zaba2112

aneczka, a nie możesz po prostu zapytać lekarza "co tam się dzieje ciekawego w twym brzuszku", poprosić żeby Ci wszytko pokazał, i objaśnił. jeśli lekarz jest taki dostępny to na bank sie zgodzi, a jeśli nie to..... zmień lekarza. a jeśli chodzi o samo usg.... no cóż, jeśli będziesz chodzić do lekarza i on będzie robił usg, a później gdzie indziej tez na usg... to czy nie za dużo tych promieni..... nie stwierdzono że usg jest szkodliwe, ale jednak nie robi się go na co dzień. pamiętaj że lekarz może zmienić stosunek do Ciebie jak mu powiesz że chodzisz też gdzie indziej. wiem co mówię:P. więc nawet jak się zdecydujesz na usg dodatkowe to nie przyznawaj się do tego- podważysz jego autorytet, a wtedy...... może stać się nieprzyjemny.

prywatni lekarze dają l4 bez problemu. a jeśli chodzi o badania, to po co je zabierać. przecież w karcie ciąży są wszystkie wyniki zapisane.

a na zmianę lekarza nigdy nie jest za późno. ważne jest twoje zadowolenie i spokój. jak co nie pasuje lekarz to idź tam gdzie będziesz zadowolona- wiem co mówię. teraz to na skrzydłach mknę na wizytę. PAMIęTAJ!!!!!! Ty i Twoje dziecko jesteście najważniejsi.

Kasia, jeśli jesteś nie pewna swego aktualnego lekarza to go zmień, choćby dla własnego samopoczucia i spokoju. ja też tak zrobiłam. u mojego lekarza do którego chodziłam przez 4 lata byłam tylko potwierdzić ciążę. tak mnie wkurzył, że stwierdziłam że po co ja się mam denerwować na samą myśl o nim i 10 dni później byłam już u swego aktualnego lekarza. jestem bardzo zadowolona. co wizyta bada: wagę, ciśnienie, sprawdza żylaki, obrzęki, bada "ręcznie" macicę i szyjkę a także usg raz na 4 tyg. mogę go o wszystko zapytać, jest spokojny i bardzo dokładny. teraz nawet l4 sam mi zaproponował zanim zdążyłam się odezwać. a poza tym jest bardzo dokładny, jak robił usg to każdą kostkę ze wszystkich stron obejrzał, bo musiał być pewien że jest wszystko ok. właśnie wczoraj jak byłam na szpitalu trafiłam na tego byłego lekarza. kawał skurw......na. taki niemiły, opryskliwy itd, szkoda adać. zawiodłam się na nim, myślałam że jest bardziej ok, ale cóż, pomyliłam się. kawał chama i tyle.

witam brzuszki:):):) nie wiem co się to dzieje, czy jakaś plaga czy to ta pogoda że takie pustki na topiku. coś nas mało ostatnio, a szkoda:( ja wstałam i zjadłam śniadanko. dziś czuję się dużo lepiej, bynajmniej teraz nic mnie nie boli. skoro tutaj puściutko to spadam książeczkę poczytać, ale będę zaglądać więc piszcie:):):)

i jeszcze jedno. właśnie wróciłam ze szpitala. od samego rana bolał mnie brzuch i tak jakby mi pulsowało "tam w środku"- ale nie mam na myśli brzuszka. lekarz mi zrobił usg i zbadał i okazało się że jest wszystko ok. prawdopodobnie za mało odpoczywam- a co ja robię przez cały dzień????? tylko siedzę i leżę na zmianę. teraz to chyba tylko leżeć mi pozostaje:P, jak ja to zniosę jeszcze nie wiem, ale wyobrazić sobie tego też nie potrafię. jak trzeba to trzeba, dziecko najważniejsze. dzwoniłam na UJASTEK w Krakowie w sprawie usg 4d, i pani mi powiedziała że najlepiej zrobić między 22 a 28tc. lekarz mi mówił że najlepiej w 24, więc pojadę w 24:):):). koszt 200zł w tym badanie genetyczne, filmik, wszystkie wyniki itd. a ile Wy płacicie za usg 4d????? ciekawa jestem ile kosztuje w innych częściach Polski a nawet poza granicami:). dajcie znać.

yvon- gratuluję męża. mam nadzieję że życie nie będzie wam stawiać zbyt wiele kłód pod nogami, a wasza miłość przetrwa wszystkie te nie najlepsze chwile- oby ich było jak najmniej. krótko mówiąc wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:):):) Kasia \"ta niby wredna\"- tobie gratuluję synka. sama też bym chyba wolała chłopaka, ale co Bóg da to wezmę bez mrugnięcia okiem. a z tą płcią w tak wczesnej ciąży może być różnie, nawet może się okazać, że niektóre chłopaki z naszej tabelki okażą się dziewczynkami:):). rozmawiałam z moim ginem na ten temat i powiedział, że wargi sromowe dziewczynek są na początku takie powiększone że mogą wyglądać jak jąderka:) i tak jak ja byłam w poniedziałek na usg- 17 tc- to bez usg może mi powiedzieć że będzie chłopak, albo że będzie dziewczynka, bo w tym stadium bardzo łatwo o pomyłkę i jeszcze może się wszystko zmienić. przypuszczam że tylko bardzo dobre i dokładne usg może dać w miarę wiarygodny wynik:). ja jeszcze muszę czekać 3 tyg do następnego usg:(, szmat czasu:(:(

witam kobietki. ja też już wstałam i zjadłam śledziki w sosie koperkowym na śniadanko. teraz wybieramy się z mężusiem na spacerek, zanim zacznie na dobre grzać:) odezwę się później:)

i jeszcze jedno. od dziś zaczyna się 18 tydzień, a co za tym idzie....... wreszcie wchodzę w piąty miesiąc. HURA!!!!!!! zaraz zmienię stopkę:) ale fajowo:)

ewcia- mam ten sam problem z Figą, przebrzydła bestia. tylko czeka aż się oczka zamknie i fik... już śpi dumna z siebie na kołderce. jak tylko się zorientuje że wlazła nam do naszego gniazdka jest aut do koszyka. ostatnio jest już coraz lepiej tylko trzeba być konsekwentnym w działaniach i nie odpuszczać:) Kiniak- wszystkiego, wszystkiego naj, naj, najlepszego i ........... udanej zabawy.......... również w nocy:):):)

meaa- piękny sen:) mojemu mężusiowi tez się śniło że będzie córa, ale na usg jeszcze nic nie było widać. trzeba jeszcze poczekać. ja mam psa jak kot:) a dokładniej takiego a\'la Yorka. a kotów osobiście nie lubię. fakt że są śliczniutkie i tak fajnie mruczą ale mnie to jakoś do nich nie przekonuje. moja Figunia- pies- też wskakuje w nocy nam do łóżka, ale jak tylko sie zorientuję to ją wyganiam. wcześniej jej pozwalałam poleżeć z nami, ale od kiedy jestem w ciąży to wolę nie ryzykować.

witamy witamy. jak fajnie że nas coraz to więcej. pisz, pisz jak najwięcej. my ty wszystkie piszemy o czym tylko się da:) nawet o 30 minutowym orgazmie świni:):):) meaaa- rozwaliła mnie ta opowiastka o porodzie. przeczytałam mężowi- o mało z kanapy nie spad. muszę zapamiętać ten tekst, może za 5 miesięcy się przydać:P

Kasieńko co tobie po główce chodzi. jak to sie mówi "głodnemu chleb na myśli". po prostu usnęłam, tak mnie tym leniem od samego rana zarażałyście że w końcu się poddałam. co do porodu to ja narazie zamierzam rodzić naturalnie, jeśli będzie taka konieczność to wtedy będzie cc ale jak będę tylko mogła urodzić siłami natury to to zrobię. w końcu od zawsze kobiety rodziły naturalnie i jakoś to było, a teraz w XXI wieku tym bardziej jest to bezpieczne, więc jak miliony kobiet- dam radę:). cesarka w ostateczności. jeśli chodzi o szkołę rodzenia to jak narazie się nie wybieram. ciężko by było, bo mężuś ma taką pracę że nigdy nie wiem kiedy będzie w domu a kiedy w trasie, a samej to tak dziwnie chodzić, jak tam same pary:( ja od razu na głęboką wodę- poród naturalny i jeszcze brak wiedzy ze szkoły rodzenia- istny kamikadze ze mnie:):):)

nie mam do was pytań kobietki. jak nie zęby w chrupiącej panierce schaboszczaka, to bobaski na diecie czereśniowej. a ta mizeria...... ja też mam ślinotok:) a ja nawaliłam na całej linii. miałam się iść kąpać i do lekarza, ale ponieważ mężuś wreszcie z trasy wrócił to stwierdziłam że się przytulę na chwileczkę. i co......... właśnie wstałam:P

ok, spadam szykować się do lekarza. odezwę się wieczorkiem. kefirek- te gołąbki to mamusia mi przywiozła, jakby czuła że mam na nie takiegooooo smaka. ja niestety jeszcze nie umiem robić takich skomplikowanych dań.

ja mam siostrę o 4 lata młodszą i do tej pory nasze relacje nie są takie jak powinny być. jakoś noe możemy się dogadać, może dlatego że od 11 lat praktycznie w domu nie mieszkam a ona teraz na studiach w drugim krańcu Polski..... a jak widzę znajomych co mają rodzeństwo z różnicą roku czy dwóch to tak aż miło.... tak dobrze się dogadują. ja też tak chcę, będzie jedno po drugim- tak do trójki bobasków:)

Pia- fotelik samochodowy dla dzieci od urodzenia do 13 kg ma właśnie taka bardziej leżącą pozycję, którą można zresztą regulować. jest zarazem także nosidełkiem więc jest dla malutkich dzieci. nie chodzi mi o fotelik taki dla dziecka które już siedzi, chyba źle mnie zrozumiałaś:) a ja właśnie wszamaliłam 2 gołąbki z sosem pomidorowym i chyba zaraz pęknę. a tu trzeba iść pod prysznic i do szpitala do neurologa się szykować. a tak mi się nie chce:(

więc i ja się przyłączam do życzeń- KINIAK żyj nam 100 lat:):):) Gosia- teraz skończyliście remont, a myślicie o budowie domu- więc po co ten remont????? chyba że zamierzacie sprzedać...... już sama nie wiem:P u mnie smęty. padam z nudów. na obiad gołąbki które w niedzielę mi mamusia przywiozła. pychota. pobuszowałam troszkę po allegro, zwariować można ile tego jest. jak na razie to zdecydowałam się na fotelik samochodowy recaro, a w ostateczności chicco (prawie o połowę tańszy). ale i tak myślę że będzie recaro:) postawię na swoim:p. szukałam wózka, takiego gondola i spacerówka w jednym ale takiego na dużych pompowanych kołach i nie znalazłam. fakt, nie przejrzałam wszystkich stron. myślę że takie koła będą lepsze jak na nasze warunki- wieś-gdzie drogi pozostawiają wiele do życzenia :P

witam ciężaróweczki:) ja właśnie zjadłam śniadanko- kakao, bułeczka z dżemem czereśniowym który sama wczoraj zrobiłam- PYCHOTA.

a ja zamierzam jeszcze "marzyciela" wreszcie do końca obejrzeć. właśnie się zaczął na tvp2:) dzidziusiowych snów:)

pomyłka, była na 90:) nick ...........wiek............ miasto............termin.............płeć Justi_d_82.....26............Będzin.............0 1.12.2008 meaaa...........25............Sosnowiec..... . .02.12.20 08........? Wredna Kaśka.25...........Kielce...............02.12.2008 Adza1987.......20...........Słubice............. 02.12.2008 Kiniak3032.....30............Kielce............. .02/06.12.08 Mama_Zosi......34.............................. ..04.12.2008 Ania_K23........23............Nałęczów.........0 5.12.2008 zaba2112.......26............Kraków............0 6.12.2008 kasia1911.......22...........Biel-Podl.............07.12 .2008 KIMIZI .......... 27 ...........ok.Wrocławia ..... 07.12.2008 Gonia1987.......21............ok.Wadowic.......07 .12.2008 donn.............29.............Kraków.............08.12 .2008 kofanamisia....19.............włocławek..........11.12.2 008 ewa76...........32............Warszawa...........12.12.2 008 julinka............28...........Warszawa.......... 12.12.2008 yvon_1986......22...........Prudnik...............13.12. 2008 nadziejamyszki....23..........Rybnik............. 13.12.2008 sylvie5..........27............Grudziądz............15.1 2.2008 ewcia_82........26...........Hannover............ 22.12.2008 Mysza_80........28...........Szkocja............. .22.12.2008 magnolia.........27...........Krosno................23.1 2.2008 monim...........25............Poznań................24.1 2.2008 Aneczka86......22...........Warszawa............2 5.12.2008 Kefirek ..........24...........Prudnik...............26.12. 2008 daily.............33............Trójmiasto...........27. 12.2008 lenka_77........31.............Warszawa................. 29.12.2008 pia...............41............Hannover................ ...31.12.2008

strona 91, sama też sprawdzę:)

chyba jeszcze płeć ostatnio się pojawiła. tak bynajmniej mi się zdaje:)

i stetoskop też zamierzam kupić, może nawet jutro zamówię na allegro. tylko ta poczta teraz tak nawala..... cóż, zaryzykuję:)

Ewcia, nie chcę Cię martwić ale mi tak samo ręka- prawa- drętwieje w nocy szczególnie. ból niesamowity. brałam na to wapń, ale po dwóch dniach nie było poprawy więc lekarz mi zalecił magne B6. niestety 10 dni brania i zero poprawy. mam nadzieję że Tobie pomoże, mi niestety nie pomogło. dlatego też jutro ta wizyta u neurologa. może on coś poradzi bo mam kilka nocy ostatnich nieprzespanych. siły już do życia mi brak:p