bo maluszek cały czas buziunię trzymał ukrytą w łożysku czyli u mnie na kręgosłupie. po prostu nie było sensu. szkoda, a teraz to już nie ma sensu, bo będzie coraz trudniej ucelować i wód płodowych będzie mniej itd. odpuszczamy, a tak bardzo chciałam mieć taki filmik:)

wyniki: Położenie płodu: podłużne główkowe czynność serca płodu: widoczna ruchy płodu: widoczne lokalizacja łożyska: ściana tylna ilość płynu owodniowego: prawidłowa BPD- 56,9mm HC- 205,1mm AC- 172,1mm FL- 39,7mm HL- 36,7mm średni wiek płodu obliczony z biometrii płodu: 22+5. przypuszczalna masa płodu: 534,43g anatomia płodu: nie stwierdzono nieprawidłowości: głowa, mózg, twarzoczaszka, kręgosłup, serce, pępowina, jama brzuszna, klatka piersiowa, układ moczowy, kostny, trzewia>>>> wszystko super prawidłowe:):):)

cześć dziewczynki:) ja już po badanku i jestem bardzo ale to bardzo szczęśliwa. z maleństwem wszystko ok. nie ma żadnych wad i rozwija się super prawidłowo. zaraz napiszę wyniki:) a jeśli chodzi o płeć...... bo pewnie was ciekawość zżera...... nie powiem, dopóki się Kasia na forum po wizycie u gina nie pojawi.....już taka wredna baba jestem:P:P:P:P:P.

Drumla>>>> ciekawe czy ta nasza Kaśka trafi..... ja się już mam nadzieję dziś przekonam, a Ty kiedy następne usg planujesz?

Kasia>>>> daj trochę tej szarlotki, od wczoraj mnie tak na nią wzięło, ale odpuściłam pieczenie. dziś nie dam rady, więc może jutro...... ale i tak chętnie się poczęstuję.....:)